mynia_pynia 20.04.2007 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2007 Ja uważam, że teraz będzie inaczej. Buduje dom 150 m2 i jest przewidziany na 4 - 5 osób . Jest w nim kotłownia, dość duża, będzie gabinet więc powierzchni mieszkalnej nie zostaje sporo. Jak za kilkanaście lat stwierdze, że zaczynam się męczyć z tą powierzchnią to wtedy będę myslała o czymś mniejszym bądź większym - kto wie jak będzie. Człowiek przyzwyczaja się do wszystkiego, ja od 3 lat mieszkam w kawalerce (32m2) z "niemężem", mamy tu istne biuro, i jakoś się mieścimy i jakby nas nie było stać na nic wiekszego to byśmy nawet dzieci wychowali, ale była by to patologia rodzinna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aleksandra1 20.04.2007 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2007 Najszybciej to człowiek przyzwyczaja się do dobrego. Gorzej jak na to dobre go nie stać albo nie umie sobie z nim sam poradzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 20.04.2007 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2007 Nie można twierdzić, że duże domy mogą mieć tylko bogaci bo tylko oni je utrzymają To bzdura. Ludzie mniej zamożni też mogą wygodnie i komfortowo mieszkać. To co wybierzemy zależy tylko od nas. Jedni będa się bali większych inwestycji lub zwyczajnie nie będą im one potrzebne. Drugim natomiast zależy na komforcie i wygodzie i są zdecydowani ponieść konsekwencje z tym związane. To poważne życiowe decyzje i każdy podejmuje je w pełni świadomie. Jeśli dokonał złego wyboru to płaci. To oczywiste. Można mieć pretensje do siebie samych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 21.04.2007 07:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2007 dzięki za odpowiedzi, proszę więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martadela 21.04.2007 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2007 Człowiek przyzwyczaja się do wszystkiego, ja od 3 lat mieszkam w kawalerce (32m2) z "niemężem", mamy tu istne biuro, i jakoś się mieścimy Jakbym o sobie czytała Jest nas dwoje, będziemy budowali D09b z garażem na 2 samochody http://projekty.muratordom.pl/pliki/dom_211_3.jpg Pokój 6 i 7 połączymy, dzięki temu dużą łazienkę będziemy mogli powiększyć do ok 9,5m2, ścianka działowa w salonie zniknie prawie całkowicie co da pow salonu ok 40m2... Moim zdaniem dla 2 osób to w zupełności wystarczy, a goście... gdzieś się zmieszczą, to ma być dom dla nas! Pozdrawiam, martadela Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aleksandra1 21.04.2007 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2007 Tak a'propos płacenia za własne decyzje. Na każdym kroku panuje zasada "zastaw się a postaw się" albo "mnie się należy". Wielu jeszcze próbuje żyć "na wyrost". Ostatnio w Ekspresie Reporterów było o człowieku, który nie spłacił kredytu zaciągniętego na budowę i którego dom bank sprzedał na licytacji komuś innemu. Nowy właściciel prawie 3 lata próbował eksmitować tego poprzedniego, który uważał że dom nadal jest jego i każdego komornika witał butelkami z benzyną i groźbami, że dom wysadzi. Albo dłużnicy, którzy nie płacą czynszu. Często mam z takimi do czynienia. Na pytanie, czemu nie zamienią mieszkania na mniejsze i w gorszym standardzie się tylko pretensje, że przecież oni muszą mieć 3-pokojowe mieszkanie. A na pytanie czemu nie płacą to usłyszeć można takie różności, że się to zdrowo myślącemu człowiekowi w głowie nie mieści, np. bo córka dostała mieszkanie i trzeba jej było pomóc je urządzić, zainwestowałem w sklep, bo musieliśmy kupić samochód. To jest efekt minionego systemu, gdzie wszystkim się wszystko należało (należało się mieszkanie zakładowe, bo ma 5 dzieci, a że jest pijus i nie płaci, to taki szczególik) i pokutuje to w społeczeństwie do dnia dzisiejszego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysiekMarusza 21.04.2007 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2007 Ja wybudowalem D09 bez garażu - wyszło 100.9 m2 uzytkowej. Moze, wg mnie nadac sie na max 3 osoby [w tym 1 dziecię]. Mam