Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

MASZ DWOREK?


an-bud

Recommended Posts

Szablon to płat sklejki odpowiednio przycięty i przykładany dla kontroli, jak idzie robota.

Wielokrotnego (cztero, bo cztery kolumny) użytku.

Adam M.[/quote

 

Jak myślici trudno znaleść fachowca to tak nie typowej pracy. Pracochłonne to nie prosta ściana.

troszkę trzeba się pobawić, im lepiej wykonane szablony i bardziej przemyślane, tym mniej roboty. ( obrotowym by wyszło idealnie) Poszukaj coś o boniach, czeka mnie taka zabawa przy mojej ruince :)

 

 

Cześć!

Są trzy metody profilowania kolumn.

1. Pierścienie gipsowe.

2. Szablon prowadzony po prowadnicach pionowych.

3. Kolumny z trzonem drewnianym.

Trzecią metodę stosuje się do mniejszych kolumn.

Drugą raczej do kolumn żłobkowanych.

Pierwszą do kolumn o zmiennej średnicy.

W opisanym przypadku najlepiej wykorzystać pierścienie gipsowe.

Z grubsza wygląda to tak, że wycinamy w płycie np.OSB otwór o średnicy kolumny, przecinamy płytę na pół. Połówki składamy na kolumnie i mocujemy je do niej, co ok. 0.8 -1.2 metra. Robimy coś w rodzaju formy pierścienia i zalewamy gipsem. Po stwardnieniu konstrukcję demontujemy i uzyskujemy w ten sposób pierścienie gipsowe. Pomiędzy te pierścienie zarzucamy zaprawę ściągając nadmiar porowadząc łatę po pierścieniach.

Pozdrawam serdeczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Połówki składamy na kolumnie i mocujemy je do niej, co ok. 0.8 -1.2 metra. Robimy coś w rodzaju formy pierścienia i zalewamy gipsem. Po stwardnieniu konstrukcję demontujemy i uzyskujemy w ten sposób pierścienie gipsowe.

 

Czytam ten tekst wielokrotnie i zastanawiam się nad szerokośćią takich pierścieni gipsowych, czy to wystarczy jedna półka z osb i na niej wylać gips, czy może widzicie to inaczej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć pepi!

Rzeczywiście wyraziłem się trochę nieprecyzyjnie.

Grubość pierścieni ok. 3cm.

Formę możesz zrobić w ten sposób, że do każdej z płyt z dziurą o średnicy kolumny wytnij płytę o średnicy nieco większej ( w zalerzonści od oczekiwanego kształtu kolumny) i grubości ok 3cm. Gips należy wlać w otwór, którego dno stanowi płyta przylegająca do kolumny, a bok płyta zakreślająca średnicę kolumny, którą chcesz uzyskać.

Jeżeli kokumny są na zewnątrz, zastosuj do pierścieni zaprawę gipsowo-wapienną.

By zapobiec przyklejeniu się gipsu do płyt odizoluj je np: mieszaniną oleju silnikowego z rozgotowanym szarym mydłem, lub polakieruj szelakiem, uważając by nie pobrudzić powieszchni kolumny.

Pozdrawiam.

PS.

Jako ciekawostkę dodam, że kiedyś w polskich drewnianych dworach do budowy kolumn używano bali okręconych powrozami nadając im charakterystyczny obły kształt. Tak uformowaną kolumnę tynkowano zaprawą wapienną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam pepi!

Jeżeli tynk na kolumnach odpada to rada adama_mk z zastosowaniem siatki jest bardzo rozsądana. Oczywiście najpierw skuj wszystkie luźnie źle przylegające części tynku.

(Częstą przyczyną odpadających wyprawek tynkarskiech jest impregnat jakim zabezpieczane są formy).

 

PS.

Podczas okręcania bali sznury były systematycznie maczane w zaprawie tak, że skręcały się wciskając miedzy zwoje wapno.

Sztukaterię też zabezpieczano w podobny sposób, z tym że rolę powrozów zastępowały maty rzadko tkanego lnu.

Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witajcie, :D

 

nie wiem gdzie się dołączyć,

mamy projekt dworku :

http://www.dominanta.pl/projektowanie_domow_projekt_domu_merlin.html

ale w środku chcemy wystrój nowoczesny ,

szukam bratniej duszy na forum w tym temacie.. :wink:

Witam. Podobny do Twojego buduje Ged, my tylko remontujemy. Od wiosny zaczynamy następny etap, jutro wiosna :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 3 weeks później...

Cześć!

