Rom-Kon 22.07.2013 17:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2013 Dziękuję za szybką odpowiedź :) Jak zawsze, na Rom-Konie można polegać jak na Zawiszy... Kontynuując, chyba jednak zdecyduję się na rozwiązanie z giętą blachą. Kiedy pomyślę o demontażu tego całego żelastwa i ponownych gmeraniu w wełnie przy 30'C to mam odruch obronny...:bash: Teraz kolejna zagwozdka... Od strony sufitu, blachę kręcić tylko do UD30, czy złapać również CD-ki? No i ciągle gryzie mnie problem dylatacji stelaża o powierzchni łącznej 150m2 To konieczne? Nie chciałbym po przebudzeniu oglądać sufitu z perspektywy Japończyka po małym trzęsieniu ziemi... :jawdrop: Pozdro!:wiggle: Możesz jeszcze zrobić połączenie ślizgowe a'la Flash ale o szczegóły to już jego dopytaj... ja się na tym nie znam jeśli chodzi o dylatacje... większy robiłem na sztywno. Rafał wszystko robił na sztywno i ponoć też wychodziło... jak zastosujesz taśmy pełne to będzie ok. Jeden z forumowiczów oglądał swój sufit z perspektywy Australijczyka... miał go dokładnie pod nogami... ale on na płyty nasypał 60cm granulatu wełny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ermua 23.07.2013 06:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2013 Dlaczego Słodowy musi cokolwiek kombinować z tymi profilami skos sufit?Przecież między profilami sufit - skos może być 15 cm różnicy. Nie muszą być ze sobą skręcone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Akrimka 23.07.2013 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2013 (edytowane) Dlaczego Słodowy musi cokolwiek kombinować z tymi profilami skos sufit? Przecież między profilami sufit - skos może być 15 cm różnicy. Nie muszą być ze sobą skręcone Ja na mejscu Słodowego na połączeniu skos sufit dałbym obok siebie dwa profile cd na grzybkach, bez kombinacji z blachą.... Czy rozstaw 35 był podyktowany rozmiarem wełny? Było na suficie dołozyć jeden na załamaniu, a skos rozmierzyć tak aby ostani też wypadł na załamaniu sufit-skos. Edytowane 23 Lipca 2013 przez Akrimka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafał2011 23.07.2013 15:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2013 Rom wracam do Polszy, cieszysz się? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafał2011 23.07.2013 15:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2013 tak apropo ładna robota: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
profi45 23.07.2013 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2013 Dlaczego Słodowy musi cokolwiek kombinować z tymi profilami skos sufit? Przecież między profilami sufit - skos może być 15 cm różnicy. Nie muszą być ze sobą skręcone Gdzie to wyczytałeś ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Słodowy 23.07.2013 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2013 Możesz jeszcze zrobić połączenie ślizgowe a'la Flash ale o szczegóły to już jego dopytaj... ja się na tym nie znam Przyznam że rozwiązanie z elastykiem jest dość kuszące, choćby z perspektywy bariery ogniowej jeśli chodzi o dylatacje... większy robiłem na sztywno. Rafał wszystko robił na sztywno i ponoć też wychodziło... jak zastosujesz taśmy pełne to będzie ok. Ufff... Zdecydowanie się uspokoiłem... Ponawiam jeszcze pytanie dot mocowania elastyka. Od strony sufitu kręcić tylko do UD, czy połapać także sufitowe CD-ki? Dlaczego Słodowy musi cokolwiek kombinować z tymi profilami skos sufit? Przecież między profilami sufit - skos może być 15 cm różnicy. Nie muszą być ze sobą skręcone Nie chce się mądrzyć, bo z budowlanką łączą mnie co najwyżej poszkodowani w wyniku braku wyobraźni i zwykłej głupoty, ale zdążyłem załapać, że sufit i skos to dwie niestabilne płaszczyzny o różnych charakterystykach naprężeń... To nie to samo co styk płyty z murem... Ja na połączeniu skos sufit dałbym obok siebie dwa profile cd na grzybkach, bez kombinacji z blachą... ... Było na suficie dołozyć jeden na załamaniu, a skos rozmierzyć tak aby ostani też wypadł na załamaniu sufit-skos. Tak tak... Przeczytałem to forum ze trzy razy... Qmam bazę.... Takież było wstępne założenie... Związek przyczynowo - skutkowy który doprowadził do obecnego pata opisałem wyżej. Czy rozstaw 35 był podyktowany rozmiarem wełny? W rzeczy samej... Płyta wzdłuż na pół... tak apropo ładna robota: [ATTACH=CONFIG]202182[/ATTACH] Dzzzzzięki! Staram się jak mogę... Sam sobie w kolano nie będę strzelał, ale jakbym miał z tego żyć to umarłbym z głodu:):) …. Znaczy żyć z wykończeniówki nie z strzelania w własne kolana ;) i nic więcej Możesz doprecyzować dobry Człowieku…? Bo właśnie jestem w fazie poszukiwania konstruktywnej krytyki i „tego czegoś”… Od ręki mogę dostać słonia w butelce, babę z brodą i jodłującego karła… Ale chyba nie to masz na myśli? Dzięki wszystkim za zainteresowanie i rady Pozdro! