Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nasza Iskierka :)


Recommended Posts

A więc i nas dopadł szał budowania ;) Wszystko zaczęło się rok po naszym ślubie, gdy we wrześniu 2005 roku trafiła się okazja kupna działki 8,6 ara w dosyć atrakcyjnej cenie :) Po krótkiej naradzie rodzinnej, stwierdziliśmy, że jako młode małżeństwo wypadałoby wreszcie iść na swoje a nie wynajmować mieszkanie czy też mieszkać kątem u rodziców ;) Po krótkiej ale burzliwej naradzie zapadła decyzja - będziemy budować dom. Ponieważ była wiosna plany budowy przełożyliśmy na 2006 rok mając nadzieję przez jesień i zimę wybrać i kupić projekt, pozałatwiać papierkologię i załatwić kredyt z banku ;) Niestety... W ciągu kilku miesięcy przejżeliśmy kilkaset a może i kilka tysięcy projektów i nic... Nasi faworyci odpadali w konsultacjach z rodzicami i na wiosnę 2006 nadal nie mieliśmy projektu. Szukaliśmy więc dalej aż do jesieni 2006. Wtedy to już prawie mieliśmy wybrany projekt i jak zwykle w trakcie rodzinnych konfrontacji gdy stwierdzono, że wybrany projekt jest zły przypadkowo trafiliśmy na projekt Iskierka z pracowni HB STUDIO.

http://img521.imageshack.us/img521/7809/odbiskierka1kf8.jpg

Okazało się, że ma wszystko co chcieliśmy i co najważniejsze przeżyła pokazanie naszym rodzicom :D Decyzja więc zapadła ale jak wiadomo od pomysłu do przemysłu droga długa i wyboista ;) Pod koniec roku 2006 zamówiliśmy projekt i na początku roku 2007 wreszcie do nas dotarł :) Następnego dnia wzięliśmy projekt i razem z warunkami zabudowy i mapkami z urzędu gminy udaliśmy się do miejscowego architekta w celu adaptacji projektu. Ustaliliśmy z nim zakres zmian oraz cenę usługi i za kilka dni mieliśmy dowieźć pozostałe warunki techniczne. W międzyczasie trzeba było znaleźć ekipę, żeby nam postawiła wymarzony domek :D Pierwsze uderzenie było niestety niecelne, owszem firma sprawdzona, solidna i cenowo dosyć atrakcyjna ale wolny termin mieli na wiosnę, szkoda tylko że 2008 roku :( Cóż, trzeba było szukać dalej. Dostałem od znajomych namiary na kilku murarzy i firm i zaczęliśmy szukać. Wszędzie dostawaliśmy informacje, że najwcześniej późne lato lub jesień 2007, tylko jeden wykonawca znalazł termin wcześniej. Budował on dom koleżance z pracy i polecała go więc postanowiliśmy porozmawiać poważniej :) Okazało się, że może nam pobudować dom, ale tylko pod dach, co w sumie nam odpowiadało ;) Dodatkowo bardzo odpowiadał nam termin zaproponowany przez wykonawcę a mianowicie marze/kwiecień 2006. Wstępnie dogadaliśmy więc szczegóły i zadowoleni zaczęliśmy załatwiać inne sprawy ;) Niestety pod koniec stycznia spotkała nas nieprzyjemna sprawa a mianowicie wypadek drogowy w wyniku którego zniszczyliśmy nasz samochodzik, który dzielnie nam służył i woził nas gdzie tylko chcieliśmy. W związku z tym oprócz załatwiania formalności związanych z budową domu doszło nam szukanie autka do zakupu. Pod koniec lutego udało nam się kupić wreszcie autko a w międzyczasie pozałatwiać wszystkie papierkowe sprawy związane z projektem. Niestety w tym miejscu za bardzo zaufaliśmy naszemu architektowi, który robił nam adaptację i miał złożyć dokumentację do starostwa w połowie lutego :( Pozwolenie na budowę mieliśmy uzyskać na początku marca, jednak gdy 5 marca udałem się do starostwa okazało się, że wniosek jeszcze nie wpłynął :( Wkurzeni skontaktowaliśmy się z architektem i okazało się, że dopiero składa dokumenty. Następnie okazało się, że z powodu urlopu i choroby pracowników geodezji całość utknęła u nich na półtorej tygodnia :( Po wielu odwiedzinach w starostwie dnia 27.03.2007 odebraliśmy decyzję z 23.03.2007. Z tą decyzją udaliśmy się od razu do wykonawcy oraz do geodety ;) Geodeta tego samego dnia wytyczył nam domek na działce :D W wyniku tego wytaczania cały następny dzień bardzo bolała mnie głowa i byłem kompletnie rozbity ;) 28.02.2007 podpisaliśmy umowę z wykonawcą, ponieważ do tej pory była ona jedynie "na gębę" a teraz nabrała już bardziej oficjalne formy ;) Termin rozpoczęcia prac ustaliliśmy na 11.04 a zakończenia na 30.06.2007. Cena robót - 26k zł z vatem. Zakres prac: od zera do dachu z kominami i chudziakiem na ziemi. Cena znana nam była wcześniej i była porównywalna z innymi wykonawcami :) Zadowoleni ruszyliśmy więc do banku aby załatwić fundusze na budowę domu ;) Ponieważ w naszych stronach dużego wyboru banków nie ma a z tych, które odwiedziliśmy najkorzystniej wypadło PKO BP tam skierowaliśmy swoje kroki. I od razu na początku ZONK :evil: Pan zajmujący się kredytami hipotecznymi po 20 minutach rozmowy nic nie wyjaśnił, odsyłał na przyszłość jak już budowa będzie bardziej zaawansowana (w tym momencie był goły plac ;)) i on będzie mógł przyjechać, ocenić zaawansowanie prac oraz zrobić kosztorys budowy :o Termin, który wstępnie podał to końcówka kwietnia :o :o Załamany pojechałem z żoną do oddziału PKO BP w drugim sąsiednim mieście i tam po 20 minutach mieliśmy wszystko ładnie wyliczone, wyjaśnione i wytłumaczone. 7 kwietnia złożyliśmy wniosek a 11 dostaliśmy informację o przyznaniu kredytu :D Pełni optymizmu wiążemy się z bankiem na 30 lat i budujemy się :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 62
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

