Gość 14.04.2003 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2003 W OBI są łapki na nornice... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mika30 07.05.2003 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2003 Dostałam ostatnio od mojego taty łapkę na krety, jest to kawałek plastikowej rurki ok. 30cm z ruchomymi blaszkami we wlotach, zakopuje się ją w korytarzu uczęszczanym przez krecika czeka np. 1 dzień i jeśli tam przechodził to go mamy, potem trzeba tylko daleko go wynieść np tak jak u mnie za strumyk i niech sobie ryje na łace. Zlapałam tak już 2 sztuki, rurka kosztowała 15zł w sklepie ogrodniczym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skorpionka 07.05.2003 16:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2003 Dla utalentowanych i cierpliwych podaje stronke: http://www.ogrod.pct.pl/str2_pomysly_kret_05.html Ktos wczesniej reklamowal swoja suke do zwalczania kretow. Ja tez moge sie pochwalic swoja,ktora jest wprawdzie wyrosnietym szczeniakiem,ale kopie szybciej niz koparka i dlatego jej talet wykorzystam do kopania dolow przy sadzeniu drzewek. Ekologiczna ,cicha koparka,marki- wyzel ,dokopie sie nawet do wody:smile: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olinka 07.05.2003 17:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2003 Skorpionka! ale nie chcesz jej oddać tylko co najwyżej pożyczyć -prawda? Albo pochwalić się - niech zazdroszczą. Mika ! Brawo za bezkrwawość! Robiliśmy podobnie, tylko że u nas wracały wraz z "rodziną i kuzynami" zdaje się. Wiosennie pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skorpionka 07.05.2003 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2003 Olinko,powialo groza kiedy przeczytalam ze moge oddac moja sunie,pozyczac tez nie bede:smile:: Bedzie kopac doly pod moje drzewka.Myslalam ze mam arystokratke ,a okazalo sie ze odezwala sie w niej wiesniaczka:smile: Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tdxls 20.06.2003 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2003 Może macie jakieś sprawdzone sposoby. Wiatraczki, butelki , czy puste puszki odpadają (raz estetyka, dwa małe dzieci za długo się nie ostaną). Może jest jakiś praktyczny i skuteczny sposób przegonienia krecików. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mc 20.06.2003 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2003 zepsuta /śmierdząca/ ryba do krecich kanalików Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chmurka 21.06.2003 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2003 Czytałam o takim sposobie:Krety nie lubią zapachu karbidu, należy włożyc do dołków po bryłce i polać wodą ,dołki zasypać. Na drugi dzień zabieg powtórzyć. Krety uciekną na zawsze do sąsiada. Podobno ten sposób skutkuje. Tylko skąd wziąć karbid? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pchlistosc 22.06.2003 15:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2003 najskuteczniejszy to zlapac dziada i do sasiada go!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tdxls 23.06.2003 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2003 najskuteczniejszy to zlapac dziada i do sasiada go!!!! I wtedy więcej sma zryję niż kret. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krystian 23.06.2003 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2003 SADYŚCI!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 23.06.2003 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2003 Rzeczywiście, biedny kret. Wygania się go do sąsiada. Sąsiad też forumowicz, przeczyta to i wygoni go do sąsiada i tak dalej....... Przypomnieć należy, że kret podlega ochronie. Tępić (w pełnym słowa tego znaczeniu) można go tylko na wałach przeciwpowodziowych i na obiektach sportowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agaton 23.06.2003 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2003 oraz na terenie prywatnych ogodów ( przeczytałam o tym w "Dzialkowcu") Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tdxls 24.06.2003 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2003 Czyli mam się pogodzić z krecikiem. Ten z dobranocki czechosłowackiej był sympatyczny, ale ten mój już nie ryje w ogródku na potęgę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pchlistosc 24.06.2003 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2003 jeszcze raz powtarzam niestety na tego szkodnika jedynym skutecznym sposobem jest usmiercenie.Co do ochrony prawnej gatunku nie obowiazuje ona na terenach prywatnych.Proponuje kupic kilka lapek kosztuja ok.7 PLN zamontowac w korytarzach kreta po zlapaniu topimy.powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krystian 26.06.2003 15:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2003 ... a może lepiej złapać i wywieźć do lasu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pchlistosc 28.06.2003 17:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2003 najlepszy sposob to mowie za fraki dziada.wlasnie kupilem dzwiekowy odstraszacz i moj kolezka zasypal go kretowiskiem.Mysle ze albo go dobije albo sie z nim zaprzyjaznie hihi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 29.06.2003 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2003 Czytałam o takim sposobie:Krety nie lubią zapachu karbidu, należy włożyc do dołków po bryłce i polać wodą ,dołki zasypać. Na drugi dzień zabieg powtórzyć. Krety uciekną na zawsze do sąsiada. Podobno ten sposób skutkuje. Tylko skąd wziąć karbid? Szybciej mozna ten problem zalatwic, nie czekajac na przeprowadzke kretow, podpalajac wydzielajacy sie gaz (acetylen) i kreciki zostana natychmiast przerzucone do sasiada lacznie z kawalkiem naszej dzialki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 01.07.2003 00:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2003 Mój znajomy wlał kilkanaście litrów benzyny do kreciej nory i podpalił. Jego dom z kawałkiem dziełki wyleciał w powietrze z wielkim hukiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tdxls 01.07.2003 05:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2003 Mój znajomy wlał kilkanaście litrów benzyny do kreciej nory i podpalił. Jego dom z kawałkiem dziełki wyleciał w powietrze z wielkim hukiem Coś nie bardzo mi się chce w to wierzyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.