April 13 14.04.2007 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2007 ZACZYNAMY!!! Co zaczynamy??? Nowy etap naszego życia. Jesteśmy pełni optymizmu i wierzymy, że jesienią 2008 zamieszkamy w nowym, pięknym domu. :D Liczymy na wsparcie i dobre rady Forumowiczów. Krytyka również mile widziana . Jutro trochę więcej szczegółów. Pozdrawiamy wszystkich budujących" Niech moc będzie z Wami ". B&S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
April 13 15.04.2007 21:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2007 Dzisiaj kilka informacji oraz zdjęcia. Inwestorzy: rodzinka 2+1 Działka:wiosnąhttp://farm1.static.flickr.com/176/459700390_181e1579d3.jpgjesieniąhttp://farm1.static.flickr.com/227/460417275_cad57ccb3a.jpg Projekt:Dom w oleandrach 3http://farm1.static.flickr.com/222/459839667_89f526f308.jpg http://farm1.static.flickr.com/201/459839671_17b3b1345e.jpg B&S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
April 13 26.04.2007 22:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2007 Myślę, że powinnam trochę uporządkować fakty. Dzisiaj więc, cofniemy się w czasie. Jest koniec 2005 W naszych głowach nieśmiało powstaje myśl o własnym domu, kiełkuje powoli, ale skutecznie. I ostatecznie decyzja zostaje podjęta - zbudujemy dom i będziemy w nim szczęśliwi. Rok 2006 W marcu czyli po trzech miesiącach intensywnych poszukiwań, jest działka - jak dla nas ideał. 12 arów, ogrodzona, prąd i woda jest, miejsce ładne, spokojne, od naszego obecnego miejsca zamieszkania około 15 min. jazdy samochodem, blisko do sklepów, szkół, kościoła, urzędu, no i cena przystępna. Kupujemy!!! 7 czerwca 2006 stajemy się właścicielami tego skrawka ziemi. I co dalej? - zapytacie. No cóż, myślę, że najlepiej odpowie na to pytanie krótki fotoreportaż porządkujemy otoczenie http://farm1.static.flickr.com/208/473896177_eba1426690.jpg biesiadujemy w miłym towarzystwie http://farm1.static.flickr.com/214/473896173_7c6d0e1d97.jpg podziwiamy okoliczną faunę i florę http://farm1.static.flickr.com/211/473896175_bc47c045f5.jpg rozkoszujemy się nastrojowymi widoczkami http://farm1.static.flickr.com/199/473896181_017ebccb95.jpg Zastanawiamy się, dyskutujemy, planujemy - co? jak? kiedy? oraz przeglądamy forum Muratora. Cdn B&S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
April 13 28.04.2007 23:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2007 Ciąg dalszy naszej historii. Początek 2007 Po przemyśleniach z 2006 ruszamy do boju. A więc mapki, projekt, badania geologiczne, warunki dostawy mediów itd, itd I oczywiście na dobry początek założenie dziennika na forum i zawarcie kilku sympatycznych znajomości z innymi budującymi . Cóż, znacie to wszystko z własnego doświadczenia. Niezła zabawa, prawda? Kwiecień 2007 Małe podsumowanie: - działka jest - papierologia trwa tzn. wczoraj oddaliśmy projekt do adaptacji - blaszak został zakupiony i postawiony na działce, a odbyło się to 30 marca umieszczam zdjęcie tej wspaniałej budowli specjalnie dla jk69 http://farm1.static.flickr.com/189/460417337_574f5f72bf.jpg I na koniec pytanie, kiedy zaczniemy budowę? Wszystko strasznie długo trwa i wymaga ogromnej cierpliwości . B&S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
