długi 24.04.2007 14:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2007 widzisz ze mną jest tak ,że można mnie albo kochać albo nienawidzieć.Nigdy nie miałem tendencji do owijania ...... w papierek i mam nadzieję ,że mnie ta przypadłość nigdy nie dopadnie. A czy niegrzecznie ???? z mojej strony to tylko suche stwierdzenie faktu bez jakich kolwiek niecnych zamiarów , zresztą jak przeczytasz to co napisałaś sama dojdziesz ,że miałaś (mam nadzieję ) słabszy dzień i zaczęłaś narzekać i marudzić, a ponieważ zamieszczasz to na forum publicznym to musisz liczyć się z tym ,że głosy i opinie będą różne niekoniecznie takie jakich oczekiwałaś . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sheenaz 24.04.2007 14:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2007 widzisz ze mną jest tak ,że można mnie albo kochać albo nienawidzieć. Nigdy nie miałem tendencji do owijania ...... w papierek i mam nadzieję ,że mnie ta przypadłość nigdy nie dopadnie. A czy niegrzecznie ???? z mojej strony to tylko suche stwierdzenie faktu bez jakich kolwiek niecnych zamiarów , zresztą jak przeczytasz to co napisałaś sama dojdziesz ,że miałaś (mam nadzieję ) słabszy dzień i zaczęłaś narzekać i marudzić, a ponieważ zamieszczasz to na forum publicznym to musisz liczyć się z tym ,że głosy i opinie będą różne niekoniecznie takie jakich oczekiwałaś . ok jak tam chcesz facetow dzis nie ma - nie odbieraja nawet telefonu i nie mam poijecia co bedzie jutro i czy sie laskawie zjawa lazienka rozbabrana, wanna od 3 dni odlaczona (myjemy sie w zlewie w kuchni) jest "świetnie" mam wiec wieksze problemy i powody do zmartwienia niz twoje słowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
długi 24.04.2007 18:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2007 szukaj pozytywów.......masz wodę w kuchni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smutna lidka 24.04.2007 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2007 szukaj pozytywów.......masz wodę w kuchni tak, a są tu tacy, którzy od roku nie mają i żyją choć jednak lepiej nie mieć w kuchni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sheenaz 25.04.2007 05:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2007 szukaj pozytywów.......masz wodę w kuchni tak, a są tu tacy, którzy od roku nie mają i żyją choć jednak lepiej nie mieć w kuchni no tak ale chyba robia coś wiecej niż łazienke i kibelek? Dziś mijaja dwa tygodnie - odkąd to wszystko zaczełam - jest dwóch facetów - czyli licze sobie że jakby był jeden to juz miesiąc by siedział [ łazienka ma około 5-6 m2, a kibelek...1,5 m2] żadnych cyrków tam nie robię ani wodospadów ... ale dziś przyszli - miałam straszną ochotę zamianst na nich nawarczeć to się rzucić z radości na szyję! ale sie powstrzymałąm i będe twarda Trzymajcie błagam kciuki!!!! bo zwariuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 25.04.2007 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2007 Jak już skończą, to tak samo długo zwlekaj w wypłatą należności. Satysfakcja gwarantowana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmena 25.04.2007 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2007 Niestety czeka Cie jeszcze nie jedna jazda. Musisz uzbroic sie w gruboskornosc i powtarzac sobie, ze predzej czy pozniej sie to skonczy, a potem juz tylko bedziesz plawic sie w luksusach ulubionej lazienki. Warto odbebnic pare tygodni horroru, aby potem miec pare lat przyjemnosci. Nie wiem czy to cie podniesie na duchu, ale Twoje przezycia sa raczej natury "light" Nic wielkiego.A glupimi tekstami w stylu "jestem szczery i nie owijam w bawelne" sie nie przejmuj. Koles szybko straci ochote do bycia szczerym gdy przyjdzie mu cos zalatwic z kims wyzej postawionym. Jakos nie specjalnie go widze mowiacego urzedniczce, ze jest niedouczona, ma tluste wlosy i rusza sie jak slamazarna krowa. "Bohaterem" bardzo latwo byc gdy jest sie anonimowym, przechodzi to dosc szybko gdy trzeba pogadac z szefem o podwyzce. Ciezko wtedy uzyc argumentu "nalezy mi sie, bo jestem madrzejszy od pana i wiecej pracuje". