Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ocieplam poddasze - krotkie pytania...


denes

Recommended Posts

Panowie wy się grzecznie sprzeczacie, a ja i podejrzewam wielu innych chcemy się coś nauczyć, czyli (proszę o potwierdzenie albo zaprzeczenie):

1. nie skręca się CD z UD,

2. nie skręca się CU z UW na ściankach działowych,

3. nie skręca sie płyty gk z UD przy ścianie,

4. nie skręca się płyty gk z UW przy ściance działowej,

5. nie skręca się płyty gk z UA (profil drzwiowy w ściance).

Lub skręca się wszystko to co wyżej wymieniłem wtych 5-ciu punktach, ale jak uważa kolega Rom-Kon na powierzchniach niewielkich tj. do 20 m2. Nie wmawiajcie Rom-Konowi, że on zawsze skręca, przeczytalem przez 7 dni wszystkie strony tego postu i wiem, ż eon zaleca skręcanie tylko na małych powierzchniach.

No ale dobra podsumujcie Panowie czy tak ma być jak w tych 5-ciu punktach.

Są tacy co skręcaj wszystko i są tacy co nie skręcają nic. Ja jestem pośrodku. Przy dzisiejszych materiałach i technologii spoinowania to trzeba naprawdę katastrofy budowlanej by na płytach coś pękło. Jak wyrzuciliśmy ze swojego "jadłospisu" siatki przyklejane bezpośrednio do płyty (a nie wtapiane) to nie ma prawa nic pękać.

 

Jeszcze raz. Skręcać tam gdzie jest potrzeba, gdzie nie ma potrzeby to po co? Myśleć przy konstrukcji. Czy jak nie dam pchełki to profil się przesunie? A jak się przesunie to co? Wypadnie? To dać! Nie wypadnie? To po co? Jak się wysunie i zmieni mi wymiar np. przy oknie to dać ale jak się tylko przesunie i nic się nie będzie działo to po co ta pchełka? Tak na sztukę by Inwestor widział że się staram? ...no czasem tak trzeba ;) Lepiej wkręcić pięć niepotrzebnych pchełek niż później tłumaczyć dwie godziny dlaczego akurat tam się nie dało... tak już bywa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

nie wiem dlaczego ciebie to interesuje? możesz coś więcej skrobnąć.

Powiem to,co mówię każdemu młodemu ruszt jest do tego by zapewnić wymaganą nośność, a płyta nadaje sztywność.

Inaczej nie przepłacaj płytą 12,5mm tylko stosuj płytę 9-9,5mm

Dziękuję za odpowiedź, teraz jest już wszystko jasne, odpowiedź jest w jednym poście, a było to wszystko porozrzucane i trochę zagatwane.

Dodam tylko bo wcześniej zapomniałem napisać, że nie sręca się też płyty gk tej w glifie w połączeniu z oknem dachowym, tam gdzie wchodzi w ten rowek.

I chyba też nie skręca się ( ale tutaj mogę się mylić) tymi pchełkami połaczenia profili nośnych z głównymi na łaczniku krzyżowym (tylko łącznik i bez pchełek )

Interesowało mnie to bo chcę mieć dobrze zrobione, innych też pewnie interesuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto tak uczy w naszym pięknym kraju nad Wisłą? Jeden wykonawca drugiego... i tak to się jakoś toczy. Rzecz w tym że to nie chodzi o "jakoś" tylko o jakość - tak to jest; wykonawca mówi szeptem; jakoś to będzie, a inwestor rozumie; jakość będzie!. :) Problem z akcentem. Chętnie zobaczę film producenta systemu który uczy Celtów usztywniania konstrukcji na poddaszach. Wymienieni przez Ciebie Irlandczycy rzadko stosują stelaże stalowe, dominuje szkielet drewniany ale jeżeli już stelaż stalowy, to też go nie usztywniają.

Mamy się uczyć od szkockich i irlandzkich cieśli ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedź, teraz jest już wszystko jasne, odpowiedź jest w jednym poście, a było to wszystko porozrzucane i trochę zagatwane.

Dodam tylko bo wcześniej zapomniałem napisać, że nie sręca się też płyty gk tej w glifie w połączeniu z oknem dachowym, tam gdzie wchodzi w ten rowek.