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Słodowy 23.07.2013 22:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2013 (edytowane) Co robić jeżeli „fahofcy” wymurowali szczyty po samo deskowanie? http://images62.fotosik.pl/6/6f7893855fdf6584m.jpg Potrzebna broń: Wiertło koronowe 30mm + młotowiertarka + piła szablasta + brzeszczot z widią 300 mm + kątówka + tarcza do cięcia betonu 10 cm odcinek niezbrojonego węża hydraulicznego... http://images63.fotosik.pl/14/45e6ed3326ed573bm.jpg http://images64.fotosik.pl/14/12ab4446c16eaf2dm.jpg 1) wytyczamy linię cięcia 2) kątówką nacinamy bruzdę prowadzącą na grubość tynku 3) przez mur przewiercamy 3 - 4 otwory fi 30 mm w odległościach dopasowanych do długości cięcia 4) w otwór wsuwamy brzeszczot piły szablastej i tniemy... W moim przypadku budynek z już ocieploną i otynkowaną elewacją! Odległość krokwi od wycinanego muru 30cm i 9cm!!! Taaak! Całe dziewięć centymetrów przy grubości muru 24cm! (suporeks) To jak depilacja małżowiny usznej przez odbyt! A jednak się udało! Będę mógł spać spokojnie :yes: http://images63.fotosik.pl/6/526f520de74437e7m.jpg Zarówno elewacja, jak i styropian (EPS100 - twardy) ocalały bez uszczerbku na urodzie Przy okazji światło dzienne ujrzała solidna robota firmy zaprzyjaźnionego fachowca… Cholera! Nie stać mnie na marnowanie kosztownych materiałów i sponsorowanie topienia lodowców na biegunie!!! :jawdrop: http://images65.fotosik.pl/6/fff804c3ba57f820m.jpg Zapomniałbym... Do czego potrzebny jest niezbrojony wąż hydrauliczny? Bezpośrednio przed rozpoczęciem pracy umieszczamy w poprzek otworu gębowego, celem uniknięcia wyłaniania zębów zagryzanych z wściekłości. TIP: Gromadząca się w ustach ślinę wypluwamy na przygotowane wcześniej zdjęcie partacza. Płyny techniczne maja paskudny smak! :wiggle: Edytowane 23 Lipca 2013 przez Słodowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 24.07.2013 04:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2013 Rom wracam do Polszy, cieszysz się? Przywitam Cię w Legionowie flachą piwa wileńskiego! :wave:Znów otwarte ale zmienił się niestety asortyment! Nie ma już ciemnego z przyprawami Ale siódemka ujdzie w tłoku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 24.07.2013 04:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2013 Co robić jeżeli „fahofcy” wymurowali szczyty po samo deskowanie? http://images62.fotosik.pl/6/6f7893855fdf6584m.jpg Potrzebna broń: Wiertło koronowe 30mm + młotowiertarka + piła szablasta + brzeszczot z widią 300 mm + kątówka + tarcza do cięcia betonu 10 cm odcinek niezbrojonego węża hydraulicznego... http://images63.fotosik.pl/14/45e6ed3326ed573bm.jpg http://images64.fotosik.pl/14/12ab4446c16eaf2dm.jpg 1) wytyczamy linię cięcia 2) kątówką nacinamy bruzdę prowadzącą na grubość tynku 3) przez mur przewiercamy 3 - 4 otwory fi 30 mm w odległościach dopasowanych do długości cięcia 4) w otwór wsuwamy brzeszczot piły szablastej i tniemy... W moim przypadku budynek z już ocieploną i otynkowaną elewacją! Odległość krokwi od wycinanego muru 30cm i 9cm!!! Taaak! Całe dziewięć centymetrów przy grubości muru 24cm! (suporeks) To jak depilacja małżowiny usznej przez odbyt! A jednak się udało! Będę mógł spać spokojnie :yes: http://images63.fotosik.pl/6/526f520de74437e7m.jpg Zarówno elewacja, jak i styropian (EPS100 - twardy) ocalały bez uszczerbku na urodzie Przy okazji światło dzienne ujrzała solidna robota firmy zaprzyjaźnionego fachowca… Cholera! Nie stać mnie na marnowanie kosztownych materiałów i sponsorowanie topienia lodowców na biegunie!!! :jawdrop: http://images65.fotosik.pl/6/fff804c3ba57f820m.jpg Zapomniałbym... Do czego potrzebny jest niezbrojony wąż hydrauliczny? Bezpośrednio przed rozpoczęciem pracy umieszczamy w poprzek otworu gębowego, celem uniknięcia wyłaniania zębów