Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KRETY, KRET - wątek zbiorczy o skutecznej walce z kretami, jak przepędzić?


Jaki najlepszy sposób na kreta  

30 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jaki najlepszy sposób na kreta

    • siatka pod trawnikiem
    • odstraszacz dżwiękowy
    • odstraszacz chemiczny
    • świece dymne, spaliny
      0
    • wyłapanie i wywiezienie poza ogród
    • mogą sobie u mnie spokojnie żyć i zjadać pędraki


Recommended Posts

Krety to skomplikowane i bardzo sprytne zwierzaki. Ja mam duza dzialke (ok 5'000 m2) i zadne karbidy, swiece, lapki-rurki, elektryczne piszczalki, prety wibracyjne itp wynalazki nie dzialaly. 2 lata i zero rezultatow. Jak sie je wystraszylo, to zwyczajnie przenosily sie 10 metrow dalej. Mialem w sumie 6 kretow i chociaz lubie zwierzaki, to spustoszenie, jakie robily na dzialce dobrowadzalo mnie do rozpaczy.

Po dwoch latach prob polubownego zalatwienia sprawy musialem sie uciec do przemocy. W 2 miesiace wyczyscilem dzialke i teraz mam spokoj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Już gdzieś pisałem o tym:) Ja kretów pozbyłem się zakopując grające radio :) Wyczytałem o tym pomyśle na FM. Działa w 100%. W promieniu 30-40 m nie ma ani jednego kopca:)

 

Normalnie kupie radio i zakopie - ale dałeś to radio do jakiejś foli , worka itp? bo przeciez pod wplywem wilgoci je szlak trafi

 

Ja juz mam dosc kretów;(

2 psy na działce z tego jeden bardzo aktywnie się wkurza jak widzi kopce i robi mega dziury ...

Kosiarka raz na tydzień ... i dalej nic://

Edytowane przez redpradnik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stosowałem karbid, pryskałem działkę środkiem "wymiotnym" i ... wielkie nic.

aż zakupiłem na allegro sposób w formie instrukcji i dopiero to zadziałało - pierwszy sezon bez kopców!!!

(odpukać!)

A polega to na tym, że zakopuje się w lini poziomego korytarza duże (np.2l) butelki po napojach z odciętą górą, dla pewności wlewa się wody do 1/3 i przykrywa się darnią. Nie jest to sposób dla obrońców zwierząt ale dla zdesperowanych to i owszem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stosowałem karbid, pryskałem działkę środkiem "wymiotnym" i ... wielkie nic.

aż zakupiłem na allegro sposób w formie instrukcji i dopiero to zadziałało - pierwszy sezon bez kopców!!!

(odpukać!)

A polega to na tym, że zakopuje się w lini poziomego korytarza duże (np.2l) butelki po napojach z odciętą górą, dla pewności wlewa się wody do 1/3 i przykrywa się darnią. Nie jest to sposób dla obrońców zwierząt ale dla zdesperowanych to i owszem...

 

Butelke stawiam na pionowo tak?? jak napełnie wodą to zasypując ziemia wpadnie do srodka... chyba ze mam znalezc kawalek trawy i tym przykryc...

a co to daje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normalnie kupie radio i zakopie - ale dałeś to radio do jakiejś foli , worka itp? bo przeciez pod wplywem wilgoci je szlak trafi

 

Ja juz mam dosc kretów;(

2 psy na działce z tego jeden bardzo aktywnie się wkurza jak widzi kopce i robi mega dziury ...

Kosiarka raz na tydzień ... i dalej nic://

 

Kupiłem na Allegro jakiś najtańszy radiobudzik, ustawiłem RMF, przedłużyłem kabelek anteny żeby wystawał ponad ziemię, włożyłem radio w torebkę foliową, wykopałem dziurę taką, aby zmieściło się do niej jakieś wiaderko PCV położyłem dwie cegły, na cegłach radio i przykryłem wiaderkiem dnem do góry, no i oczywiście podłączyłem radio do sieci :) Naprawdę działa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Butelke stawiam na pionowo tak?? jak napełnie wodą to zasypując ziemia wpadnie do srodka... chyba ze mam znalezc kawalek trawy i tym przykryc...

a co to daje?

 

to rodzaj wilczego dołu - butelka pionowo tak by kret idąc korytarzem wpadł do środka a woda to tak na wszelki wypadek

górna krawędź butelki musi się zgrywać z dolną płaszczyzną korytarza

 

przykrywając darnią nie nasypiesz dużo ziemii a musisz przykryć bo hmm w sumie krety są ślepe i światło go nie razi ale może go spłoszyć świeże powietrze a ma to być pułapka jakby nie było

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to rodzaj wilczego dołu - butelka pionowo tak by kret idąc korytarzem wpadł do środka a woda to tak na wszelki wypadek

górna krawędź butelki musi się zgrywać z dolną płaszczyzną korytarza

 

przykrywając darnią nie nasypiesz dużo ziemii a musisz przykryć bo hmm w sumie krety są ślepe i światło go nie razi ale może go spłoszyć świeże powietrze a ma to być pułapka jakby nie było

