projekt C148 DOGODNY

[ania klepka]

jutro mąż jedzie do architekta i zobaczymy co mu doradzi

[Famelia]

Daj proszę znać co powiedział architekt

[ania klepka]

oczywiście

[Marzena 1973]

nadchodzi wielkimi krokami kryzys ciut się boję że odbije się to negatywnie na naszej inwestycji

[banko]

Głowa do góry premier umoży nam kredyty

[Famelia]

To będzie jeszcze gorzej? Ja myślałam, że od maja znów będzie lepiej To co, nie brać kredytu i projekt zakopać na 3 lata na działce?

[banko]

A dlaczego akurat od maja??

[Famelia]

Bo to taki piękny miesiąc, musi być lepiej

 

 

 

 

Żartuję, czytałam gdzieś takie prognozy

[Marzena 1973]

dylemat brać kredyt lub nie , my jesteśmy w tej sytuacji że nie opieramy swojej inwestycji na kredycie. Jedyną dobrą stroną tej sytuacji jest to że ceny za usługi gwałtownie spadają , nie wiem jak będzie z cenami materiałów. Kwestią do przemyślenia w obecnej sytuacji jest czy budowa czy kupno domu w stanie surowym lub gotowego do zamieszkania. W brew pozorom może się okazać to bardziej opłacalne.

 

Pozdrawiam wszystkich

[ania klepka]

czekamy na propozycję schodów z biura projektowego.

jest już pierszwy dziennik budowy dogodnego na forum - Dogodny 148a AK.

[Famelia]

To mojego męża - czyli i mój Mąż podekscytowany jeszcze nie rozpoczętą budową założył Niestety, wpadł na nowy pomysł - kupienie domu w stanie surowym A ja tyle serca w wybór projektu i zmian włożyłam

[Carlos1]

A ja dzisiaj zamówiłem projekt C148a - Dogodny - wariant I . Ma być na piątek.

W poniedziałek walę do mojego architekta i uzgadniamy zmiany. Myślę że zezwolenie będzie za ok. 2 miesiące. Ale nie ma się co palić bo firmę do SSO mam zamówioną na czerwiec.

 

Prośba do Marzeny 1973 aby odpowiedziała na moje pytania.

 

A teraz skomentuję to, co powyżej napisała Famelia.

Nigdy nie kupiłbym domu w stanie surowym. No chyba żebym widział jak i z czego budowano oraz byłby to projekt moich marzeń. Stan surowy jest do zrealizowania w 2, góra 3 miesiące i na pewno jesteśmy w stanie zrobić to lepiej i taniej. Kupno gotowca narzuca nam pewne rozwiązania a budując samemu możemy wszystko zrobić tak jakbyśmy sami chcieli.

Widziałem już budowy które "szły" przy 10-20 stopniowym mrozie robione z najtańszych i najgorszych materiałów. Ja tam wolę wybudować sobie sam. TYm bardziej że to jeden z prościejszych etapów. Schody zaczynają się przy instalacjach i wykończeniu.

 

Pozdrowienia.

[ania klepka]

i tu znowu przyznaję rację Carlosowi, myślę, że mąż jej zmieni zdanie jak zobaczy parę takich stanów zero, przekalkuluje i wróci do planu pierwszego.

 

Myśmy kupowali działkę w czasie boomu, i zanim kupiliśmy kawałek ziemi parę osób odmawiało nam zakupu tuż przed spotkaniem u notariusza. Wtedy oglądaliśmy domy, SSZ, SSO i szybko wróciliśmy do poszukiwania działki.

[banko]

To i ja powiem że myślałem nad zakupem domu w SSO. Ba nawet już się do niego zabieraliśmy. Jednak jak gość zobaczył że jesteśmy zdecydowani zaczął windować cenę w górę. Co nam się niestety nie spodobało i odpuściliśmy. Było to 2 lata temu. Ostatnio przejeżdzając obok (okolice Zalewu Zegrzyńskiego) zobaczyłem że stoi ten domek w takim samym stanie jak stał. Postanowiłem się mu jeszcze raz przyjrzeć. W końcvu to była moja chwilowa miłość. I co się okazuje. Moja dzisiejsza wiedza (o której wtedy nie miałęm pojęcia) na tematy budowlane wciągu kilku minut pozwolima mi stwierdzić że domek jest skopany praktycznie od podstaw i pewnie dlatego nie znalazł amatora. Dodam Tylko że kosztował ona ponad 2 lata temu w SSO tyle ile co w/g kosztorysu wyniesie mnie Dogodny. Nie wyobrażam sobie kupowania domu wykończonego tam to naprawde juz wszystko można ukryć. NIedawno oglądałęm znowu dogodnego, o którym pisałem kiedyś w postach wyżej. Znalazł nowego właściciela. Od początku budowany był na sprzedarz. Po rozmowie z nową włąścielką usłyszałęm że sporo było niedoróbek między innymi musieli skuć wylewki i od nowa wylać. A zakupili dom w stanie deweloperskim. Na pocieszenie dodam że za kwotę około 800 tyś PLN. Coprawda z działką. Ale i ilu jeszcze niechlujnie wykonanych pracach przy budowie tego domu nie wiedzą to wie tylko wykonawca. Swoją drogą nie życzę im aby jakiekolwiek kwiatki wyszły na światło dzienne bo bardzo mili ludzie z nich.

