Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ocieplam poddasze - krotkie pytania...


denes

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 12,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Widzę, że tu wątek jakoś żyje. Wrzuciłem kiedyś pytanie do innego wątku i nie dostałem odpowiedzi. Otóż mam na dachu pełne deskowanie, na tym tyvek. Dach kopertowy. Zastanawiam się, czy warto zostawić szczeliny went. między deskami i wełną, innymi słowami czy można wełnę zamknąć bez obaw jako, że membrana jest wysokoparoprzepuszczalna. Wtedy mógłbym dojechać ze styro od zew. strony murłaty/ściany i na murłacie do samych desek dachowych. Na pewno wzrosła by szczelność całego domu, ale nie mam sam pewności, czy jednak nie lepiej tej wentylacji zostawić. macie jakieś pomysły?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że tu wątek jakoś żyje. Wrzuciłem kiedyś pytanie do innego wątku i nie dostałem odpowiedzi. Otóż mam na dachu pełne deskowanie, na tym tyvek. Dach kopertowy. Zastanawiam się, czy warto zostawić szczeliny went. między deskami i wełną, innymi słowami czy można wełnę zamknąć bez obaw jako, że membrana jest wysokoparoprzepuszczalna. Wtedy mógłbym dojechać ze styro od zew. strony murłaty/ściany i na murłacie do samych desek dachowych. Na pewno wzrosła by szczelność całego domu, ale nie mam sam pewności, czy jednak nie lepiej tej wentylacji zostawić. macie jakieś pomysły?
W Twoim przypadku masz na dachu obniżoną zdolność do oddawania wilgoci na zewnątrz - tylko pomiędzy szparami desek. Deska ma zbyt duży opór dla pary wodnej by mogła służyć jako odprowadzenie jej z wełny. W takim przypadku wełna nie powinna stykać się z deskami. Powinna być szczelina ale czy wentylowana? Jeśli nie dasz paroizolacji albo będzie mało szczelna ta paroizolacja to szczelina zdecydowanie wentylowana - może być zbyt duży napór pary a szczeliny między deskami mogą mieć zbyt małą powierzchnię czynnego oddawania pary do atmosfery. Jeśli będzie zastosowana maksymalnie szczelna paroizolacja to wtedy membrana powinna poradzić sobie z parą. Moim zdaniem szczelina tak ale niekoniecznie wentylowana.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego w ścianie nie trzeba? czy rzeczywiście ta różnica 20% ma aż takie znaczenie? Reszta to przecież identyczne przegrody. ;)

 

Tu nie chodzi o 20% chodzi o coś zupełnie innego...

EDIT: gdyby było pełne deskowanie i izolacja nakrokwiowa, wtedy byłaby identyczna przegroda.

Edytowane przez rafał2011
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co mówili jak kładli membrane ?

 

Ciesla nic nie mówił, ;) on nie wiele wie o takich sprawach, po za tym, że jest jednym z najlepszych jaba...ów od ciesielki w okolicy. We wszystkich poradnikach w tym i w muratorze są rysunki gdzie przy membranie wysokoprzepuszczalnej wełna dolega do desek/membrany bo teoretycznie nie potrzeba szczeliny jak przy memb. niskoprzep.

 

Ja mam natomiast wątpliwości podobne jak Rom-Kom dzięki za odpowiedź wodzu!

 

Też wydaje mi się, żeby zostawić szczelinę, choć zamierzam zrobić b.szczelną paroizolację-własnymi rekami. ktoś mi kiedyś napisał, że ten 1-2 cm to wełna i tak siądzie. Ale zostawienie szczeliny wydaje się rozsądniejsze niż liczenie, że sama powstanie z upływem czasu. Dlatego mam zagwozdkę z tymi szczelinami wentylacyjnymi. ja chciałbym je zamknąć i osiągnąć większą szczelność domu. Mogę jeszcze spróbować zadzwonić do np. rockwoola.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciesla nic nie mówił, ;) on nie wiele wie o takich sprawach, po za tym, że jest jednym z najlepszych jaba...ów od ciesielki w okolicy. We wszystkich poradnikach w tym i w muratorze są rysunki gdzie przy membranie wysokoprzepuszczalnej wełna dolega do desek/membrany bo teoretycznie nie potrzeba szczeliny jak przy memb. niskoprzep.

 

Ja mam natomiast wątpliwości podobne jak Rom-Kom dzięki za odpowiedź wodzu!

 

Też wydaje mi się, żeby zostawić szczelinę, choć zamierzam zrobić b.szczelną paroizolację-własnymi rekami. ktoś mi kiedyś napisał, że ten 1-2 cm to wełna i tak siądzie. Ale zostawienie szczeliny wydaje się rozsądniejsze niż liczenie, że sama powstanie z upływem czasu. Dlatego mam zagwozdkę z tymi szczelinami wentylacyjnymi. ja chciałbym je zamknąć i osiągnąć większą szczelność domu. Mogę jeszcze spróbować zadzwonić do np. rockwoola.