10.04.2007 byliśmy z kolejną wizytą u wykonawcy. Już na wejściu usłyszałem - "Panie Tomku, jest problem..." Pomyślałem sobie, że będą kłopoty i wykrakałem. Zgodnie z projektem dom miał być z Porothermu. Niestety w naszych stronach to towar rzadko spotykany ;) Drugie w kolejce były pustaki i to tych dotyczył problem. Okazało się, że na chwilę obecną na pustaki trzeba czekać ok. miesiąca a cena nawet 15 zł za sztukę :( Wobec tego trzeba było podjąć szybką decyzję z czego ściany :( Do wyboru był w sumie tylko pustak i keramzytobeton, porothermu nie ma, silikatów nie ma... Po zastanowieniu decyzja została podjęta - ściany będą zbudowane z Leier Monolit 25

http://img236.imageshack.us/img236/5762/3112monolit25cn5.th.jpg

Cena niższa niż pustaka w dodatku dostępny od ręki :) Z tego samego systemu mają być stropy i być może kominy :) Niestety okazało się również, że zamiast 11.04 budowa wystartuje dzień później.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12.04.2007

Siedzę spokojnie w pracy, nagle telefon od wykonawcy - gdzie mamy zrzucić stal, żeby przez noc nóg nie dostała? ;) Szybki telefon do żony (ja pracuję poza miejscem zamieszkania/budowy) i już była na miejscu :) Panowie część stali zostawili na placu a resztę przewieźli we wskazane miejsce, będzie bezpieczniejsza i przyda się później ;) Swoją droga wzrost cen powala :( Przed Wielkanocą cena stali ok. 3300, 3400 (tu się zmieściliśmy) po świętach znowu w górę (podobno już ok. 4k zł) :(

Ale wracając do tematu - telefon do żony a ona wielce obrażona bo musi pieszo do pracy wracać ;) Wyczuwam kryzys i pytam jak wygląda na placu i słyszę, że humor się poprawia ;) Pytam o koparkę i żona szczęśliwa jak dziecko mówi, że taaaka duża i kopie :D Wracam więc z pracy, żonę w autko i jedziemy zobaczyć nasz przyszły domek ;) Na placu trwają prace a my nie chcąc przeszkadzać po krótkiej rozmowie jedziemy na obiad. Po obiadku uzbrojeni w aparat ruszamy na łowy :D A oto skutki tego krótkiego polowania :)

http://img261.imageshack.us/img261/1116/ssa40004pj9.th.jpg

http://img402.imageshack.us/img402/9291/ssa40028um0.th.jpg

http://img267.imageshack.us/img267/4964/ssa40009gt0.th.jpg

http://img107.imageshack.us/img107/7301/ssa40030yc1.th.jpg

http://img117.imageshack.us/img117/2575/ssa40038vd9.th.jpg

 

Jak widać plac nie przypomina już tego ładnego pola sprzed dwóch tygodni :) Mamy nadzieję, że z dnia na dzień będzie lepiej ;) Trochę martwi nas początek maja, bo okazuje się, że będzie przestój od 30.04.07 do końca tygodnia :( Na szczęście szybko okazuje się, że za to wolne pracownicy odrabiają w kwietniowe soboty więc co ma wisieć nie utonie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13.04.2007

Dziś kolejne odwiedziny na budowie. Chwila rozmowy, później myk na obiad i znowu polowanie z aparatem :D A oto kilka dzisiejszych zdjęć :)

1. Nareszcie jest do czego przybić tablicę informacyjną :)

http://img108.imageshack.us/img108/7765/zdjecie08ox0.th.jpg

 

2. Postronni obserwatorzy (od lewej - mój ojciec, ojciec kolegi, mój teść :))

http://img406.imageshack.us/img406/5026/zdjecie34rl8.th.jpg

 

3. W wykopach pojawiły się jakieś deski i sznurki ;)

http://img338.imageshack.us/img338/2107/zdjecie04jc3.th.jpg

 

sznurków i desek ciąg dalszy ;)

http://img246.imageshack.us/img246/8500/zdjecie06cg3.th.jpg

 

4. Stojak na tablicę informacyjną w pełnej krasie :)

http://img265.imageshack.us/img265/4004/zdjecie11yj3.th.jpg

 

