Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Szczyty szczytow..............!!!


YreQ

Recommended Posts

Witam,

dla rozluźnienia wszystkich budujących, w połączeniu "przyjemnego z pozytecznym" rzucam temat: podzielcie sie w tym szale budowlanym rożnymi absurdami z jakimi mieliście doczynienia podczas budowy swoich domow.

 

Kiedyś w podstawowce( dawno temu :D ) uznanym przez moich kolegow "szczytem szczytow" było ... :oops: "narobienie sąsiadowi na wycieraczke, zapukanie do drzwi i poproszenie o papier".

 

Szczytem bezczelności wśrod budowlańcow(uwaga może ktoś pobije mojego)...........po oszacowaniu wartości robocizny dachu jest obudzenie sie, stwierdzenie, że są w nim okna połaciowe ( 7 szt. trudno nie zauważyc :o ) i WYCENA ICH ZAMONTOWANIA NA....bagatela... 1000 zł KAŻDE :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 50
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Zjazd gołym tyłkiem po nieheblowanej desce :) Prawie budowlany....

 

A szczyt szczytów na mojej budowie to wycena elektryka: dostał rzuty kondygnacji ( z wymiarami! ), ilość punktów, mniej więcej ich rozmieszczenie - po kilku konsultacjach telefonicznych wyliczył - 7 tyś. Po wizycie na budowie wyszło mu...12 tyś bo "...nie przypuszczałem że to takie duże, na projekcie jakieś mniejsze było...":o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zjazd gołym tyłkiem po nieheblowanej desce :) Prawie budowlany....

 

A szczyt szczytów na mojej budowie to wycena elektryka: dostał rzuty kondygnacji ( z wymiarami! ), ilość punktów, mniej więcej ich rozmieszczenie - po kilku konsultacjach telefonicznych wyliczył - 7 tyś. Po wizycie na budowie wyszło mu...12 tyś bo "...nie przypuszczałem że to takie duże, na projekcie jakieś mniejsze było...":o

 

Dobre :D :D :D

Ja obdzwoniłam wczoraj kilka firm i powiedzieli mi , że jak chce to przyjadą na jeden dzien i zamontuja te okna za 300 zł za szt.- gdzie dojechac musza do mnie 100 km - a "moj" majster do wstawienia ma na odległośc wyciągnietych rąk :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kosztorys małego remontu: całe popołudnie z metrówką,ołówkiem i planem mieszkania z panem "od remontów", wszystko praktycznie obmierzone co do centymetra i dokładnie wypisane i policzone. Pan tylko miał przepisać na czysto i przynieść do podpisania razem z umową. Następnego dnia z 10 tysięcy zrobiło się 15 i okazało się jeszcze, że to umowa ale bez rachunku (czyli doliczyć 6%) bo "pani sobie nie zdaje chyba ile to pracy"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie na budowie szczytem szczytów było jak nowo zatrudniony przez właściciela firmy wykonawczej murarz, którego od rana zastałam pijanego na budowie pytał mnie jak ma murować, bo szef coś mu tłumaczył, ale on nie zrozumiał. Potem przez 15 minut przez moja komórkę pytał szefa jeszcze raz, po czym zapytał mnie o to samo, bo szefa nie zrozumiał. Zrobiłam właścicielowi firmy dziką awanturę i to był koniec kilkudniowej kariery tego murarza na mojej budowie. Po kilku dniach mnie spotkał (był trzeźwy bo nie miał za co pić) i miał do mnie pretensje, że go wywaliłam a on ma żonę i dzieci.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mine jak na razie /i całe szczęscie/ dwie sytuacje: architekt robiąc adaptację gotowego projektu i nanoszac pewne niewielkie zmiany nie zauważył, iż cześć pomieszczeń w bryle domu jest na poziomie garażu czyli o 45 cm niżej niż pozostałe - stwierdził, iz tego nie zauważył, ja jako laik jakoś to w projekcie bez problemu zauważyłem. Drugie jego dzieło przy adaptacji: bez powodu i nie proszony o to przesunął o kilkanaście cm komin /kanały wentyalcyjne i kanał do kominka/ tak, że gdybym zrobił zgodnie z jego projektem to komin "zderzył by sie" z krokwią - tego już nie potrafił wyjaśnić. Na szczęście ekipa to zauważyła jeszcze na etapie fundamentów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio przypadki:

