Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jakie macie wymiary schodów?


mieczotronix

Recommended Posts

Rocky, obłożenie schodów trzeba przewidzieć w fazie projektu/wylewania schodów - inaczej pierwszy i ostatni stopień będzie się roznić co jest bardzo denerwujące...

 

To znaczy, że powinienem sie juz zastanowić z czego będa podłogi i czym obłożę schody? Ile centymentrów należy przeiwdzieć w zależności od rodzaju podłogi (np. panele) i rodzaju obłożenia schodów (np. drewno)?

Tak. Takie rzeczy trzeba przewidzieć i zaplanować przed wykonaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 101
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

  • 1 month później...
solnar

Jak sie nię ma co się lubi, to się lubi co się ma (85cm).szer.

Sąsiad ma i żyje . :wink:

 

Dzięki za budujące spostrzeżenie...

Mogę drabinę wstawić i też może przeżyję :)

chociaż spaść latwiej wtedy...

 

Do rzeczy. Przecież schody w domu to nie jest jakaś publiczna

gdzie w ciągu dnia przestępuje ludu rzesza...

Naprawdę nikt nie jest zadowolony z nieszerokich schodów ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież schody w domu to nie jest jakaś publiczna

gdzie w ciągu dnia przestępuje ludu rzesza...

Naprawdę nikt nie jest zadowolony z nieszerokich schodów ?

 

To chyba zbytnie uogólnienie z tymi schodami - np u nas w domu bez schodów nie dałoby sie

mieszkać. I ruch na nich niesamowity - dwukierunkowy, czasami na raz po 4-5 domowników

(szczególnie jak wychodzimy na spacer ;) ).

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months później...

Mam zamiar niedlugo wylac takie schody ..robie to sam bo murarz powiedzial ze nie da rady takich zrobic ;], zrobilem sobie projekt, wszystko wyliczylem...i takie rozwiazanie zmiesci sie w mojej klatce schodowej ...w wersji poczatkowej mialy byc schody zbiegowe z półpiętrem bez tego "pieterka do gory" i takie murarz by zrobil, ale stwierdzilem ze nieche miec wejścia do pokoju przez inny pokój wiec robie te "pięterko na górze", które nie jako powiększy mi korytarz na 1 piętrze tak by była możliwość wejscia z korytarza do pokoju.

 

Zaszalunkowac...zaszalunkuje, ale mala kwestia mnie meczy:]: czy w jaki kolwiek sposob zbrojenie laczy sie ze scianami?? poza oczywiscie dołem(początkiem) i górą(końcem) schodow ktore trzeba zwizać np z wieńcem( w schodac zbiegowych nie mam półpietra ktore sie chyba wiąze ze scianą),

 

i jak związac zbrojenie z wieńcem jesli wieniec juz zalany??(rozkuć troche wlozyć zbrojenie od schodow w wieniec w rozkute miejsce i zalac?). Czy można(trzeba lub niewolno) wiązac zbrojenie schodow ze scianami w niektorych miejscach np w co drugim schodzie? poprzez ..powiedzmy wykucie w scianie "szescianu" 10x10x18cm wlozenie tam jednego preta zbrojeniowego powiazanego ze zbrojeniem schodow i zalac w taki sposob ze masa zalanych schodow bedzie powiązana ze sciana??. Czy może niepowinno sie tego robic...by schody mialy jakas "elsatycznosc' bo moze pozniej sciana popekac...albo cos sie stanie ze sciana podczas zastygania betonu??

 

duzo pytan w jednym poscie ale chyba w miare jasno wyrazilem moje dylematy, a tak poza tym to tym pierwszym postem sie jednoczesnie witam ze wszystkimi forumowiczami ...

 

zdjecia w wiekszym formacie w wiekszej ilosci

http://maras.fotopic.net/c926070.html

projekt:

http://thumbs.fotopic.net/636028000094.jpg

http://thumbs.fotopic.net/643028000094.jpg

tak ma to mniej więcej wygladac:

http://thumbs.fotopic.net/644028000094.jpg

a tak wyglada klatka schodowa:

http://thumbs.fotopic.net/642028000094.jpg

http://thumbs.fotopic.net/641028000094.jpg

http://thumbs.fotopic.net/635028000094.jpg

 

wymiary schodka: wys:174mm szerokosc:1040mm, szerokosc trepa(głebokosc):257mm

 

no i wlsnie czy nie za mala szerokosc tego trepa?? wraz z oklepką przyjdzie nosek..i wydluzy trep do szerokosci ok 28-30 cm ,wiec ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:roll:...:/ a niby dlaczego mialoby mi sie przyśnić???:o