 

Z tą szczeliną wentylacyjną w Twoim dachu jest jak ze styropianem montowanym na zewnątrz szkieletu bez szczeliny a z idealną paroizolacją, niby teoretycznie wszystko pięknie ale osobiście wolałbym dmuchać na zimne;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nie chodzi o 20% chodzi o coś zupełnie innego...

EDIT: gdyby było pełne deskowanie i izolacja nakrokwiowa, wtedy byłaby identyczna przegroda.

Czyli co? Ściana nie jest równa dachowi?

 

No dobra... wybrnąłeś z tego. Pan Wojciech Nitka pomógł? ;)

 

Innym forumowiczom należy się wyjaśnienie:

 

Dach chociaż niby wygląda na taką samą przegrodę jak ściana w kanadyjczyku ale różni się tym że trochę inaczej rozmieszczone są warstwy konstrukcyjne, izolacja termiczna, paro i wiatro izolacja. Ściana "szkieletora" to dach z - jak to dobrze ujął Rafał - izolacją nakrokwiową.

Ściana w przekroju wygląda tak: od zewnątrz styropian (najczęściej- jest to odpowiednik wełny pod krokwiami) --> płyta OSB (odpowiednik pełnego deskowania) --> szkielet z wypełnieniem najczęściej wełną (odpowiednik krokwi i wełny pomiędzy nimi) --> stelaż nośny dla płyt g-k.

 

Para wodna przechodzi przez pierwszą warstwę izolacji termicznej i jest zatrzymywana na płycie OSB która to ma duży opór dyfuzyjny porównywalny z szczelną paroizolacją. Para wodna nie wykrapla się na niej bo za tą płytą OSB jest dalej izolacja termiczna (najczęściej styropian) a punkt wykraplania wody leży właśnie w tej warstwie (punkt ten jest w styropianie). I to jest zasadnicza różnica w tych przegrodach. Dodam jeszcze że istnieje technologia izolacji nakrokwiowej i wtedy szczeliny się nie robi. System z izolacją nakrokwiową to oddzielny temat - jest to mało popularne ze względu na problemy z mocowaniem okładzin dachowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciesla nic nie mówił, ;) on nie wiele wie o takich sprawach, po za tym, że jest jednym z najlepszych jaba...ów od ciesielki w okolicy. We wszystkich poradnikach w tym i w muratorze są rysunki gdzie przy membranie wysokoprzepuszczalnej wełna dolega do desek/membrany bo teoretycznie nie potrzeba szczeliny jak przy memb. niskoprzep.

 

Ja mam natomiast wątpliwości podobne jak Rom-Kom dzięki za odpowiedź wodzu!

 

Też wydaje mi się, żeby zostawić szczelinę, choć zamierzam zrobić b.szczelną paroizolację-własnymi rekami. ktoś mi kiedyś napisał, że ten 1-2 cm to wełna i tak siądzie. Ale zostawienie szczeliny wydaje się rozsądniejsze niż liczenie, że sama powstanie z upływem czasu. Dlatego mam zagwozdkę z tymi szczelinami wentylacyjnymi. ja chciałbym je zamknąć i osiągnąć większą szczelność domu. Mogę jeszcze spróbować zadzwonić do np. rockwoola.

Nie licz na osiadanie wełny. Teoria z minionych dekad. Teraz są takie wełny że raczej przez wiele lat zachowają swoje wymiary. Można jedynie liczyć na to że jeśli krokwie są 20cm a wełna 18cm to grawitacja zrobi swoje i wełna nie urośnie w górę na wymiar ponad nominalny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciesla nic nie mówił, ;) on nie wiele wie o takich sprawach, po za tym, że jest jednym z najlepszych jaba...ów od ciesielki w okolicy. We wszystkich poradnikach w tym i w muratorze są rysunki gdzie przy membranie wysokoprzepuszczalnej wełna dolega do desek/membrany bo teoretycznie nie potrzeba szczeliny jak przy memb. niskoprzep.

 

Ja mam natomiast wątpliwości podobne jak Rom-Kom dzięki za odpowiedź wodzu!

 

Też wydaje mi się, żeby zostawić szczelinę, choć zamierzam zrobić b.szczelną paroizolację-własnymi rekami. ktoś mi kiedyś napisał, że ten 1-2 cm to wełna i tak siądzie. Ale zostawienie szczeliny wydaje się rozsądniejsze niż liczenie, że sama powstanie z upływem czasu. Dlatego mam zagwozdkę z tymi szczelinami wentylacyjnymi. ja chciałbym je zamknąć i osiągnąć większą szczelność domu. Mogę jeszcze spróbować zadzwonić do np. rockwoola.

zostaw szczelinę :D zostaw :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli co? Ściana nie jest równa dachowi?

Jeszcze nie wiesz, coś wyjaśnić:)

 

 

No dobra... wybrnąłeś z tego. Pan Wojciech Nitka pomógł? ;)

Kiedyś czytałem trochę Nitki na forum o szkieletach ale wyłapałem kilka bzdetów i przestałem, nie jest moim autorytetem...

