GosiaIAdam 03.04.2008 05:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2008 Nono, robota wre! Zastanawiam się tylko, dlaczego ułożyliście kanalizację przed zasypaniem środka piaskiem? Przecież teraz albo w tych miejscach nie ubijecie dobrze piasku, albo uszkodzą się rury... Z tego co wiem, to wpierw się mechanicznie ubija całość, a potem dopiero odkopuje się miejsce na kanalizację. Poza tym widzę błąd. W Oleandrach łazienka będzie obniżona prawie o pół metra, pod schodami, a u was widzę że kanalizacja jest dociągnięta równo do poziomu tego co pozostałe pomieszczenia... Zmienialiście tam coś? A poza tym to wygląda bardzo ładnie, dom rośnie w oczach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
April 13 12.04.2008 19:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2008 GosiaIAdam Kanaliza poprawiona, od razu zauważyliśmy, że jest coś nie tak Staramy się być czujni, ale dobrze, że inni budujący też trzymają rękę na pulsie. Dzięki B&S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 12.04.2008 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2008 Bardzo dobrze - niech trzymanie ręki na pulsie wejdzie Ci w krew - możesz być uznana za "zołzę budowlaną" ale pamiętaj to Twój dom i Twoje pieniądze............jeżdżę po budowach i wiem co się dzieje, jeżeli inwestor podchodzi do tematu"płacę więc nic mnie nie interesuje, ma być dobrze" - nic bardziej mylnego............Powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 23.04.2008 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2008 Przepraszam, że nie mogło mnie być wczoraj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
April 13 27.04.2008 22:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2008 Bardzo dobrze - niech trzymanie ręki na pulsie wejdzie Ci w krew - możesz być uznana za "zołzę budowlaną" ale pamiętaj to Twój dom i Twoje pieniądze..... Zołzowatość nie leży w mojej naturze, ale... wyrabiam się niestety Przepraszam, że nie mogło mnie być wczoraj No problemo, chociaż liczyłam na liczne towarzystwo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magdalena lachman 28.04.2008 06:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2008 Witaj April. Skorzystałam że jesteś i przyszłam się przywitać.Budujemy w gm. Mogilany.Czytam Twój dziennik i kibicuję Ci od początku.Pozdrawiam . Jeszcze jedno; storczyki są piękne i zasługują na ogród zimowy. U mnie mąż coś przebąkiwał o ogrodzie zimowym, ale jak usłyszał cenę to mu trochę przeszło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
April 13 04.05.2008 08:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2008 magdalena Witaj Cieszę się, że odwiedzasz mój dziennik, zapraszam częściej Jeszcze jedno; storczyki są piękne i zasługują na ogród zimowy. U mnie mąż coś przebąkiwał o ogrodzie zimowym, ale jak usłyszał cenę to mu trochę przeszło. Dziękuję za pochwałę i dodam, że niestety i mój mąż (jako silniej stąpający po ziemi racjonalista) po przeanalizowaniu kosztów ogrodu zimowego - wyraził zdecydowany sprzeciw. Ja jednak się nie poddaję i ciągle wierzę w to, że uda mi się zrealizować to marzenie B&S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amonite 04.05.2008 15:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2008 Beatko, szkoda, że nie słyszałaś mojego westchnienia na widok tych storczyków Piękneeeeee..... No teraz już wiem, że musisz mieć oranżerię, nie ma wyjścia Gratuluję postępów w budowie - fundamenty dopieszczone, aż zazdrość bierze Oby tak dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 04.05.2008 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2008 Byłam, poczytałam, z zachwytu też zapiałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mocca 06.05.2008 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2008 Ciągle zastanawiam się jak przeforsować budowę, mojego wymarzonego ogrodu zimowego. Mąż cały czas stawia opór Muszę użyć naprawdę silnych argumentów no... wiem cos o tym u mnie co prawda przy domu nie mam miejsca na ogrod zimowy ale ale ale.... mysle nad maleńką szklarenką, wiesz, jakaś miniaturkowa dla tych samych pięknych powodów co Ty... czy możesz wrzucić jakies rzuty swojego domku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pati25 17.05.2008 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2008 Cudownie………Nadal jestem pod wrażeniem tego wspaniałego domu ,który budujecie .Bardzo fajnie było wszystko oglądnąć na żywo !Naprawdę domek wygląda wspaniale !Działka piękna !Uważam ze projekt który wybraliście jest naprawdę świetny .Wnętrza będą naprawdę bardzo przytulne i ustawne . Oleander to piękny dom .Bardzo serdecznie dziękujemy za gościnę i poświęcony czas Gratuluję postępu prac ,brygada spisuje się