Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Gość

Dachówka czy blachodachówka?  

31 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Dachówka czy blachodachówka?



Recommended Posts

Ja położyłam dachówkę i gdybym jeszcze raz miała się decydować to nadal byłaby to dachówka. Mam betonową braasa czerwoną Frankfurter (wymarzoną w tym przedziale kasy), ale gdybym miała więcej kasy położyłabym karpiówkę w koronkę. Jeżeli miałabym skomplikowany dach (a nie mam) to wybrałabym gont bitumiczny: i ładny i tani. Nie chcę urazić zwolenników blachodachówki, ale powiem, że byłby to mój ostatni wybór, przy założeniu że poprzednie wymienione pokrycia przestałyby istnieć lub osiągnęłyby kosmiczne ceny. Dlaczego: bo nawet najlepsza blacha udająca dachówkę wygląda jak blacha. Na zdjęciach i z daleka można oko oszukać, ale nie z bliska (tak jak cement nigdy nie będzie dokładnie imitował ceramiki). Drugi argument: podobno deszcz bębni w blachę, w zimie na poddaszu jest zimniej w lecie gorąco. Nie wiem - nie sprawdziłam empirycznie, ale jako zmarzluch i osoba uczulona na odgłosy domu w nocy (źle sypiam!) nie chciałabym się przekonać, że owe krytyczne uwagi się sprawdzają.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dlaczego: bo nawet najlepsza blacha udająca dachówkę wygląda jak blacha.

 

Wszystkie auta (no może za wyjątkiem trabantów) są z blachy i nikomu to nie przeszkadza i nikt się nie skarży, że im dudni deszcz. Dachówka to snobizm.

 

Ale w samochodzie nikt nie mieszka, a przy dzisiejszych cenach blachy to raczej krycie blachą to snobizm. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blacha - zalety:

-cena

 

wady:

-hałas przy deszczu

-przy skomplikowanym kształcie dachu dużo docinania=odpadów

-mniejsza trwałość niż dachówki, nawet cementowej

-gorąc w lecie (?) na poddaszu

 

Widzę, że dużo zalet blachy znalazłeś :-) Tak tylko zapytam czy masz dachówkę??

 

-hałas przy deszczu...owszem prawda, ale jak już mówili przedmówcy znika po ociepleniu

 

-przy skomplikowanym kształcie dachu dużo docinania=odpadów

Mit!!!! są systemy o max odpadzie 5%. Przy Plannji Regoli (taką też zasotosowałem, mam skomplikowany dach i faktycznie było 5%)

 

-gorąc w lecie (?) na poddaszu a co dachówka to się nie nagrzewa?? Znów co wyżej...jak ocieplisz aż taka patelnia się nie zrobi...

 

Co na pewno...to trwalsza jest dachówka....

 

Kolejna ważna zaleta blachy, to możliwość "odchudzenia" więźby, mniejsze przekroje kantówki są wymagane dla tego samego dachu pokrytego zamiast dachówką...blachą...[/b]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego: bo nawet najlepsza blacha udająca dachówkę wygląda jak blacha.

 

Wszystkie auta (no może za wyjątkiem trabantów) są z blachy i nikomu to nie przeszkadza i nikt się nie skarży, że im dudni deszcz. Dachówka to snobizm.

 

Taki urok aut, że z blachy - raczej nie ma wyboru (no chyba że faktycznie trabanty), ale jakby robili ze srebra to kto wie, co by ludzie wybrali :lol: Bo tak na prawdę tu chodzi o wybór. W przypadku wykończenia dachu go mamy, czego o samochodach powiedzieć się nie da, więc chyba mało trafne porównanie. :o I na koniec: nic do blachy nie mam, np. podobają mi się zlewozmywaki blaszane! :D Za to nie podoba mi się na dachu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pchlistość ....

ja nikogo nie namawiam na blachodachówkę - już na wstępie napisałam, ze jest to wybór inwestora . Mój był taki , że wybrałam blachodachówkę i tyle . Powody wymieniłam . Jeżeli jestes budowlańcem na pewno zdajesz sobie sprawę , że nie o wpływ na stabilność budynku chodzi .

W wypadku starego domu , w którym kiedys istniało poddasze nieuzytkowe - a teraz ma być uzytkowe trzeba liczyć się nie tylko z obciążeniem więźby samym pokryciem , ale równiez ociepleniem i płytami GK wraz z konstrukcja - to daje dodatkowe 13 kg na 1 metr kwadratowy . Oczywiście - sa inwestorzy , którzy wymienią całą więźbę i pokryja sobie dach dachówka - to wolny wybór każdego inwestora !

