alaiandrzej 31.01.2013 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2013 Pogoda dopisuje, schody - beton wylany, komin na poddaszu obmurowny cegłą, otwory okienne na górze nabrały ostatecznego wymiaru, murujemy ścianki działowe poddasza, góra zaczyna nabierać kształtu. Małe, a cieszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alaiandrzej 01.02.2013 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2013 Kolejne ścianki działowe poddasza urosły dzisiaj, poza tym porządek w domku do przyjęcia - chłopakom dostało się dzisiaj od szefa, który wizytował swoich pracowników koło południa. Przełożenie na pracę i porządek - wyśmienite. Jutro mamy podsypywać piach przy murkach oporowych i przy schodach, najpierw jednak, zostały posmarowane i obłożone izolacją. poza tym troszkę wyrównamy wjazd , bo po tych roztopach zrobiła się droga dostępna dla czołgów raczej. Mam nadzieję że również jutro wszystkie ścianki działowe poddasza zostaną skończone. No i ta pozytywnie nastrajająca plusowa temperatura...bajka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alaiandrzej 03.02.2013 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2013 W sobotę panowie popracowali, skończyli ścianki działowe na poddaszu. Na dole obsypane zostały schody. Teren przy wjeździe troszkę wyrównano, w poniedziałek w pierwszej kolejności ma zostać dokończony komin, no i chyba czas na dach. A na parterze czekają ściany działowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alaiandrzej 06.02.2013 17:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2013 No i w końcu komin dzisiaj został skończony. Trwało to trochę, w międzyczasie pogoda zmieniała swe oblicze. Od jutra ściany działowe na parterze, może zaczniemy dach - coś z dachem nie idzie zgodnie z planem. Teren na wjeździe znowu rozjechany, regularna droga czołgowa. Ale sukces w poniedziałek będzie lustracja wraku drzewa a właściwie spalonego kikuta - pozostałości po lipie. Może będzie również zgoda na wycięcie....rozmarzyłem się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marekstrad 14.02.2013 14:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2013 Witam, Jeżeli to nie bedzie problem to prosze o kontakt na e-mail; [email protected]. Na pewno mógłbym sie dużo dowiedziec o budowie tego domku.Dziekuje i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alaiandrzej 20.02.2013 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2013 Długo tu nie zaglądaliśmy, ale jak widać zimowa przerwa trwa. U nas to samo, śnieg pokrzyżował nam harmonogram prac. Dachówka czeka nie ułożona, okna w starterach gotowe ale śnieg....., wiercimy studnię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania1982G 22.02.2013 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 U nas też śnieg, śnieg i śnieg. Może gdybym chociaż na nartach jeździła to cieszyłaby mnie taka pogoda. Ale nic z tego! Ja marzę o wiośnie. Garaż niedokończony. Odeskowany, przykryty folią, ale śnieg krzyżuje wszystkie plany. Na szczęście dom skończony. Byle do wiosny! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alaiandrzej 24.02.2013 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2013 (edytowane) U nas po nocnym ataku śniegu, temperatura wzrosła do +2, śnieg powoli, bardzo powoli znika, oby był to dobry znak. Studnia w poniedziałek ma zostać skończona, w końcu też chyba dostanę info o parametrach...dach trzeba kończyć bo żal mi patrzeć na rozbebeszony taki...okna czekają....wiosenko przybywaj.. Edytowane 24 Lutego 2013 przez alaiandrzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alaiandrzej 27.02.2013 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2013 Ruszyliśmy z pracami ponownie, pracujemy na dachu, strona południowa prawie skończona, północna zaczęta - wg opinii dekarzy potrzeba jeszcze dwóch dni do całkowitego zakończenia prac, w etapie początkowym, bo w etapie końcowym będą montowane okna dachowe...troszkę później. Bramy garażowe założone drzwi do kotłowni też, wymagają obróbek w elementy sterujące - bramy. Okna w piwnicy zamontowane. W piątek wchodzi elektryk. Pogoda, to w tej chwili najważniejsza sprawa, przepowiednie wróżek meteo dają jakieś nadzieje nawet na słońce jutro i +5 stopni, oby się