Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Teraz co drugi uważa się za fachowca, a czasami nawet kielni trzymać nie umie.

nadrabiają pewnością siebie.

Ale pare porządnych ekip zostało i to w każdej branży, tylko ceny europejskie mają :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/76903-jak-to-jest-u-was/#findComment-1734966
Udostępnij na innych stronach

W-waszych okolicach są jacyś fachowcy ....czy wszyscy już na zmywak spierd...?

 

Ja buduję systemem gospodarczym więc się nie orientowałem w ekipach natomiast kumpel z pracy buduje i mówił mi, że ciężko o jakąkolwiek ekipę - miał nagranych górali, ale z racji tego, że spóźnił się z kredytem i nie ma materiałów musiał ich odmówić - pracują już ponoć na budowie kilka domów dalej :-]

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/76903-jak-to-jest-u-was/#findComment-1735171
Udostępnij na innych stronach

Ja niedawno ukułam sobie taką teorię: facowcy wcale nie powyjeżdżali. Zwłaszcza ci, którzy mają tu firmy, choćby malutkie. Powyjeżdżali ich pomocnicy. Dobry fachowiec w Polsce też zarobi, a nie rzuci domu i firmy, żęby jeździć gdzieś na szmacie. Moje zdanie ostatnio potwierdzili i stolarze i hydraulicy. Wyjechali za to pomocnicy murarzy, tynkarzy, stolarzy, cieśli. Takie przynieś, wynieś, pozamiataj, wcale nie najlepsi. Problem jest taki, że fachowcy zap... sami albo z połową pomocników i stąd nie mają czasu i czeka się.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/76903-jak-to-jest-u-was/#findComment-1737905
Udostępnij na innych stronach

Anisia3

masz rację, dobrzy i przedsiębiorczy zostali z rodzinami

chociaż znam fachowców, którzy kiedyś zmuszeni byli wyjeżdżać na zimę, gdy była przerwa w sezonie i w pl się nie dało pracować

ekipa, którą najęliśmy do prac teraz - jest droższa niż się spodziewalismy, ale w ciągu 3 mcy nie udało nam sie nikogo znaleźć.. no trudno.. już wolę zapłacić więcej niż dłużej wynajmować :(

moi rodzice mają za to pecha z ekipami na 1 dzień - zostawiają narzędzia, które leżą i przychodza tylko 1 może dwa dni w tygodniu i idą do innych..a praca się nie posuwa

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/76903-jak-to-jest-u-was/#findComment-1737947
Udostępnij na innych stronach

Stolarz-fachowiec miał być jak sie patrzy

czekałem 6 miesięcy na drzwi wejściowe

są !

ale ,wyglądają jakby je Chińczyk robił

no nic... ino okuć ryja :evil:

 

ogrodnik -zamówiony w lipcu ...nie ma czasu

gość od kostki -nie ma czasu

 

itd..itd...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/76903-jak-to-jest-u-was/#findComment-1738004
Udostępnij na innych stronach

sel,

oddychaj głęboko :)

 

ja już się nie przejmuję takimi wystawieniami

nie chce pracować, jego sprawa, szukam następnego, głównie przez polecenia

zaletą jest budować 4 rok :D ma się spore znajomości :D

 

ostatnio jakoś tak farciarsko :D się składa, że wykonawcy sami dzwonią i oferują swoje usługi :) dziwne co??

a jak zrobiłam casting na skończenie poddasza to 3 panów było zawiedzionych, że to nie oni będą pracować :)

 

mam chyba małego farta po tym co przeszłam z wykonawcami :D

ale grunt to spokój :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/76903-jak-to-jest-u-was/#findComment-1738032
Udostępnij na innych stronach

dobrzy i przedsiębiorczy zostali z rodzinami

Nieprawda.

Przedsiebiorczy wyjechali. Szybko policzyli, ze nawet pracujac u kogos lepiej im sie bedzie zyc, niz tu, gdzie musza sie bujac z ZUS-ami, US-ami i szara strefa, a na koniec istnieje ryzyko, ze inwestor nie zaplaci i beada sie bujac z sadami...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/76903-jak-to-jest-u-was/#findComment-1738052
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...