Komentarze do Dziennika B&S

[kakusek]

Hej

Ciekawa jestem czy ruszylas z budowa?Ja chyba tez wolalabym wylac choc fundamenty bo zawsze to czlowieka cieszy ze JUZ zaczal

Gdzies przeczytalam ze dawalas namiary na firme do wykonywania badan geotechnicznych(bylas zadowolona)-czy ja tez moge o nie prosic?Najlepiej tel i mail Czy badania geotechniczne a geologiczne to duza roznica?Ja mam dzialke 35 km od Krakowa (poludnie)wiec wolalabym firme nie z samego miasta-licze ze cena wtedy bedzie nieco nizsza hihihi

Wiesz chyba nie Ty jedna myslisz TYLKo o budowie.Niestety u mnie konczy sie na mysleniu bo do tej pory nie wybralam ostatecznego projektu nie mowiac o tylu innych sprawach-jaki materila na sciany jak izolowac jaki kolor dachowki itp itd-rece opadaja

Zycze szybkiego ruszenia z budowa -co sie odwlecze to nie uciecze

Pozdrawiam

[April 13]

Cześć kakusek

Długo się nie odzywałaś. Cieszę się, że kupiłaś w końcu działkę i możesz planować budowę wymarzonego domu. Napisz mi coś więcej o swoim kawałku ziemi Ja rozpoczynam budowę już od jakiegoś czasu, idzie mi to opornie ze względu na pogodę, cóz jesień W sprawie badań to rzecz ma się następująco: badania geotechniczne to, to samo co geologiczne. Ja byłam zadowolona z geologa, który robił nam badania. Jednak wiesz jak to bywa u mnie OK, a u innych może być różnie, bowiem każdy oczekuje czegoś innego. Prześlę Ci namiary na niego na P.W. i sama zdecydujesz czy korzystać z jego usług.

Życzę powodzenia i odezwij się w wolnej chwili

 

B&S

[kakusek]

April namiary doszly-dzieki Napisze do niego maila i zobacze co mi odpowie.Pewnie lepiej wykonywac takie badania na wiosne (wyzszy poziom wod grunyowych,lepsza zeimia do wiercenia) ale ja juz koniecznie chce cos zaczac robic.Jak bede miec badania to bede spokojniejsza przy adaptacji projektu ze fundamenty beda odpowiednio "przystosowane"

Jezeli chodzi o odzywanie to wlasciwie ja zadko "udzielam" sie na forum.Raczej czytam ,ogladma fotki i podziwiam osoby ktore "zmusily" sie do zalozenia wlasnego dziennika.Jestem osoba bardzo niesystematyczna wiec u mnie dziennik wygladalby kiepsko

Tak sobie teraz mysle ze chyba Twoja dzialka jest gdzies w okolicy pati25?Jezeli tak to tez przymierzalm sie do tamtych stron ale niestety nie znalazlam nic konkretnego(czytaj-odpowiednia cena )

Mam o tyle zla sytuacje ze nie ma nas na miejscu i wszystko zalatwiamy internetowo lub wysylamy na przeszpiegi tate.

W taki sposob kupilismy wlasnie dzialke w mojej rodzinnej miejscowosci-za Dobczycami -na poludnie od Krakowa.

Odleglosc jest dosc spora (ok35 km) ale po zastanowieniu stwierdzilam ze wole dojezdzac do obecnej pracy ( moze uda mi sie znalezc cos blizej) a przynajmniej bede miala wiele bliskich osob na miejscu (rodzice,bracia itd)

Dzieci beda mogly podejsc po szkole do babci ,beda mialy kontakt z kuzynostwem i w sumie oni wychowali sie tam na wsi i lubia to miejsce

Tak wiec mamy dzialke (cale 28 ar) i teraz szukam najbardziej odpowiadajacego mi projektu lub architekta ktory mi wyrysuje domek jakas logiczna kwote hehehe

Nie mam pojecia kiedy zaczniemy budowe.Teraz zaczynamy na nia odkladac pieniadze (maz jakos nie kwapi sie do kredytu-nie zdaje sobie sprawy ze bedzie musial hihihi)i czekamu na wejscie planu zagospodarowania gdyz dzialka nie ejst budowlana.

