hanka55 09.04.2007 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2007 Pąki magnoli i- podgryzione. Osłonki pąków odstają - dziurawe, a kwiatostan przypomnina niedojedzoną kość. Trzmieliny - jak na zdjęciach - perforowane brzegowo.Rosnące obok rh. - nie tknięte. http://images20.fotosik.pl/210/b99c8a7234ec11ccm.jpg Co mam robić? Kogo ścigać? Pomóżcie łaskawie, proszę, ... http://images22.fotosik.pl/90/639741c1ad924ff6.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 09.04.2007 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2007 To latosie uszkodzenia, czy łońskie , znaczy z jesieni? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 09.04.2007 13:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2007 http://images22.fotosik.pl/91/95dcba2011cbe135m.jpg Jeszcze miesiąc temu, były pod śniegiem. http://images22.fotosik.pl/91/175ba6d2003d843fm.jpg http://images20.fotosik.pl/211/abd32291e8c3eee2m.jpg Magnolię z pąkami, kupiłam i posadziłam w zeszłym tygodniu, więc wychodzi na to ,że TO COŚ teraz żre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 09.04.2007 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2007 Prawdopodobnie Otiorhynchus. Opuchlak. Żre w nocy, w dzień w ściółce, wczesnym rankiem przy dotknięciu spadają i trudno zaobserwować. W dodatku owady dorosłe odporne dosyć na insektycydy. No i w glebie larwy, też szkodliwe, a nawet bardziej niż dorosłe. Tylko ostra chemia, niestety. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 09.04.2007 13:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2007 Basudin 10 GR lub Diazinon? Czy może znasz Mirku coś skuteczniejszego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 09.04.2007 16:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2007 Tu coś znalazłam...:" W naszej szkółce przez wiele lat zwalczyliśmy opuchlaka, stosując doglebowe środki chemiczne, głownie Diazinon 10 G. Jednak ze względu na stosunkowo krótki okres działania preparatu, małą skuteczność i trudności w aplikowaniu przy dużej produkcji krzewów nie był to sposób dający zadowalające wyniki. Zastosowane przez nas wiosną 1994 roku środki w formie mikrogranularnej o długim okresie aktywności: Marshal Suscon 10 GR oraz Carbofuran 50 GR wprawdzie skutecznie zwalczały larwy opuchlaka, ale miały wysoce fitotoksyczne działanie powodujące silne zahamowanie wzrostu roślin i ich stopniowe zamieranie. Należy zaznaczyć, że środki te aplikowaliśmy przez wymieszanie z podłożem w okresie, gdy wzrost roślin był już zaawansowany (zabieg wykonano 23 maja). Przy posypowym, punktowym zadawaniu preparatów nie stwierdziliśmy objawów fitotoksyczności. Doświadczenia te powinny być prowadzone dalej, bowiem nie wiadomo, jak wymienione środki będą oddziaływać, jeśli będzie się je stosować przed rozpoczęciem wegetacji roślin. Wobec takich problemów w walce ze szkodnikiem zdecydowaliśmy się na zastosowanie preparatów biologicznych. Po intensywnych poszukiwaniach udało się nam zapoznać z czterema: Bio 1020 preparat grzybowy oparty na gatunku Metarhizium anisopliae z klasy grzybów niedoskonałych (Fungi imperfecti), produkowany przez niemiecką firmę Bayer AG;Exhibit G 25 preparat nicieniowy oparty na gatunku Steinernema carpocapsae, produkowany przez niemieckie firmy: CIBA-GEIGY GmbH, Sauter und Stepper GmbH oraz Urania Agrochem GmbH;Preparat nicieniowy niemieckiej firmy W. NEUDORFF GmbH oparty na gatunku Heterorhabditis bacteriophora;Larvanem- preparat nicieniowy zawierający pasożyty z gatunku Heterorhabditis megidis, Produkowany przez holenderską firmę Koppert B.V.(...)http://www.cieplucha.com.pl/?str=6&lang=pol&podstr=2 Tylko skąd ja na ws,i wezmę nicienie???? Z Poznania? http://www.sativex.com.pl/opuchlakidol.