Małe przegięcie: Wkopanie kręgu betonowego wysokości 0,5m średnicy 1m 200zł/sztukę ...oczywiście bez kręgu..zawzięłem się i trzy wkopałem w 1,5godziny

Duze przegięcie: U moich rodziców.Facet od opalenia drzwi ze starych powłok z farby olejnej ,drzwi proste jak bambosz,dwie małe szybki...800zł za sztukę Za samo opalenie!!!! a sztuk było 6 więc robota fajna dla wykonawcy.

Oj coś mi sie wydaje ,że muszę podnieść ceny swoich robót....A starałem się nie napędzać inflacji :):):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamówiona brama garażowa.W biurze po podaniu wymiarów wycena 4000.Na budowie po wymierzeniu (wymiary zgodne z podanymi) cena 4200,"bo przecież się tak umawialiśmy".Jak mu powiedziałem żeby sp...lał i nie robił ze mnie idioty zaczął tak szybko pisać umowę,że mało długopis na papierze się nie zapalił.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczyt szczytów u mnie:)

Nie było mnie 3 dni na budowie bo "odbierałem" córe z porodówki a ekipa robiła mi opaske drenażową. Było zimno i tak sie im spieszyło że zakopali rure z kamyczkami na głębokości - uwaga - 15cm!!!!!! Jak to zobaczyłem i wezwałem kretynów goście mi wmawiali że przecież tak ustaliliśmy i zupełnie nie rozumieli dlaczego klnę na pół okolicy haha:) Niestety, kasy nie odzyskałem.

Inna przygoda jeszcze z murarzami. Przyjezdzam na budowe i nagle stop: gdzie jest okno w kuchni? Stoi ściana jak byk. Wzywam szefa murarzy, - gdzie jest okno?! - Jakie okno?! - facet był tak zdziwiony jakbym spytał o kosmitów - No okno w kuchni, gdzie jest? - A miało być OKNO w kuchni? - pyta mnie:) _ ku...a mać! panie pan nie czytasz projektu??? A on na to - aaaa... to widocznie Franek rozpędził sie z murowaniem i zamurował wszystko:(((

 

pozdrawiam :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No witajcie.

A już myślałam, że tylko ja mam przeboje. U mnie też źle czytano projekt, postawili mi ściane funtamentowa w miejscu gdzie maja byc drzwi ( do pom.gospodarczego bo jest 90 cm niżej) - rozbierali jak już dobrze związało, potem po pojechaniu dysperbitem stwierdzili, że wjazd do garażu tez powinien byc ciut niżej( 20 cm) i jedna warstwa bloczkow znow musiała wyleciec. Spytacie gdzie ja wtedy byłam...? - no jak mowiłam, że źle jest to nie słuchali....no bo jaki budowlaniec z wieloletnią praktyką baby nie po budownictwie bedzie słuchał :wink: Od dzisiaj słuchają i czekam, aż SZEFOWO bedą do mnie wołac :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-błąd w wyznaczeniu rzędnej - szeregowiec (6 segm) wyżej o 42cm niż w papierach

-"murarz" murował z silikatu 24, na 1,5m wysokości "uciekło oczko" z poziomicy, to wpadł na pomysł, że od razu (równolegle do murowania) będzie tynkował i się wyrówna

- rozbiórka ścian 3W na 2 piętrze, pozostawili osłonową warstwę niezabezpieczoną, na drugi dzień "ściana" 8x2,5m z cegły leżała przed wejściem do budynku (biuro, kanciapy), z 30 belek teriva zostały tylko pogięte pręty

 

i jeszcze inne "numery", że ciary na plecach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...