Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

chudy beton


Gość WojtekReda

Recommended Posts

  WojtekReda napisał:
Czy ktoś mógłby mi podać przepis na chudy beton :wink:

Chudziak to najczęściej B7,5.

Na 1m3 chudziaka ok.160-180kg cementu, ok.1m3 pospółki lub mieszanki piasku ze żwirem.

Najlepiej wymieszać w betoniarce, chociaż przy ławach, zwłaszcza gdy ławy wylewasz z "gruchy", można sobie poradzić bez betoniarki (po co kusić złodzieja) przesypując z kupki na kupkę kruszywo, dosypując cement i rozgrabiając to wszystko mieszać grabiami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość WojtekReda
  HenoK napisał:
  WojtekReda napisał:
Czy ktoś mógłby mi podać przepis na chudy beton :wink:

Chudziak to najczęściej B7,5.

Na 1m3 chudziaka ok.160-180kg cementu, ok.1m3 pospółki lub mieszanki piasku ze żwirem.

Najlepiej wymieszać w betoniarce, chociaż przy ławach, zwłaszcza gdy ławy wylewasz z "gruchy", można sobie poradzić bez betoniarki (po co kusić złodzieja) przesypując z kupki na kupkę kruszywo, dosypując cement i rozgrabiając to wszystko mieszać grabiami.

 

Czy to znaczy , że wogóle bez wody?

Bo dostałem dwa przepisy - jeden właśnie taki, że to podsypka, a u fachowców, że to bardzo rzadki beton z dużą ilością wody. Szczerze mówiąc wierzę w to pierwsze ale musiałem się upewnić. Bardzo dziękuję za odpowwiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  WojtekReda napisał:

Czy to znaczy , że wogóle bez wody?

Bo dostałem dwa przepisy - jeden właśnie taki, że to podsypka, a u fachowców, że to bardzo rzadki beton z dużą ilością wody. Szczerze mówiąc wierzę w to pierwsze ale musiałem się upewnić. Bardzo dziękuję za odpowwiedź.

Woda oczywiście musi być. Tyle żeby uzyskać odpowiednią konsystencję betonu. Zawyczaj wystarczy konsystencja wilgotna, i wtedy ilość wody jest niewielka. Ułatwia to układanie, a z racji tego, że "chudziak" styka się bezpośrednio z gruntem "potrafi" pobrać z niego wodę do wiązania.

Mozna oczywiście zamówić też gotowy beton B-7,5 w wytwórni, zwłaszcza gdy jego ilości są dosyć duże (np. pod posadzką), trzeba jednak przekalkulować koszty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  WojtekReda napisał:
Czy ktoś mógłby mi podać przepis na chudy beton :wink:

 

Mnie tam na forum ostatnio podpowiadali, by dawać proporcję 1:5 lub nawet 1:6. W przełożeniu na moją betoniarkę (150l) wychodziło pół worka (25kg) cementu + 24 łopatek piachu (sam worek to jakieś 8-9 łopatek cementu). A wody to wedle uznania... i możliwości betoniary. Bo np. moja betoniara nie potrafila na bardzo sucho mieszać, więc dawałem 1-1,5 wiaderka wody, a są też takie mocne sprzęty, że bez kropli tak wybełtają, że aż miło. Mało składników ??? Mnie się wydawało, że słaby procent, ale jak przyszedł fachowiec budowlaniec, obczaił posadzkę i stwierdził, że mocny procent. I to tylko był chudy beton, ale (tutaj uwaga) przy użyciu białoruskiego cementu (klasa 42,5). Mocny jak choroba, polski cement sprzedawany w 1 gat. to wg tego to wiórki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Olmiś napisał:
Cement czysty I 42,5 to do budowy mostów czy tam a nie na chudziak !

 

Z takiegfo białoruskiego cementu w Warszawie most Świętokrzyski zbudowali !

