Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

projekt W-20.12 pracownia DOBRE PROJEKTY


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 304
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Kolejne ścianki działowe poddasza urosły dzisiaj, poza tym porządek w domku do przyjęcia - chłopakom dostało się dzisiaj od szefa, który wizytował swoich pracowników koło południa. Przełożenie na pracę i porządek - wyśmienite. Jutro mamy podsypywać piach przy murkach oporowych i przy schodach, najpierw jednak, zostały posmarowane i obłożone izolacją. poza tym troszkę wyrównamy wjazd , bo po tych roztopach zrobiła się droga dostępna dla czołgów raczej. Mam nadzieję że również jutro wszystkie ścianki działowe poddasza zostaną skończone. No i ta pozytywnie nastrajająca plusowa temperatura...bajka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i w końcu komin dzisiaj został skończony. Trwało to trochę, w międzyczasie pogoda zmieniała swe oblicze. Od jutra ściany działowe na parterze, może zaczniemy dach - coś z dachem nie idzie zgodnie z planem. Teren na wjeździe znowu rozjechany, regularna droga czołgowa. Ale sukces w poniedziałek będzie lustracja wraku drzewa a właściwie spalonego kikuta - pozostałości po lipie. Może będzie również zgoda na wycięcie....rozmarzyłem się
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas po nocnym ataku śniegu, temperatura wzrosła do +2, śnieg powoli, bardzo powoli znika, oby był to dobry znak. Studnia w poniedziałek ma zostać skończona, w końcu też chyba dostanę info o parametrach...dach trzeba kończyć bo żal mi patrzeć na rozbebeszony taki...okna czekają....wiosenko przybywaj..:yes:

240220131376.jpg

Edytowane przez alaiandrzej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ruszyliśmy z pracami ponownie, pracujemy na dachu, strona południowa prawie skończona, północna zaczęta - wg opinii dekarzy potrzeba jeszcze dwóch dni do całkowitego zakończenia prac, w etapie początkowym, bo w etapie końcowym będą montowane okna dachowe...troszkę później. Bramy garażowe założone drzwi do kotłowni też, wymagają obróbek w elementy sterujące - bramy. Okna w piwnicy zamontowane. W piątek wchodzi elektryk. Pogoda, to w tej chwili najważniejsza sprawa, przepowiednie wróżek meteo dają jakieś nadzieje nawet na słońce jutro i +5 stopni, oby się sprawdziło:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
I etap hydraulicy zakończyli. Przeżyliśmy nawrót zimy. Gęstwina rur i rureczek na pierwszy rzut oka wprowadza niepokój oraz podejrzenia o chaos i brak koncepcji, ale przyglądając się dłużej nabiera to wszystko realnego kształtu, przemyślanego systemu. Poza tym wszystkie rurki znikną przykryte tynkiem i wylewkami na podłodze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Alaiandrzej - zazdroszczę! U nas przestój. W najbliższym czasie chcemy uprzątnąć trochę teren wokół domu, bo póki co kupa ziemi, błota i wody. No i niestety mamy wodę w piwnicy. Trzeba dokończyć drenaż, bo z tym też nie zdąrzyliśmy. Pogoda... Niestety pogoda nas nie rozpieszcza. Miejmy nadzieję, że po skończeniu drenażu i uporządkowaniu gliny i ziemi, piwnica będzie sucha.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poddasze w końcu otynkowane, problemy z agregatem, później z ciśnieniem wody, ale trzy pokoje, łazienka zrobione. Zaczęliśmy klatkę schodową. dzisiaj za to pracowaliśmy na zewnątrz, troszkę równania terenu, ale najważniejsze studnia chłonna na deszczówkę z dachu, i obudowanie studni wodnej. Kręgi założone, zamknięte. Ponadto znowu wykopki, przygotowanie do ułożenia rur do odprowadzenia wody z dachu. A po drodze deszcz, grząski grunt, awaria bosha do wiercenia.....żyćko....czyli proza życia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Trzeba mieć naprawdę, anielską cierpliwość, tynki kładziemy już od miesiąca, mam nadzieję, że za dwa maksymalnie tygodnie skończymy. ale najważniejsze pora deszczowa się skończyła. Aniu co z wodą w piwnicy? U nas po tych bardzo wielkich opadach i podtopieniach w bliskiej okolicy, w piwnicy całe szczęście sucho, studnia chłonna wody odprowadzone z dachu pochłonęła, najgorzej wokół domu, błoto gliniaste, masakra. A w środku masakryczny bałagan, całe szczęście, że po skończonym tynkowaniu, panowie ładnie sprzątają.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogoda u nas była taka sama jak i u was, więc z pracami nad odwodnieniem musieliśmy dłuuugo czekać. Na szczęście w piątek i sobotę się udało. Drenaż dokończony, więc mamy nadzieję, że teraz już będzie ok. Pogoda nie rozpieszcza, więc zapewne wkrótce się przekonamy czy woda do piwnicy wróci. Ale jesteśmy dobrej myśli. Niestety nie badaliśmy poziomu wód gruntowych przed rozpoczęciem prac na działce, bo wydawało się nam to zbędne. Ale to był błąd. Wszyscy "znawcy" bliżsi i dalsi mówią, ze teraz powinno już być w piwnicy sucho. Oby mieli rację :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
W końcu wczoraj tynkarze się wynieśli, po około półtora miesiąca pracy, przygód z brakiem prądu, awariami agregatu, ciśnieniem wody, pracowali we trzech, ale z tego dwóch to dopiero nabiera "wprawy"..., ale co tam - to już historia. Od poniedziałku ponownie pojawią się hydraulicy. Pogoda dopisuje, słoneczko grzeje ostro. U nas w piwnicy - odpukać - sucho, chociaż też poszliśmy na skróty, nie badając poziomu wód gruntowych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...