dodi 24.04.2007 04:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2007 przyjechała firma wywiercili te dziury w podłodzie i podłączyli rurkami (zwykłe szare kanalizacyjne) instalacje pod te dziury i włączyli dmuchawe bocznokanałową taki duży wentylator który zasysa z tych dziur , ale nie jest to wcale duza siła. Zastanawiam się czy uda im się to zrobić , przecież w łazienkach jest szczelna posadzka i płytki. Ludzie czy nikomu z Was nie zalało domu w ten sposób że woda weszła w izolacje? POMOCY ! dodi Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/76984-ludzie-zala%C5%82o-mi-dom/page/2/#findComment-1746344 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 24.04.2007 05:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2007 Niedawno ten temat ktoś poruszał. Uznano wtedy, że dobrym rozwiązaniem jest sterowanie zaworu wody z alarmu. Załączenie alarmu (wychodzę) steruje elektrozawór odcinający dopływ wody. Powinno zadziałać poprawnie. Zwalnia nas z pamiętania o tej czynności.Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/76984-ludzie-zala%C5%82o-mi-dom/page/2/#findComment-1746403 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kossi 24.04.2007 06:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2007 przyjechała firma wywiercili te dziury w podłodzie i podłączyli rurkami (zwykłe szare kanalizacyjne) instalacje pod te dziury i włączyli dmuchawe bocznokanałową taki duży wentylator który zasysa z tych dziur , ale nie jest to wcale duza siła. Zastanawiam się czy uda im się to zrobić , przecież w łazienkach jest szczelna posadzka i płytki. dodi To jest jedyny sposób na suszenie w strefie izolacji. Pracuje w takiej firmie i wiem że to jest najlepszy sposób i jedyny. Po zainstalowaniu tej instalacji na pewno wywiercone zostały otwory ssące (przynajmniej my tak robimy) i wstawiany osuszacz. Pompa wyciąga wilgoć i zasysa suche powietrze. Co do siły pompy to nie jest potrzebna wielka siła, ale jest potrzebny osuszacz. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/76984-ludzie-zala%C5%82o-mi-dom/page/2/#findComment-1746509 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dodi 24.04.2007 09:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2007 a w jakeij firmie pracujesz? dodi Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/76984-ludzie-zala%C5%82o-mi-dom/page/2/#findComment-1747004 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 24.04.2007 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2007 Niedawno ten temat ktoś poruszał. Uznano wtedy, że dobrym rozwiązaniem jest sterowanie zaworu wody z alarmu. Załączenie alarmu (wychodzę) steruje elektrozawór odcinający dopływ wody. Powinno zadziałać poprawnie. Zwalnia nas z pamiętania o tej czynności. Adam M. Jeśli ktoś ma hydrofor, to rozwiązaniem nieco prostszym technicznie, choć mniej skutecznym jest odłaczanie zasilania hydroforu. Prostsze - bo wystarczy zwykły stycznik, mniej skuteczne - bo leje się i tak dopóki woda w zbiorniku hydroforu ma ciśnienie. Ale dużej powodzi to już nie będzie Ale - tak mi przyszło do głowy - co, jeśli zostawiamy działającą pralkę czy zmywarkę? One wody potrzebują, czyli nie można by wyłączać hydroforu zupełnie "na pałę" kiedy uzbrajany jest alarm. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/76984-ludzie-zala%C5%82o-mi-dom/page/2/#findComment-1747066 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.