próg zwalniający

[sarwa]

Witajcie,

Chciałbym Was zapyac o zdanie. Czy ma sens uniżenie sie do poziomu czepliwego, prowokującego sasiada?

Mieszkamy w małej gmienie, blisko miast... Nasze domy usytuowane są wzdłów gminnej, utwardzonej powiedzmy tłuczniem drogi. Mieszkamy pryz niej w czwórkę przy czym na samym końcu mieszka ów czepliwy sasiad. Od 5 miesięcy nie rozmawia z nikim w okolicy lecz nadal nas prowokuje. Do niedawna wytrzymywaliśmy smiejąc się z nigo lecz ostatnie ruchy zagrażają naszemu bezpieczeństwu bowiem mamy małe dzieci a debil zaczął specjalnie bardzo szybko przejeżdżać przed naszymi posesjami, hamując przed swoją działką wręcz blokując koła.

Co możemy zrobić? Próg zwalniający? Już wzywał na nas nadzór budowlany więc musiałoby byc to zgodne z prawem.

[Tedii]

Parę gwózdków będzie taniej. A i na pewno zwolni.

[hes]

Na te gwózdki ten sąsiad to by sie pewnie ucieszył.

Takim typom o to własnie chodzi: sprowokowac tak,

żeby druga strona zrobiła jakiś głupi ruch. Oni potrafią

sporo przewidzieć. Na gwożdzie odpowie także

gwożdziami, albo po prostu będzie przebijał kola szydłem,

albo wkur....ny, będzie się mścił inaczej. Myślę, ze warto

znależć swiadków, a nawet sprowokować jakieś zdarzenie,

żeby to on okazał się sprawcą, reszta powinna należeć do policji,

od tego ona jest. My sami nie mamy prawa wymierzać

sprawiedliwości, bo niechcący sami możemy za to beknąć.

[Last Rico]

Doradzę coś najprostszego... nie robić NIC !

Rozumiem że to on jest tą stroną aktywną, to on traci energię a nie wy...

Swoją drogą (swoją drogą ), nic się nie dzieje bez przyczyny, co mu zrobiliście ?

[Gryfpc]

W przypadku progów zwalniających (tzw. sierżantów), sprawa nie jest taka prosta. Na jeden próg zwalniający należy ustawić 2 znaki o tym informujące w odległości 20m od progu. Piszesz, ze to droga gminna, więc ustawienie znaków leży w gestii gminy, natomiast sam próg może już zamontować sołectwo, oczywiście po uzgodnieniu z gminą. Koszt samego progu dla drogi 4 metrowej to ok. 800 zł, do tego koszt oznakowania. O ile pamiętam, mieszkańcy nie mogą partycypować w kosztach tego przedsięwzięcia (można to obejść w ten sposób, że dogadujecie się z radą sołecką, na np. "zasponsorowanie" dajmy na to wiejskiego klubu sportowego w kwocie takiej, jak całość kosztów w.w. inwestycji...). Droga trochę żmudna i długotrwała. Pewnie szybciej znudzi się temu gościowi piractwo drogowe, niż Wy ustawicie tego sierżanta...

Druga kwestia, to piszesz, że droga jest utwardzona tłuczniem. Jak w takim razie skutecznie zamontować sierżanta?! Na betonowym fundamencie (co sporo podroży inwestycję), ewentualnie sierżant z kostki brukowej...

 

P.S.:

Jak będzie okazja i zauważysz wcześniej, że gościu się już rozpędził, to wyjedź mu taczką wyładowaną np. piachem. Tylko tyle, żeby spanikował, ale nie uderzył w taczkę... Ewentualnie zgłoście sprawę do dzielnicowego, niech coś z tym zrobi.

 

:D

[jogi1]

 

troszkę droższa wersja ale niezwykle skuteczna

[hes]

To video to najlepszy dowód na to że nie ma dobrych rozwiązań.

Wracając do tej taczki: wyjeżdżałbym z tym piachem jak najczęściej,

od czasu do czasu w "panice" wypychając taczke na środek drogi

i uskakując do tyłu.

[jareko]

to tez jest ciekawe

[hes]

To nie jest śmieszne, ale ja się śmialem, najlepszy byl ten autobus.

Zdaje się, że pojechal dalej.

Signum tempori... Naszego czasu.

 

Ps. Jest tam pod koniec tego clipu zderzenie dwóch cięzarówek.

Czy ktoś moglby mi objaśnić, skąd znalazła się tam ta druga,

której wcześniej nie bylo ? Na dodatek wyglada to tak, jakby

jechała pod prąd... Jakieś czary...

[hes]

Chodzi o tę sytuację:

 

http://img297.imageshack.us/img297/6059/ciezmv2.png

 

?

[Gryfpc]

Jedna chyba jechała przy samej ścianie, a druga nieco za nią z tyłu bliżej środka jezdni. Ta druga chyba najechała na tę z przodu po prawej... Ale to jest tylko moja opinia...

[hes]

Zastanawiam się, czy ta "pod prąd" mogla wyjechać gdzieś z boku tunelu ?

Wydaje mi się to głupie, sam nie wiem...

[Geno]

Zastanawiam się, czy ta "pod prąd" mogla wyjechać gdzieś z boku tunelu ?

Wydaje mi się to głupie, sam nie wiem...

To moze być ciężarówka z naczepą ,którą obróciło o 180' a naczepa pozostała na swoim starym kierunku.

[hes]

Geno, to najwyrażniej dwie cięzarówki, to widoczna chwilę

przed zderzeniem odbila w lewo, jakby chciała uniknąć zderzenia.

Zastanawiają mnie te ukośnie namalowane pasy na ścianie- czyzby

jednak to było oznakowanie jakiegoś wyjazdu ?

[Geno]

Geno, to najwyrażniej dwie cięzarówki, to widoczna chwilę

przed zderzeniem odbila w lewo, jakby chciała uniknąć zderzenia.

Zastanawiają mnie te ukośnie namalowane pasy na ścianie- czyzby

jednak to było oznakowanie jakiegoś wyjazdu ?

 

Chyba,ze ta ciężaróka wpada w poślizg jadąc z prawej strony tej widocznej, uderza ją w bok. Nie widziałęm jeszcze skrzyżowań w tunelach

[hes]

Dopatrzyłem się tam jakiś badyli, które kołyszą sie po zderzeniu, tak

jakby bylo to gdzieś na początku tunelu, tam gdzie jest trochę

słonecznego światła.

Ten pas nie wygląda na taki, żeby miały się tam zmieścic dwie

cięzarówki jadące równolegle.

Ta "pod prąd" nie miała raczej włączonych świateł.

[Geno]

Pas nie wygląda ale od krawężnika jest jeszcze trochę miejsca. Zresztą znudziło mi się już to CSI.

[jareko]

to wszystko pikuś

zaskoczyl mnie kierowca autobusu ktory przegubowca pieknie z poslizgu wyprowadzil i zabraklo mu z pol metra by nawet o sciany tunelu nie zawadzic

majstersztyk przy takim aucie

[Geno]

to wszystko pikuś

zaskoczyl mnie kierowca autobusu ktory przegubowca pieknie z poslizgu wyprowadzil i zabraklo mu z pol metra by nawet o sciany tunelu nie zawadzic

majstersztyk przy takim aucie

Jak byłęm w średniej to takie cus na lodzie przeżyłem - nie fajnie jechać w części autobusu będącej prostopadle do osi drogi

[jareko]

ja swoim poldkiem kiedys tez i wiem jak to jest tym wiekszy podziw dla kierowcy czegos takiego