I chyba też nie skręca się ( ale tutaj mogę się mylić) tymi pchełkami połaczenia profili nośnych z głównymi na łaczniku krzyżowym (tylko łącznik i bez pchełek )

Interesowało mnie to bo chcę mieć dobrze zrobione, innych też pewnie interesuje.

płyta tylko w felc nic więcej przy oknie, krzyżowy w suficie nie skręca.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kkkk-kp prosze wpisz sobie np gyproc ceiling na YT, zdziwisz sie, ze marka Saint-Gobain, ma rozne technologie w innych krajach.

Co do Irlandczyków, moze byles i widziales tylko pana carpentera ktory cale zycie jedzie na drewnie i robi male kilku metrowe powierzchnie.

Wieksze firmy jada tylko na profilach bo nie maja czasu na drewno, jest to stara i za droga technologia dla nich.

 

Pozdrawiam

Saint-Gobain to nie firma, tylko grupa firm działająca w sektorze budownictwa.

Masz rację; prace montażowe GK na konstrukcjach drewnianych wykonują najczęściej cieśle, prace na profilach stalowych firmy monterskie. Powierzchnie ich dachów dwuspadowych + lukarny i okna połaciowe (one występują najczęściej) są takie jak w Polsce.

Nie masz racji; konstrukcje na szkieletach drewnianych są zdecydowanie szybsze w wykonaniu niż na szkielecie metalowym.

Masz rację; konstrukcje drewniane są droższe (materiał) niż profil stalowy.

Irlandczycy w pracują tak samo z systemami jak Polacy, Niemcy czy na przykład Węgrzy.

To jaki szkielet tam teraz dominuje, nie wiem, wyjechałem z Irlandii ponad 15 lat temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam wasze wypowiedzi i chyba rozumiem gdzie tkwi błąd. Wrzuciliście wszystkie systemy i firmy które te systemy opracowały, potrząsnęliście tym workiem. Teraz próbujecie znaleźć jedno lub dwa rozwiązania uniwersalne. Nie ma uniwersalnych rozwiązań. W XXI wieku chcąc profesjonalnie zajmować się montażem suchej zabudowy trzeba posiadać nie tylko praktykę, warsztat pracy ale i na bieżąco uzupełniać wiedzę, co niestety kosztuje. Pominięcie jednego z tych elementów nie doprowadzi nas do sukcesu.

 

Romku,materiały którymi teraz pracujemy przy spoinowaniu płyt, ułatwiają nam pracę, czyli sprawiają, że praca jest lżejsza, szybsza i przyjemniejsza. Ale przy niefachowym montażu ( broń Boże, nie odnoszę się teraz do Ciebie), nawet taśmy rodem z USA nie pomogą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sufity i skosy max.15 cm. Wpierw płyta do sufitu, a potem do skosu/ów. Na suficie masz za mały rozstaw profili. Płytę przykręcisz, ale będziesz miał sporo odpadów. Rozstawa 40 lub 50 (i sufity i skosy) w zależności od systemu i kierunku montażu płyt. Najkorzystniejszy na skosach jest montaż prostopadły płyt GK (ze względu na ich naprężenia) do kierunku profili.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam wasze wypowiedzi i chyba rozumiem gdzie tkwi błąd. Wrzuciliście wszystkie systemy i firmy które te systemy opracowały, potrząsnęliście tym workiem. Teraz próbujecie znaleźć jedno lub dwa rozwiązania uniwersalne. Nie ma uniwersalnych rozwiązań. W XXI wieku chcąc profesjonalnie zajmować się montażem suchej zabudowy trzeba posiadać nie tylko praktykę, warsztat pracy ale i na bieżąco uzupełniać wiedzę, co niestety kosztuje. Pominięcie jednego z tych elementów nie doprowadzi nas do sukcesu.

 

Romku,materiały którymi teraz pracujemy przy spoinowaniu płyt, ułatwiają nam pracę, czyli sprawiają, że praca jest lżejsza, szybsza i przyjemniejsza. Ale przy niefachowym montażu ( broń Boże, nie odnoszę się teraz do Ciebie), nawet taśmy rodem z USA nie pomogą.

 

Tyle że my mamy tylko jeden system na profilach CD, UD, CW i UW. System jest jeden tylko producentów wielu.