April 13 08.05.2007 11:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2007 Baaardzo dłuuugi weekend upłynął nam na spotkaniach ze znajomymi i rodziną, (temat przewodni rozmów to oczywiście budowa domu ) , oraz na wypadach na działkę, gdzie popracowaliśmy fizycznie. Prace obejmowały przede wszystkim koszenie trawy i sadzenie roślinek. Chwilowo jest tych roślinek niewiele, bo ciągle obawiam się przymrozków. Planujemy posadzić trochę roślin jednorocznych i kilka krzewów, celem sprawdzenia urodzajności gleby . Urządzimy też miejsce na ognisko/grilla. Wszystko to zrobimy na tej części działki, która nie powinna ulec rozkopaniu i dewastacji w czasie budowy . Jeżeli jesteśmy już w temacie botanicznym, to wkleję zdjęcie roślinki, która jest "patronem" naszego domu. A jest to proszę Państwa : Nerum oleander - nazwa łacińska lub Oleander pospolity - nazwa polska http://farm1.static.flickr.com/171/460404634_26906b2569.jpg Dla mnie pospolity to on nie jest i chcałabym w przyszłości mieć przynajmniej dwa takie okazy na południowym tarasie . B&S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
April 13 08.05.2007 20:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2007 I kolejna informacja, wczoraj odbyliśmy drugie spotkanie z naszą przemiłą panią Architekt w sprawie adaptacji. Obejrzeliśmy wstępne rysunki i jeszcze raz wszystko omówiliśmy. Będą dwie małe poprawki tzn: przesunięcie budynku o 0,5 m w stronę wjazdu oraz powiększenie okna w pokoju nad garażem (więcej o zmianach w projekcie przeczytacie w komentarzach). W czwartek lub piątek w tym tygodniu wszystko będzie gotowe i dokumenty powędrują do starostwa. I cóż, zacznie się czekanie na PnB . B&S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
April 13 24.05.2007 10:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2007 Dokumenty już od kilku dni w starostwie, czekamy więc na PnB Rozpoczęliśmy rozmowy z potencjalnymi kierownikami budowy oraz ekipami w ręce których chcemy oddać budowę naszego domku. Negocjacje idą ciężko. Robimy również rozpoznanie rynku w celu nabycia materiałów budowlanych i jesteśmy w coraz gorszych humorach Może inni budujący podrzucą nam kilka sposobów na odreagowanie stresu przedbudowlanego. Propozycje prosimy umieszczać w komentarzach. Dla autora najlepszego pomysłu, nagroda w postaci... naszej ogromnej wdzięczności . B&S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
April 13 05.06.2007 20:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2007 Długo nic nie pisałam , muszę więc nadrobić zaległości. Za nami już kilka spotkań z ekipami. Mamy wyceny na stan zero, bo chyba tylko tyle uda nam się zrobić w tym roku. "Nie mamy wolnych terminów na 2007" - to najpopularniejsze zdanie wsród budowlańców. Wyceny na stan zero są tak różne, mają taką rozpiętość cenową, że naprawdę trudno coś z tego zrozumieć. Dlaczego u jednych wykonawców jest to kwota 5 tys a u innych 15 tys??? Dziwna i zagadkowa sprawa Uderzyłam w bardzo pesymistyczny ton, a przecież nie jest źle. Jeżeli w tym roku zrobimy fundamenty, wjazd, wyrównamy część działki przeznaczoną pod ogród i posadzimy kilka drzew - to w 2008, mając umówioną ekipę, ruszymy z budową wczesną wiosną. I mam nadzieję, że jesienią prace wykończeniowe będą szły pełną parą. A zimą... Nie napiszę nic więcej, nie chcę zapeszyć A teraz dla urozmaicenia dziennika zdjęcia. Elewacja frontowa z naniesionymi zmianami http://farm2.static.flickr.com/1283/531773410_00df27ef26.jpg Plan zagospodarowania działki http://farm2.static.flickr.com/1179/531773372_fa41269b7d.jpg Oleander, który zakwitł u nas na balkonie, w przyszłości będzie ozdabiał taras lub wejście do domu http://farm2.static.flickr.com/1136/531872591_7c0185ad2a.jpg http://farm2.static.flickr.com/1175/531872609_f189bc4f94.jpg Musicie przyznać, że jest ładny B&S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
