ZAPROTESTUJMY PRZECIW NIEUZASADNIONYM PODWYŻKOM

[MM99]

Na pewno wszyscy się denerwujemy na to co się dzieje z cenami materiałów budowlanych. Nie jesteśmy pewni jutra - jakie ceny przyniesie nowa dostawa. Producenci wykorzystują sytuację i koszą kasę bez żadnych skrupułów.

Stąd moja propozycja, przedyskutowania tematu, stworzenia listu do stosownych władz "Państwa" - władz które obiecywały ułatwienia dla budownictwa mieszkaniowego. Nasza władza ma narzędzia do regulacji cen wszelakich dóbr. Można nałożyć kary na producentów, dodatkowo opodatkować, znieść cła dla produktów z tanich Państw. Jeśli są zachłanni aż tak nasi producenci może pora żeby przestali zarabiać na korzyść wschodnich producentów.

W czym my jesteśmy gorsi od zrzeszonych w związki hutników, górników, rolników żeby nas budujących nie wysłuchać. Możemy też na wzór innych zabrać gruz ze swoich budów i wybrać się pod stosowne ministerstwo i rozpierduchę uskutecznić.

W grupie siła. Myślę, że Forum czyta wiele mądrych głów i wspólnie coś wymyślimy.

 

Pozdrawiam

 

MariuszR

[Majka]

dopóki popyt będzie przewyższał podaż ceny będą szły w górę.

 

tęsknota za socjalizmem wraca? Niskie ceny, ale brak towaru?

[MM99]

Znam prawo kapitalizmu, to nie tęsknota za socjalizmem, ale apel do ludzi dobrej woli - niezainteresowani albo nieprzychylni niech po prostu odpuszczą sobie ten wątek. Giertychopodobnych mamy dość w telewizji na forum nie potrzeba doradców od wszystkiego i niczego w sumie.

[MM99]

Znam prawo kapitalizmu, to nie tęsknota za socjalizmem, ale apel do ludzi dobrej woli - niezainteresowani albo nieprzychylni niech po prostu odpuszczą sobie ten wątek. Giertychopodobnych mamy dość w telewizji na forum nie potrzeba doradców od wszystkiego i niczego w sumie.

[Majka]

Znam prawo kapitalizmu, to nie tęsknota za socjalizmem, ale apel do ludzi dobrej woli - niezainteresowani albo nieprzychylni niech po prostu odpuszczą sobie ten wątek. Giertychopodobnych mamy dość w telewizji na forum nie potrzeba doradców od wszystkiego i niczego w sumie.

 

no proszę, jaki przyjemniaczek

[Tomasz M.]

Najpierw musimy powołać specjaną komisję, bo jak nie wiadomo co zrobić, to zawsze trzeba powołać komisję. A jeszcze wcześniej trzeba wybrać komisję skrutacyjną. Jako kandydata zgłaszam kolegę lub koleżankę który/która mnie zgłosi

[mTom]

Czyli co? Ceny regulowane?

[MM99]

Może nie regulowane, ale są mechanizmy rynkowe (jak myślę zniesienie ceł na import z krajów byłego związku), które uderzą w lobby producentów i zmuszą do zdrowej konkurencji a nie zmowy w celu nabicia sobie na maksa kabzy. Dla chcących mających władze myślę że to nie wielki problem zadziałać.

Pamiętacie Lepper wysypywał importowane zborze bo było za tanie...

to samo może być z cementem cegłami itd....

[Tomasz M.]

Znaczy, idziemy wysypywać ten tani importowany cement? Powiedz tylko gdzie i kiedy.

[MM99]

Wiem popełniłem błąd chodziło mi coś innego o czyli że pociągami może przyjechać tani cement upss...

[Nefer]

Wiem popełniłem błąd chodziło mi coś innego o czyli że pociągami może przyjechać tani cement upss...

 

jak rozumiem robimy ściepę na ten pociąg ?

[Tomasz M.]

Jak chodzi o cła, to warto pamiętać, że jesteśmy w Unii i nasza taryfa jest taryfą unijną.

Niepotrzebnie PiS ogłaszał o tych 3 mln mieszkań, producenci uwierzyli i mamy teraz pasztet

[alison]

Na pewno wszyscy się denerwujemy na to co się dzieje z cenami materiałów budowlanych. Nie jesteśmy pewni jutra - jakie ceny przyniesie nowa dostawa. Producenci wykorzystują sytuację i koszą kasę bez żadnych skrupułów.

Stąd moja propozycja, przedyskutowania tematu, stworzenia listu do stosownych władz "Państwa" - władz które obiecywały ułatwienia dla budownictwa mieszkaniowego. Nasza władza ma narzędzia do regulacji cen wszelakich dóbr. Można nałożyć kary na producentów, dodatkowo opodatkować, znieść cła dla produktów z tanich Państw. Jeśli są zachłanni aż tak nasi producenci może pora żeby przestali zarabiać na korzyść wschodnich producentów.

W czym my jesteśmy gorsi od zrzeszonych w związki hutników, górników, rolników żeby nas budujących nie wysłuchać. Możemy też na wzór innych zabrać gruz ze swoich budów i wybrać się pod stosowne ministerstwo i rozpierduchę uskutecznić.

W grupie siła. Myślę, że Forum czyta wiele mądrych głów i wspólnie coś wymyślimy.

 

Pozdrawiam

 

MariuszR

 

Idea słuszna ale niestety niewykonalna! Takie akcje najczęściej kończą się nie powodzeniem, bo niby wszyscy chcieliby taniej ale nikt nie wierzy, że to mozliwe. osobiscie uważam, że takie akcje to walka z wiatrakami niestety...

[Mroovka]

Sporo zależy od naszego podejścia. W tym tygodniu kupując materiały budowlane dowiedziałam sie, że jestem pierwszą od kilku tygodni osobą, która zapytała o rabat. Wszyscy biorą co jest albo zamawiają co bedzie, płacą ile się powie i mało po rekach nie całują, że coś kupili, a potem dziwią się że ceny rosną i biadolą, że dużo płacą- to są prawie dosłownie przytoczone słowa właściciela hurtowni. W ceny mają już wkalkulowaną jakąś kwotę, którą mogą opuścić, ale sami tego robić nie będą. Jeśli ochłoną kupujący i sprzedawcy zmiękną. I nie trzeba na to żadnych odgórnych dyrektyw tylko trochę rozsądku . W końcu to inwestorzy nakręcają tę spiralę i to od nich zależy kiedy sytuacja znormalnieje.