Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ocieplam poddasze - krotkie pytania...


denes

Recommended Posts

Master

Instalacja elektryczna powinna być wykonana przed przystąpieniem do prac wykończeniowych (na poddaszu w całości w peszlu) i odebrana przez kierownika budowy z wpisem do dziennika.

Najczęściej wygląda to tak, że peszel mocowany jest do boku krokwi przy krawędzi od strony pomieszczenia, a w poprzek do spodu krokwi. Czyli wyjdzie między warstwami. Na sufitach, jeśli przed zrobieniem konstrukcji nie masz, gdzie mocować, to wymierzasz właściwą ilość do punktu i zwijasz. Jak ułożysz konstrukcję, to układasz na niej, potem przewlekasz przez paroizolację i płytę. Połączenia peszli i wzdłużne i krzyżowe starannie okręcasz taśmą izolacyjną. Podobnie uszczelniasz (odpowiednią taśmą) przejście przewodu przez paroizolację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mario

Pośpiech przy budowie domu, to kłopoty murowane. Z punktu widzenia rys, tak, jak napisał zeus. Z innych punktów widzenia niekoniecznie. Porozmawiaj z kierownikiem. Po to go masz!!!

Poprawne sformułowanie, to: nie ruszę z tynkami (jakimikolwiek), jeśli w domu temperatura jest niższa, niż 5*C. A to nie to samo, co ogrzewanie. Wysoka temperatura i suche powietrze raczej utrudniają układanie "suchego tynku", bo znacznie skracają czas pozwalający na pozycjonowanie płyt na ścianach. Kleje gipsowe mają taką paskudną właściwość, że są plastyczne i nagle ciach! w kilka chwil już nie. Wtedy próba pozycjonowania płyty kończy się odpadnięciem, lub stanie się to w niedługim czasie.

Pamiętaj, że ściany musisz oczyścić i zagruntować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

 

jestem na etapie wyboru materiałów na ocieplenie poddasza.

 

Przebrnąłem przez cały ten wątek ....ups trochę tych stron było ;) ale mam jednak parę pytań co do wełny.

 

Dach pełne deskowanie. Krokwie 7x14. Planuję na skosie dać 10cm między krokwie i 15 cm pod krokwie. Szczelina wentylacyjna wyjdzie ok 4cm. Rozumiem, że wieszaki dł 27cm?

 

Sufit również 10 i 15cm. Czy trzeba robić sufit krzyżowy czy taki pojedynczy jak na skosach wystarczy?

 

Co do wełny to dawać obie warstwy wełny o takich samych parametrach czy może tą warstwę między krokwiami wystarczy jak się da trochę gorszą?

 

Jaką najlepiej dać wełnę?

 

Bardzo proszę o odpowiedź @Rom-Kon oraz innych znających się na rzeczy.

 

z góry wielkie dzięki za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dach pełne deskowanie. Krokwie 7x14. Planuję na skosie dać 10cm między krokwie i 15 cm pod krokwie. Szczelina wentylacyjna wyjdzie ok 4cm. Rozumiem, że wieszaki dł 27cm?
Nie jestem fachowcem w tej dziedzinie, ale zamieszczam link do ciekawego materiału na temat długości wieszaków.

http://www.forum.domki.net/budowlane-f3/mostek-cieplny-ku-przestrodze-t20305.html#p123171

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Master

Instalacja elektryczna powinna być wykonana przed przystąpieniem do prac wykończeniowych (na poddaszu w całości w peszlu) i odebrana przez kierownika budowy z wpisem do dziennika.

Najczęściej wygląda to tak, że peszel mocowany jest do boku krokwi przy krawędzi od strony pomieszczenia, a w poprzek do spodu krokwi. Czyli wyjdzie między warstwami. Na sufitach, jeśli przed zrobieniem konstrukcji nie masz, gdzie mocować, to wymierzasz właściwą ilość do punktu i zwijasz. Jak ułożysz konstrukcję, to układasz na niej, potem przewlekasz przez paroizolację i płytę. Połączenia peszli i wzdłużne i krzyżowe starannie okręcasz taśmą izolacyjną. Podobnie uszczelniasz (odpowiednią taśmą) przejście przewodu przez paroizolację.

W sumie w całym domu mam w peszlach bo to szkieletówka i wszedzie jest wełna. Więc zrobie tak samo na poddaszu.