Plan ma wejsc w marcu-watpie ale wierze-i na ten czas chcialabym miec juz przygotowane wszystkie sprawy papierkowe(badania,projekt) i moze udaloby sie zrobic prad i podciagnac wode.

Jezeli wszystko poszloby po mojej mysli noz widelec w wakacje lub jesienia udalo by nam sie wylac fundamenty

Aaaa bardzo sie ciesze ze chwalilas swojego geodete-to mile jak sie okazuje ze kolega po fachu wykonuje swoja prace solidnie i zleceniodawca jest zadowolony

Pozdrowionka

[pati25]

Hej kakusek

April jest po północnej stronie świątnik a ja i forumuwy lakk po południowej .

W sumie nie daleko mozna do siebie wpaść na kawkę

A dzis sie do mnie odezwała nowa forumowa istotka z Światnik

 

Pozdarwiam

[April 13]

kakusek

Z pati25 kontaktuję się często na P.W i na GG.

Szkoda, że nie kupiłaś działki w naszej okolicy, bo miło by było mieć kolejną sympatyczną sąsiadkę

A, i nie opowiadaj, że nie chce Ci się lub że nie masz czasu na założenie dziennika. Namawiam Cię do robienia chociaż krótkich notatek Dziennik to dobry sposób na pozbycie się stresu związanego z budową domu.

Pozdrawiam

 

B&S

[pati25]

OOO tu masz rację z tym stresem

Pozdrawiam

[amonite]

............podjęliśmy dzisiaj z mężem decyzję o przełożeniu budowy domu na wiosnę. (.......) Mogło być gorzej np. rozkopane fundamenty, rozłożone zbrojenie i na to metr śniegu.

Tak więc przez zimę zbieramy kasę i siły, a na wiosnę ostro ruszamy z budową

 

No szkoda, że nie udało się w tym sezonie, Beatko, ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło (mnie się ostatnio sprawdza to powiedzenie). Wiosna ma być wczesna i sucha, więc nadrobicie wszystko. Nie martw się!

[GosiaIAdam]

Hej, hej!

 

Nie przejmujcie się - dobra decyzja! A nuż coś fajnego wymyślicie do wiosny na co inaczej byłoby za późno;-) Na pocieszenie - my też sobie odpuściliśmy ten rok, aczkolwiek z trochę innych względów. Niemniej - Wy macie ściągnięty humus, a my - u teściów na podwórku stal do fundamentów. Więc też z czymś zostajemy

 

Trzymajcie się - życzymy Wam (i sobie ) krótkiej łagodnej zimy, a wiosną... ruszamy pełną parą!

[Agajar]

Oj April przykro mi że nie daliście rady ruszyć w tym sezornie. Ale nie ma tego złego.... Nam też pogoda dała popalić... no cóż na nią akurat nie mamy wpływu... a szkoda.

Trzymam kciuki żaby wiosna przyszła szybko .

[EDZIA]

Witam.

Przeczytałem waszą historie i postanowiłem was troszkę podbudować.

Wybudowaliśmy w 2006 roku dom w oleandrach koło krakowa

 

http://img68.imageshack.us/img68/7537/1000569oa5.th.jpg

 

więcej zdjęć prześle wam jutro

 

http://forum.muratordom.pl/uzytkownik57566.htm

[April 13]

EDZIA

Bardzo dziękuję za zrobienie porządków w moim dzienniku

 

B&S

[April 13]

pawel&gosia

Czekam na zdjęcia z wielką niecierpliwością

 

B&S

[April 13]

amonite, Agajar, basiah2

Dziewczyny, wielkie dzięki za słowa otuchy.

Jestem przekonana, że na wiosnę moja budowa ruszy z impetem A jesienią to jakąś imprezkę dla szanownych koleżanek trzeba będzie zorganizować

 

B&S

[April 13]

Hej, hej!

 

Nie przejmujcie się - dobra decyzja! A nuż coś fajnego wymyślicie do wiosny na co inaczej byłoby za późno;-) Na pocieszenie - my też sobie odpuściliśmy ten rok, aczkolwiek z trochę innych względów. Niemniej - Wy macie ściągnięty humus, a my - u teściów na podwórku stal do fundamentów. Więc też z czymś zostajemy

 

Trzymajcie się - życzymy Wam (i sobie ) krótkiej łagodnej zimy, a wiosną... ruszamy pełną parą!