5. Wykopów ciąg dalszy ;)

http://img150.imageshack.us/img150/9775/zdjecie15et8.th.jpg

 

Dziś pstryknąłem z 50 zdjęć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14.04.2007

To już trzeci dzień budowy :) Podjechaliśmy do południa popatrzeć na zawodowców w akcji ;) Jeden z panów robił zbrojenia, dwóch kończyło WC i garażo-schowek, a następnie ruszyli w ziemię ;) Po południu mieliśmy wycieczkę na działkę razem z naszymi rodzicami pilnie nadzorującymi postępy prac :) Aha, poprzedniego dnia dowiedzieliśmy się, że wylewanie ław planowane jest na wtorek a później rusza fundamenty :D Wyjście z ziemi jest bliskie ;) A oto zdjęcia z sobotniej wyprawy :)

1. Teść sprawdza głębokość wykopów

http://img443.imageshack.us/img443/217/zdjecie01mq9.th.jpg

 

2. Mój tata postanowił przetestować wc ;)

http://img443.imageshack.us/img443/6338/zdjecie03bn1.th.jpg

 

3. Mama i moja żona rozglądają się w terenie

http://img442.imageshack.us/img442/5154/zdjecie07rp7.th.jpg

 

4. Czas się zbroić

http://img410.imageshack.us/img410/8348/zdjecie11vn9.th.jpg

http://img131.imageshack.us/img131/4679/zdjecie12rh1.th.jpg

 

5. Zwiedzania działki ciąg dalszy (od lewej ja i teść)

http://img251.imageshack.us/img251/277/zdjecie21kx4.th.jpg

http://img404.imageshack.us/img404/4710/zdjecie25vr6.th.jpg

 

Chwilowo starczy zdjęć, bo postępy małe i ile razy można tą samą dziurę w ziemi oglądać? :) Mam nadzieję, że od poniedziałku będzie coraz więcej Iskierki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16.04.2007

Ufff. Ciężki dzień w robocie, po robocie troszkę latania więc na budowę zajechałem ok 16:30. Panowie jeszcze docinali resztę prętów na zbrojenia. Jutro mają już być wylane ławy, do połowy przyszłego tygodnia ma być gotowy cały fundament :) Te kilka dni co zostanie przed majem panowie mają poświecić na ściany :D A w maju długi weekend. Dla mojej budowy bardzo długi bo od 29.04 do 06.05 :) Ale przynajmniej i ja w tym czasie odpocznę i zajmę się innymi rzeczami niż budowa :)

Dziś tylko kilka fotek ponieważ musiałem pozałatwiać kilka innych spraw i na placu pojawiłem się po 19 więc światło już było liche :(

1. A na zdjęciach proszę państwa....

ziemia, drewno i stal, czyli jak fundament z ziemi wychodził ;)

http://img329.imageshack.us/img329/465/zdjecie01kt8.th.jpg

http://img47.imageshack.us/img47/4721/zdjecie03wn1.th.jpg

http://img122.imageshack.us/img122/4458/zdjecie05xp1.th.jpg

http://img78.imageshack.us/img78/3842/zdjecie06wo2.th.jpg

http://img386.imageshack.us/img386/2706/zdjecie07uo6.th.jpg

http://img111.imageshack.us/img111/8353/zdjecie08es9.th.jpg

http://img108.imageshack.us/img108/9158/zdjecie09vh9.th.jpg

http://img158.imageshack.us/img158/2572/zdjecie10jm2.th.jpg

 

Coś czuję, że pod koniec tygodnia zaczną się wydatki ;) Oby tylko rodzinnych zaskórniaków na razie starczyło :D Chyba muszę już robić listę ile komu i kiedy muszę oddać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie przed chwilą rozmawiałem z szefem moich budowlańców i trzeba będzie znowu pieniążki wyłożyć :-? Najgorsze, że kredyt będzie uruchomiony dopiero w przyszłym tygodniu i znowu będę musiał liczyć na pomoc rodziny, która powoli patrzy już na mnie jak na kogoś kto chce sobie za cudze pieniądze dom wybudować :D No ale trzeba zapłacić ;) Za beton i drewno na dach. Drewno już jest przygotowane i leży, ale lepiej opłacić bo jeszcze zdrożeje albo ktoś podkupi :D A tak będzie opłacone leżało na terenie zakładu żeby na placu budowy od razu nóg nie dostało :D Dziś wylewają ławy, szkoda, że nie mogę być osobiście, ale po południu jak zwykle porobię fotki i wkleję na forum :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17.04.2007

No i ławy już wylane :) Przyjechały 2 gruchy i zalały co miały zalać ;) Wreszcie dziura w ziemi stała się trochę płytsza i już widać, że coś się buduje :) Nie myśleliśmy, że wyjście z ziemi zajmuje tyle czasu i jest takie pracochłonne. Za to już coraz bliżej do ścian, które będą rosły z dnia na dzień i z godziny na godzinę :) Przeprowadziliśmy też miejscowe oględziny terenu przed położeniem w domu instalacji kanalizacyjnej. Czeka nas trochę kopania bo ziemia to w większości glina :( Jeszcze się zastanawiamy czy instalację ciągnąć tak jak w projekcie czy może przenieść ją na garaż i kotłownię, ale wszystko wskazuje na to, że zostanie oryginalnie. Ech, na wszystko mało czasu... W dodatku w czerwcu magisterka, w tą sobotę egzamin i kolejne seminarium :( Chyba znowu będę musiał świecić oczami przed promotorem. Dobrze, że mam 3 dni urlopu to może zagonię się do roboty :D

