roman2 27.09.2006 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2006 To nie kret niszczy nam ogrody! Winowajcą jest karczownik! Sypie podobne kopce i podgryza rośliny. Kret nam sprzyja - zjada owady i inne szkodniki....http://www.przyrodapolska.pl/styczen05/kret.htmJeszcze gorszy jest turkuć podjadek. Gdyby nie kret, to turkuć zniszczył by wszystko co rośnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 28.09.2006 17:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2006 A zaniedługo zamarznie i nareszcie będzie spokój.. Taaak, zamarznie i wtedy wyjda nornice . I potem bede sobie mógł grać z kretem w kólko i krzyzyk na wiosne w sladach tuneli wyrytych przez nie w zimie tuż pod powierzchnia trawy Nie lubię krecików. Ale lubię ten wątek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tadzel 28.09.2006 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2006 pozbyłem się kreta wielkich staran nie robilem wiec moze poszedl sam. Ale w tym roku pojawilw sie nowa plaga to sa pedraki olbrzymie kawaly trawy zostaly kompletnie zniszczone. Jak zaczelem kopac to na 1 metrze kw. wybieralem do 100 szt. Dzialka po ich dzialaniu wyglada gorzej niz po kopczykach kreta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
roman2 28.09.2006 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2006 Witam serdecznie. Jestem tu nowa. Nie wiele wam pomogę w spraiwe kretów. Mogę tylko powiedzieć, że jakieś 10 lat temu pyłam w Karpaczu. Gospodyni u której mieszkałam w swoim ogródku miała roślinki ( wygląd mało atrakcyjny) których zadaniem było przepędzanie kretów. Pozwoliła mi wziąć sobie parę i tak posadziłam je w swoim ogródku. I tak do tej pory nie mam ini jednego kreta, a kiedyś często mnie odwiedzały. Roślinki są jednoroczne, ale same łatwo się rozsiewają. Niestety nie mam aparatu cyfrowego więc ich nie pokażę.Pozdrawiam. prawdopodobnie chodzi o wilczomlecz: http://img179.imageshack.us/img179/1208/wilczomleczpodeszczubs0.png jego korzenie odstraszają zapachem kreta. Jednak działa to tylko miejscowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olaf1975 29.09.2006 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2006 Witam czy ma ktos sprawdzony sposob na pozbycie sie kretow? Niedawno posialem trawe a kilka dni temu na dzialce pojawilo sie wiele kopcow po kretach.Bede wdzieczny za pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 29.09.2006 17:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2006 Poszukaj zamiast zakładać bodaj szósty wątek o krecie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 29.09.2006 17:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2006 pozbyłem się kreta wielkich staran nie robilem wiec moze poszedl sam. Ale w tym roku pojawilw sie nowa plaga to sa pedraki olbrzymie kawaly trawy zostaly kompletnie zniszczone. Jak zaczelem kopac to na 1 metrze kw. wybieralem do 100 szt. Dzialka po ich dzialaniu wyglada gorzej niz po kopczykach kreta. No cóż, pozostaje zaprosić kreta ( a może zdechł z przejedzenia ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jewrioszka 02.10.2006 05:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2006 Nasz ulubieniec uwielbia Nicienie, jest to jego przysmak. Wystarczy więc pozbyc sie ich z gleby, a problem praktycznie zniknie. Należy w tym celu spryskac trawnik wyciągiem z czosnku lub innym środkiem zakupionym w sklepie. Tylko że w ten sposób burzycie równowagę biologiczną gleby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rbit 02.10.2006 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2006 A zaniedługo zamarznie i nareszcie będzie spokój.. Taaak, zamarznie i wtedy wyjda nornice . I potem bede sobie mógł grać z kretem w kólko i krzyzyk na wiosne w sladach tuneli wyrytych przez nie w zimie tuż pod powierzchnia trawy Nie lubię krecików. Ale lubię ten wątek Uuups pomyliłem sie w poprzednim poscie. Powinno być w kopczyk i krzyzyk. Krzyzyki robie widlami starajac sie napedzić mu stracha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ankalenka 02.10.2006 10:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2006 Ja jednak uważam, że warto problem kreta rozwiązać na samym początku - zanim założymy trawnik. Bardzo lubię ten wątek i zazwyczaj czytam gdy mam zły humor, szczególnie pierwsze "historyczne" już strony, ale myślę, że większości wpisów (i problemów) by niebyło, gdyby pod trawnik została położona siatka. Ja tak zrobiłam w kwietniu br (rękami szanownego małżonka oczywiście) i NIE MA kretów! a u sąsiadów, a i owszem, zdażają się. Koszt siatki 1 zł za m2 plus vat. Czyli za 400 zł pozbyłam się problemu. Może się to niektórym wydawać wygórowanym kosztem, tym bardziej że jest on widoczny zaraz na początku, ale po podliczeniu kosztów tych wszystkich antykretowych wynalazków (brzęczyki, trutki itp) to chyba nie wypada najgorzej. A przynajmniej daje 100 % skuteczność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Heniek 02.10.2006 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2006 Ankalenka. Jaka siatka? Jak głęboko? Bo jak po wierzchu, to nie jest to najlepsze rozwiązanie. Jak wykonywać aerację i wertykulację trawnika? