Gagata 03.04.2007 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2007 jak w temacie - mam dobrą starą winorośl i chciałam kawałek posadzić tez w innym miejscu - jak to się robi?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 03.04.2007 11:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2007 czy może po prostu obciąc kawałek tej starej i do wody?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pete 03.04.2007 11:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2007 czy może po prostu obciąc kawałek tej starej i do wody?? Właśnie tak można. Trzeba młode zdrewniałe pędy pociąć na kawałki dł. ok. 20 cm z dwoma oczkami, wstawić do wody i czekać aż wypuszczą liście i się ukorzenią. Tak robił mój teść. Tylko nie wiem czy obecnie nie jest trochę zbyt późno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 03.04.2007 11:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2007 dziekuję Pete. Zawsze mozna spróbować.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 03.04.2007 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2007 my cielismy dlugie gałązki i przysypywalismy ziemia wzdłuż ogrodzenia. Samo puściło.Na to pora bardzo dobra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
suire 03.04.2007 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2007 Ja robie to tak: Ucinam przyrosty (pędy) dość długie ,nawet 50 cm.To będa jakieś trzy,cztery oczka.I wkładam głęboko do ziemi(minimum na długość dwóch oczek)Teraz jest dobry czas,bo szybko sie młode zabiora do zycia.Trzeba uciąc więcej ,nie wszystkie sie przyjmują. [/url] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 03.04.2007 12:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2007 Ha - czyli można obejśc się bez etapu trzymania w wodzie i ukorzeniania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 03.04.2007 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2007 u nas sie udalohttp://majkagw.photosite.com/~photos/tn/1272_200.ts1128867528000.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 03.04.2007 14:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2007 Uuu - gratuluję Majka:-) I też chcę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
suire 03.04.2007 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2007 Winogrono chyba lubi być sadzone prosto do ziemi ,bez etapu z woda.W wodzie tez miałam i padło,a te które włożyłam do ziemi ze dwa tygodnie temu,juz puszczają zielone pędki!!!! Zeszłoroczne rozmnazanie ma juz 1,5 m wysokości i trzyma się sie dobrze. A jakie winko będzie.................. a to mama tych "patyczków" http://images22.fotosik.pl/83/c958f04176300314m.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 03.04.2007 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2007 Suire, czy wiesz jaka to odmiana? Wyglada cudnie. Mnie najbardziej interesuje odporność na móz i oczywiście smak. Mam mieszańce labrusca one wytrzymują do - 30 C ,a i tak sie obawiam. A najlepszy sok to... z wytrawnych winogron. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
suire 03.04.2007 23:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2007 Nie mam pojęcia jak sie nazywają,ale są słodkie i pachna z kilkunastu metrów.Odporne sa bardzo.Przez 10 lat nic się im nie działo i może dwa razy były nawozone. Wino jest ummmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm.....ale słodkie,nawet bardzo. Myślę,ze to zalezy od warunków i klimatu.Na południu ,w Krakowie i za murem od garażu Koleżanka ma tę samą odmianę i jej niestety przemarzły.Wino lubi schować sie w zacisznym miejscu. Zreszta tak jak niektórzy z winem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 04.04.2007 00:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2007 Dzięki za odpowiedź. Moja "komturia" w polskiej Syberii. - 30 zimą to w zasadzie normalka. Pocieszam się tym, że najwieksza winnica w Polsce jest niedaleko... Suwałk. Jesli sie uda, mam zamiar posadzić kilkaset krzewów. Miejsca na stoku od strony połudnowej wystarczy. I będę produkował sok z... wytrawnych winogron. Sok będzie przechowywany w piwnicy o stałej temperaturze. A później go spróbujemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 04.04.2007 05:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2007 Dzięki za odpowiedź. Moja "komturia" w polskiej Syberii. - 30 zimą to w zasadzie normalka. Pocieszam się tym, że najwieksza winnica w Polsce jest niedaleko... Suwałk. Jesli sie uda, mam zamiar posadzić kilkaset krzewów. Miejsca na stoku od strony połudnowej wystarczy. I będę produkował sok z... wytrawnych winogron. Sok będzie przechowywany w piwnicy o stałej temperaturze. A później go spróbujemy a kiedy pierwsze tłoczenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 04.04.2007 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2007 Zamierzam posadzić w tym roku jakieś 100 sztuk. Zaczną owocować w przyszłym. 4 które mam przezimowały, ale to zbyt mało by tłoczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.