Komentarze do blogu budowlanego Fidela

[Fidlos_Diablos]

Jeśli macie ochotę skomentować - zapraszam.

[ula1719501037]

Pisz Fidlos, jak juz zacząłeś to pisz...napewno poczytam

[Fidlos_Diablos]

Wiedziałem, że na sąsiadów mogę liczyć .

 

Chyba Was odwiedzę jutro na działce - o której jesteście??

[Gorgio]

Witam.

I ja się zamienię w wiernego czytelnika

 

Telefon nr 2: - przedstawiam sprawę - facet w telefonie mówi - przyjedź Pan pogadać z ojcem i podaje adres. Ale mi się poszczęściło!

Mam nadzieję, że będziesz miał więcej szczęścia niż ja.

Narazie zastanawiam się jak to jest możliwe, by w ciągu 3 godzin pomiędzy rozmowami cena wzrosła z 90 na 150 złociszy za m2

Tyle, że rejon ciut inny.

 

Pozdrawiam

[ula1719501037]

oj, byliśmy na budowie, ale nie przeczytałam wcześniej Twojego postu byśmy się spotkali... ale zapraszamy za tydzień w niedzielkę pewnie będziemy na grilku!!! pozdro.u.

[Fidlos_Diablos]

Za tydzień nie mogę - uczę się.

Człowiek całe życie się uczy i głupi umiera.

Ale może odwiedzę Waszą budowę w tygodniu - od środy urlop

[ula1719501037]

...obejrzeliśmy projekt i się zastanawiamy czy w tym roku zaczniesz... w sumie prosty i chyba niedrogi domek bardzo podobny do naszego tylko bez garażu..

...kupuj materiały bo ceny galopują jak oszalałe...nasi sąsiedzi w pobliskiej hurtowni zamówili bk na lipiec i nie są w stanie powiedzieć im jaka będzie cena...my płaciliśmy za szt 6,30 a teraz juz 13,0 i więcej

...co do nauki ...znamy to znamy ale już po ufff

...w tygodniu często na budowie jest mój Krzysztof zajeżdża w drodze do i z pracy

...ps.masz problem z jakimiś papierami do pozwolenia? pozdr.u.

[zuber]

Witam i wpisuję się wam w ramach rewanżu oraz solidarności zwiazanej z projektem.

 

Chyba też jednak wywalimy ścianę między salonem, a hallem.Nie zrobiliśmy tego w adaptacji projektu, ale zrobimy w ramach zmian powykonawczych, czy jakoś tak.

 

Z czego chcecie budować?

 

My zaczynamy za jakieś dwa tyg. i mamy szalony plan wybudować się do końca roku

 

Papierami, nie ma się co przejmować, nas też wszyscy straszyli, w sumie dało się przeżyć.

Ja już nabrałam odporności na urzędników, teraz będę uczyć się nabierać odporności na budowlańców.

 

O odrolnieniu napisałam w moich komentarzach, ponieważ jak widać nie wiadomo o co chodzi, na wszelki wypadek i na wyrost lepiej taki paper załatwić.

 

Powodzenia, czekamy na dalsze info.

[Fidlos_Diablos]

Tak naprawdę z czego to nie wiemy, bo z tego co wiem to nic nie ma .

JA rozglądam się w BK i keramzytobetonie.

 

Ula - my w tym roku chcemy stan zero i kupić materiały na ściany, drewno na dach i może pokrycie.

Czy wy musieliście mieć papier o odrolnieniu? I gdzie go załatwić i za ile? Dajcie znać jeśli możecie.

No a kwestia zakupu materiałów nas póki co nie dotyczy - żeby kupić materiały trzeba mieć za co .

W ogóle - zawsze pod górę - byłem ostatnim rocznikiem, który chodził do szkoły w sobotę i ostatnim który miał w szkole obowiązkowy rosyjski. A teraz jestem pierwszym, który jak chce się budować to materiały drożeją o ileś tam procent. Kaszana

[Aga - Żona Facia]

Życzę Wam powodzenia w spełnianu marzeń o budowaniu!

Szkoda, że nie koło mnie

[ula1719501037]

Spokojnie ...co do odrolnienia to kwestia formalna, pisemko składał za nas adaptator projektu...bez problemu żadnego i nic nas nie kosztowało...generalnie nasza gmina jest ok więc większych problemów mam nadzieję, że nie będziemy mieli ps. obok Was rosną fundamenty...wczoraj podziwiałam z tego co wiem to jeszcze w tym roku rusza budowa 3 domków całkiem blisko nas...no no prawdziwe osiedle powstaje...ps. wiesz cos na temat podstawówki i może gimnazjum, chodzi mi o poziom naucznia i warunki w szkole...moje dziecko się tam przenosi prawdopodobnie i ja już nie śpię

[Fidlos_Diablos]

Aga - względy praktyczne przeważyły - przeraziła nas perspektywa dowozu Bąbla do szkoły i brak kogokolwiek z rodziny w okolicy. Co prawda ja mam o wiele dalej do pracy (z Zamościa) ok 12 km a teraz 46 km, ale Bąbelek jest najważniejszy. Właśnie gryzie fotel i ślini się na dywan i wydaje wojownicze okrzyki (język podobny do węgierskiego) - ma już 1 rok i 18 dni!

[Fidlos_Diablos]

Ula - co do szkoły to nie bój się o nic - ja mam tu całą rodzinę ze strony żony i wiem, że jest ok. Moja żona i jej rodzeństwo również kończyli tą szkolę i dostali się bez problemów na "oblegane kierunki" co nie znaczy, że "dochodowe".

Zresztą widzisz po podejściu w gminie, że jest dobrze. Małe społeczności mają swoje wady ale i zalety - jak ktoś jest burakiem to zaraz wszyscy o tym wiedzą.

Napisz mi na priv kto Wam robił adaptację i skąd macie kierownika budowy - może się podłącze - było by wygodnie - w końcu jedna ulica Sąsiadko!

[ula1719501037]

Fajnie z tą szkołą bo to dla mnie very powazna sprawa dlatego przeżywam jak głupia...nie chcemy żeby córka dojeżdżała do Ina i stąd pytanie...czyli fajnie, mogę spać... reszta na priv

[ula1719501037]

I co Sąsiedzie z jednej ulicy, przydały się namiarki...coś z tego będzie? pozdro.u. ps. a drzewko to Wam się jakieś tam należy na tej posesji?

[Fidlos_Diablos]

JUtro zaczynam urlop! I oczywiście walnął mi kręgosłup - co bym za szczęśliwy nie był.

Drzewka są na działce - jutro prawdopodobnie dokonam "kontroli"Waszej budowy.

Wysyłam nr GG na priva.

[Fidlos_Diablos]

Ula!

Kontrola dokonana!

Jeśli Twój Facet jeździ dużym terenowym samochodem i ma psa to widziałem go!

Faktycznie obok mnie stoją fundamenty i na działce po skosie naprzeciwko też.

Ok to na razie na tyle.

[ula1719501037]

jeśli widziałeś faceta i psa to mnie chyba też? miło spędzamy wolny czas przyglądajac się jak nam domek rośnie wczoraj załatwialiśmy stemple...po wielu przejechanych km udało się ufff!!!

[Fidlos_Diablos]

Widziałem tylko faceta z psem - wczoraj ok godz. 12.30 - on też mi się badawczo przyglądał - jak jechałem swoją niebieską strzałą!

Ciebie niestety nie - choć bardzo żałuję.

[ula1719501037]

czyli znacie się "tylko z widzenia" ps. dziś tez byliśmy na budowie, ale tam skwar chłopaki mają...SZOK