Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zamiast torfu


Recommended Posts

Substytut dla ziemi torfowej (6.11.05): Torf stosowany jest przez ogrodników jako optymalny dodatek do gleby, na której sadzone są rośliny wrzosowate. Zresztą ze względu na swe właściwości ma też w ogrodnictwie szersze zastosowanie. Niestety jego pozyskiwanie wiąże się z dewastacją środowiska naturalnego, bowiem torf wykształca się i pozyskiwany jest z terenów podmokłych, zwykle o wybitnych walorach przyrodniczych. W efekcie m.in. z tego powodu w Wielkiej Brytanii w XX wieku aż 94% torfowisk zostało zniszczonych. Brytyjscy ogrodnicy wynaleźli jednak alternatywę dla torfu - okazuje się, że wystarczy do kompostu dodać ziele pospolitej paproci - orlicy pospolitej Pteridium aquilinum, by uzyskać podłoże optymalne dla uprawy roślin preferujących siedlisko kwaśne.

>> A substitute for peat? (UBC Botanical Garden).

 

http://www.lonicera.hg.pl/news/akt_uzytkowe.html

 

Ciekawy jestem jak ten pomysl ocenia bardziej doswiadczeni forumowi ogrodnicy.

Moze warto to szerzej propagowac?

 

Pozdrawiam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście, proponuję domowy kompościk.

Raz, że mamy recykling, dwa, wiemy z czego powstaje, trzy, nie wydajemy podwójnie pieniędzy ( raz na to co dołożyliśmy do kompostu, drugi raz, na podłoże workowane). A alternatywą dla włókien, jest klasyczna liściówka, tj. komposta z samych liści - bez składników odżywczych , za to rozluźniejący strukturę gleby.

A tendencje...

czytałam o bezpodłożowym, powietrznymtrendzie na hodowlę roślin.

Zamiast podłoża, korzenie znajdują się w powietrznym tunelu i są tylko zamgławiane wodą z nawozami. Nawet hydroponika wysiada :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobne , ale w tunelu nie ma wody!

To się nazywa na f....,( frynoliza, fitoliza, frynolizacja??????), - nie pamiętam!

Powietrze jest nasycone wilgocią, ale w tunelu korzeniowym nie ma wody.

Ale pamiętam, że znalazłam ten artykuł przy szukaniu tematu efektywnego nawożenia. I autorzy , bardzo chwalili niskie zużycie środków ochrony roślin , nawozów i brak problwmów z utylizacją wykorzystanego podłoża - w tej metodzie hodowli. Na dole tunelowej rynny, spryskiwacze, które zwykle wiszą na górze, a tu przy ziemi wraz z drenażem odprowadzającym spowrotem pożywkę do zbiornika.

Aeroponika polega na tym ze w tych "korytach" pozywka nie przeplywa ale jest natryskiwana na korzenie roslin co znacznie poprawia warunki tlenowe w srodowisku korzeniowym (w uprawach hydroponicznych moze byc z tym problem). W niemczech np. uprawia sie pomidory w pionowych 3-4 metrowych rurach. Rosliny rosna w kilku pietrach a porzywka jest natryskiwana z gory. Pozwala to na ponad 3-krotne zagęczszenie roslin i tym samym zwiekszenie plonu z m2.

ZNALZAŁAM :D

http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1441

 

http://www.ho.haslo.pl/images/article/2003/11/1441/pomidory_3.jpg

 

I było zdjęcie - pomidory odcięte folią przy szyjce korzeniowej, a pod tunelem folii, korzenie wiszące w powietrzu. Bardzo śmieszne !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobne , ale w tunelu nie ma wody!

To się nazywa na f....,( frynoliza, fitoliza, frynolizacja??????), - nie pamiętam!

Powietrze jest nasycone wilgocią, ale w tunelu korzeniowym nie ma wody.

I metoda ta ma zastapić torf w ogrodzie :-? ??? . A o tym chyba była mowa w tym watku.

Jakoś nie wyobrażam sobie wiszącego żywopłotu z 'Brabanta' z korzeniami w powietrzu zamgławionym wodą z nawozami :-? :-? :-? :-? :D :D

..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tendencje...

 

Aeroponika - system produkcji roślinnej bez zastosowania środowiska stałego (uprawa ziemna) lub ciekłego (hydroponika). Woda i sole mineralne są rozpylane w postaci aerozolu bezpośrednio na korzenie roślin umieszczonych w płytach z tworzyw sztucznych. Optymalnie wytworzone sztuczne siedlisko pozwala na szybki wzrost i rozwój roślin. W szkółkarstwie a. umożliwia łatwe przesadzanie roślin bez uszkadzania systemu korzeniowego. Opracowana została 1970 przez F. Massantiniego.