 

Owszem, ale po pierwsze jest zaje...ście mocny, a poza tym jest w cenie polskiego popiołowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 years później...
  Cytat
Tzn oczywiście woda' date=' ale mało, ale nie tyle, żeby otrzymany chudy beton był płynny? [/quote']

Chudy beton ma nie byc płynny. A wczoraj widziałam jak zalewali chudziaka, który własnie był płynny-może nie jak woda ale konsystencja niewiele jej ustępował. Wylewane było z gruchy (z betoniarni) ale bez pompy. Wylewali po takiej rynnie. Wylewali w kilku miejscach po czym beton w dużej mierze sam się rozpływał po powierzchni a murarze tylko troche mu pomagali i go wygładzali. Dodam, że chudziak nie był lany między ściany fundamentowe (między bloczki) bo piach (a raczej to była ziemia) był wsypany na równo z fundamentami, tylko w szalunek, czyli chudy beton zalał cały obrys domu, łacznie ze ścianami fundamentowymi, tak, że jak będa murować ściany nośne to będa one stawiane na chudym betonie a nie bezpośrednio na ścianei fundamentowej.

Czy ktoś się spotkał z taka technologią lania chudziaka?

Edytowane przez sama w domu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  heine84 napisał:
Ja zrobiłem podobnie, wylałem beton równo z ławami, i nie był to jakiś chudy B7,5 tylko B20 bo kosztował tylko troche więcej. Lane z gruszki z pompą Nie był rzadki, laliśmy go gęstego.

 

A tu było lane bezpośrednio z gruszki, bez pompy, i beton był bardzo rzadki, tak że murarze nie musieli go wiele rozkładać bo w dużej mierze sam się rozłożył rozpływając. Murarze ciut mu pomagali. Piszesz, ze masz chudziaka na równi z ławami? Może chodzi o ściany fundamentowe a nie o ławy, chyba, że cały fundament lałeś w grunt bez murowania bloczkami? W tym przypadku co ja widziałam chudziak był lany nie między ściany fundamentowe, tylko na nie. Zakrył cała powierzchnie po zewnętrznym obrysie budynku, czyli pokrył także ściany fundamentowe, tak że jak teraz będa stawiac mury nośne to będa one stały na chudym betonie a nie na ścianach fundamentowych.

 

Szukam wątku gdzie taki sposób zalewania chudziakiem byłby opisywany ale nie znalazłam. Wszędzie gdzie coś piszą albo pokazuja, to że chudziak wchodzi pomiędzy sciany fundamentowe a mury nośne sa stawiane bezpośrednio (oczywiście z zachowaniem izolacji) na ścianie fundamentowej a nie na chudziaku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  heine84 napisał:
Mam piwnicę :) łąwy są poniżej 1,5m od poziomu 0. Lałem do wysokości ławy. Wcześniej były wymurowane ściany piwnicy na ławach. Grubość około 12-15cm. Może i troche przesadziłem z B20 ale cena była OK. Lałem gęsty beton z pompy, bo już były ściany. Napewno moje rozwiązanie nie jest normalne, większość leje słabszy beton.

 

OK, tylko ma się to trochę nijak do tego co ja opisałam i widziałam. Ty robiles tradycyjnie jak większośc robi a napewno jak wszyscy których widziałam. Jedynie, że dałes mocniejszy beton i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkopuł w tym, że tam żadnego zbrojenia nie widziałam. Ani typowego wieńca i zbrojenia jak na stropie, ani nawet siatki takiej jaka daje się do posadzek (bodajże fi 4mm co ok 20 cm). Jakby było to na pewno bym zauważyła. Raczej nie da się zauważyć wykonanego zbrojenia. Lali na pusto w szalunek. Poza tym pozostaje kwestia płynności betonu. B-20 na pewno nie rozlewa się jak woda. Odkąd interesuje się budowaniem nie widziałam nigdy by beton był tak rzadki by niemalże sam się rozkładał. W tym przypadku lali prosto z gruchy a beton rozlewał sie po powierzchni przy symbolicznej pomocy murarzy. Może to było jakies B-7,5 albo jakas zupełnie inna mieszanina. W każdym bądź razie było to konsystencji zdecydowanie rzadszej niż nawet B-10, które było mi dane widziec przy rozlewaniu.

 

Jedyne z czym się raczej zgadzam, że było to robione również prawidłowo, bo chyba było... tyle, że w innej, mniej popularnej technologii. Szkoda, że żaden specjalista się nie wypowie i nie rozwinie tematu i nie rozwieje moich wątpliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...