Sa tacy , którzy tego nie zrobia z wielu powodów . I to jest również ich wybór !

Nie ma sensu krytykować kogokolwiek , bo nikt tutaj piszący nie jest alfa i omegą - a sądzę, że wielu poprostu się uczy . Najlepiej gdy dzieje się to bez emocji i w sympatycznej atmosferze .

 

Czego wszystkim dyskutantom zycze :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A oglądałaś cerkwie np. w Kijowie, głupio by wygladały te złote kopuły gdyby były z dachówki. :wink:

Zatem dodam: na dachu domku. Cerkiew to co innego. Podobają mi się też chaty górlaskie z gontem drewnianym i miedziane blachy na dachach kamieniczek. Na prawdę nie mam nic do blachy, ale nie na moim dachu! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam przyglądam się temu tematowi z zaciekawieniem , do 10-ciu lat czekać mnie będzie wymiana pokrycia dachowego i powiem tak : na pierwszym miejscu dachówka najlepiej ceramiczna później dobra blacha a broń Boże ondulina to się na pewno nie sprawdza po 9-ciu latach eksploatacji mocno wyjałowiała i pokryła się zielonym nalotem. Nie wiem co pójdzie w przyszłości na mój dach , więźba jest zdrowa ale na pewno nie jest za mocna . Rozwiązaniem byłaby blacha miedziana wie ktoś ile to kosztuje? 170m*m dachu dwuspadowego.

pozdrawiam Krzysztof

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pchlistość ....

ja nikogo nie namawiam na blachodachówkę - już na wstępie napisałam, ze jest to wybór inwestora . Mój był taki , że wybrałam blachodachówkę i tyle . Powody wymieniłam . Jeżeli jestes budowlańcem na pewno zdajesz sobie sprawę , że nie o wpływ na stabilność budynku chodzi .

W wypadku starego domu , w którym kiedys istniało poddasze nieuzytkowe - a teraz ma być uzytkowe trzeba liczyć się nie tylko z obciążeniem więźby samym pokryciem , ale równiez ociepleniem i płytami GK wraz z konstrukcja - to daje dodatkowe 13 kg na 1 metr kwadratowy . Oczywiście - sa inwestorzy , którzy wymienią całą więźbę i pokryja sobie dach dachówka - to wolny wybór każdego inwestora !

Sa tacy , którzy tego nie zrobia z wielu powodów . I to jest również ich wybór !

Nie ma sensu krytykować kogokolwiek , bo nikt tutaj piszący nie jest alfa i omegą - a sądzę, że wielu poprostu się uczy . Najlepiej gdy dzieje się to bez emocji i w sympatycznej atmosferze .

 

Czego wszystkim dyskutantom zycze :))

 

 

Przykro mi ze uznalas moje slowa za krytyke nie milem takiego celu.

Wracajac do wagi poddasza to pragne zwrocic uwage na kilka aspektow:

1.kiedys najpopularniejszym pokryciem byla karpiowka a waga m2 karpiowki to jakies 60 kg tak wiec jak dodasz 45 kg (dachowka cementowa) do wspomnianych przez ciebie 13 kg bedziesz w podobnej wadze

2.kiedys wiezbe mocna przewymiarowywano a przedewszystkim nieodzywicowywano moja wizba ma 120 lat i jest duzo mocniejsza od nowej wiezby

3.biorac nawet pod uwage to ze kladziesz blache na slabej jakosci wiezbe

to dodatkowo przykrywajac ja welna i plytami GK uniemozliwiasz jej stala kontrole wizualna a co za tym idzie ewntualne naprawy

 

Reasumujac jezeli ktos chce klasc blache bo ma slaba wiezbe prosze bardzo ale moja rada niech lepiej nie robi poddasza uzytkowego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego: bo nawet najlepsza blacha udająca dachówkę wygląda jak blacha.

 

Wszystkie auta (no może za wyjątkiem trabantów) są z blachy i nikomu to nie przeszkadza i nikt się nie skarży, że im dudni deszcz. Dachówka to snobizm.

 

jasne ze tak a widziales moze samochod ktory stoi 24 godziny na dworze ma powiedzmy 60 lat i jest w dobrym stanie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bard to proszę bardzo powiedz Funi (bo u nas też na 99.9% blachodachówka):

 

czy rzeczywiscie jest tak głośno np. w czasie deszczu,

i czy można pół dachu stracic przy dobrej wichurze???