:o, w rodzinie murarska plynie krew, jest kierownik budowy, jest czytelnia na Politechnice Poznańskiej,jest forum muratora; pytam na forum bo lepiej zawsze wiedziec wiecej niz mniej:], fakt schody powinny byc parwidlowo zbrojone i tak bedzie...do wykonania schodow jeszcze troche czasu jest i kwestie zbrojenia jeszcze dokladnie prześwietle(fundament sami zazbroiliśmy) nie pisze w szczegołach o zbrojeniu bo nie jest to kwestia ktora na dzis stanowi problem, zaznaczylem ze robie to sam(skromnośc dobra rzecz, a szczerosc jeszcze lepsza) dlatego wszelkie krytyczne i merytoryczne uwagi(typu na co uwazac, czego nie robic) mile widziane...a sarkazm bywa czasem dobry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witamy na forum i na wstępie opier.............. za zaśmiecanie wątków chyba 12 twoim postem. w miarę możliwości wykasuj z innych wątków.

 

Cytat:

zrobilem sobie projekt, wszystko wyliczylem...i takie rozwiazanie zmiesci sie w mojej klatce schodowej ..
MAm nadzieje ze mówisz o wyliczeniu wysokości a nie wytrzymałości konstrukcji schodów - to jednak dałbym do przeliczenia konstruktorowi chyba ze pamiętasz z polibudy jak to się robi.

 

Cytat:

czy w jaki kolwiek sposob zbrojenie laczy sie ze scianami??

nie łaczy się ze ścianami, schody sa konstrukja samonośna i musza mieć swobode pracy tak aby przenosiły obciązenie.

tytaj sobie odpowiedziałeć Cytat:

Czy może niepowinno sie tego robic...by schody mialy jakas "elsatycznosc' bo moze pozniej sciana popekac...

 

 

Cytat:

jak związac zbrojenie z wieńcem jesli wieniec juz zalany??(rozkuć troche wlozyć zbrojenie od schodow w wieniec w rozkute miejsce i zalac?).

rozkuć belkę górna o wprowadzić w nią pręty zbojeniowe schodów.

 

kilka spraw formalnych

konstrukcja schodów musi zostac przeliczona , ja odchudziłem schodzy o 3 cm , skutkowało to zwiększeniem zbrojenia z fi 12 na fi 16, dobrze zrobione zbrojenie to postawa ( moge dac ci namiar na b. dobrego zbrojarza ktory ci to zrobi) drugim problemem jest beton, wątpie aby zrobili ci dobry na budowie ale mozesz spróbowac - pamietaj tylko do dobrym kruszywie- ja użyłem tego samego kruszywa ktorego uzywaja do produkcji bloczków betonowych. ( poczytaj posty o betonie , zwłaszcza posty GENO speca od betonu)

dodatkowo do betonu dodalismy plastyfikatora zwiększajćego rozpływ betonu i zmiejszającogo ilośc wody zarobowej. całość była wibrowana w szalunku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mowiac przeliczyłem mialem na mysli zmiane wymiarów stopni, obliczenia wytrzymalościowe to odrebna sprawa, mam zamiar zrobic zbrojenie grubsze fi16 i fi12 niz zalecane w projekcie fi112 i fi10, poza tym zwiekszenie tego pieterka bedzie podparte od spodu scianka...wytrzyma na 100%, kwestia mocowanie zbrojenia w scianie...logika mowi by tego nie robic..i tak nie zrobie; choc ktos napisal ze robil i jest ok, beton...pewnie sie skonczy ze sami bedziemy robili...kruszywo jest moim zdaniem calkiem dobre...pozostaje kwestia plastyfikatorow i wibracji...mysle ze trzeba bedzie to zastosowac...wiec ogolnie powinno byc solidnie

 

faktycznie zasmiecanie nie przyzwoita rzecz, pierwszy i ostatni raz

taki nieporządek nie przystoi, Przepraszam..chociaz w ten spsob dociera sie do szerszej audiencji

 

dzieki za uwagi, zastosuje sie do nich, co do obliczen wytrzymalosciowyh i kontaktu to nie ma potrzeby, ale dziekuje

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba zaczne udawać,że niektórych postów nie widzę będzie lepiej dla mojego zdrowia :D

 

Nie można ot tak sobie zmieniać schematu statycznego dowolnie, dowolnie kształtować zbrojenie,parametry wytrzymałościowe itd.