 

Super pomysł! położe kawałek blachy i to przykryje czymś

Sprawdze i dam znac - wczoraj zakopałem po raz ostatni pułapki na kreta ( kilka razy probowalem nic nie złapałem ) dalem temu czemus ostatnią szanse

 

o cos takiego

 

http://allegro.pl/lapka-pulapka-na-kreta-krety-nornice-sygn-gratisy-i1608674705.html

Edytowane przez redpradnik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Rurka z klapkami jest jedną z najlepszych pułapek .Należy ją tylko umiejętnie założyć . Można zakładać 10x i nic się nie złapie. Rurkę należy założyć w korytarz . Nie należy rozkopywać kopca i tam wkładać rurki gdyż jest to miejsce "wyrzutu" ziemi ,gdzie często schodzą się dwa korytarze. Złapanie tam kreta jest możliwe ,ale są to rzadkie przypadki. Rurka ma być umieszczona najdalej od kopca w miejscu gdzie kret idzie a nie wyrzuca ziemię. Dodatkowo należy przed włożeniem rurki w przygotowany odcinek wyczyścić dokładnie korytarz przed i za rurką z kawałków ziemi (najlepiej ugnieść ręką spód korytarza). Jeśli będą pozostawione resztki ziemi kret natychmiast zaczyna wypychać ją kierując się w najbliższe miejsce "wyrzutu" . Zapycha w ten sposób rurkę i po pułapce. Należy tez często zmieniać miejsce posadowienia rurki. Dobrze też mieć kota który ciągle łazi po działce i skutecznie odstrasza krety.

pozdr.

Edytowane przez Darek Rz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się pozbyłam kreta skutecznie. Nie pomagały żadne świece dymne ogólnie dostępne, a na świece AREX nie mam uprawnień. Upodobał sobie skarpę i rył jak zwariowany. Do czasu aż mój mąż się na niego zaczaił bo kopiec się zaczął powiększać. Machnął łopatą i odciął mu drogę powrotu do kopca. Wypuściliśmy daleeeeeeko od domu w lesie. Kot tez na nic się nie przydał. Krecik śliczny taki czarny, błyszczący ale te kopce.... Edytowane przez mirawoj
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Gość Konto usunięte_12*

Dwa miesiące temu zakładałem nowe ogrodzenie, w związku z czym miejscami musiałem "wywalić" starą gruzobetonową podmurówkę.

Okazało się, że była tak jeszcze solidna, że trzeba było użyć młota udarowego. Młot pracował kilka dni. I co się okazało?

Liczna dotąd "rodzinka" kretów "WYPAROWAŁA"!!!

Hurrrrraa! Jestem odtąd (podwójnie, bo mam nowe ogrodzenie!) szczęśliwym człowiekiem :lol2:

Edytowane przez Konto usunięte_12*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka dni temu odłączyłem radio. Dla bezpieczeństwa trawnika włożyłem solarny odstraszacz na krety. Na mojej działce kretów nie ma jednak już dwa dni po wyłączeniu radia na sąsiedniej działce pojawiły się kopce (a wcześniej ich nie było) :) Podsumowując: radio jest idealne na krety :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Rurka z klapkami jest jedną z najlepszych pułapek .Należy ją tylko umiejętnie założyć . Można zakładać 10x i nic się nie złapie. Rurkę należy założyć w korytarz . Nie należy rozkopywać kopca i tam wkładać rurki gdyż jest to miejsce "wyrzutu" ziemi ,gdzie często schodzą się dwa korytarze. Złapanie tam kreta jest możliwe ,ale są to rzadkie przypadki. Rurka ma być umieszczona najdalej od kopca w miejscu gdzie kret idzie a nie wyrzuca ziemię. Dodatkowo należy przed włożeniem rurki w przygotowany odcinek wyczyścić dokładnie korytarz przed i za rurką z kawałków ziemi (najlepiej ugnieść ręką spód korytarza). Jeśli będą pozostawione resztki ziemi kret natychmiast zaczyna wypychać ją kierując się w najbliższe miejsce "wyrzutu" . Zapycha w ten sposób rurkę i po pułapce. Należy tez często zmieniać miejsce posadowienia rurki. Dobrze też mieć kota który ciągle łazi po działce i skutecznie odstrasza krety.

pozdr.

 

Potwierdzam powyższe. Ze dwa lata temu w ciągu jednego sezonu letniego, na działce przy domu ok 1100 m2 złapałem 13 kretów. Rurki- pułapki muszą być z metalowymi zapadkami. Umieszczałem je ok. 0,5 m od kopca starając aby rurka buła przedłużeniem kanału. Sprawdzałem je co pół dnia. Często zdarzało się, że kret obchodził bokiem lub dołem, więc przesuwałem ją ale w tym samym miejscu, trzymając kilka dni. Trzeba być cierpliwym i dokładnym. Życzę sukcesów przy wyłapywaniu kretów. Moim zdaniem inne sposoby są nieskuteczne,oprócz fizycznego usunięcia kreta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...