 

Ps. Dla wszytskich złośliwych Panów: pytania może lamerskie, ale takich tekstów nasłuchałam się od fachowców. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

funiu,

 

przy dobrej wichurze mozna wszystko stracic ....ale u nas ostatnio po wichurach o latajacych blaszanych dachach nie slyszalem ...za to o pozwiewanych dachowkach i owszem. Byly to 2 dachowki - slownie (dwie) na 2 roznych dachach.

Moj znajomy gazda z Bukowiny mowil, ze w gorach glownie blacha kryja ze wzgledu na silne wiatry i zaleganie sniegu.

O glosnosci gazda nie mowil ...ale najglosniejsze i tak beda okna polaciowe.

 

Serce mowi mi - bierz dachowke ceramiczna - najladniejsza, najbardziej szlachetna, najbardziej mi sie podoba ...najlepsza i juz!

Umysl wola - bierz blache!! ...moze nawet lepsza od dachowki - lzejsza, bezproblemowa ...trwala ...nie nasiaka ...

tansza!!! podpowiada porfel!

tansza!! zawtorowala mu kieszen ..;-)

Spytaj serca ...umyslu ...kieszeni i porfela.... oni podpowiedza Ci najlepiej ;-)

 

pzdr,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bard to proszę bardzo powiedz Funi (bo u nas też na 99.9% blachodachówka):

 

czy rzeczywiscie jest tak głośno np. w czasie deszczu,

i czy można pół dachu stracic przy dobrej wichurze???

 

Ps. Dla wszytskich złośliwych Panów: pytania może lamerskie, ale takich tekstów nasłuchałam się od fachowców. :wink:

 

Jak już mowa o katastrofach to przy trzęsieniu ziemi bezpieczniej mieszkać pod blachą. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo milutkim Panom dziękuję :D

 

Do argumetów Yorica dodam jeszcze jeden:

architekt powiedział "balchodachóka"!

 

Oczywiscie możemy zmienić, ale:

- trzeba zmienić projekt,

- wzmocnić konstrukcje dachu,

-może nawet dać mocnieszy strop??????

 

No a jak naprawdę bedzie trzęsienie ziemi? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blachodachówka jest duużo tańsza. Jak dużo, widzę analizując ile dodatkowo poszło nam drewna na więźbę, a do tego w garażu trzeba było przejść na dwuteownik (pierwotnie projekt był na blachodachówkę).

Ale nasz dekarz, który kładł nam von Muellera a u siebie ma blachodachówkę, stwierdził, że ceramiczną się kładzie naprawdę na długo i ma się spokój. A z blachą jest ten problem, że co prawda na blachodachówkę jest często dłuższa gwarancja, niż ceramikę, ale po około 10 latach strasznie korodują wszystkie dodatkowe metalowe akcesoria do blachodachówki, bo na nie nie ma gwarancji i on już troche takich dachów poprawiał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blachodachówka jest duużo tańsza. Jak dużo, widzę analizując ile dodatkowo poszło nam drewna na więźbę, a do tego w garażu trzeba było przejść na dwuteownik (pierwotnie projekt był na blachodachówkę).

Ale nasz dekarz, który kładł nam von Muellera a u siebie ma blachodachówkę, stwierdził, że ceramiczną się kładzie naprawdę na długo i ma się spokój. A z blachą jest ten problem, że co prawda na blachodachówkę jest często dłuższa gwarancja, niż ceramikę, ale po około 10 latach strasznie korodują wszystkie dodatkowe metalowe akcesoria do blachodachówki, bo na nie nie ma gwarancji i on już troche takich dachów poprawiał.

 

a znasz moze firme ktora daje dluzsza gwarancje na blache niz na dobra ceramike :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to prawda, nie znam szczegółów gwarancji blach, no bo weszłam w ceramikę. Więc powtarzam twierdzenia osób trzecich.

 

A ponadto - nie ma sie co oszukiwać, ceramika inaczej wygląda. To jest istotne zwłaszca na otwartym terenie, gdzie domy bardzo tradycyjne w formie psuje blacha. Co innego nowocześniejsze projekty, zwłaszcza wsśród drzew. A moja czerwona angoba po prostu ma w socie "to coś".

 

Tylko wiecie - tu "to coś" tam "to coś" i straszna kasa się zrobiła. Po prostu mam kryzys mojej budowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...