Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Patent na ustawienie słupków ogrodzenia


Recommended Posts

Mam taki patent, ale wymaga to uzycia spawarki: na linii ogrodzenia

wbijam w miejcu ustawienia słupka trzy pręty zbrojeniowe

rozstawione promieniowo co około 120 st., tak jak korzenie drzewa.

Potem wystarczy punktowo przyspawać do nich słupek.

Wygląda to podobnie do takiego mocowania (tutaj podpora

parasola do suszenia prania):

http://img440.imageshack.us/img440/65/slupekxo0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja najpierw ustawiłem wbite w ziemię dwa słupki na działce sąsiada ale w linni mojego ogrodzenia, jak "rzuciłem okiem" po tych dwóch słupkach to miałem możliwość sprawdzenia czy wychodzi równo. Do tego bardzo mocno naciągnięta żyłka jedna na górze druga na dole, jak odległość była dużą 40 m to po środku dałem dodatkowy słupek - tymczasowy.

Słupki w wykopie obkładałem gruzem, bardzo dobrze usztywnia, do tego obkładałem dwoma pustakami - opierałem o słupek. Próbowałem deskami opierać ale taczką nie było gdzie jeździć i trzeba było uważać by ich (desek) nie trącić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osadziłem słupki narożne i te na bramę wcześniej niż resztę.miałem fundament

wykopany na 1 metr głęboki i na 30cm szer. ,w tym fundamencie wykopałem pod narożne słupki i z bramy dziury i zalałem betonem wcześniej ,ustawiając słupki

(wymaga to parę dłuższych słupków ) po dwóch dniach za zbroiłem fundament

,przygotowałem słupki ,ustaliłem odległości .Potem zalaliśmy fundamenty, z gruchy ,po stwierdzeniu że beton już zaczął twardnieć , zaczęliśmy słupki wkładać do betonu , na swoje miejsce , do sznurka rozciągniętego dołem i każdego do pionu.

 

Wyszło klasa , jak z bicza strzelił, bez podpierania kamieniami, spawania i wymyślania nowych technik :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod słupek kawałek plaskiego kamienia lub płytki ceramiczej (wysokość)

Potem poziomica i obłozenie kamieniami lub gruzem. Sznurek wygina się do dołu i nawet na boki (wiatr) .Najlepiej sprawdza sie szlauchwaga i pomiar poziomów co 2, 3 słupki. Wiem bo jeden bok robilem wg sznurka a trzy wg szlauchwagi. Różnica widoczna od razu. Sąsiad robił wszystkie wg sznurka i wyszło mu idealnie, sam mi to mówił. Ja mam chyba zeza bo mam wrazenie ze kazdy słupek ustawiony jest losowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ramach przygotowań teoretycznych do grodzenia działki:

 

Montaż siatki ogrodzeniowej (z rysunkami!)

 

W praktyce wykopaliśmy 8 dołków. Reszta w najbliższym czasie.

 

ms., powiem Ci co jest "fajne" po kilku zimach z tak obsadzonymi

słupkami. Betonowe podstawy wędrują w górę, wypychane kolejnymi

porcjami zamarzającej w ziemi wody pod słupkami. Tak to dziala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem Ci co jest "fajne" po kilku zimach z tak obsadzonymi

słupkami. Betonowe podstawy wędrują w górę, wypychane kolejnymi

porcjami zamarzającej w ziemi wody pod słupkami. Tak to dziala.

 

Możesz rozszerzyć swoja teorię? Montowałem swoje słupki w podobny sposób, z tym że zamiast kopania wierciłem otwory w ziemi na gł. około 80 cm. W taki otwór wchodzi słupek zalany betonem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mróz wysadza (jeżeli jest grunt wysadzinowy) ale i później ziemia wraca na swoje miejsce więc jeżeli nie ma trwale związanej ze słupkami podmurówki to nawet nic nie popęka...

 

Też wierciłem swoje słupki na głębokość 80cm a później ustawiałem na kamieniach i podpierałem. Metoda wbijania w ziemię nie jest dobra, bo stal nie będzie w całości otulona betonem i będzie korodować... Poza tym wymaga to dluższych czyli droższych słupków - moje wchodziły w odwiert zaledwie 50cm czyli w sumie miały 2m (fi 60, ścianka 4mm)... Stoją już 2 lata i jak jeden musieliśmy wyciągnąć (dodatkowy wjazd) to ciężko było...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fumol, to proste; na kawał betonu, jaką jest podstawa slupka, napiera

albo zamarzajaca od spodu woda, albo wypycha go do góry

zamarzajaca i pęczniejąca przy okazji ziemia. Wystarczy, że w

powstające puste miejsce osunie sie trochę ziemi i beton nie

będzie miał szans na powrót na tę samą wysokość. Tak podobnie

"wychodzą' z ziemi polne kamienie. Dlatego też z tego powodu

zaleca sie sadowić wszelkie takie elementy poniżej granicy przemarzania

gruntu, co zresztą nie zawsze pomaga. Jak ja stosuję pręty wbijane

w ziemie, to na te pręty nie ma wielkiego naporu, bo ich powierzchnia jest niewielka i pozostają na swoim miejscu. Każdy rodzaj pala, tak jak Ty to

zrobileś, też jest dobrym wyjsciem, ja wzorowalem się na korzeniach

drzewa, one już dawno lepiej to wszystko wymyśliły.[/b]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli grunt jest bardzo wysadzinowy (np. glina) to rozwiązaniem są fundamenty w kształcie stożków albo ostrosłupów (coś zbliżonego do stożka łatwo uzyskać zalewając słupki w workach na śmieci - po wlaniu betonu worek się zawiązuje z luzem i obsypuje z góry sporą warstwą ziemi).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli można przyjąć, że rozwiązanie, które zastosowałem jest w miarę prawidłowe? Grunt to u mnie piach. Podmórówka nie jest związana na stałe ze słupkami. "Wymurowałem" ją z bloczków betonowych, które stoją w ziemi na suchym betonie.

Moje słupki przeszły już pierwszą zimę i na razie jest wszystko ok. Zima była co prawda mało zimowa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...