Mam wyposzczone przewody ze skrzynki bezpiecznikowej.2 do gniazdek i jedeb do oswietlenia. Sa na osobnych bezpiecznikach wiec zostało praktycznie tylko ich przedluzenie rozłozenie w peszlach do odpowiednich miejsc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem fachowcem w tej dziedzinie, ale zamieszczam link do ciekawego materiału na temat długości wieszaków.

http://www.forum.domki.net/budowlane-f3/mostek-cieplny-ku-przestrodze-t20305.html#p123171

Przekrój grzybka to około 1,5mm2 x 400szt/poddasze. Przewodność cieplna stali też nie jest wielka - miedź i aluminium lepiej się nadaje na radiator. Straty związane z grzybkami to 0,00nic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przekrój grzybka to około 1,5mm2 x 400szt/poddasze. Przewodność cieplna stali też nie jest wielka - miedź i aluminium lepiej się nadaje na radiator. Straty związane z grzybkami to 0,00nic.

 

Czyli co te wieszaki 27cm dla wełny 15cm pod krowią będą dobre czy za długie? Jeśli tak to jakie zastosować?

 

@Rom-Kon mógłbyś zerknąć na mojego posta i odpowiedzieć mi na kilka pytań które tam zawarłem?

Przeczytałem cały ten wątek i powiem szczerze, że twoje posty rozjaśniły mi pogląd na temet ociepleń poddaszy ale jednak kilka pytań się mi jeszcze znalazło.

 

WIelkie dzięki.

Rafał

Edytowane przez buzzer11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mario

nie ruszę z tynkami (jakimikolwiek), jeśli w domu temperatura jest niższa, niż 5*C. A to nie to samo, co ogrzewanie. Wysoka temperatura i suche powietrze raczej utrudniają układanie "suchego tynku", bo znacznie skracają czas pozwalający na pozycjonowanie płyt na ścianach. Kleje gipsowe mają taką paskudną właściwość, że są plastyczne i nagle ciach! w kilka chwil już nie. Wtedy próba pozycjonowania płyty kończy się odpadnięciem, lub stanie się to w niedługim czasie.

Pamiętaj, że ściany musisz oczyścić i zagruntować.

 

Trudno się nie zgodzić.

 

Nie chcę grzać jakoś mocno. Chcę tylko dogrzewać kozą w granicach 5-10*C. Wczoraj wstawiłem termometr z pamięcią i monitoruję temp. na parterze w nocy bez grzania. Zastawiłem styro klatkę schodową (nie mam wychładzania na poddasze) i przy spokojnym paleniu uzyskuję temp. do 10-15*C. Ewentualnie mogę przepalać 3-4 razy na 24h gdyby było za ciepło. Teraz w dzień na zewnątrz jest 8-10st. w nocy -1 do -2. Gorzej jeśli pod koniec lutego lub w marcu wrócą mrozy. Wtedy musiałbym ratować paląc.

 

Jak już przykleję płyty i nie przekroczę tego punktu wiązania kleju to potem już powinno trzymać a klej będzie potem tylko dosychał?

Gdyby temp. spadły to coś grozi takiej przyklejonej np. tydzień temu płycie?

 

Pytam o doświadczenia praktyczne. Trudno aby ktoś co robi raz dla siebie mógł coś zasugerować. Ale ktoś kto robi zawodowo ileś tam razy na pewno trafił na taka sytuację. Pozdrawiam.

Edytowane przez m@rio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czym kręcić najlepiej ud do ściany z porothermu? dziękuję

 

cytuję z tego wątku:

 

w dziurawkach używa się kołków ze śrubką... taki do wydrążeń... zapętlający się pustce... ( rozpręż na wszystkie strony dookoła) może być Fisher, może być Wkrętmet.

Jedyna wada że montaż wkrętarką a nie młotkiem.. (np. SX fisher )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obiecałem fotki z "fajnego" poddasza. Dwa pomieszczenia to wyzwanie!

 

Kosze i naroża podparte słupami. Te słupy dzielą krawędzie na dwie części. Płaszczyzna przed słupem musi zgrywać się z tą za słupem. Nie można zrobić uskoku. Dodatkowo element "dwuspadowy" pod kątem 90* w stosunku do całego pomieszczenia. Bardzo niska garderoba. Ale chyba już z tego jakoś wybrnęliśmy. Powinno być dobrze.