 

A jeśli chodzi o spoinowanie to właśnie kiedyś ułatwili nam życie i wyprodukowali samoprzylepną siatkę która właśnie przez to że była samoprzylepna była tragiczna w skutkach. gdyby nie miała kleju byłoby o wiele lepiej. Mój system - stary system z podwójną siatką zdawał egzamin właśnie z powodu że druga siatka była wtapiana. Taśmy pełne - obojętnie czy zwykły papier czy flizelina czy też amerykańska - wkleja się wolniej bo trzeba je wtapiać. Siatkę się przykleiło do płyty i na to szpachla.

 

A jeśli chodzi o zdanie że spoinowanie może nie uratować tego co się spieprzyło pod płytą to masz całkowitą rację. Ale wiem z doświadczenia że poddasza całkowicie spieprzone właśnie ratują porządne taśmy. W grudniu miałem takie poddasze które Inwestor sam zrobił - tragedia! Jeszcze tyle Vario, jeszcze tyle taśm na żadnym poddaszu (o podobnym metrażu) mi nie poszło! Oczywiście krzywizn tak do końca nie wyprostowaliśmy ale wynik naszych prac nawet mi się podobał - a u mnie o to trudno bo moje zdanie jest że zawsze coś lepiej mogło być ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sufity i skosy max.15 cm. Wpierw płyta do sufitu, a potem do skosu/ów. Na suficie masz za mały rozstaw profili. Płytę przykręcisz, ale będziesz miał sporo odpadów. Rozstawa 40 lub 50 (i sufity i skosy) w zależności od systemu i kierunku montażu płyt. Najkorzystniejszy na skosach jest montaż prostopadły płyt GK (ze względu na ich naprężenia) do kierunku profili.

 

odpadów nie będzie za dużo

mam prosty dach 2 spadowy

na sufit wchodzi mi od skosu do skosu jedna płyta przycięta do 240cm

 

na skosy też po jednej płycie w pionie skróconej na 255 cm

 

PS. czy łączenie płyt na skosach przesunąć względem łączeń na suficie?

Edytowane przez MasterCheat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojawiły mi się pęknięcia na nadmurowanej i wytynkowanej ściance kolankowej w miejscu spodu murłaty, dlatego chciałbym nakleić na ściankę kolankową płytę KG jak to najbezpieczniej kleić na grzebień czy na placki?

- planuję kleić klejem gipsowym będzie OK czy polecacie coś innego???

- czy jakoś dodatkowo trzeba te pęknięcia zabezpieczyć żeby nie pojawiło się pęknięcie na płycie KG???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojawiły mi się pęknięcia na nadmurowanej i wytynkowanej ściance kolankowej w miejscu spodu murłaty, dlatego chciałbym nakleić na ściankę kolankową płytę KG jak to najbezpieczniej kleić na grzebień czy na placki?

- planuję kleić klejem gipsowym będzie OK czy polecacie coś innego???

- czy jakoś dodatkowo trzeba te pęknięcia zabezpieczyć żeby nie pojawiło się pęknięcie na płycie KG???

jak ścianka kolankowa równa to spokojnie na grzebień a jeśli ma odchyłki to lepiej na placki - lepiej się równa ale więcej zabiera miejsca. Jest po prostu grubiej. Jeśli chodzi o pęknięcia to na płycie już nie wyjdą. Ogólnie płyta pomiędzy łączeniami nie pęka. Jest tylko jedna możliwość że płyta pęknie na płaszczyźnie - papier jest nacięty nożykiem. ktoś źle coś wymierzył, naciął a później poprawił w innym miejscu. Płyta choć nie złamana to w miejscu nacięcia pojawi się pęknięcie. W innym wypadku płyty na płaszczyźnie nie pękają.

 

...jest jeszcze jedna możliwość pęknięcia na płaszczyźnie płyty. Katastrofa budowlana. Ale w takim przypadku to pęknięci będzie najmniejszym problemem Inwestora ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak ścianka kolankowa równa to spokojnie na grzebień a jeśli ma odchyłki to lepiej na placki - lepiej się równa ale więcej zabiera miejsca. Jest po prostu grubiej. Jeśli chodzi o pęknięcia to na płycie już nie wyjdą. Ogólnie płyta pomiędzy łączeniami nie pęka. Jest tylko jedna możliwość że płyta pęknie na płaszczyźnie - papier jest nacięty nożykiem. ktoś źle coś wymierzył, naciął a później poprawił w innym miejscu. Płyta choć nie złamana to w miejscu nacięcia pojawi się pęknięcie. W innym wypadku płyty na płaszczyźnie nie pękają.