A oto kilka zdjęć ław :)

1. Wreszcie w ziemi pojawił się beton

http://img206.imageshack.us/img206/1821/zdjecie01zs8.th.jpg

2. I to całkiem sporo

http://img207.imageshack.us/img207/7571/zdjecie02za8.th.jpg

3. Dużo więcej niż myślałem :D

http://img99.imageshack.us/img99/2050/zdjecie03vh2.th.jpg

4. I znowu beton

http://img412.imageshack.us/img412/3761/zdjecie06bd5.th.jpg

5. Kręte korytarze betonu...

http://img143.imageshack.us/img143/6623/zdjecie08ot0.th.jpg

6. I znowu beton

http://img144.imageshack.us/img144/9637/zdjecie12to8.th.jpg

7. Mój ojciec zastanawia się czy już twarde...

http://img243.imageshack.us/img243/6240/zdjecie17cf0.th.jpg

8. Postanowiłem sprawdzić osobiście i... zdecydowanie twarde

http://img153.imageshack.us/img153/1899/zdjecie33bp6.th.jpg

9. Kolejne zdjęcie betonu, jednak robione już w trakcie chodzenia po nim :)

http://img157.imageshack.us/img157/6823/zdjecie34gs8.th.jpg

10. I kolejne fotki betonu :)

http://img156.imageshack.us/img156/8572/zdjecie47py3.th.jpg

11. A teraz dla odmiany... beton ;)

http://img291.imageshack.us/img291/2053/zdjecie58ak2.th.jpg

12. Jeszcze kilka zdjęć i wracamy do domu...

http://img201.imageshack.us/img201/3581/zdjecie62ub1.th.jpg

http://img241.imageshack.us/img241/4209/zdjecie63ey2.th.jpg

http://img148.imageshack.us/img148/3876/zdjecie67ia2.th.jpg

 

I to koniec zdjęć :) Mam nadzieję, że jutro żona pozwoli mi jechać trochę popstrykać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18.04.2007

Lekkie załamanie pogody i aż strach jechać na budowę :( Wiatr taki, że mało głowy nie urwie, ale budowlańcy siedzą w wykopach i przygotowują szalunek pod fundamenty, bo nie wiem czy wspominałem ale prawie cały fundament będzie wylany ;) Mam tylko nadzieję, że pogoda dopisze bo na piątek nadają śnieg z deszczem nawet :evil: Po cichu liczę, że najpóźniej w poniedziałek będą zalewać fundament. A oto zdjęcia:

1. Pojawiło się nowe deskowanie, prawie jak ściany :D

http://img340.imageshack.us/img340/9209/zdjecie01zx6.th.jpg

 

2. Szalunku ciąg dalszy.

http://img409.imageshack.us/img409/458/zdjecie02hf7.th.jpg

 

3. Trwają dyskusje co do kształtu instalacji kanalizacyjnej.

http://img248.imageshack.us/img248/623/zdjecie04me9.th.jpg

 

4. Wszędzie widać szalunek

http://img291.imageshack.us/img291/5903/zdjecie06oi2.th.jpg

 

5. Żonę i teściową przegonił wiatr :D

http://img81.imageshack.us/img81/7906/zdjecie09to7.th.jpg

 

6. Ciąg dalszy dyskusji o kanalizacji (od lewej teść i ojciec)

http://img141.imageshack.us/img141/7131/zdjecie11zl9.th.jpg

 

7. Jeszcze sporo jest do zrobienia.

http://img155.imageshack.us/img155/8933/zdjecie28bn9.th.jpg

 

8. I widok z lekkiej oddali ;)

http://img379.imageshack.us/img379/9295/zdjecie32nk2.th.jpg

 

I koniec zdjęć ;) Kolejne w czwartek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19.04.2007

Kolejny dzień urlopu i znowu brzydka pogoda. Ogólnie ciepło ale strasznie zimny wiatr wiał. Siedziałem w domu z żoną i pisałem pracę magisterską gdy nagle do żony zadzwoniła jaj mama i powiedziała, że jakaś ciężarówka stoi na naszej budowie (swoją drogą teściowa ma super punkt obserwacyjny u siebie w robocie, widać cała budowę jak na dłoni :D). Trochę nas zaskoczyła tą informacją, ponieważ zalewania fundamentów spodziewaliśmy się w sobotę lub poniedziałek a nic innego nie przychodziło nam do głowy. Szybko wskoczyliśmy w samochód i pojechaliśmy na budowę. Na miejscu oprócz prawie już gotowych szalunków pod fundamenty zobaczyliśmy z tyłu... materiał na ściany :D Okazało się, że przyjechał samochód ze składu, rozładował wszystko i grzecznie wrócił do bazy :) Brakuje jedynie materiału na ściany działowe, ale podobno mają dojechać już niedługo :) Trzeba przyznać, że na żywo materiał wygląda inaczej niż na folderach ;) Pooglądaliśmy chwilę palety z budulcem i pogadaliśmy z "nadzorcą" ;) Dowiedzieliśmy się, że zalewać będą na 90% w poniedziałek, bo na sobotę wszystkie gruchy w okolicznych betoniarniach są już zaklepane. Chyba, że coś załatwią wtedy w sobotę zaleją fundamenty :) Najważniejsze, że powoli wychodzą z ziemi ;) Wydaje mi się, że budowa trwa już z miesiąc a to dopiero tydzień :roll: Ech... Może do maja zaczną już ściany? W każdym razie chłopaki dzielnie pracują (dziś doszła nowa osoba, docelowo ma być jeszcze jedna czyli razem 5 :)) a my nie mamy nawet zbytnio czasu ich podglądać :(