 

1962667_813027602047370_1984538996_n.jpg

 

1912432_813027642047366_1128157891_n.jpg

 

1796582_813027698714027_928875526_n.jpg

 

1888682_813027732047357_1991835746_n.jpg

 

1618630_813027355380728_1103939981_n.jpg

 

1926809_813027352047395_277249805_n.jpg

 

1654464_813027358714061_2011075669_n.jpg

 

12374_813027455380718_219284847_n.jpg

 

1947574_813027472047383_1878948350_n.jpg

 

więcej fotek tu: https://www.facebook.com/pages/Rom-Kon-Remonty-Wyko%C5%84czeni%C3%B3wka-Budowlana/593864663963666

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

 

jestem na etapie wyboru materiałów na ocieplenie poddasza.

 

Przebrnąłem przez cały ten wątek ....ups trochę tych stron było ;) ale mam jednak parę pytań co do wełny.

 

Dach pełne deskowanie. Krokwie 7x14. Planuję na skosie dać 10cm między krokwie i 15 cm pod krokwie. Szczelina wentylacyjna wyjdzie ok 4cm. Rozumiem, że wieszaki dł 27cm?

 

Sufit również 10 i 15cm. Czy trzeba robić sufit krzyżowy czy taki pojedynczy jak na skosach wystarczy?

 

Co do wełny to dawać obie warstwy wełny o takich samych parametrach czy może tą warstwę między krokwiami wystarczy jak się da trochę gorszą?

 

Jaką najlepiej dać wełnę?

 

Bardzo proszę o odpowiedź @Rom-Kon oraz innych znających się na rzeczy.

 

z góry wielkie dzięki za pomoc

 

Łączna grubość wełny to 25cm. Jest wystarczająco. Można podwyższyć jakość wełny (lepsza lambda) to będzie jeszcze lepiej ale niestety drożej.

 

Przy drugiej warstwie wełny 15cm wieszak musi być 270mm.

 

Jeśli chodzi o sufit na stelażu krzyżowym - jeśli układ jętek, wysokość do jętek i inne tego typu sprawy pozwalają to spokojnie można robić na 1-poziomowym.

 

Mieszać wełnę lepszą i gorszą... można nie ma przeciwwskazań z tym że zawsze lepiej lepszą dać jako drugą warstwę - pod profile.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno się nie zgodzić.

 

Nie chcę grzać jakoś mocno. Chcę tylko dogrzewać kozą w granicach 5-10*C. Wczoraj wstawiłem termometr z pamięcią i monitoruję temp. na parterze w nocy bez grzania. Zastawiłem styro klatkę schodową (nie mam wychładzania na poddasze) i przy spokojnym paleniu uzyskuję temp. do 10-15*C. Ewentualnie mogę przepalać 3-4 razy na 24h gdyby było za ciepło. Teraz w dzień na zewnątrz jest 8-10st. w nocy -1 do -2. Gorzej jeśli pod koniec lutego lub w marcu wrócą mrozy. Wtedy musiałbym ratować paląc.

 

Jak już przykleję płyty i nie przekroczę tego punktu wiązania kleju to potem już powinno trzymać a klej będzie potem tylko dosychał?

Gdyby temp. spadły to coś grozi takiej przyklejonej np. tydzień temu płycie?

 

Pytam o doświadczenia praktyczne. Trudno aby ktoś co robi raz dla siebie mógł coś zasugerować. Ale ktoś kto robi zawodowo ileś tam razy na pewno trafił na taka sytuację. Pozdrawiam.

Bez ogrzewania na "hali" mamy 9*C. Grzejemy tylko jeden pokój około 30m2 przez około 10h na dobę. Grzejnik 2000W i mamy 20*C. Spokojnie - idzie wiosna!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buzer

27cm do wełny 15? Jeszcze raz przeczytaj, bo czytałeś za szybko. a najlepiej przeczytaj kartę techniczną (np. Metpol, Knauf, itp.) takiego wieszaka, to zajmie dużo mniej czasu.

15cm wełny + 3cm profil + niwelacja krzywizny krokwi 1-2cm = 20cm jak nic. Pozostaje 7cm na mocowanie. Teraz mam wełnę 18cm i parę grzybków musieliśmy przedłużać bo "łapały" się na jedną - góra dwie dziurki. 270mm będzie dobrze. Zresztą krótsze to 180mm i te już są zdecydowanie za krótkie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buzer

27cm do wełny 15? Jeszcze raz przeczytaj, bo czytałeś za szybko. a najlepiej przeczytaj kartę techniczną (np. Metpol, Knauf, itp.) takiego wieszaka, to zajmie dużo mniej czasu.

