malmuc 20.04.2007 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2007 Witam czy ktos sam robil taką posadzkę? np w garazu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 20.04.2007 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2007 Kilka lat temu po zrobieniu wylewek musiałem mieć jakąś powierzchnię do chodzenia, a nie pylący się beton. Kupiłem przeterminowaną żywicę (20 l za 50 zł) Wymieszałem, wylałem, przeciągnąłem wałkiem żeby odpowietrzyć i bez problemów była 3 lata. Przed kładzeniem terakoty musiałem ją zerwać,a to nie było proste. Trzeba się spieszyć z rozgarnianiem bo tężeje szybko i zaplanować tak, by kończyć przy drzwiach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malmuc 20.04.2007 11:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2007 Kilka lat temu po zrobieniu wylewek musiałem mieć jakąś powierzchnię do chodzenia, a nie pylący się beton. Kupiłem przeterminowaną żywicę (20 l za 50 zł) Wymieszałem, wylałem, przeciągnąłem wałkiem żeby odpowietrzyć i bez problemów była 3 lata. Przed kładzeniem terakoty musiałem ją zerwać,a to nie było proste. Trzeba się spieszyć z rozgarnianiem bo tężeje szybko i zaplanować tak, by kończyć przy drzwiach Witaj Tomku czemu zrywałeś te posadzke? czy cos zaczeło sie z nia dziać? Czyli nalezy kupic poprostu zywice epoksydową wylac na beton i rozprowadzic walkiem? A wiesz jakie grubosci powinna byc ta zywica? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 20.04.2007 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2007 To robiłem w "komturii" czyli w remontowanej pomału, na Mazurach, starej chałupie. Latem używamy tego domu rekreacyjnie. Wylewka była robiona w kuchni i prowizorycznej łazience. Nie było już czasu (i kasy) na kładzenie terakoty.Rozprowadzałem żywicę szeroką pacą, a nastepnie trzeba było "przejechać" całość takim plastikowym wałkiem z kolcami żeby nie było bąbelków powietrza. Powierzcnia była jak lustro i niestety śliska, zwłaszcza na mokro. Grubość warstwy ok. 2 mm. Po trzech latach, mimo że piach nanoszony był systematycznie przez dziecko i psa wyglądała jak nowa. Śliskość można zlikwidować dodając lub posypując powierzchnię przesianym, drobnym piaskiem.Nie pamiętam nazwy tej żywicy. Była produkcji niemieckiej. W Castoramie jest coś podobnego, nazywa się Betondur. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malmuc 20.04.2007 11:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2007 Dzięki rozejzę się za tym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dzabij 20.04.2007 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2007 A propos śliskości, to zamiast piasku można użyć kryształków cukru. Po położeniu żywicy posypuje sie ją cukrem. Gdy żywica zastygnie podłogę wystarczy umyć ciepłą wodą i "chropowatość" gotowa. Pzdr Dawid Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malmuc 20.04.2007 12:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2007 A propos śliskości, to zamiast piasku można użyć kryształków cukru. Po położeniu żywicy posypuje sie ją cukrem. Gdy żywica zastygnie podłogę wystarczy umyć ciepłą wodą i "chropowatość" gotowa. Pzdr Dawid robiłeś już coś takiego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dzabij 20.04.2007 14:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2007 Nie, nie robiłem. To jest przepis z książki "zrób to sam" z artykułu dotyczącego wykonania deski surfingowej. Tam robi sie takie chropowate miejsca pod stopy, aby się nie ślizgały. Myśle że na podłodze też zagra. Oczywiście trzeba by zrobić stosowną próbę na małej powierzchni. Natomiast gdybyś stosował preparaty typu betondur lub sika floor, to one chyba "fabrycznie" sie nie ślizgają, dodatkowo mają fajne kolory i można zrobić wzorki. Na beton nadają się chyba również farby chloro-kauczukowe, mam wrażenie że równiez się nie ślizgają. Pzdr Dawid Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dzabij 20.04.2007 14:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2007 Nie, nie robiłem. To jest przepis z książki "zrób to sam" z artykułu dotyczącego wykonania deski surfingowej. Tam robi sie takie chropowate miejsca pod stopy, aby się nie ślizgały. Myśle że na podłodze też zagra. Oczywiście trzeba by zrobić stosowną próbę na małej powierzchni. Natomiast gdybyś stosował preparaty typu betondur lub sika floor, to one chyba "fabrycznie" sie nie ślizgają, dodatkowo mają fajne kolory i można zrobić wzorki. Na beton nadają się chyba również farby chloro-kauczukowe, mam wrażenie że równiez się nie ślizgają. Pzdr Dawid Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 20.04.2007 15:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2007 Betondur też niestety