glina na ścianę

[kajsik]

Witam,

jak niektórzy (starzy bywalcy ) wiedzą, przenieśliśmy domek z bala. Wewnątrz część ścian jest przykryta regipsem, w kilku miejscach natomiast zostały bale. Między balami jest styropian 2 cm i pianka montażowa - teraz nadszedł czas, zrbu czymś te szpary zatkać. Zdecydowaliśmy się na glinę z sieczką, bo taka była niegdyś tradycja na naszych terenach.

 

W związku z tym mam pytanie - czy wiecie, jak zrobić taką masę, żeby się nie wykruszała? Najstarsi ludzie we wsi twierdzą, że brali glinę, ziemię "z pola" i sieczkę, ale proporcji nikt mi nie umie podać.

 

Chyba że ktoś wie, ile kosztowałoby zapchanie szpar warkoczami ze słomy? Pewnie nas na to nie stac, takie jakieś ekskluzywne wydaje mi się...

 

Będziemy bardzo wdzięczni za wszelkie informacje,

pozdrowienia i wesołych świąt!

[hes]

Trwałym rodzajem tynku jest masa o skladzie: cement: zawiesina gliniana:

piasek, w proporcjach 1: 2: 7. Do zaprawy dodaje się sieczki lub plew,

w rozsądnej ilości, oceniając "na oko" w czasie mieszania.

Na życzenie mogę podać sposób przygotowania zawiesiny glinianej-

jest trochę zabawy, ale warto.

[romwis]

hes- nie daj się prosić i podaj tu ten przepis!

pzdr.

-romwis

[hes]

No to lecimy: glinę wysuszyć na słońcu w możliwie cienkiej warstwie.

Większe kawałki rozbić. Po wysuszeniu, rozbić i przesiać

sitem- oczka 15 x 15 mm lub mniejsze. W czasie przesiewania odrzucać

zanieczyszczenia: korzenie, kamyki itp. Przesianą glinę wsypuje się do

pojemnika z wodą- na 1 kg gliny 1 litr wody. Przemieszać, żeby sie

rozpadła. Dobrze jest mieszać całość w betoniarce Jak uzyskamy jednolitą

breję, przelewamy powoli do innego pojemnika, kamyki zostają na dnie. Możemy tę czynność powtórzyć. Na koniec przelać (przesiać)

całośc przez drobne sito- oczka 2 X 2 mm.

I teraz najważniejsze : żeby użyć takiej zawiesiny, trzeba dobrać jej

odpowiednią gęstość. Musimy mieć przyrząd.

Rysunek pochodzi z książki mgr.inż Zygmunta Kotarskiego " Materiały

miejscowe i mała energetyka w budownictwie wiejskim" Pokazane

na "e" naczynie pomiarowe jest niekonieczne, mierzyć można w

dowolnym pojemniku. Stozek pomiarowy musi mieć wagę 300 g.

Gęstość zawiesiny powinna być taka, żeby stożek był zanurzony do

płaskiej części (bez trzonka). Mam takie cudo wykonane, potem

wkleję zdjęcie. Jeżeli zawiesina wyjdzie za gęsta, dolewamy wody,

jeżeli za rzadka, dodajemy bardziej gęstej. Potem podam inne

przepisy zapraw, także wodoszczelnych.

 

http://img204.imageshack.us/img204/7686/sto380eklp7.png

[hes]

Tak to wygląda. Zmienilem trochę proporcje, trzonek zrobilem

krótszy i cieńszy, niż na rysunku, żeby środek ciężkości wypadł

jak najniżej- stozek jest wtedy stabilny w zawiesinie. Waży 300 g.

 

I obiecane przepisy na zaprawy wodoszczelne. Mozna je stosować np.

do izolacji przeciwwilgociowej na fundamentach.

 

 

 

http://img98.imageshack.us/img98/3617/wodoszczvo7.png

 

http://img442.imageshack.us/img442/2535/sto380ekue2.jpg

[romwis]

Nigdy bym się nie spodziewał, że takiej dokładności i takiego oprzyrządowania ten proces wymaga?!

No nie ma co - nie łatwo być gliniarzem

hes-dzięki i gratulacje.

pzdr.

-romwis

[hes]

romwis, zobacz to , trochę dlugie, ale myślę, że ciekawe. Pozdrawiam.

 

 

http://img182.imageshack.us/img182/6301/glin1ct1.png

 

http://img248.imageshack.us/img248/39/glin2ai2.png

[hes]

http://img258.imageshack.us/img258/4163/tynkiuh3.png

 

żródlo: Z Kotarski: Materiały miejscowe i mała energetyka w budownictwie

wiejskim.

 

P.s. Dzisiaj cementy innej marki, ale wydaje mi się, że można zachować

takie same proporcje.

[retrofood]

Ciekawe, czy egipscy fellahowie stosowali cement. Bo gline i sieczke - na pewno.