zagryzanych z wściekłości. TIP: Gromadząca się w ustach ślinę wypluwamy na przygotowane wcześniej zdjęcie partacza. Płyny techniczne maja paskudny smak! :wiggle: Sposobu z wężem nie znałem - moze to dlatego że za taką usługę mam płacone. Pewnie Inwestorowi by się przydał ale przyznam że jest to robota jak w kamieniołomie. Po przycięciu paru metrów człowiek jest wypompowany... no ale już na siłkę nie trzeba chodzić! Blekdekera szkoda na taką robotę. Pył z muru jest zabójczy dla tej maszyny. Pięknie szlifuje "suwadło". W mojej no name z biedronki za 120zł już ma bardzo duże luzy. Ale spoko. Zarobiła na siebie. I ciekawostka: maszyna kosztowała 120zł a brzeszczot z widią do suporeksu kosztuje.... 200zł!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafał2011 24.07.2013 14:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2013 Przywitam Cię w Legionowie flachą piwa wileńskiego! :wave:Znów otwarte ale zmienił się niestety asortyment! Nie ma już ciemnego z przyprawami Ale siódemka ujdzie w tłoku... Trzymam za słowo;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
obpi 24.07.2013 14:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2013 U mnie jest tak, ze szpara pomiedzy scianami (nosnymi i dzialowymi) a dachem wynosi od 5 do 15 cm w zaleznosci od sciany. Dach jest bez deskowania pokryty dachowka, a pod tym folia paroprzepuszczalna. Naprawde wolalbym uniknac kucia scian, wiec powiedzcie mi czy sa jakies sposoby na prawidlowy wykonanie ocieplenia w tym miejscu? Czy welna wepchnieta w takie otwory nie bedzie mokra po paru latach przez to ze jest docisnieta do folii?A moze zamiast welny dac w tym miejscu jakis dobry styropian? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafał2011 24.07.2013 15:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2013 obpi przyda się i Tobie:yes: 10 cm odcinek niezbrojonego węża hydraulicznego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
plusfoto 24.07.2013 15:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2013 Co robić jeżeli „fahofcy” wymurowali szczyty po samo deskowanie? Jak dobrze zrozumiałem masz ściany z BK. Jeśli obciąłeś to obciąłeś ale BK tak się muruje. Pod deskami powinna zostać 1cm szpara i to wszystko. Takie są przynajmniej zalecenia producentów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
obpi 24.07.2013 16:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2013 Dzieki rafał2011 A tak powaznie, jest jakies inne rozwiazanie? Mury z porothermu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 24.07.2013 17:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2013 Dzieki rafał2011 A tak powaznie, jest jakies inne rozwiazanie? Mury z porothermu.możesz zostawić ta jak jest ale... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafał2011 24.07.2013 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2013 ...będzie przemarzać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zeusrulez 24.07.2013 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2013 Witam Kolegów. Wiem, że to nie ten dział, ale za mocno się tu zadomowiłem, więc tu zadaję pytanie.Koledzy, bardzo proszę o pomoc. Jak sobie wyobrażacie "przemysłowe" usuwanie fug ?Jest tego dość sporo, jaki sprzęt proponujecie i jakie tarcze do szlifierek ? No chyba, że szlifierki to niedobry pomysł, hmmmm ? Z pozdrowieniamiZ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
obpi 24.07.2013 22:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2013 możesz zostawić ta jak jest ale... A co gdybym dal tam jakis bardzo cieply styropian? Da to cos? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 25.07.2013 05:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2013 Witam Kolegów. Wiem, że to nie ten dział, ale za mocno się tu zadomowiłem, więc tu zadaję pytanie. Koledzy, bardzo proszę o pomoc. Jak sobie wyobrażacie "przemysłowe" usuwanie fug ? Jest tego dość sporo, jaki sprzęt proponujecie i jakie tarcze do szlifierek ? No chyba, że szlifierki to niedobry pomysł, hmmmm ? Z pozdrowieniami Z. Szlifierka to chyba zły pomysł. Ale frezarka do płytek z frezem palcowym na szerokość fugi to już lepsze rozwiązanie. Są takie frezarki do płytek Boscha. Ale mechanicznie to nie ma bata byś nie uszkodził płytek. Coś zawsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.