April 13 06.07.2007 11:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2007 Minęły cztery tygodnie i właściwie nic ciekawego się nie wydarzyło Nadal czekamy na PnB, dowożąc do starostwa i gminy kolejne podobno niezbędne dokumenty. Starostwo jest o.k, natomiast wiem którego z urzędników z naszego Urzędu Gminy nie lubię i nigdy nie polubię A teraz kilka milszych informacji: wybraliśmy ekipę, mamy dwóch poważnych kandydatów na kierownika budowy i w najbliższym tygodniu zdecydujemy który poprowadzi naszą budowę. Wycieczki po składach budowlanych dodały nam optymizmu - materiały są, ceny normalnieją. Jesteśmy tak bardzo zdominowani przez tematy budowlane, że dopiero kilka dni temu dotarło do nas, że czas już na wakacyjny wypoczynek Wszyscy znajomi albo gdzieś wyjechali albo właśnie szykują się do wyjazdu. Musimy wyrwać się z miasta chociaż na tydzień i koniecznie odreagować stres budowlany (chyba jest to nowa jednostka chorobowa - tylko co na to minister zdrowia ??? ) Prawdopodobnie wybierzemy się w moje ukochane Bieszczady B&S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
April 13 20.07.2007 12:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2007 Rano około 10.06 dopadł mnie Duży Stres Dlaczego? Już wyjaśniam. Dwa tygodnie temu po dowiezieniu do starostwa brakujących dokumentów oraz moim grzecznym zapytaniu, kiedy można spodziewać się pozwolenia na budowę, usłyszałam "Proszę zadzwonić 20 lipca" "O.K. Zadzwonię, na pewno zadzwonię" - pomyślałam i zajęłam się innymi ważnymi sprawami. I dzisiaj rano... po wypiciu porannej kawy dotarło do mnie, że nadszedł ten dzień. Dzwonię do starostwa i... ktoś natychmiast podnosi słuchawkę. Niesamowite, zawsze dzwonię kilka razy i albo zajęte albo nikt nie odbiera. Cud i jak się za chwilę okaże nie jedyny w dniu dzisiejszym. Uprzejmie (i dodam, że z duszą na ramieniu) podaję nazwisko i pytam czy coś wiadomo w sprawie mojego pozwolenia na budowę A miła pani odpowiada, że pozwolenie jest gotowe i można zgłosić się po odbiór decyzji Cud numer 2. Tak więc zawiadamiam wszystkich mniej lub bardziej zainteresowanych, że po 58 dniach oczekiwania: 20 lipca 2007 roku - otrzymaliśmy pozwolenie na budowę. Wieczorem świętujemy. Oj, będzie się działo B&S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
April 13 21.07.2007 19:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2007 Wczoraj byłam tak rozkojarzona dobrymi nowinami, że zpomniałam napisać o kierowniku budowy. Tak więc, kierownik wybrany i wszystko już z nim ustalone. W tym tygodniu postaramy się, zorganizować spotkanie wszystkich zainteresowanych tzn: inwestorzy, wykonawca i kierownik. Czeka nas burza mózgów i oby nam się zwoje mózgowe nie przegrzały Pokażę Wam jeszcze, jaki miły prezent zrobili nam nasi znajomi. Dostaliśmy od nich figurkę Anioła-Opiekuna http://farm2.static.flickr.com/1199/864024033_ee0d573ce8.jpg Anioł w nowym domu będzie stał na honorowym miejscu, np. na półeczce takiego oto kominka http://farm2.static.flickr.com/1062/864037121_a26ef4cd79.jpg Dobrze mieć życzliwych przyjaciół i własnego Anioła B&S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
April 13 17.08.2007 19:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2007 Nasz wakacyjny wyjazd jest już tylko miłym wspomnieniem. Wypoczęliśmy rewelacyjnie w lasach i nad jeziorami w woj. lubuskim. Bieszczady które tak lubię muszą poczekać do następnego roku Pogoda była wspaniała a okolica piękna i spokojna Zrobiliśmy masę zdjęć. Oto kilka z nich: Tajemnicze jezioro i jego lokatorka http://farm2.static.flickr.com/1144/1151665006_245c2a43ab.jpg http://farm2.static.flickr.com/1376/1151710776_7eaebcf023.jpg Wspaniałe daniele i samica dzika czyli locha http://farm2.static.flickr.com/1178/1151710718_d542937efb.jpg http://farm2.static.flickr.com/1324/1151710736_08cea81110.jpg Ogród różany położony po stronie niemieckiej w miejscowości Forst http://farm2.static.flickr.com/1274/1151710758_64e998ced5.jpg http://farm2.static.flickr.com/1183/1151710752_3a677c13bd.jpg Baterie naładowane, stresy odreagowane czas wziąść się do roboty. A więc budujemy!!! B&S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