 

Rom-Kon napisał że przy drugiej warstwie wełny 15cm wieszak musi byc 27cm.

 

Rom-Kon dzięki za odpowiedź.

Proszę powiedz mi jeszcze odnośnie tego sufitu co napisałeś:

 

"...Jeśli chodzi o sufit na stelażu krzyżowym - jeśli układ jętek, wysokość do jętek i inne tego typu sprawy pozwalają to spokojnie można robić na 1-poziomowym..."

 

Czy są jakieś przeciwskazania do robienia sufitu 1-poziomowego? Pytam bo nie chcę aby mi się to na głowę w przyszłości zwaliło ;)

Edytowane przez buzzer11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa pytania na temat podłogi na poddaszu użytkowym.

Strop żużlowo-betonowy lany na nim położę legary, pomiędzy legary wełna na wygłuszenie, płyta OSB jako podkład pod przyszłe panele.

1. Czy na strop pod wełnę dać folię paroizolacyjną czy pod układane w przyszłości panele?

2. Chcę pod legary (legary będą leżały na stalowych belkach stropu) dać jakieś podkładki wygłuszające żeby na dole za mocno nie dudniło. Może ktoś polecić jakieś dobre, sprawdzone. Może jakiś dobry sklep gdzie można je kupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mario

Jeśli nie masz doświadczenia, to klej rozrób trochę rzadszy, niż nakazuje instrukcja. Najlepiej, gdybyś dostał "Klej gipsowy T" firmy Alpol, bo im się naprawdę udał i długo jest plastyczny. Na początek robót wybierz sobie najmniej ważne dla ciebie pomieszczenie i w ogóle zacznij od najniższych ścianek. Będziesz miał czas, żeby "wyczuć" temat. Sprawdź, czy jakieś elementy instalacji elektrycznej (czy innej) nie przestają za bardzo poza płaszczyznę, żebyś w jakimś momencie, po naklejeniu płyty, nie zdziwił się, że nie możesz jej wypłaszczyznować. Pamiętaj, że na dole musisz zostawić szczelinę między podłożem a płytą dla kompensacji. Przy okazji ta szczelina mocno ogranicza podciąganie wilgoci w płytę w przypadku np. zalania podłogi. 8-12mm. No około tyle. Pamiętaj, że płyta z klejem jest bardzo ciężka i musisz mieć sprawnego pomocnika. Nie dobijaj płyty pięścią. Musisz mieć przygotowane różnej długości łaty (poziomnice aluminiowe, te o 11cm wysokości) i proste kawałki kantówek (i oczywiście do robót precyzyjnych młotek). Trzeba go będzie używać razem z tymi drewnianymi łatami do dobijania. Łatami alu będziesz dociskał w poziomie w pionie i po przekątnych (każdą płytę) i długą łatą sprawdzał płaszczyznę nowej płyty z poprzednią. Przed nałożeniem kleju sprawdź powierzchnię pod przyklejaną płytę: gdzie trzeba więcej kleju, gdzie mniej. Bo potem bardzo bolą ręce od dobijania, a efekt i tak jest mizerny. Jeśli masz ściany z gazobetonu, to naszykuj sobie wkręty oksydowane, np. Koelner (bardzo tanie) o rozmiarze 3,5x55 (do drewna) lub jeszcze lepiej 4,2x70 (też do drewna). W problematycznych miejscach dokręcisz płytę wkrętarką bezpośrednio do bloczka, w ten sposób, aby utrzymać płaszczyznę płyty (łebek wkręta na pewno zostanie na wierzchu - dokręcisz, jak wyschnie). To dla tego, że w niektórych miejscach płyty zachowują się, jak rozwydrzone bachory i nie chcą słuchać, co im się każe.

Co do temperatury

W skrócie: jeśli mróz dopadnie jakikolwiek materiał, który wiąże na zasadzie adhezji, lub w ogóle wykorzystuje wodę w procesie wiązania, to woda zamarznie i proces nie zajdzie. Lub znacznie go osłabi. Póki co nie wymyślono kleju powszechnie dostępnego (o innych, tajnych, nie wiem), który jest odporny na niskie temperatury. Po wyschnięciu może mrozić.

Jak cóś, to pytaj.

Edytowane przez Radek.s69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...