Niestety robota nie daje popisać, ale często Was czytam :)

Na kolumny - ale nie pogrubienie, tylko od podstaw - mam taki pomysł: http://www.malastrico.pl/ jest lepszy od karton-tuby, bo daje od razu pożądany kształt - i działa, tylko trzeba bardzo uważać na znaczniki. Lepiej nawet troche przedobrzyc i samemu pokombinować przy zestawianiu elementów, coby było prosto. Aha i pamiętać o porządnych fundamentach, bo waga słupka jest poważna. Do tynkowania użyliśmy siatki elewacyjnej i kleju do glazury. Jak wyszło pokaże, jak się nauczę wklejać zdjęcia, ale myslę, że nieźle.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

Niestety robota nie daje popisać, ale często Was czytam :)

Na kolumny - ale nie pogrubienie, tylko od podstaw - mam taki pomysł: http://www.malastrico.pl/ jest lepszy od karton-tuby, bo daje od razu pożądany kształt - i działa, tylko trzeba bardzo uważać na znaczniki. Lepiej nawet troche przedobrzyc i samemu pokombinować przy zestawianiu elementów, coby było prosto. Aha i pamiętać o porządnych fundamentach, bo waga słupka jest poważna. Do tynkowania użyliśmy siatki elewacyjnej i kleju do glazury. Jak wyszło pokaże, jak się nauczę wklejać zdjęcia, ale myslę, że nieźle.

Pozdrawiam

tez prosze o fotki!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest kilka zdjęć z opisem naszej ruinki w majowym nr. Muratora. :oops: muszę napisać sprostowanie (brak naszej autoryzacji :( ) moją pracowitość opisaną w artykule trzeba pomniejszyć przynajmniej o połowę :)

Dziś pięknie słonko przygrzało, mam wolny dzień (moje imieniny :wink: ) ostatnio przytargałem własnym rozpadającym się transportem ( odpadło 2 razy koło) połowę karpiówki na nasz daszek. Dachówka z odzysku po 15 groszy za sztukę, na raz moim transportem zabieram 1000 szt to jest około 1,7 tony. Muszę wozić szybko, aby zdążyć zanim się materiał skończy :wink: Wydajność starej dachówki to 48 szt na m2 * około 370m2 daszku =17760 szt ( pod domem jest tylko 9 kursów :( ) ilość wydaje się porażająca, tylko koszt zadawalający :) nowa wygląda tak jakoś sterylnie, czysto, równo :( by gryzła się z wiekowym dworkiem :evil: stara z patyną, to jest to :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest kilka zdjęć z opisem naszej ruinki w majowym nr. Muratora. :oops: muszę napisać sprostowanie (brak naszej autoryzacji :( ) moją pracowitość opisaną w artykule trzeba pomniejszyć przynajmniej o połowę :)

Dziś pięknie słonko przygrzało, mam wolny dzień (moje imieniny :wink: ) ostatnio przytargałem własnym rozpadającym się transportem ( odpadło 2 razy koło) połowę karpiówki na nasz daszek. Dachówka z odzysku po 15 groszy za sztukę, na raz moim transportem zabieram 1000 szt to jest około 1,7 tony. Muszę wozić szybko, aby zdążyć zanim się materiał skończy :wink: Wydajność starej dachówki to 48 szt na m2 * około 370m2 daszku =17760 szt ( pod domem jest tylko 9 kursów :( ) ilość wydaje się porażająca, tylko koszt zadawalający :) nowa wygląda tak jakoś sterylnie, czysto, równo :( by gryzła się z wiekowym dworkiem :evil: stara z patyną, to jest to :D

 

Zamierzasz w jakikolwiek sposób czyścić, czy będziesz układał jak leci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest kilka zdjęć z opisem naszej ruinki w majowym nr. Muratora. :oops: muszę napisać sprostowanie (brak naszej autoryzacji :( ) moją pracowitość opisaną w artykule trzeba pomniejszyć przynajmniej o połowę :)

 

przyznaję :(

jakieś dziwne podchody :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak mi już tak dobrze idzie, to jeszcze o coś Was spytam:

Od frontu posesji mam stuletnie akacje. Front ma 27m i pierwotnie rosły sobie: w narożniku brzoza - 2 akacje - brama - 2 akacje - brzoza. Brzozy dla urody a akcje - dla pszczół. Od 40 lat pszczół już nie ma. Akacje zostały - sztuk 3. I jedna brzoza - 1 akacja padła którejś zimy ze 30 lat temu, a brzoza ze 25 - nie przeżyła wykopu na rurę kanalizacyjną. Teraz zmieniam wiekową siatkę na sztachetki na betonowej podmurówce. Podmurówka będzie w odległości < 0,5m od akacji. Dół już się kopie, akacje zdecydowałem wywalić - korzenie z wykopu dziś zostały usunięte, żeby nie wysadziły płotu. Akacja to badyl, chwast, pszczół nie ma, gałęzie lecą, może się wywalić kiedy zechce, symetrii żadnej tego układu też już nie ma, mało: przesuwam trochę bramę, w miejscu gdzie stała nieistniejąca akacja wypadnie furtka; obok badyli w odl. 1,5 m przewody elektryczne i telefoniczne, jak wytnę to posadzę tuje, abo cuś...

No i patrzę na te badyle i nie mogę się zdecydować. Takie charakterne są.

I jeszcze coś: one zawsze tu były.

No przecież tak nie można - trzeba z żywymi naprzód iść... Chyba się uchlam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...