Po obiadku postanowiliśmy jechać do szefa firmy uregulować sprawę $$. Daliśmy kolejny zadatek na materiały (na razie dajemy tylko zadatki, rozliczymy się po wykonaniu części robót i wtedy dokładnie podam koszty jakie ponieśliśmy, dlatego na razie brak w dzienniku kwot ;)).

Oczywiście tak ważne wydarzenie jak pojawienie się materiałów na budowie wymagało odwiedzin ojca i teścia ;) Na placu po obejrzeniu bloczków na nowo rozgorzała dyskusja o ogrzewaniu... Wszyscy naskoczyli na mnie za pomysł z piecem z podajnikiem na groszek i każą kupić zwykły węglowy i dwufunkcyjny gazowy (bo oczywiście oni jako mieszkańcy bloków wiedzą wszystko najlepiej). Ale ja i żona jesteśmy uparci i nikt nam nie będzie do kotłowni zaglądał :D Przy okazji okazało się, że także posadzki będziemy robić we własnym zakresie. Zawsze to człowiek czegoś nowego się nauczy i może kiedyś się jeszcze przyda :) W każdym razie w bojowych nastrojach rozstaliśmy się i przemarznięci wróciliśmy każdy do siebie. Oczywiście jak zwykle porobiłem zdjęcia. Poniżej część z nich :)

1. Oto nasze bloczki Monolit25 z Leiera (link do www producenta gdzieś wyżej)

http://img404.imageshack.us/img404/7928/zdjecie40ps0.th.jpg

 

2. Kolejne ujęcie bloczków.

http://img393.imageshack.us/img393/1782/zdjecie01hj4.th.jpg

 

3. i Kolejne....

http://img141.imageshack.us/img141/17/zdjecie21ci5.th.jpg

 

4. Tatusiowie oglądają materiał ;)

http://img402.imageshack.us/img402/530/zdjecie24rk7.th.jpg

 

5. Tak wygląda z bliska od góry

http://img150.imageshack.us/img150/3055/zdjecie30dy3.th.jpg

 

6. A tak dolna warstwa

http://img267.imageshack.us/img267/9746/zdjecie31os4.th.jpg

 

7. I kolejne ujęcie ;)

http://img108.imageshack.us/img108/8007/zdjecie32ge5.th.jpg

 

8. I następne

http://img338.imageshack.us/img338/5241/zdjecie34lr7.th.jpg

 

9. I kolejne (nie mogę się nacieszyć :D)

http://img90.imageshack.us/img90/8508/zdjecie38qb8.th.jpg

 

10. Oczywiście sa też i szalunki ;)

http://img340.imageshack.us/img340/3435/zdjecie42wr2.th.jpg

 

11. Już prawie kompletne

http://img240.imageshack.us/img240/4332/zdjecie43jy9.th.jpg

 

12. W salonie straszny bałagan ;)

http://img247.imageshack.us/img247/8094/zdjecie18az4.th.jpg

 

13. Ale powoli juz wychodzimy z ziemi :) A widok materiału na ściany strasznie mnie cieszy ;)

http://img371.imageshack.us/img371/2440/zdjecie48ut7.th.jpg

 

Heh, nie zauważyłem nawet jak minęła północ :D Ale i tak będę siedział do rana, trzeba trochę popracować :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20.04.2007

Dziś muszę zmartwić tych, którzy czekali na zdjęcia - zdjęć dziś nie będzie :( Byłem na budowie, panowie kończą szalunek... Jutro jeszcze będą z nim walczyć robiąc wypory. Mają też dojechać bloczki na resztę fundamentu i reszta materiału na ściany + ściany wewnętrzne. Wiał tak straszny wiatr, że ciężko było rozmawiać ;) Dowiedziałem się przy okazji jaki jest plan działania na przyszły tydzień:

poniedziałek - zalewanie fundamentów,

wtorek - zdejmowanie szalunku, my robimy kanalizację,

środa - ocieplanie i zasypywanie fundamentów

Dalsze plany nie sa jeszcze zbyt precyzyjne, ale najprawdopodobniej dojdzie wylewanie chudziaka i ruszą ze ścianami ;) Może długi majowy weekend spędzę przy grillu w salonie nowego domu :D

Dziś dostałem także odpowiedź z firmy Leier na temat budowania z monolitu25. Muruje się tylko na spoinę poziomą, zostawia się pustki powietrzne (w przypadku ściany 2-warstwowej) a co mnie najbardziej zdziwiło bloczki muruje się dnem do góry ;) Trzeba dyskretnie przekazać zdobytą wiedzę budowlańcom ;) Pan z działu technicznego podał też współczynnik przenikania ciepła dla Monolitu25+styropian 8cm. U=0,26 W/m2K :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21.04.2007