 

Innym forumowiczom należy się wyjaśnienie:

 

Dach chociaż niby wygląda na taką samą przegrodę jak ściana w kanadyjczyku ale różni się tym że trochę inaczej rozmieszczone są warstwy konstrukcyjne, izolacja termiczna, paro i wiatro izolacja. Ściana "szkieletora" to dach z - jak to dobrze ujął Rafał - izolacją nakrokwiową.

Ściana w przekroju wygląda tak: od zewnątrz styropian (najczęściej- jest to odpowiednik wełny pod krokwiami) --> płyta OSB (odpowiednik pełnego deskowania) --> szkielet z wypełnieniem najczęściej wełną (odpowiednik krokwi i wełny pomiędzy nimi) --> stelaż nośny dla płyt g-k.

 

Para wodna przechodzi przez pierwszą warstwę izolacji termicznej i jest zatrzymywana na płycie OSB która to ma duży opór dyfuzyjny porównywalny z szczelną paroizolacją. Para wodna nie wykrapla się na niej bo za tą płytą OSB jest dalej izolacja termiczna (najczęściej styropian) a punkt wykraplania wody leży właśnie w tej warstwie (punkt ten jest w styropianie). I to jest zasadnicza różnica w tych przegrodach. Dodam jeszcze że istnieje technologia izolacji nakrokwiowej i wtedy szczeliny się nie robi. System z izolacją nakrokwiową to oddzielny temat - jest to mało popularne ze względu na problemy z mocowaniem okładzin dachowych.

 

Szkielet posiada jeszcze coś takiego jak wiatroizolacja;)

 

EDIT: Z tym wykraplaniem w styropianie to też pojechałeś...

Edytowane przez rafał2011
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...bo dostałeś dane których ja nie miałem czyli przekrój ściany z grubościami poszczególnych warstw a dalej wrzuciłeś w ogólnie dostępny kalkulator. i podałeś gotowy wynik.

 

I jeszcze jedno. Nie ma czegoś takiego jak szczelna paroizolacja. Można zbliżyć się do ideału ale nigdy się go nie osiągnie. I jeśli wykresy wskazują że może być problem z wilgocią to nie należy szukać rozwiązania poprzez polepszenie paroszczelności (bo i tak nie osiągnie się 100% szczelności) tylko zaniechać stosowania danego rozwiązania. Problem z dociepleniem od wewnątrz był już dogłębnie wałkowany tu na tym forum i na konkurencyjnym. Polecam polemikę (jeśli to była polemika ;)) pomiędzy T. Brzęczkowskim i W. Nitką. Była też polemika pomiędzy W. Nitką i A. Wilhelmi - poszło o szczelinę wentylacyjną a dokładnie czym różni się ściana domu szkieletowego od dachu mansardowego o nachyleniu 80% i pełnym deskowaniu. Warto odszukać i poczytać.

nie osiągasz bo nie umiesz i nie wiesz nawet o co tak naprawde chodzi :lol:

http://images39.fotosik.pl/190/1f28391aa02ac23cm.jpg to nie twoj wyjatek splodziles tego badziewa znacznie wiecej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie osiągasz bo nie umiesz i nie wiesz nawet o co tak naprawde chodzi :lol:

http://images39.fotosik.pl/190/1f28391aa02ac23cm.jpg to nie twoj wyjatek splodziles tego badziewa znacznie wiecej

 

Ale trafiłeś!!!! Jak kulą w dziurawy płot! Zapodaj fotkę o lepszej jakości! Zobaczysz że folia jest klejona szczelnie do murłaty i zwisa dalej swobodnie na ściankę kolankową. Tylko przy kanałach od wentylacji - jako że już były zamontowane więc nie dało się ich obejść - uszczelnienie jest pianą poliuretanową. Przypatrz się dobrze a zobaczysz więcej niż to co chcesz widzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

J(...)

 

EDIT: Z tym wykraplaniem w styropianie to też pojechałeś...

 

Jeśli wypada w warstwie wełny wewnątrz szkieletu to jest to błąd - źle dobrane grubości izolacji. W efekcie możliwość gnicia szkieletu.

edit: dodam że jest to częsty błąd.

Edytowane przez Rom-Kon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli wypada w warstwie wełny wewnątrz szkieletu to jest to błąd - źle dobrane grubości izolacji. W efekcie możliwość gnicia szkieletu.

edit: dodam że jest to częsty błąd.

 

Widocznie nie wiesz jak powinny wyglądać warstwy przegrody w szkielecie:( stosuję się albo styropian ryflowany albo styro na listwach lub matę drenażową i w tym miejscu występuję kondensat pary wodnej. Z ociepleniem wełną nie ma problemu bo przepuszcza parę wodną i można montować ją bezpośrednio do osb czym poprawiamy parametry izolacyjne przegrody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...