April 13 19.08.2007 21:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2007 Ostatnie dni minęły mi bardzo pracowicie. Zaraz po przyjeździe z wakacji i rozpakowaniu "tobołków", zrobiłam sobie listę spraw do załatwienia I wyobraźcie sobie, że wszystke punkty z w/w listy udało mi się zrealizować. Tak więc: 1.Odebrałam prawomocne pozwolenie, które prawomocności nabyło już 8.08, a ja na wywczasach nic o tym fakcie nie wiedziałam - ale, nic to 2.Zakupiłam za całe 8 PLN dziennik budowy, który miła pani w starostwie opisała i opieczątkowała. 3.Odbyłam spotkanie z naszą ekipą i obejrzałam ich obecne dzieło (zostałam po raz kolejny utwierdzona w tym, że właśnie ta ekipa ma wybudować nasz dom) Szef ekipy, który będzie zwany dalej w moich relacjach Majstrem M. podał ile należy zakupić stali, gwoździ, zamówić betonu i co ekipie zapewnić. Wszystko skrzętnie zapisałam i powiedziałam : "Zrobi się"- Majstrowi M. bardzo spodobała się taka postawa Inwestorki Po powrocie do domu przez dobrą godzinę analizowałam z mężem zalecenia Majstra M. i przeglądałam projekt 4.Wizytacja działki - trawsko niestety znowu urosło 5.Spotkaliśmy się z naszym kierownikiem budowy zwanym dalej Wielkim Szefem. Omówiliśmy z nim wszystkie wytyczne Majstra M. Potwierdził i jest O.K Następnie Wielki Szef dał nam wszystkie zaświadczenia o swoich uprawnieniach i wypełnił oświadczenie o podjęciu obowiązków kierownika budowy naszego domu. Acha, pochwalił jeszcze ciasto, którym go poczęstowałam 6.Przygotowałam już wszystkie dokumenty do PINB więc jadę jutro zgłosić rozpoczęcie budowy i według przepisów po siedmiu dniach od zgłoszenia możemy ruszać z robotą. Ale fajnie!!! Ciśnienie mi skacze, ręce drżą, myślę tylko o... budowie Tak czułam się ostatnio tuż przed ślubem Dziwne, mąż takich objawów nie ma, ale i wtedy ich nie miał. Po prostu niespotykanie spokojny człowiek Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających B&S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
April 13 03.09.2007 21:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2007 Pytacie w komentarzach co u nas nowego. Czym prędzej więc donoszę, że działo się wiele i… niewiele, zależy z jakiej perspektywy na to spojrzymy Tak więc: ekipa jest, kierownik też, rozpoczęcie budowy zgłoszone. Teraz załatwiamy stal, beton, koparkę, fachowców do rozłożenia kanalizacji, geodetę do wytyczenia budynku i podłączenie prądu. Skrzyneczkę prądową posiadamy, bo działka jest uzbrojona. Jednak przed rozpoczęciem budowy należy zawrzeć z Enionem umowę (czytaj: zawrzeć umowę i wydać kasę ) na dostawę prądu. Termin podpisania umowy już nawet mieliśmy wyznaczony na 29 sierpnia, ale... No właśnie, było małe ale... Pan w urzędzie przejrzał nasze dokumenty i okazało się, że brakuje zaświadczenia o nadaniu numeru dla naszej nieruchomości, a bez tego umowy nie da się podpisać. Zagotowałam się ze złości i... poprosiłam o kolejny termin. Przypomniałam sobie, że czytałam o tym gdzieś na forum, a i na papierach z elektrowni też coś było - fakt małym drukiem ale było. Ciąg dalszy jutro, jestem baaardzo zmęczona już samym opisywaniem kolejnych potyczek w urzędach B&S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
April 13 05.09.2007 09:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2007 Po feralnym 29 sierpnia, postanowiliśmy działać i już następnego dnia mój mąż pojechał do Urzędu Gminy z wnioskiem o nadanie numeru dla naszej nieruchomości w postaci nieistniejącego jeszcze domu I proszę, nasza Gmina działa bardzo szybko. W piątek 31 sierpnia odebrałam dokument z naszym nowym adresem... Ale fajnie, już mamy ulicę i numer naszego domu... Tak więc, dokumenty dla Enionu są już kompletne, nowy termin na podpisanie umowy to 14 wrzesień. Elektryk na "udrożnienie" skrzynki i podłączenie licznika umówiony. Szukamy teraz fachowca do rozłożenia kanalizacji i jakiegoś sensownego koparkowego. Mamy kilka namiarów od ludzi z Grupy krakowskiej. Podzwonimy, zobaczymy... B&S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