Profesor Komosa, który przeprowadził swoje doświadczenia na pomidorach (fot.), powiedział, że użył tych roślin ze względu na dostępność i łatwość wyprodukowania materiału wyjściowego do badań, jednak zainspirowany został do zajęcia się aeroponiką właśnie dzięki spotkaniom z KPA. Anturium bowiem, jako epifit korzystający w warunkach naturalnych z pary wodnej zawartej w powietrzu, może być modelową rośliną nadającą się do upraw aeroponicznych. Podstawową zaletą tego typu technologii jest możliwość zapewnienia roślinom optymalnych warunków zarówno wodnych, jak i powietrznych (w podłożu zwiększanie zawartości wody lub pożywki automatycznie ogranicza w nim udział powietrza, a więc i tlenu). Zasadniczą wadą są natomiast wysokie koszty, jakie trzeba ponieść na wyposażenie niezbędne do uprawy "w podłożu z powietrza". Profesor Komosa szczególnie pokreślał też fakt, że aeroponika jest przyjazna środowisku, gdyż wymaga recyklizowania pożywki (działa w systemie zamkniętym), a ponadto pozwala na dużą oszczędność wody (i nawozów).

 

Tymczasem, choć producenci anturium wykazują zainteresowanie wprowadzeniem "kosmicznej" technologii do swoich szklarni, wykorzystują na coraz szerszą skalę podłoża inertne nieulegające biodegradacji. Obok najpopularniejszej obecnie gąbki polifenolowej (Oasis lub Mosy), w naszym kraju zaczęto używać kostek wełny mineralnej — Growcubes (czyt. HO 9/2003). Na marcowej konferencji omawiał to podłoże dr Włodzimierz Oświecimski reprezentujący firmę Grodan. Dla anturium uprawianego na kwiaty cięte polecał on produkt o wymiarach kostek 2 x 2 cm, które mają stwarzać korzeniom podobne warunki, jakie kiedyś uzyskiwano za pomocą grubych frakcji kory. Przypomnienie tego ostatniego podłoża, które dominowało na polskich plantacjach anturium, gdy powstał klub (1995 r.), uświadomiło mi, jak bardzo przez 9 lat zmieniła się technologia uprawy tej rośliny, i kazało pomyśleć, że może wcale nie tak nam daleko do aeroponicznej codzienności.

 

http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1750

 

Więc może i w ogrodzie niedługo nie będziemy stosować torfu? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy do tego kompostu to tylko paproc mozna dodac?

W jakich ilosciach i dlaczego , co ta paproc daje ?

Wytlumaczcie to moze tak dokladnie i prosto zarazem , jesli mozecie.

Torf to dla mnie gabka , ktora trzyma wode , kompost to zestaw latwo przyswajalnych dla rosliny "zwiazkow odzywczych". Dlatego nie bardzo rozumiem jak za sprawa paproci kompost w torf sie zmienia.

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Substytut dla ziemi torfowej (6.11.05): Torf stosowany jest przez ogrodników jako optymalny dodatek do gleby, na której sadzone są rośliny wrzosowate. okazuje się, że wystarczy do kompostu dodać ziele pospolitej paproci - orlicy pospolitej Pteridium aquilinum, by uzyskać podłoże optymalne dla uprawy roślin preferujących siedlisko kwaśne.

 

Pozdrawiam :D

 

Na chłopski rozum - to orlica ma dawać kwaśny odczyn. W naturze występuje ona na stanowiskach ph ok.pH 4,5–5,5, wilgotnych, kwaśnych, drobnmopiaszczystych, w borach. Zakwaszony jej liśćmi kompost, jak napisano wyżej, stanowić ma optymalne podłoże dla kwasolubnych.

Na podobnej zasadzie zakwaszamy grządki przekopując przekompostowaną korę sosnową- tyż kwaśna!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Substytut dla ziemi torfowej (6.11.05): Torf stosowany jest przez ogrodników jako optymalny dodatek do gleby, na której sadzone są rośliny wrzosowate. okazuje się, że wystarczy do kompostu dodać ziele pospolitej paproci - orlicy pospolitej Pteridium aquilinum, by uzyskać podłoże optymalne dla uprawy roślin preferujących siedlisko kwaśne.

 

Pozdrawiam :D

 

Na chłopski rozum - to orlica ma dawać kwaśny odczyn. W naturze występuje ona na stanowiskach ph ok.pH 4,5–5,5, wilgotnych, kwaśnych, drobnmopiaszczystych, w borach. Zakwaszony jej liśćmi kompost, jak napisano wyżej, stanowić ma optymalne podłoże dla kwasolubnych.

Na podobnej zasadzie zakwaszamy grządki przekopując przekompostowaną korę sosnową- tyż kwaśna!

Czy na pewno biomasa roślin (kwasolubnych) rosnących na kwaśnych stanowiskach posiada z tego powodu odczyn kwaśny? Czy zostało to przez fizjologów roślin potwierdzone? Czy jest to tylko oparte na tzw. „chłopskim rozumie"?

..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...