Dziękujemy za wsparcie, podobnie jak Wy szykujemy się na "wielkie wiosenne budowanie" Mam nadzieję, że nic tym razem nie pokrzyżuje naszych planów. Więc "byle do wiosny"

 

B&S

[Agata z małopolski]

witaj April13

Dzisiaj mam chwilkę, zeby troche posiedzieć przy komputerze i poczytac dzienniki budowy innych forumowiczów.

Bardzo dziękuje za wyczerpujacą odpowiedź na temat Waszego wjazdu na budowę. Trochę sie zdziwiłam, myslałam że nadsypywaliście drogę tylko grubym zwirem bez żadnych rur przepustowych, to pewnie do odprowadzenia wody która sie gromadzi po ulewnych deszczach.

Ja także jestem juz po nadsypywaniu ziemi i żwiru na działce, weszło mi 5 aut po 16 ton ziemi z kamieniami i jedno auto żwiru tj jakieś 15 ton na podsypkę pod garaz,

Jak widać na zdjęciach jest tej ziemi dośc wystarczająco na działce, ale zima zrobi swoje, trochę sie ubije i opadnie. Ziemia nie tylko była plantowana na wierzchu ale także obsypywane były fundamenty.

Nie obyło sie bez strat. Jak wiesz mam odprowadzoną kanalizację na działce, niestety pan z koparki nie zauważył tej studzienki i najechał na nią, a że lało przez dłuższy czas i posypało sniegiem więc ziemia tez zrobiła sie grząska, prawie ze sie koparka zakopała, no cóz, naprawa kosztowałą 400 zł.

teraz to w ogóle nie odwiedzam budowy, odpoczywam az do wiosny, jedyne czym sie zajmuje to szukaniem okien, myslę, ze w marcu juz będą.

[jezzmam]

Hello Aprilku.

Widze,że coś zaczyna się dziac na Twojej dzialeczce a raczej przez zimę zlą stanelo

A może jak już śnieg zlecial z dzialeczki to z czymś ruszyliście?? czy czekacie do wiosny??

 

Masz może gg?? jeśli tak podeślij numer na PW--chętnie bym z Tobą pogaworzyla--a może i kawkę byśmy wtrząsnely kiedyś??

[jk69]

Hej,

aby (się) pocieszyć, wymysliłam ostatnio, że kto nie ma szczęścia w pogodzie, ten ma szczęście w miłości czy jakoś tak ...

Wprawdzie pogada ostatnio wydobrzała, ale wiadomo czy na długo? To jak gra w ruletkę - w ubiegłym roku budujący zimą "rozbili bank" a czy to się powtórzy... Moim zdaniem : to se ne wrati...

Do wiosny nie daleko - w końcu jesteś april - więc kiedy niby miałabyś ruszać z budową aprilowego domu - w nowember???albo december???

Pozdrawiam,

[YreQ]

Myślę, że śnieg wcale nie oziębi Twojego zapału.

Udoskonalaj swoje "fanaberie"a na Gwiazdkę 2008 będziesz już w dopiętym na ostatni guzik domu.

Powodzenia.

[April 13]

Cześć dziewczyny !!!

Super, że tu zaglądacie i piszecie. Ja bywam tu coraz rzadziej z wielu przykrych powodów - niestety

 

Agata z małopolski

Podziwiam Twoje zaangażowanie w budowę i gratuluję tempa prac.

 

jezzmam

Czekamy niestety do wiosny, numer gg wysłałam a pomysł wspólnej kawki powinnyśmy zrealizować jak najszybciej.

 

jk69

Określenie "aprilowy domek" bardzo mi się podoba, myślę nawet o tabliczce z taka nazwą na drzwiach wejścowych.

 

YreQ

Mam nadzieje, że właśnie gwiazdka 2008 będzie najpiękniejsza ze wszystkich jakie do tej pory przeżyłam.

 

B&S

[amonite]

.....By Anioł podarł każdy dramat aż do rozdziału ostatniego

kładąc na serce pogmatwane, jak na osiołka

kompres śniegu......

 

______________________(Ks. Jan Twardowski)

 

Pięknych, radosnych Świąt, April!

http://www.twojezyczenia.pl/kartki_zyczenia/swiateczne_1.jpg