oddzielną kotłownię [grzeje gazem] i 2 łazienki - ale popieram pomysł nawet mniejszego domu, dobrze przemyslanego pod kątem zużycia energii - wtedy można grzac prądem (grzejniki lub podłogówka - ten drugi przypadek to mniejsze zużycie energii) Optymalnie z punktu widzenia zużycia energii (a przy grzaniu prądem jest to b. ważne ) jest znaleźć jakiś prosty projekt z poddaszem użytkowym, do 100 m2, na planie jak najbardziej zblizonym do kwadratu [mój nie jest optymalny ], dobrze docieplić: np. na ściany 24 cm beton komórkowy odm. 500 + 20 cm styropianu, poddasze 30 cm wełny, podłoga 20 cm styro, dobrze wybrać i ustawić okna itepe. Elektryka inwestycyjnie jest tania, a jak sie w ogóle zrezygnuje z gazu - to odpada przyłącze gazowe Ergo potwierdzam - ludzie nie bójcie się małych domów !!! pozdr - Krzysiek PS a jak robię imprezkę na kilkanaście osób to też się mieścimy bez problemu - zresztą po co się szukać po całym (dużym) domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 21.04.2007 10:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2007 sprawdzałem .tyko 6% stawia domy ponizej 100m2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mikazuu 21.04.2007 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2007 W moim przekonaniu, dom budujemy DLA SIEBIE, nie dla gości, rodziny, która coraz rzadziej sie odwiedza, nie dla dzieci, bo one i tak pójda swoja droga, nie dla sąsiada, bo on tez ma duży metraż... Ja buduję parterowy, ale jak się okazuje, to wcale nie wychodzi taniej - jak ktoś wyżej napisał.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysiekMarusza 21.04.2007 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2007 przepraszam z góry za - ale większość niekoniecznie zawsze dobrze wybiera pozdr - Krzysiek PS no tak, ja mam dom POWYZEJ 100 m2 ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 21.04.2007 10:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2007 W moim przekonaniu, dom budujemy DLA SIEBIE, nie dla gości, rodziny, która coraz rzadziej sie odwiedza, nie dla dzieci, bo one i tak pójda swoja droga, nie dla sąsiada, bo on tez ma duży metraż... Ja buduję parterowy, ale jak się okazuje, to wcale nie wychodzi taniej - jak ktoś wyżej napisał....przy zastsowaniu odpowiedniej konstr.np. stropodach--oszczędzasz na stropie kilkanaście tyś. na schodach następne i parę m2 łatwiej i taniej ocieplić też pare tyś.a najwięcej oszczędności jest na m2 zakładąjąc o 50m2 mniejszy * 2tyś za m2 = 100tyś zostaje w kieszeni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 21.04.2007 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2007 jedyną barierą ile m2 jest zasobność portfela i wielkość potrzeb"miałem do czynienia" z chałupą 400m2 i wyglądała na "w sam raz" oczywiście na dwoje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aleksandra1 22.04.2007 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2007 Ja właśnie buduję malutki domek z użytkowym poddaszem. Sąsiedzi będą się pewnie stukać w czoło na widok mojego liliputa, bo wokół same fortece. Ale jakie to ma znaczenie. Ja przynajmniej nie będę spłacać ogromnych kredytów całymi latami i zgrzytać zębami przy każdej zmianie kursu walut. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 22.04.2007 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2007 U nas zapadła decyzja Ostateczna, mam nadzieję. O ile w WZ nie będzie niespodzianek to budujemy : http://tinyurl.com/2wuq8z Szczegółowe informacje : http://tinyurl.com/ypynag tyle, że planujemy przenieść kuchnię do małej sypialni po lewej stronie, powiększyć PG i zrobić tam przy okazji małą łazienkę, w miejscu starej łazienki zrobić schody a w miejscu starej kuchni robimy jadalnię. No i skróciliśmy garaż tak, aby mieścił się w bryle domu. Domek mały, ale jak się ma niecałe 200 000 PLN to ciężko szaleć. Wydaje nam się, że ten dom będzie dla nas optymalny. Mieliśmy budować "ciepłego" ale mimo podobnej powierzchni Ciepły byłby droższy w budowie o jakieś 20 do 30 000 PLN ;( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.