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielony_listek 25.04.2007 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2007 Dziś mijaja dwa tygodnie - odkąd to wszystko zaczełam - jest dwóch facetów - czyli licze sobie że jakby był jeden to juz miesiąc by siedział [ łazienka ma około 5-6 m2, a kibelek...1,5 m2] żadnych cyrków tam nie robię ani wodospadów ... U mnie 2 tygodnie, a łazieneczka 1,5x1,4 m2 Tyle, że u mnie na raz tylko jeden sie w środku mieścił Pomagier poza łazienka przycinał i mieszał i co tam trezba. Umawialismy się długo na termin rozpoczęcia, ale jak sie wreszcie umówiliśmy to byli terminowi. Musze przyznać, że glazurnika miałam super, a roboty faktycznie miał sporo. Trzymaj się, Sh'eenaz Pozdrawiam zielony_listek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 25.04.2007 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2007 No to u mnie pobili rekord: w kibelku o powierzchni 1 m2 układali 3 tygodnie. I ułożyli nie tak, jak trzeba. (W ogóle z tą wykończeniówką szło świetnie i szybko, a potem im bliżej przeprowadzki - tym wolniej. W końcu ekipa siedziała przy kominku i jadła śniadania i podwieczorki nie kalając się pracą. ) W tym kibelku układał brat szefa, dostał rysunek, zostało mu wytłumaczone dokładnie, ale zapomniał (trudno się dziwić). Potem wywiązała się wielka awantura, że jest nie tak, szef drążył brata: K.... Jarek, czemu ty tu nie zrobiłeś tego blatu? Brat na to: Nieeeem. Szef, stukając w rysunek: K... No jest blat i go nie zrobiłeś! Brat: Nooo.... Perwersyjnie kazałam mu układać pas mozaiki do sufitu (miała być na blacie). Nie wspomnę, że szef płacił bratu dniówkę, a my rozliczaliśmy się za metr płytek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
długi 25.04.2007 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2007 Niestety czeka Cie jeszcze nie jedna jazda. Musisz uzbroic sie w gruboskornosc i powtarzac sobie, ze predzej czy pozniej sie to skonczy, a potem juz tylko bedziesz plawic sie w luksusach ulubionej lazienki. Warto odbebnic pare tygodni horroru, aby potem miec pare lat przyjemnosci. Nie wiem czy to cie podniesie na duchu, ale Twoje przezycia sa raczej natury "light" Nic wielkiego. A glupimi tekstami w stylu "jestem szczery i nie owijam w bawelne" sie nie przejmuj. Koles szybko straci ochote do bycia szczerym gdy przyjdzie mu cos zalatwic z kims wyzej postawionym. Jakos nie specjalnie go widze mowiacego urzedniczce, ze jest niedouczona, ma tluste wlosy i rusza sie jak slamazarna krowa. "Bohaterem" bardzo latwo byc gdy jest sie anonimowym, przechodzi to dosc szybko gdy trzeba pogadac z szefem o podwyzce. Ciezko wtedy uzyc argumentu "nalezy mi sie, bo jestem madrzejszy od pana i wiecej pracuje". A to niby dlaczego to tekst jest głupi?????? może rozwiniesz swoją głęboką myśl ???? Bohaterstwo nie ma tu nic do rzeczy a anonimowy na pewno nie jestem. Pokazuję swoją twarz na forum i na pewno będziesz miała okazję zobaczyć mnie na zjeździe i gwarantuję ,że jeżeli będziesz miała tłuste włosy i ruszała się jak ślamazarna krowa to ci to powiem zupełnie nie anonimowo . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sheenaz 27.04.2007 06:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2007 Juz nie wiem czy się śmiać czy... płakać Jeden Pan jest ok - na szczeście robi łazienkę ale drugi - który "męczy " kibelek - to jakieś nieporozumienie ... Owszem był ok - do wyrównywania scian, skuwania itp (takie prace bardziej budowlane) ale 0 zmysłu estetyki przy płytkach. Co śmieszniejsze ja narysowałam dokładnie z wymiarami jak to wszystko ma być ułożone - i tak bardzo prosty układ ale widać i to przerasta tego "od kibelka" Podziele się wrażeniami , może się też pośmiejecie (albo pocieszycie): Najpierw chciał wymierzyć płytki od dołu (bo mu łatwiej ) w związku z czym na górze - pod sufitem wyszedł by... 5 cm. pasek płytek . I nijak nie mógł pojąć ze o ile taki pas 5cm przy podłodze mnie nie boli to nie wyobrażam go sobie przy suficie . Z trudem udało mi się go nakłonić ze przy suficie ma się zmieścić pełna płytka i już :) Chciałam półeczkę w toalecie - ot taką na postawienie odświeżacza czy czegoś - zrobił owszem Póleczka ma - ni mniej nie więcej... 5.7 cm szerokości!!!! Kazałam zmieniać - (na szczeście tylko musi rozwalić obudowe bo nie zdążył jeszcze płytek położyć i może dotarło że 10- 15 cm to minimum... Jedna płyta w ścianie nie jest prosto tylko przechyla się jakby na "plecki" Akurat jak się siada na kibelku to jest na wysokości twarzy i pięknie to widać Przy drzwiach jest paskudny babol z płytkami - niestety już chyba nie do poprawienia A teraz... najlepsze!!!! Ponieważ z tyłu jest ta niby półka (od podłogi) to przesunął rure od kibelka (zamiast wyciąć tę obudowę na rure - kawałek na dole przy podłodze - to nie- przesunął do przodu o jakieś 10 cm W związku z czym rura zablokowała wajchę do odcinania ciepłej wody !!!! Jest teraz w pozycji "zamknieta" i nijak nie da się jej ustawić tak żeby ciepła woda leciała Za chwilę wrzucę fotki z telefonu _ Wam też należy się chwila radości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sheenaz 27.04.2007 07:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2007 Babol przy drzwiach - fuga będzie prawie że w kolorze płytki ale uważam że mogli inaczej http://images21.fotosik.pl/217/9cbe031c13e3e22f.jpg Babole przy drzwiach i suficie (ale listwa maskujaca ma to zalatwic - właśnie się dowiedziałam ) http://images21.fotosik.pl/217/f23776f3a2553710.jpg http://images21.fotosik.pl/217/e3c3b8e514990091.jpg No i "the best" zablokowana wajcha przez rure (pozycja pionowa - zamknieta , poz pozioma (obecnie niedostepna ) woda ciepła leci... http://images21.fotosik.pl/217/3a5ff54cd1ce19b7.jpg http://images20.fotosik.pl/272/2779b14d553f0351.jpg ehhh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielony_listek 27.04.2007 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2007 No i "the best" zablokowana wajcha przez rure (pozycja pionowa - zamknieta , poz pozioma (obecnie niedostepna ) woda ciepła leci... A nie da się samej wajhy zamienic, zamiast "dzwigienki" taki "motylek"? Albo krótsza ta dźwigienka? Pozdrawiam zielony_listek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 27.04.2007 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2007 Każ zmieniać. Ja nie kazałam stolarzom, tylko przymknęłam oko na niektóre rzeczy i bardzo tego żałuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sheenaz 27.04.2007 12:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2007 Oczywiście ze każe zmieniac (przesunąć rure) bo tak nie moge używać ciepłej wody Panowie mieli dziś głupie miny jak im to palcem pokazałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.