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 09.04.2007 16:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2007 Z forum ogrodniczego : "Witam prawie o 30% tańszy jest Nemasys i to dodatkowo w trzech rodzajach - trzy gatunki nicieni w zależności od warunków wilgotnościowych oraz występujących gatunków pędraków. Larwanem to preparat na opuchlaki a mozna dobrać tak nicienie że bedą dobrze radzić sobie np z Pędrakiem chrabaszcza majowego. I dodatkowo aby skutecznie mozna było pokonać opuchlaka trzeba wiedzieć konkretnie jaki to gatunek oraz stosować latem i jesienią pułapki feromonowe. /w tym sezonie Nemasys zastosowałem na 30ha truskawek pod Czerwińskiem ale specjalnie dobrany do suchych warunków efekt zdecydowanie lepszy niż po standardowym Heterohabditis/ Nemasys na ziemiórkę=190zł/250 mln Nemasys na wodarkę =258 zł/250 mln Nemasysy /trzy różne nicienie nazwa ta sama tylko litera na końcu inna L lub G lub N na opuchlaki i pędraki (lub Nemeslug na ślimaki)w jednej cenie 268 zł/250 mln Małe opakowania po 50 mln też dostepne ale jednostkowo są w wyższej cenie /niestety/ Pozdrawiam Maciek" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chopinetka 09.04.2007 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2007 Witam Larvanem stosowała u siebie ale chyba dość nieumiejętnie bo owszem ograniczyłam ich liczebność ale wyniosły się w inny koniec działki i obżerają teraz moją róże pnącą. Z opuchlakami to trudna walka ale przymierze się jeszcze raz. Poradzono mi tylko metody naturalne chemia ponoć mało skuteczna. Znalazłam dystrybutora tych preparatów, pan był tak miły, że zaproponowa mi złapanie jednego ze szkodników i przywiezienie go w celu dokładnego określenia gatunku (to o czym jest napisane wyżej). Haniu trudny czas przed tobą - niestety przede mną też pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 09.04.2007 20:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2007 Rybko!Ale to niesprawiedliwe!Tak dbamy o roślinki, dożywiamy, podlewamy, spulchniamy, ślimaki wyganiamy i co?Może ta zbytnia staranność wypłoszyła nornice i krety, które pożerały smaczne larwy opuchlaków?Naruszyłyśmy równowagę podziemną???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 10.04.2007 07:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2007 Napisałam do importera : Czy można u Państwa kupić ten środek p/ko opuchlakom? mail: [email protected] "Subject: Larvanem Produkt ten można nabyć w naszej firmie dostarczymy w formie przesyłki. Koszt to op. 50mln 100zł +10zł wysyłka. Pamiętać jednak należy, że preparat ten używa się gdy temperatura podłoża jest nie niższa niż 10 st.C." ( było 10oC) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 10.04.2007 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2007 Na pewno 100 ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rbit 10.04.2007 14:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2007 Na pewno 100 ? Moze to środek na gotowane albo prazone opuchlaki ? Opuchlak w nicieniach to nawet brzmi niezle jak na nazwe potrawy, moze krety by sie skusiły ? ( oddam swoje bardzo chetnie jak ktoś je chce sobie zlapać i zabrać w celu przywrocenia równowagi podziemnej) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 10.04.2007 16:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2007 Nie, ma być 10 stopni Celsjusza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 10.04.2007 16:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2007 Brakuje w klawiaturze, na maszynie to się wałek ciut obróciło... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 10.04.2007 17:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elja 09.06.2007 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2007 Ponieważ problem opuchlaka nie zginie a szczególnie przykry jest dla posiadaczy wychuchanych kilku sztuk rh,dlatego podzielę się znaleziskiem.Otóż Larvanem 50 mln faktycznie kosztuje ok 100 zł i jest to opakowanie na ok 100m kw. I niestety trzeba zużyć całe nie można zostawić np. do jesieni. Przy mniejszych powierzchniach jest dostępne opakowanie 6 mln i kosztuje 35 zł, znalazłam w sklepie internetowym e-hortico! Preparat należy zastosować dwukrotnie teraz i jesienią - tak radzi Mistrz od rh p.Cieplucha.PozdrawiamEla Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 11.06.2007 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2007 Jeszcze parę słów o nicieniach pasożytniczych. To dobra metoda i bardzo ją popieram. Wymaga jednak cierpliwośći. To organizmy jakby nie było żywe i wymaga czasu aby spasożytowały larwy. W przypadku biologicznych metod należy jasno powiedzieć że dojdzie do ograniczenia populacji szkodnika a nie do jej likwidacji.PS. Z tego co pamiętam te nicienie same w sobie nie zabijają larw szkodnika - problem załatwiają bakterie które one roznoszą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.