Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Klon palmowy - mszyce??


Recommended Posts

Witam!

Zielony jeszcze ze mnie ogrodnik i sprawiłem sobie niezły kłopot - kupiłem klon shirasawy Aurea (piękny był :lol: ). Teraz zaczynają rozwijać się liście i niechciani goście na nich (małe robaczki, które najpierw są białawe, a potem czarne). Jak wyczytałem to chyba mszyce - kupiłem środek na mszyce (w proszku) rozpuściłem w zadanym stężeniu (2 gramy na 10L) i popryskałem.... Niestety nie wiem, czy dobrze, bo:

- mszyce nie padły i dalej się mnożą :evil:

- nie wiem, czy nie za wcześnie pryskałem (liście nie są jeszcze w pełni rozwonięte....) i boję się, czy nie uschną

W związku z tym mam pytania (sorry, za pełne 'lamerstwo):

- kiedy powinno się pryskać klony palmowe - czy trzeba czekać na rozwinięcie liści

- kiedy powinny mszyce zejść z tego świata po oprysku

- kiedy można powtórzyć opryski.

 

Pozdrawiam,

Grzegorz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Jak wyczytałem to chyba mszyce - kupiłem środek na mszyce (w proszku) rozpuściłem w zadanym stężeniu (2 gramy na 10L) i popryskałem.... Niestety nie wiem, czy dobrze, ........

A co kupiłeś na te mszyce i jak wykorzystałeś te 10 l preparatu ?

I musisz być pewien, że są to mszyce, jeżeli nie, to preparat może nie skutkować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej!

Qrcze zapomniałem nazwy - środek był firmy target, postać niebieskiego proszku, 2.4g w opakowaniu.

Dziś oglądnąłem klon i niestety mszyc jest znowu troszkę więcej - nie wiesz może kiedy można powtórzyć oprysk? (albo znasz jakiś inny dobry środek ? :) )

Grzegorz

 

to czekam na info co zastosowałeś, może to jest fungicyd TARFUN 80 WG firmy Target, na mszyce nie zadziała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłem nazwę tego środka: Mospilan 20 SP - chyba dobry :)

(niestety niezbyt dobry na moje mszyce...) G.

 

Teoretycznie powinien zwalczać, ale niektóre mszyce mogą być odporne na

ten preparat.

Może CONFIDOR 200 SL załatwiłby ten problem, ale wpierw spróbuj powtórzyć Mospilanem, może zaskoczy, szkoda dodatkowych kosztów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To pewnie gdzieś na północy Polski, oczywiście w tej sytuacji lepiej wstrzymać się z zabiegami.

Zasadziłem również kilka klonów, w tym i palmowy. Chyba powiększę kolekcje o dodatkowe nasadzenia. Bardzo ładnie wyglądają, to jedne z moich ulubionych roślinek. Pięknie prezentują się jesienią. Jak do tej pory nie miałem z nimi żadnych problemów w temacie choroby i szkodniki.

Pozdrawiam :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...