 

Powiedzmy,że Twoje nowe schody są płytowe wiec nie ma potrzeby zamocowania w ścianach ( tego typu schody są policzkowe). Nie wiem jak miałeś w poprzednim projekcie schemat statyczny - taka dowolna zmiana może Ci w najlepszym przypadku ( o ile rzeczywiście będzie spora zmiana schematu) zaowocować popękaniem konstrukcji alboo ugięciami np. Niech ktoś to obejrzy - to jest trochę jak z lekarzem - nie można samem sobie tworzyć listy leków nie znając skutków zmiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w poczatkowej wersji nie bylo schodow zbiegowych z polpietrem - moj bład

 

były takie schody

http://thumbs.fotopic.net/759028000151.jpg

z tym ze w jednej polowie zakretu było male półpietro z ktorego sie wchodzilo do pokoju nad garazem z ktorego zrezygnowalismy wiec nie jest juz potrzenbe oraz jak widac (wieksza wersja foto http://maras.fotopic.net/c926070.html) w wersji poczatkowej schody proste są na całej dlugosci klatki schodowej...nie było powiekszenia 1 pietra, a teraz jest przypomne by mozna bylo wchodzic do jednego pokoju bezposrednio z korytarza na 1 pietrze

 

dodam jeszcze ze jak wspomnialem wczesniej te powiekszenie 1 pietra bedzie podparte sciankami w ktorej beda drzwi do malej piwniczki(ok. 1 metr ponizej zera posadzki) cos takiego:

http://thumbs.fotopic.net/756028000151.jpg

wiec jest juz dodatkowe wzmocnienie-podpracie konstrukcji

 

schemat statyki sie nieznacznie zmieni...na tyle nie znacznie ze mysle ze robienie dodatkowego projektu to chyba niekonieczny wydatek, ....myle sie??, likwidacja polpieterka które było w połowie zakretu U i zastapienie go takimi schodami jak widac na rysunku nie wymaga robieni projektu...az tak wielkich zmian w układzie zbrojenia chyba tam nie ma, prawda??mowilem juz ze chce zbroic grubszym pretem...to chyba tez dobrze:]

 

wszelkie zmiany były i bedą konsultowane z Kierownikiem budowy - taka usluga gratis;)

 

zadałem konkretne pytania i dostalem konkretne odpowiedzi = nie powinno sie wiązac schodow ze scianami, by te byly same w sobie elastyczna konstrukcja nosna dla siebie i dla mieszkanców;] i za takie odpowiedzi wam wszystkim dziekuje, szczegolnie Genowi i Reziemu

 

co do reszty moze mialo byc smiesznie, ale chyba tak zle nie jest z konstrukcja moich schodow, chlopskie myslenie = duzo zbrojenia na logike i stac bedzie dziala na nie jednej budowie i w nie jednym starym budynku...

 

krytyka jest postrzegana pozytywnie

satyra tez

umiar w piciu równiez

 

no i dbac o zdrowie szczegolnie w swieta

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...

Odświeżam stary wątek, ale teraz na nas przyszła kolej :-?

 

Stolarz robi nam schody, jako że schody panosza się już w salonie, chcieliśmy aby zajęły jak najmniej miejsca, wiec stolarz zaproponował nam schody o wysokości 19cm i szerokości stopnia 23cm - upiera się, że będą wygodne. ja chodzę i wszędzie mierzę schody, czytam Wasze wypowiedzi i nijak mi te nasze schody nie wyglądają na wygodne.

 

Czy uparlibyście się na zmniejszenie ich wymiarów kosztem miejsca w salonie?

Czy te 19cm i 23cm to taka tragedia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam schody zabiegowe, wysokość stopnia 18 cm szerokość minimum 25 cm wychodzi się i co ważne schodzi się nawet wygodnie, miejsca na schody miałem bardzo mało.

Co do twoich schodów to myślę że te 19 cm nie będzie tragedią ale martwi mnie szerokość stopnia, w/g mnie te 23 cm troszkę mało.

Widziałem już kilka schodów gdzie wychodziło się super ale schodzenie to duży wyczyn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...