jest śliski. Znam to z doświadczenia. Podłoga na hali produkcyjnej w pracy. Sypany był piasek, ale to utrudnia utrzymanie czystości. Myślę, że cukier to gorsze rozwiązanie na podłodze. Usuniecie zabrudzeń z wgłębień po kryształkach cukru może być bardzo trudne lub nawet niewykonalne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dzabij 20.04.2007 16:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2007 Prawda to, przy metodzie z cukrem z brudem może być kłopot, szczególnie w garażu. W poprzedniej pracy mieliśmy posadzkę na hali produkcyjnej tez na bazie jakiejs zywicy, nie byla sliska i byla cholernie mocna (przesuwanie palety z towarem wozkiem widlowym nie robilo na niej zadnego wrazenia) a przy okazji prawie nic sie do niej nie kleiło (łatwa w utrzymaniu czystości). Wyglądało to tak jak by jakies drobne kamyki były zalane żywicą, ale to tylko takie wrażenie. No ale to była posadzka przemysłowa a co za tym idzie zapewne piekielnie droga. Pzdr Dawid Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 20.04.2007 17:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2007 Potwierdzam co napisałeś dzabij. Dobra przemysłowa posadzka tego typu jest bardzo droga. Inna sprawa, że bardzo wytrzymała. To n ie tylko zasługa wierzchniej warstwy, ale i tego co pod spodem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
megachemie 03.08.2007 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2007 Posadzkę BETONDUR można też posypać płatkami mix z betonduru. Posadzce można nadać fajny wygląd i nie jest wtedy sliska. Płatki tez maskują brud na podłodze. O wersji z piaskiem słyszałem i widziałem taką podłogę, natoniast z cukrem nie. Ogólnie to podłogi z żywic są trwałe i mocne, są bardzo odporne na ścieranie. Jeśli chodzi o śliskośc to dlatego że nie wchłaniają wody, ale to chyba dobrze. Pozdrawiam Wojtek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Woj-ciech 21.08.2007 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2007 Robiłem posadzkę z żywicy BETONDUR bo słyszałem że najlepsza na rynku.Łatwo sie nakłada, ale trzeba pamiętać żeby wcześniej przygotować podłoże betonowe, bo jak sie zmiesza utwardzaczi żywicę to jest ok. 30 min na wykorzystanie materiału. Jak zmieszasz utwardzacz z żywicą to rozlewasz go porcjami na beton i rozkładaj pacą lub wałkiem.Żeby nie była śliska to można przesypać pierwszą warstwę piaskiem kwarcowym i po odkurzeniu piasku niezwiązanego pomalować drugą warstwę.Ja kupowałem w Castoramie, ale informacje też zdobywałem na stronce http://www.betondur.com. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 12.09.2007 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2007 Czy ktoś kładł żywicę na ścianę? Jak to wykonać by nie spływała? Czy wogóle to jest możliwe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 12.09.2007 13:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2007 Zrobiłem z żywicy lamperię w prowizorycznej łazience w "kabinie" prysznicowej. Nakładałem wałkiem. Jako, że prowizorki trwają najdłużej, lamperia jest do dziś a od czasu nakładania minęło już parę lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 12.09.2007 15:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2007 Tu jest link do firmy układających posadzki przemysłowe z żywicy.Drogo, ca 80 zł za m2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 13.09.2007 05:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2007 Tomku piszesz głównie o żywicy w kontekście prowizorki. Czemu? Jest tak nieestetyczna czy nie sprawdza się? Ja myślałam o pokryciu żywicą surowego betonu, taka tam nowoczesna stylizacja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 13.09.2007 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2007 Przez kilka lat nie mieliśmy wody. Trzeba było dowozić. I nagle, z łaski gminy i Unii Europejskiej, doprowadzono do chałupy rurę z wodą prawie oligoceńską. Szybka inwestycja z naszej strony: rurki, zaworki umywalka, prysznic zlewozmywak, kibelek, zrywanie podłogi by ułożyć instalację, styropian pod wylewkę i w kieszeni płótno. Na kafle zabrakło kasy. Kupiłem tanio od firmy trochę przeterminowaną żywicę i wylałem w kuchni i małej łazience. Kolorek był szary. Piękne to nie było, ale pod względem użytkowym bez zarzutu. Są żywice w wielu kolorach i można osiągnąć ciekawe efekty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
raffran 13.09.2007 08:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2007 Dla zainteresowanych w kwesti posadzek i scian wyknczonych zywica. http://pandomo.de/ oraz polskiego,(mysle ze nie jedynego) wykonawce takich aranzacji. http://www.artwalls.pl/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.