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rispetto 02.10.2006 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2006 Żeby dwało 100% skutecznoci, to taka siatka musi być zakopana na minimim kilkanacie cm, bo jesli kret zacznie ryć pod niš, to i tak podniesie ziemię z trawnikiem do góry. Jasne, że go nei uszkodzi i można gopo postu przyklepać, ale nie jest to takie zabezpieczenie na amen. Poza tym taka siatka w końcu przerdzewieje, bo nie sšdzę, żeby zakopała aluminiowš Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kika21 02.10.2006 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2006 Roman2 właśnie o tą roślinkę mi chodziło.nie mogę się z tobą zgodzić,że działa miejscowo.Na mojej działeczce od momentu kiedy jest ta roślina nie ma żadnego kreta,nawet tam gdzie ta roślinka w tej chwili nie rośnie.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ankalenka 02.10.2006 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2006 Siatka jest z włókna syntetycznego (wygląda jak rozprasowana na gorąco zielona żyłka), taka plecionka jak na worek na kartofle z oczkami na około 0,5 cm. Ułożona została na głębokości pi razy 6-7 cm, bo mieliśmy już ukształtowany teren i aż tyle ziemi mąż nie chciał usuwać. Trawa poprzerastała korzeniami przez siatkę i jest git. Niewyobrażam sobie kreta któryby podniósł tę siatkę od spodu - musiałby unieść na swojej głowie kilkadziesiąt metrów kwadratowych ziemi z trawą (rolka siatki ma chyba 3 metry szerokości). Kupiłam wysyłkowo w internecie (wrzuciłam w wyszukiwarkę "siatka na krety"). Potem okazało się że w ogrodniczym koło mnie też sprzedają, ale drożej.Aerację trawnika robi się bez problemu, gorzej z wertykulacją, bo siatka jest u nas płytko. Ale grunt mamy piaszczysty, delikatnie ujmując mocno przepuszczalny, więc ten zabieg sobie darujemy. Gdyby położyć tę siatkę na 10-12 cm byłoby idealnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
roman2 02.10.2006 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2006 Roman2 właśnie o tą roślinkę mi chodziło.nie mogę się z tobą zgodzić,że działa miejscowo.Na mojej działeczce od momentu kiedy jest ta roślina nie ma żadnego kreta,nawet tam gdzie ta roślinka w tej chwili nie rośnie.Pozdrawiam U mnie działa miejscowo, no, w promieniu kilku metrów. Wilczomlecz sam się wysiewa więc nie przeszkadzamy mu rosnąć (prócz trawnika). http://wspanialeogrodymaryli.republika.pl/prod14.html Wilczomlecz anty-kret Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gonia1307 03.10.2006 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2006 Pewnie nie będę odkrywcza jeśli powiem,że skutecznym sposobem jest złapanie "drania"i "wyprowadzenie" z naszego ogrodu .Nam sie to udało(całkiem przypadkiem) ,przydybaliśmy kreta wędrującego po ogródku(widać było jak sie ziemia podnosi)a było to w samo południe pewnej soboty .Do tej pory myślałam ,że takie szkody musi robić całe stado kretów a okazało sie ,że to jeden osobnik .Póki co kretów nie ma w ogródku ku naszej wielkiej radości . Nadmienię.że w zeszłym sezonie próbowaliśmy różnych specyfików i sposobów na kreta niestety bez większych efektów . Może więc warto zasadzić się na łobuza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 05.10.2006 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2006 .... a może czarami spróbować ?????? J Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafaloku 05.10.2006 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2006 Witam na początek warto się upewnić się czy to na 100% kret, bo mogą być inne zwierzątka powodujące podobne zniszczenia w ogrodzie, można poczytać o tym tutaj:http://www.ogrody.cvd.pl/pliki/kret.html poza tym to wątek związany z kretem już był poruszany na tym forum, warto wieć go przeczytać:http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=34779 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_weynrob_ 05.10.2006 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2006 ja bym dał tytuł :D:D:D mirek pozdrawiam: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej49 05.10.2006 15:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2006 Poczytaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=193&start=0 i http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=1229&start=0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.