Gość Sławek2 20.06.2003 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2003 Czy ktoś może coś powiedzieć na temat biokominków, które można kupić przy ulicy Szyszkowej w Warszawie ( na przeciwko Walter Meble przy ulicy Krakowskiej). Kominek można kupić już za 800 PLN, wygląda jak normalny kominek, bardzo ładnie wykończony naturalnym drewnem, pali się dzięki ekologicznemu biopaliwu normalnym wizualnie płomieniem, bezzapachowym, nie potrzebuje komina jest jak mebel, super sprawa ale czy rzeczywiście mozna być zadowolonym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doki 20.06.2003 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2003 Nie potrzebuje komina? A co robi ze spalinami? Formuje z nich poreczne kostki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 20.06.2003 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2003 Zaraz, zaraz ... przecież 1 kwietnia już był dawno .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg 20.06.2003 15:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2003 Mój kolega sprzedaje takie kominki. Faktycznie nie ma spalin, można montować w mieszkaniu w bloku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doki 20.06.2003 15:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2003 Mój kolega sprzedaje takie kominki. Faktycznie nie ma spalin, można montować w mieszkaniu w bloku. A swistak siedzi i zawija je w sreberka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 20.06.2003 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2003 Oj niedowiarki, są paliwa, których jedynym produktem spalania jest np. para wodna albo sam, czysty CO2.Od wielu lat (będzie z 10) na naszym rynku jest taka firma sprzedająca piecyki (kominki) działające na "bezwonną naftę". Teraz przybyło jej konkurencji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 21.06.2003 04:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2003 Bez przesady z tą bezwonnością nafty i gazu propan butan, śmierdzą spalinami przy ogrzewaniu piecykami przenośnymi, zwłaszcza zimową porą gdy ogrzewali swoje sklepy niektórzy ich właściciele, wystarczy że się weszło do tego sklepu i już wiadomo czym pali !!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doki 21.06.2003 05:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2003 Oj niedowiarki, są paliwa, których jedynym produktem spalania jest np. para wodna albo sam, czysty CO2. Od wielu lat (będzie z 10) na naszym rynku jest taka firma sprzedająca piecyki (kominki) działające na "bezwonną naftę". Teraz przybyło jej konkurencji. Jedynym paliwem, ktore przy spalaniu daje tylko pare wodna jest wodor. A co do CO2, to raczej nie chce go wewnatrz. Ty chcesz? Ta firma dzialajaca od 10 lat to pewnie Zibro Kamin. A te opowiesci o bezwonnej nafcie mozesz miedzy bajki wlozyc. Nie ma bezwonnych kominkow bez odprowadzenia spalin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 21.06.2003 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2003 Już dawno przekonałem się że używając wyrażeń: nie ma, niemożliwe, nie da się, niewykonalne, itp., traci się wiele autorytetu w oczach innych ludzi.O wiele lepiej jest powiedzieć otwarcie: nie wiem, nie umiem, nie znam się.Widziałem, wiem.Ale nie znam się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doki 21.06.2003 22:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2003 Już dawno przekonałem się że używając wyrażeń: nie ma, niemożliwe, nie da się, niewykonalne, itp., traci się wiele autorytetu w oczach innych ludzi. O wiele lepiej jest powiedzieć otwarcie: nie wiem, nie umiem, nie znam się. Widziałem, wiem. Ale nie znam się. Zasadniczo masz slusznosc. Do pewnych twierdzen (jak moje powyzsze) wystarczy znajomosc chemii z zakresu szkoly sredniej. Moge nie znac sie. Ale wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 23.06.2003 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2003 Doki nie kłuć się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 23.06.2003 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2003 kłuć, kłóć, kłódź, kłudź, łódź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 23.06.2003 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2003 Ja tam nie wiem...bo będe robił normalny, klasyczny kominek na drzewo i to z własnym oddzielnym kominem, także nieznam powyższych rozwiązań więc się nie będe mieszał i wypowiadał na obce mi tematy, ale logicznie rozumując wydaje mi sie mało prawdopodobnym, żeby ze spalania jakiejkolwiek substancji nie było żadnego zapachu, a przynajmniej szkodliwej (nawet bezwonnej) wydzieliny...lepiej spaliny wyprowadzać z domu (ale to moje własne przemyślenia...niepodparte żadną fachową lekturą...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jprzedworski 23.06.2003 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2003 No, jest faktycznie takie "cóś": http://www.planika.pl/informacje.html Ale sam styl, w jakim opisano ten produkt, przypomina mi znaną firmę Mango Telezakupy. Podobno przy spalaniu powstaje tylko para wodna i dwutlenek węgla "w proporcjach podobnych do zawartych w wydychanym przez człowieka powietrzu". Proprcjach - może, ale nie ilościach, skoro to ma być 3kW. Czyli trzeba intensywniej wietrzyć! Poza tym w domkach to się nie przyjmie, nawet jeśli to taka rewelacja. Kominek jest z reguły używany w celu obniżenia kosztów ogrzewania, a to rewelacyjne paliwo kupowane w litrowych butelkach jest z pewnością dużo droższe od drewna. To raczej pomysł dla tych, którzy w bloku chcą sobie zafundować "kominek". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 23.06.2003 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2003 Ogrzewałem kiedyś pomieszczenie gospodarcze takim japońskim ustrojstwem na naftę. Odradzam, żre drogiej nafty od groma, śmierdzi podczas rozpalania oraz dolewania nafty, sporo pary wodnej w pomieszczeniu, ciepła niewiele i to tylko wtedy gdy się pali nafta. Nie ma zadnego wkładu akumulującego ciepło na "zapas" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Leszek Wiśniewski 29.06.2003 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2003 Brawo Wowka . Przyłączam się . Sród,smródsmród....I jeszcze jedno - do spalania potrzebny jest tlen . W zaleceniach podaje się aby najlepie otwierać okno gdy się pali w takim wynalazku ????????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MM1719499045 01.07.2003 05:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2003 Nie obraźcie się ale dla mnie to taki wyrób czekoladopodobny. Z całym szacunkiem ale wygląda strasznie tandetnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kubus1 22.07.2003 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2003 Gwizde na pare od lokomotywy nie smrodzi a te "ekolgiczne" wynalazki to pic i tyle kominek ma palić drewno i wydzielać co2 +ciepło a nie wyziewy jak z paszczy potwora . To paliwo do tych wynalazków to nafta w cenie jak zloto w płynie. Dobra oferta dla naiwnych ale tu ich niema nie to miejsce ani czas... Kupcie sobie Tarnawe i po kłopocie . Ja man i polecam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pik33 22.07.2003 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2003 Kominek bez komina zeżre ci tlen z powietrza i zastąpi CO2+H2O. Czyli będzie parno, duszno i niezdrowo. Bez sensu, chyba że tylko dla ozdoby i tylko od czasu do czasu, albo masz wydajny rekuperator. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaz 19.01.2004 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2004 Interesujące BIOKOMINKI bez komina warte rozważeniaPs. Litr biopaliwa FANOLA kosztuje 9,80 PLN sprawdzilemPozdrawiamKaz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.