na medal ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amonite 18.05.2008 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2008 No i działo się wczoraj? U mnie też się działo Teraz chodzę i polewam strop, bo ciepło bardzo Szybko nadrabiacie to, co jesienią się nie udało, jestem pod wrażeniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GosiaIAdam 18.05.2008 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2008 Jesteśmy pod wrażeniem... Nie wiedzieć czemu przestało działać nam śledzenie waszego dziennika, a maile z powiadomieniami dostawiliśmy tylko z komentarzy... A dziś... patrzymy... i nas zatkało! Tak niewiele nas różniło, a Wy macie już strop ! Opiszcie zatem ile wam poszło desek, stali i betonu. My rozważamy by położyć terrvę, ale może taniej byłoby jednak monolit... Gratulujemy raz jeszcze! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
basiah2 18.05.2008 16:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2008 gratuluję: zalania oblania i podlewania idziecie teraz jak burza a tak się martwiłaś, że nie zdążyliście fundamentów w zeszłym roku zrobic PS piękna wiecha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
April 13 20.05.2008 17:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2008 Cudownie……… Nadal jestem pod wrażeniem tego wspaniałego domu ,który budujecie . Bardzo fajnie było wszystko oglądnąć na żywo ! Naprawdę domek wygląda wspaniale !Działka piękna ! Uważam ze projekt który wybraliście jest naprawdę świetny .Wnętrza będą naprawdę bardzo przytulne i ustawne . Oleander to piękny dom . Bardzo serdecznie dziękujemy za gościnę i poświęcony czas Gratuluję postępu prac ,brygada spisuje się na medal ! Magda, nie wiem co odpisać na tyle miłych słów Jest nam ogromnie miło, że takie macie odczucia. Dziękujemy i zapraszamy na kolejne "inspekcje" Acha, muszę jeszcze dodać, że drenaż przy dzisiejszej deszczowej pogodzie dzaiała doskonale. B&S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
April 13 20.05.2008 17:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2008 ... A dziś... patrzymy... i nas zatkało! Tak niewiele nas różniło, a Wy macie już strop ! Opiszcie zatem ile wam poszło desek, stali i betonu. My rozważamy by położyć terrvę, ale może taniej byłoby jednak monolit... Na chwilę obecną wszystko układa się po naszej myśli i oby tak dalej... Podam teraz orientacyjnie ilości materiałów: - deski - ciężko jest mi określić ile poszło na deskowanie stropu, bo na początku budowy zakupiliśmy 8 kubików i wykorzystujemy w miarę potrzeb - stal - na strop mąż zamówił 1330 kg. - trochę zostało - beton - na strop weszło 18 kubików Myślę, że u Was wyjdzie jednak troszeczkę mniej wszystkiego, bo macie wersję bez garażu. B&S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
April 13 20.05.2008 17:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2008 No i działo się wczoraj? U mnie też się działo Teraz chodzę i polewam strop, bo ciepło bardzo Szybko nadrabiacie to, co jesienią się nie udało, jestem pod wrażeniem ... idziecie teraz jak burza a tak się martwiłaś, że nie zdążyliście fundamentów w zeszłym roku zrobic... Dziewczyny, dzięki, że zaglądacie do mojego dziennika. Jestem na ciągłym niedoczasie , więc odpisuję dopiero teraz. Fakt budowa ruszyła i to w zawrotnym tempie… cały czas jestem w szoku i powolutku wyglądam tak jak ta emotka - czyli wytrzeszcz oczu gwarantowany. Jak na razie ekipa sprawuje się dobrze, obym tylko nie zapeszyła B&S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GosiaIAdam 20.05.2008 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2008 - deski - ciężko jest mi określić ile poszło na deskowanie stropu, bo na początku budowy zakupiliśmy 8 kubików i wykorzystujemy w miarę potrzeb Deski 25 czy 32mm na szalowanie daliście? Betonu trochę dużo - jak gruby strop? My w projekcie mamy chyba 12cm o ile pamietam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 20.05.2008 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2008 ........mam tyły - ale cieszę się z Tobą . Oby tak dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
April 13 21.05.2008 17:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2008 GosiaIAdam Deski mamy 25 mm, natomiast co do betonu, to tak dla ścisłości z tych zamówionych 18 kubikow zostało około 3 taczki. A strop taki jak w projekcie. I powiem szczerze, że nie wiem czy dużo czy mało betonu wylaliśmy. Weszło tyle ile zostało wyliczone (liczył mąż, mój brat i kierownik budowy), dobrze, że strop już jest, a kierownik twierdzi, że wszystko jest w jak najlepszym porządku Pozdrawiam serdecznie i czekam z niecierpliwością na nowinki z Waszej budowy B&S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.