[Famelia]

NIedawno oglądałęm znowu dogodnego, o którym pisałem kiedyś w postach wyżej. Znalazł nowego właściciela. Od początku budowany był na sprzedarz. Po rozmowie z nową włąścielką usłyszałęm że sporo było niedoróbek między innymi musieli skuć wylewki i od nowa wylać. A zakupili dom w stanie deweloperskim. Na pocieszenie dodam że za kwotę około 800 tyś PLN. Coprawda z działką.

 

 

800 tys? Za dom w stanie deweloperskim? Kogo ma to pocieszyć, bo ja się załamałam Proszę, powiedz że to w świetnej dzielnicy i z bardzo dobrych materiałów - ja planuję się zmieścić w połowie tej ceny i to z meblami nawet

[banko]

Nie przejmuj się ja też planuję się wyrobić w połowie i to z ogrodzeniem docelowym i zgrubsza zagospodarowaniem działeczki. Domek nie stoi pod pałacem kultury tylko jakieś 40 km od niego. A kupił go ktoś kto chyba nie miał ochoty przechodzić przez cały proces urzędowonerwowostresowo i jeszcze nie wiadomo co budowlany. Domek jest na wsi w okolicach Legionowa na działce 1000m2. Naprawde bez żadnego szaleństwa, materiały standardowe suporex, strop teriva, blacha na dachu. A cena no cóż tyle chcieli tyle dali. Coprawda na podjeździe już była kosta, ale to przecież kilka metrów kwadratowych. Ogrodzenie frontowe ze sztachetek. Zadne tam klinkiery i cuda wianki. Boki i tył siatka na podmurówce. Okna zwykłe żeby ktoś nie pomyślał że energoszczędne, albo antywłamaniowe. Drzwi zewnętrzne od razu po zakupie nowy właściciel wymienił nie pytałem dlaczego.

Na wyposazeniu był już piec gazowy. Sprzedający opowiadał jak to powiększył metraż do ponad 300m2 tego domku. A licząc to w ten sposób cena za m2 wychodziła baaardzo atrakcyjnie porównując obecne wtedy ceny mieszkań w okolichach warszawy. Wydaje mi się ale zaznaczam że pewny nie jestem bo to moja pierwsza budowa, ale kalkulacje na to wskazują że w stanie deweloperskim z działką (40 tyś PLN) powinienem się zamknąc w 300 tyś.

Zaznaczam że buduję/będę budował systemem gospodarczym.

Obecnie na etapie stanu zerowego robocizna wyniosła mnie 3000 PLN. I na robociźnie planuję największe oszczędności bo na materiałach i jakości raczej nie ma co oszczędzać budując dla siebie.

 

A ten drugi dom, o którym pisałem ten co grozi katasrofą budowlaną w stanie SO kosztował 360 tyś na działce również 1000m2. I teraz jak pomyśle że jak bym go zakupił na kredyt to pewnie mieszkałbym dzisiaj w nim w takim samym stanie jak stoi obecnie bo fundusze na wykończenie go by mi nie pozwoliły. Metraż tego domku to 109 m2 i do wykorzystania około 40 m2 poddasz na ewentyalny jeden pokój.

[arc-en-ciel]

serdecznie witam przyszlych mieszkancow domu dogodny, nasz domek z dachem dwuspadowym jest juz w stanie surowym zamknietym, mamy schody na scianie od gabinetu i dodane okno w salonie, powiekszylismy tez lazienke kosztem garderoby, wlasnie kladziona jest instalacja elektryczna, powiem szczerze, ze dom wyglada rewelacyjnie- dach nadaje mu charakter, jestem bardzo zadowolona z wyboru, poprosze meza o jakies fotki

[banko]

serdecznie witam przyszlych mieszkancow domu dogodny, nasz domek z dachem dwuspadowym jest juz w stanie surowym zamknietym, mamy schody na scianie od gabinetu i dodane okno w salonie, powiekszylismy tez lazienke kosztem garderoby, wlasnie kladziona jest instalacja elektryczna, powiem szczerze, ze dom wyglada rewelacyjnie- dach nadaje mu charakter, jestem bardzo zadowolona z wyboru, poprosze meza o jakies fotki

 

 

To gratulacje najbardziej zaawansowanego etapu wśród Dogodnych na fotum;-) i czekamy z nieciepliwością na fotki. Jak najwięcej fotek

[Famelia]

Witamy wśród zadowolonych z wyboru i czekamy z niecierpliwością na niezliczone zdjęcia

 

A może by tak założyć dziennik z pełną dokumentacją fotograficzną? Byłabym stałym i wiernym czytelnikiem

[Marzena 1973]

witam

 

wiem że mam odpowiedzieć na pytanie odnośnie dachu. Wraz z mężem nie jesteśmy fachowcami i nie znamy się w niuansach konstrukcyjnych. Nasi fachowcy od dachu orzekli że zaproponowana konstrukcja dachu jest ryzykowna ze względu na jego ciężar i zaproponowali inny wariant bez belki wzdłużnej szczytowej , która podtrzymuje całą wierzbę dachową. Z tego powodu na moim zdjęciu znajdują się dwie belki podtrzymujące konstrukcję dachu nad tarasem.

 

Jeśli chodzi o schody to przedstawiłam zdjęcia oraz wymiary trepów a ich forma kształt oraz czy są lane z betonu czy też są samonośne zależą od gustu (osobiście jestem zdania że schody samonośne są naturalne oraz jedyne w przestrzeniach otwartych typu salon).

 

pozdrawiam \\ ps. następne zdjęcia za kilka tygodni z oknami oraz elewacją. Serdecznie pozdrawiam wszystkich.