April 13 05.09.2007 18:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2007 I jeszcze cytat: "W związku z powyższym przypomina się o wynikającym z art. 47b. pkt.1 powołanego na wstępie Prawa geodezyjnego i kartograficznego, obowiązku umieszczenia na nieruchomości w widocznym miejscu tablicy z numerem porządkowym nieruchomości oraz utrzymania jej w należytym stanie" Może już czas drukować wizytówki z nowym adresem B&S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
April 13 07.09.2007 13:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2007 Wczoraj mieliśmy umówione spotkanie z firmą, która zrobi nam wjazd. Widzieliśmy jak pracowali u sąsiada, a potem efekt ich pracy. Według nas O.K z dużym wykrzyknikiem. Szef firmy to sympatyczny człowiek. Doradził nam kilka rozwiązań. Zdecydowaliśmy, że jego firma wykona nie tylko wjazd, ale i większość prac przygotowawczych. Zrobią więc wjazd, przeorają i wyplantują część ogrodową działki, zdejmą humus a potem wykopią fundamenty. Powolutku ruszamy z naszą budową... B&S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
April 13 08.09.2007 20:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2007 Wczesnym popołudniem pojechaliśmy na działkę Chciałam zrobić zdjęcia nienaruszonej jeszcze działeczki. Działka dzisiaj tj. 8.09.2007 godz. 16.15 http://farm2.static.flickr.com/1357/1348148822_839fa3f715.jpg Zdjęcie opisanej już wcześniej skrzyneczki prądowej oraz wjazd, który za kilka dni powinien wyglądać (mam nadzieję) zupełnie inaczej http://farm2.static.flickr.com/1182/1347183495_a8bf124853.jpg http://farm2.static.flickr.com/1056/1347183525_32f366cab1.jpg Zajrzeliśmy również do studzienki wodociągowej. Niestety okazało się, że będziemy mieć kolejne wydatki. Studzienka, po ostatnich ulewach zalana - wodomierz i kranik pod wodą. A to pech Nasza mała powódź http://farm2.static.flickr.com/1178/1347183517_842fc611ca.jpg http://farm2.static.flickr.com/1307/1347183507_b4dba3e44a.jpg Cóż, bywają gorsze tragedie B&S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
April 13 02.10.2007 21:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2007 Ruszyliśmy z pracami budowlanymi Postaram się uzupełnić dziennik jak najszybciej. Zamieszczę też sporo zdjęć. Zdjęcia były robione komórką, więc ich jakość jest taka sobie. Jestem bardzo zadowolona, że w końcu coś się u nas na działce dzieje. Oczywiście nie obyło się bez stresów i kłopotów, ale już jest OK B&S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
April 13 04.10.2007 06:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2007 Mamy nareszcie zrobiony wjazd na działkę Poniżej fotorelacja z tego wiekopomnego wydarzenia. Na początku była demolka: http://farm2.static.flickr.com/1360/1478739667_d0daa83073.jpg http://farm2.static.flickr.com/1355/1478739675_28030b4958.jpg Później ułożono rury spustowe: http://farm2.static.flickr.com/1424/1478777769_c6ce7459cc.jpg http://farm2.static.flickr.com/1091/1478782717_e846644e05.jpg I powolutku z niebytu zaczął wyłaniać się wjazd: http://farm2.static.flickr.com/1359/1478746919_e06eadfe91.jpg http://farm2.static.flickr.com/1035/1478746911_d97dddef4a.jpg Wielki finał http://farm2.static.flickr.com/1404/1478739655_36c0d7d5c3.jpg http://farm2.static.flickr.com/1357/1478739649_b0bd9ca168.jpg Bardzo jesteśmy zadowoleni, że udało nam się rozpocząć budowę. Teraz martwimy się o pogodę, bo prognozy na październik są mało optymistyczne Oprócz pięknego i wygodnego wjazdu, mamy też ściągnięty humus. Ale o tym i o perypetiach z fachowcami napiszę w następnym poście. B&S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.