Kolejny ciężki dzień :) Ciężki egzamin, ostatni przed obroną, zdaliśmy oboje :D Straszny pogrom był na roku :( Po egzaminie żona dostała cynk od swojej mamy, że coś na budowę przywieźli ;) Trzeba było cierpliwe czekać na powrót do domu ;) Dużą gromadką wybraliśmy się na plac budowy zobaczyć co też nowego pojawiło się na placu. Naszym zdumionym oczkom ukazały się: pozostałe bloczki na ściany nośne, bloczki na ścianki działowe oraz.... kominy :D Trochę byliśmy w szoku, bo nagle na budowie zrobiło się sporo materiału. Oprócz materiału zobaczyliśmy kompletny szalunek z wyporami pod fundamenty :) Trochę nawet pochodziliśmy po salonie ;) Poniżej fotki z dzisiaj :)

 

1. A oto komin ;)

http://img440.imageshack.us/img440/9643/zdjecie01qp2.th.jpg

 

2. Białe pole bloczków na ściany działowe

http://img464.imageshack.us/img464/7217/zdjecie03ce9.th.jpg

 

3. Nawet ładnie wyglądają, chociaż do mnie jakoś nie przemawiają jako działowe :/

http://img406.imageshack.us/img406/1415/zdjecie04sm0.th.jpg

 

4. A oto garaż :)

http://img443.imageshack.us/img443/9555/zdjecie06cr5.th.jpg

 

5. Salon...

http://img232.imageshack.us/img232/3396/zdjecie08bb9.th.jpg

 

6. A to kominy wentylacyjne ;)

http://img128.imageshack.us/img128/8443/zdjecie13ee1.th.jpg

 

7. Dookoła bloczki na ściany i kominy ;)

http://img245.imageshack.us/img245/9126/zdjecie21jc8.th.jpg

 

8. I znowu salon - inne ujęcie ;)

http://img177.imageshack.us/img177/7453/zdjecie24ad7.th.jpg

 

9. A to moja żona (żeby nie było - to ta w okularach przeciwsłonecznych na wprost obiektywu :p)

http://img266.imageshack.us/img266/2884/zdjecie25ag8.th.jpg

 

10. Zdjęcie kotłowni i garażu wykonane z salonu ;)

http://img181.imageshack.us/img181/519/zdjecie30ls6.th.jpg

 

Jak zwykle zrobiłem dużo więcej zdjęć, ale nie będę wszystkich wklejał :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23.04.2007

Dziś wreszcie domek zaczął wystawać z ziemi ;) Wylano fundamenty :D Niestety nie zobaczyłem nawet jednej gruchy ani nie pogadałem z budowlańcami bo musiałem zakupić rury do kanalizacji. Ledwo je zapakowaliśmy w autko ;) Jutro będziemy układać kanalizację, żeby można wreszcie zasypać dziurę w ziemi. Ciekawe co zdążą wybudować przed długim weekendem, może w długi weekend będzie można przy grillu w salonie posiedzieć :D Od kilku dni czytam sobie o ogrzewaniu. Koniec końców chyba stanie jednak na jakimś kotle z podajnikiem na groszek. Jeszcze nie wiem tylko jaki, czy od lokalnych producentów czy jakiś bardziej znany. Trzeba będzie chyba pojeździć i popytać o te miejscowe piece.

Poniżej jak zwykle fotki z budowy. Mniej niż zwykle bo już mi sie znudziło same dziury fotografować ;)

1. Oprócz wylanego fundamentu na placu pojawiły się bloczki

http://img374.imageshack.us/img374/7/zdjecie01jq8.th.jpg

 

2. A oto i fundamenty ;)

http://img339.imageshack.us/img339/4053/zdjecie03od7.th.jpg

 

http://img370.imageshack.us/img370/1723/zdjecie06kl2.th.jpg

 

http://img378.imageshack.us/img378/9557/zdjecie08uu0.th.jpg

 

http://img462.imageshack.us/img462/8558/zdjecie12rs1.th.jpg

 

http://img385.imageshack.us/img385/7395/zdjecie13tg0.th.jpg

 

http://img377.imageshack.us/img377/4803/zdjecie14um2.th.jpg

 

http://img236.imageshack.us/img236/3181/zdjecie17yv4.th.jpg

 

http://img473.imageshack.us/img473/1082/zdjecie19su0.th.jpg

 

I to tyle na dziś ;) Jutro kolejna porcja zdjęć o ile będzie ktoś miał czas je zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24.04.2007

Nareszcie!!! Wreszcie dom wystaje z ziemi ;) Dziś zostały już zdjęte szalunki i od środka fundament został wymalowany dysperbitem. Jutro będzie zasypywanie, kończenie fundamentu oraz.... początek ścian nośnych :D Trochę byłem zdziwiony ta informacją ale niech się dzieje wola nieba ;) Poza tym dziś robiliśmy kanalizację ;) Było trochę machania łopatami i nie było czasu na zdjęcia ;) Skończyliśmy ok 21 (początek o 17) bo strasznie długo zeszło nam z zasypywaniem ;) Strasznie głęboka ta dziura w ziemi jest :( A oto kilka fotek z dzisiejszego kopania:

 

http://img159.imageshack.us/img159/755/zdjecie02pj2.th.jpg

 

http://img46.imageshack.us/img46/5316/zdjecie09pm3.th.jpg

 

http://img364.imageshack.us/img364/1796/zdjecie14bu8.th.jpg

 

http://img252.imageshack.us/img252/9867/zdjecie17gj5.th.jpg

 

Mam nadzieję, że jutro uda mi się więcej popstrykać bo dziś nie było kiedy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25.04.2007

Dziś na budowie pojawiłem się chwilę przed odjazdem budowlańców. Zastałem ich lepiących papę jako izolację poziomą na fundamencie. Jutro mają zacząć ściany. Sporo czasu zajęło im zasypanie dziury w ziemi ;) Wybranej wcześniej ziemi ledwo starczyło na zasypanie środka. Cóż, trzeba będzie zorganizować kilka wywrotek do obsypania domu i podniesienia terenu ;) A oto fotki z dzisiejszego dnia :)

 

http://img66.imageshack.us/img66/6706/zdjecie01dp3.th.jpg

 

http://img119.imageshack.us/img119/9022/zdjecie05ng8.th.jpg

 

http://img105.imageshack.us/img105/9039/zdjecie07vk1.th.jpg

 

http://img413.imageshack.us/img413/6353/zdjecie09mu9.th.jpg

 

http://img125.imageshack.us/img125/2431/zdjecie10zl3.th.jpg

 

http://img125.imageshack.us/img125/7216/zdjecie11xu5.th.jpg

 

http://img339.imageshack.us/img339/2770/zdjecie12al7.th.jpg

 

http://img71.imageshack.us/img71/6760/zdjecie13vr0.th.jpg

 

http://img338.imageshack.us/img338/2383/zdjecie14nq5.th.jpg

 

http://img365.imageshack.us/img365/7426/zdjecie15xe2.th.jpg

 

http://img401.imageshack.us/img401/6434/zdjecie17tp5.th.jpg

 

Mam nadzieję, że jutro już będzie kawałek murów do sfotografowania ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26.04.2007

Niech się mury pną do góry ;) Dziś (znaczy się w czwartek) pojawiły się na fundamentach 4 warstwy bloczków :D Chodząc po południu po pomieszczeniach stwierdziłem, że dosyć wysoko daliśmy fundament i teraz trzeba będzie sporo ziemi przywieźć żeby wszystko ładnie podsypać i wyrównać :D Jedna wywrotka ziemi już przyjechała, ale przydadzą sie jeszcze z 4-5 :) Po południu wkleję troszkę zdjęć bo niestety wieczorem nie miałem już czasu. Na piątek planowana jest dalsza rozbudowa ścian :D

 

1. Już widać ściany ;)

http://img442.imageshack.us/img442/7527/zdjecie03kb9.th.jpg

 

2. Dookoła pojawia się mur

http://img401.imageshack.us/img401/2117/zdjecie05bc3.th.jpg

 

3. Mozna już popatrzeć na pomieszczenia:)

http://img263.imageshack.us/img263/938/zdjecie07mk1.th.jpg

http://img266.imageshack.us/img266/5507/zdjecie08ad8.th.jpg

 

4. W garażu bałagan

http://img267.imageshack.us/img267/3807/zdjecie09je7.th.jpg

 

5. Malutka kotłownia ;)

http://img103.imageshack.us/img103/1061/zdjecie12ks7.th.jpg

 

6. Salon na żywo nie wydaje się duży.

http://img170.imageshack.us/img170/7341/zdjecie16rn1.th.jpg

 

Starczy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27.04.2007

Jutro podłączają nam kanalizację :) Akurat kopią obok i zaproponowali, że od razu mogą i nas podłączyć. Skorzystaliśmy z okazji, bo później nie wiadomo gdzie ich trzeba będzie szukać :) Niestety, nadal nie rozwiązaliśmy problemu z wodą :( Licznik z zaworami jest poniżej posadzki, nawet chudziak go przykryje. Na prośbe mojej żony o poprawienie tego poprzez dodanie 1.5m rury powiedzieli, że nic nie zrobią bo tak ma być i tak było w projekcie (obiecali zostawić 2-3 m więcej aby można swobodnie ułożyć rurę na fundamencie - wczoraj wykopaliśmy dołek ponad 2m głęboki i zapasu nie było). Zresztą w piwnicy może być licznik. Niestety panowie zapomnieli chyba, że tam nie ma piwnicy :D Moja żona (Ania) przypomniała im o tym i dodała, że jak nie chcą poprawić, to niech się przygotują na kucie betonu przy sprawdzaniu stanu wodomierza. Powiedzieli, że poprawią najpóźniej w poniedziałek ;) Pojawili się na chwilę na budowie, popatrzyli, pomruczeli coś do siebie i.... pojechali :D Jak nie zrobią tego w przyszłym tygodniu to chyba sami poprawimy. No ale wróćmy do najważniejszego - do ścian :) Niestety ściany z naszych bloczków nie wyglądają zbyt atrakcyjnie :) Ciemne, łatwo można zauważyć wszelkie chlapnięcia zaprawą, kruche. Ściana wygląda dziwnie ;) Plusy - szybko się z tego podobno stawia i jest ciepłe ;) Cóż, jakoś przeżyjemy te kilka miesięcy burych ścian, w końcu i tak na to przyjdzie styropian i tynk ;)