 

...jest jeszcze jedna możliwość pęknięcia na płaszczyźnie płyty. Katastrofa budowlana. Ale w takim przypadku to pęknięci będzie najmniejszym problemem Inwestora ;)

 

 

Rozumiem, na tą płytę KG na ściance kolankowej planuję przykręcić profil V i w jakiej odległości powinien być pierwszy profil CD (mocowany na grzybkach do krokwi) od tego V ??? Jakie masz opinie o tym profilu w moim przypadku ROM.

Edytowane przez Andrzej & Grażyna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, na tą płytę KG na ściance kolankowej planuję przykręcić profil V i w jakiej odległości powinien być pierwszy profil CD (mocowany na grzybkach do krokwi) od tego V ??? Jakie masz opinie o tym profilu w moim przypadku ROM.

Im dalej tym lepiej. Rozmierzanie można zacząć od V-profila jako 0 i dalsze profile (CD) co 40cm. Albo zacząć od pierwszego górnego i na końcu wymanewrować profilami tak by nie było więcej niż 40cm. jak trzeba to parę profili zawęzić lub rozszerzyć by ostanie nie wypadły np. 15cm od siebie. Profile rozmieszcza się co 40-50cm więc w tych granicach można manewrować. Ostatni przed V-profilem lepiej dać nie bliżej niż 25-30cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponawiam pytanie. Czy robic przesunięcia miedzy płytami sufitu a płytami skosu.

 

Sufit zacząłem os płyty odsunietej od ściany o 60 cm. Skos pasowalo by chyba od całej...?

Dla świętego spokoju ja też robię przesunięcie. Jest to u mnie regułą ale jak od każdej reguły są wyjątki. Wyjątkiem może być że szkoda mi płyty bo robi się za duży odpad. Ale że spoinuję na taśmach - tych wyśmiewanych - z USA wiec spokojnie na to daję gwarancję. Powiem więcej ostatnio nawet musiałem zrobić krzyże - do niedawna przestępstwo a nie odstępstwo od sztuki - no i zrobiłem ten krzyż w pełni świadomie bo mi lepiej pasowała płyta z wyłazem na stryszek. Dałem TeTetkę i mogę zapomnieć o tym. No chyba że cały sufit runie ale to wtedy będę miał inne zmartwienia ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponawiam pytanie. Czy robic przesunięcia miedzy płytami sufitu a płytami skosu.

 

Sufit zacząłem os płyty odsunietej od ściany o 60 cm. Skos pasowalo by chyba od całej...?

 

Nie zrobienie przesunięcia przy układaniu płyt prostopadle do profili nie jest błędem, ale nasze realia budowlane są inne, więc lepiej je zrobić; czyli rób przesunięcie.

ps. Osobiście nigdy nie zaczynam i nie kończę układania całą płytą, ale nie wynika to z technologii, tylko z doświadczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sufit podwieszany na 0,9 m prętach i wieszakach obrotowych, bo nie ma niżej płatwi, legarów itp.,

To czy skrzynka schodów rozkładanych 60x120 też ma być podwieszona na tych prętach i po bokach przykręcona do wieszaków ? Nie będzie ona zbyt mocno pływająca, za luźna.

Bo wiem, że z konstrukcją krzyżową CD jej łaczyć kategorycznie nie wolno, tak piszecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sufit podwieszany na 0,9 m prętach i wieszakach obrotowych, bo nie ma niżej płatwi, legarów itp.,

To czy skrzynka schodów rozkładanych 60x120 też ma być podwieszona na tych prętach i po bokach przykręcona do wieszaków ? Nie będzie ona zbyt mocno pływająca, za luźna.

Bo wiem, że z konstrukcją krzyżową CD jej łaczyć kategorycznie nie wolno, tak piszecie.

Skrzynka musi być stabinie przytwierdzona do jętek czy innego drewna. Trzeba zrobić taką konstrukcję by było to stabilne. Skrzynki wyłazu nie łączy się ze syfitem - stelażem podwieszanym. 0,9m to rzeczywiście wysoko i trzeba pomyśleć też na uzupełnieniem schodków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...