Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Trochę ryzykuję, ktoś może znowu mnie wyzwać od noblistów,

ale niech tam: skorupka jajka ma maleńkie otwory, przez które

w czasie gotowania uchodzi powietrze. Jezeli zamkniemy te

otwory zbyt wysoką warstwą wody ,spowodujemy większy

nacisk słupa wody na te otworki. W rezultacie powietrze, nie

mogąc sie wydostać z wnetrza jajka, powoduje wieksze

ciśnienie, które rozwala skorupkę. Wesołych świąt !

a ja robię tak!!!

sól oczywiście

ale ważniejsze to przed włożeniem zimnych jajek z lodówki do wrzątku wkładam je na 10-15 minut do ciepłej wody wtedy różnica temperatur jest mniejsza!!

potwierdzam sposób jareko. jest skuteczny. mam nawet specjalny nakłuwacz do jajek zakupiony w jakimś markecie.

GDZIE GO KUPILES????

szukam od dawna bo ten z lat 80 byla zona mi zabrala :( a to jedyne skuteczna metoda - zadna tam sol czy inne patenty :(

jareko nakluwacz dostepny jest wraz z urzadzeniem do gotowania jaj , ktory bardzo polecam :D

widzialam gdzies ostatnio takie cudo na targu (stoisko z duperelami do kuchni ) i w sklepie hmmmm.... "wszystko za 2zl"

tak a'propos jajek ...

wskazane tylko jedno na tydzień - aby sie sklerozy nie nabawic ...

wesołych świąt

kurcze - to juz wiem dlaczego mam klopoty z pamiecia :( srednio wychodzi mi jedno jajo na dzien :oops:

potwierdzam sposób jareko. jest skuteczny. mam nawet specjalny nakłuwacz do jajek zakupiony w jakimś markecie.

GDZIE GO KUPILES????

szukam od dawna bo ten z lat 80 byla zona mi zabrala :( a to jedyne skuteczna metoda - zadna tam sol czy inne patenty :(

 

Taki nakłuwacz razem z krajaczem do jajek można kupić na allegro np. :

http://allegro.pl/item180756970_krajacz_do_jajek_trzy_sposoby_krojenia_nakluwacz.html

Pozdrawiam

Trochę ryzykuję, ktoś może znowu mnie wyzwać od noblistów,

ale niech tam: skorupka jajka ma maleńkie otwory, przez które

w czasie gotowania uchodzi powietrze. Jezeli zamkniemy te

otwory zbyt wysoką warstwą wody ,spowodujemy większy

nacisk słupa wody na te otworki. W rezultacie powietrze, nie

mogąc sie wydostać z wnetrza jajka, powoduje wieksze

ciśnienie, które rozwala skorupkę. Wesołych świąt !

 

Na 6 jajek - w pełni zanurzonych - pękło jedno. Chyba wytłumaczenie "większym naciskiem słupa wody" bierze w łeb.

Selimm sposób z solą też raz skutkuje a raz nie. Nie wiem od czego to zależy. Może trzeba by dokładnie przeliczyć ziarenka soli... Przy 50 działa, a jak sypniesz 51 to juz za duży nacisk soli. :-?

... sposób z solą też raz skutkuje a raz nie. Nie wiem od czego to zależy. Może trzeba by dokładnie przeliczyć ziarenka soli...
sól dodaje sie - ale trochę w innym celu - po to, aby łatwiej się później obierały ze skorupki ... :wink:
tak a'propos jajek ...

wskazane tylko jedno na tydzień - aby sie sklerozy nie nabawic ...

wesołych świąt

kurcze - to juz wiem dlaczego mam klopoty z pamiecia :( srednio wychodzi mi jedno jajo na dzien :oops:

No to jareko mozesz mi mówić "miszczu" :lol:

I to potrójny :lol:

 

I faktycznie dziurkowanie jest najskuteczniejszą metodą.

Dziurkacz mam podobnie jak froschka od maszynki do gotowania jajek.

Kupiona kiedyś w markecie w Nieczech przy okazji

Odwiedził mnie przed godziną kolega, mieszka w Niemczech. Opowiadałem

mu o tych jajkach i Waszych sposobach, a on mi mówi, że jajka

do sprzedaży na wielką skalę gotuje się tam na parze przez pół

godziny. Nie pękają i długo się nie psuja.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...