Jutro dalej mają stawiać ściany ;) Gdyby nie długi weekend to w przyszłym tygodniu byłby już strop. A tak... będzie tydzień później ;) Później już będzie z górki :D A oto zdjęcia dzisiejszych prac :)

 

1. Mało atrakcyjne, szare ściany

http://img122.imageshack.us/img122/8530/zdjecie01nf5.th.jpg

 

2. Mało atrakcyjne ale za to jest ich coraz więcej

http://img362.imageshack.us/img362/2103/zdjecie02bn6.th.jpg

 

3. Widok z kuchni na sąsiadów

http://img91.imageshack.us/img91/575/zdjecie03wb2.th.jpg

 

4. Kotłownia ma już drzwi :D

http://img78.imageshack.us/img78/6338/zdjecie05zd5.th.jpg

 

5. Na podłodze ktoś nanosił pełno piachu :D

http://img444.imageshack.us/img444/1256/zdjecie18pc7.th.jpg

 

6. Widok z zewnątrz

http://img329.imageshack.us/img329/5655/zdjecie24fe5.th.jpg

 

7. Widok z oddali

http://img404.imageshack.us/img404/6868/zdjecie25ge7.th.jpg

 

8. Kolejne ujęcie

http://img252.imageshack.us/img252/6831/zdjecie29fz7.th.jpg

 

9. I kolejne....

http://img329.imageshack.us/img329/4791/zdjecie31ag5.th.jpg

 

http://img412.imageshack.us/img412/3815/zdjecie33fr6.th.jpg

 

 

Uffff ;) Jutro kolejna porcia zdjęć z piątku bo teraz zasypiam na siedząco :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28.04.2007

Kolejny dzień budowy dobiegł końca :) Ściany osiągnęły już odpowiednią wysokość i kolejnym krokiem będzie strop :) Wreszcie domek nabiera kształtów ;) Dziś postanowiliśmy ocieplić i zasypać część fundamentów. W tym celu zakupiliśmy styropian, na wszelki wypadek tylko 4 opakowania i popołudniem okleiliśmy fundament od strony ulicy i podsypaliśmy je. Teraz już domek nie wydaje się tak strasznie wysoki. Przy okazji okazało się, że będziemy potrzebować duuuużo ziemi żeby obsypać fundamenty i podnieść trochę teren :( Trzeba będzie w trakcie długiego weekendu powalczyć z tymi fundamentami i ziemią ;) Aha, rano podłączyli nam kanalizację :D Sprawdziliśmy i działa ;) Woda wlewana w pion w kotłowni odezwała się grzecznie wpadając do studzienki na ulicy :D Byłbym zapomniał - przy okazji kupna styropianu załatwiliśmy super ekipę do ocieplenia i tynków zewnętrznych :) Chcieliśmy żeby nam wybudowali dom, ale w tym roku terminów nie mieli, z ociepleniem też był problem ale udało sie wstępnie umówić na sierpień ;) Styropian mamy już zamówiony, bo podobno ma podrożeć :( Pozostanie nam wybrać kolor akrylu na ściany i będzie ok ;) Żeby tylko te ściany nie były teraz takie bure :( A oto kilka fotek z dzisiaj ;)

 

1. A oto przód domku i boczna elewacja:

http://img234.imageshack.us/img234/7525/zdjecie01hp2.th.jpg

 

2. Boczna elewacja:

http://img440.imageshack.us/img440/7402/zdjecie02ef7.th.jpg

 

3. Kolejny boczek:

http://img294.imageshack.us/img294/7133/zdjecie05zi8.th.jpg

 

4. Tył domku:

http://img132.imageshack.us/img132/5969/zdjecie06cb5.th.jpg

http://img403.imageshack.us/img403/6740/zdjecie10wn5.th.jpg

 

Na więcej nie było czasu bo troche pogoda się popsuła :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

02.05.2007

Dawno nic nie pisałem, ale to ze względu na to, że jest długi weekend i mam przestój ;) Ale już po niedzieli budowa ostro ruszy do przodu :D Niestety im bardziej budowa idzie do przodu tym bardziej jestem przerażony :( Jak zaczynam sobie wszystko liczyć to głowa mnie boli... Na przyszły tydzień planuję mały zawał po wizycie u wykonawcy ;) Ciekawe ile już kasy poszło i ile przed nami :(

Dziś po wielu naradach, dyskusjach i kłótniach chyba zapadła decyzja co do ogrzewania - będzie gaz. Nie wiem czy to się nie zmieni, ale czytając różne wątki na forum, jestem coraz bardziej do tego przekonany. W dodatku sceptycznie do tej pory nastawieni członkowie rodziny też zaczęli zauważać zalety gazu ;) Martwi mnie tylko to, czy nie pójdę z torbami po pierwszym sezonie grzania :D Niestety nikt ze znajomych i rodziny nie pali gazem, więc ciężko o opinie z pierwszej ręki. Pozostaje mi czytać forum i łudzić się, że ogrzewanie gazem naszego małego domku nie zrujnuje naszego skromnego budżetu domowego :)

Aha, byłbym zapomniał, niedługo na naszej działce pojawi się ziemia do zasypania fundamentów i wyrównania działki. Jakieś 5-6 wywrotek, bardzo, bardzo duuuużych wywrotek (podobno takich 24t sztuka, ale nie wiem, bo nie widziałem) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...