sprawdziło:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alaiandrzej 02.03.2013 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2013 Na razie się sprawdza, dach gotowy, drobiazgi do poprawienia, instalacja odgromowa prawie skończona, elektryk żłobi bruzdy, wszystko zakurzone, pojawiają się puszki, od poniedziałku kładziemy kabelki, praca wre...to lubię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alaiandrzej 06.03.2013 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 Kabelki założone, instalacja odgromowa również. Teraz trzeba zapłacić-tego nie da się ominąć, niestety. I zaczynamy zabawę z hydrauliką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alaiandrzej 16.03.2013 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2013 I etap hydraulicy zakończyli. Przeżyliśmy nawrót zimy. Gęstwina rur i rureczek na pierwszy rzut oka wprowadza niepokój oraz podejrzenia o chaos i brak koncepcji, ale przyglądając się dłużej nabiera to wszystko realnego kształtu, przemyślanego systemu. Poza tym wszystkie rurki znikną przykryte tynkiem i wylewkami na podłodze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alaiandrzej 11.05.2013 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2013 Trochę czasu upłynęło, bardzo powoli posuwamy się do przodu, tynkujemy w końcu, po perturbacjach z prądem, wodą, ale i pogodą, wiosna daje się we znaki deszczem, na ciężkim gruncie działki woda stoi w rozjeżdżonych miejscach. Pomalutku, powolutku ale do przodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
12marek 11.05.2013 21:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2013 Już coraz bliżej A perturbacje muszą być! Jak to ktoś skomentował: "W tym kraju łatwiej przybić galaretkę do ściany niż wybudować dom Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania1982G 13.05.2013 05:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2013 Alaiandrzej - zazdroszczę! U nas przestój. W najbliższym czasie chcemy uprzątnąć trochę teren wokół domu, bo póki co kupa ziemi, błota i wody. No i niestety mamy wodę w piwnicy. Trzeba dokończyć drenaż, bo z tym też nie zdąrzyliśmy. Pogoda... Niestety pogoda nas nie rozpieszcza. Miejmy nadzieję, że po skończeniu drenażu i uporządkowaniu gliny i ziemi, piwnica będzie sucha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alaiandrzej 18.05.2013 18:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2013 Poddasze w końcu otynkowane, problemy z agregatem, później z ciśnieniem wody, ale trzy pokoje, łazienka zrobione. Zaczęliśmy klatkę schodową. dzisiaj za to pracowaliśmy na zewnątrz, troszkę równania terenu, ale najważniejsze studnia chłonna na deszczówkę z dachu, i obudowanie studni wodnej. Kręgi założone, zamknięte. Ponadto znowu wykopki, przygotowanie do ułożenia rur do odprowadzenia wody z dachu. A po drodze deszcz, grząski grunt, awaria bosha do wiercenia.....żyćko....czyli proza życia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
12marek 18.05.2013 20:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2013 Mieszkam sobie, popijam piwko i ... duchem jestem z Wami ! "A je to" - jak mawiali Czesi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alaiandrzej 08.06.2013 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2013 Trzeba mieć naprawdę, anielską cierpliwość, tynki kładziemy już od miesiąca, mam nadzieję, że za dwa maksymalnie tygodnie skończymy. ale najważniejsze pora deszczowa się skończyła. Aniu co z wodą w piwnicy? U nas po tych bardzo wielkich opadach i podtopieniach w bliskiej okolicy, w piwnicy całe szczęście sucho, studnia chłonna wody odprowadzone z dachu pochłonęła, najgorzej wokół domu, błoto gliniaste, masakra. A w środku masakryczny bałagan, całe szczęście, że po skończonym tynkowaniu, panowie ładnie sprzątają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania1982G 10.06.2013 05:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2013 Pogoda u nas była taka sama jak i u was, więc z pracami nad odwodnieniem musieliśmy dłuuugo czekać. Na szczęście w piątek i sobotę się udało. Drenaż dokończony, więc mamy nadzieję, że teraz już będzie ok. Pogoda nie rozpieszcza, więc zapewne wkrótce się przekonamy czy woda do piwnicy wróci. Ale jesteśmy dobrej myśli. Niestety nie badaliśmy poziomu wód gruntowych przed rozpoczęciem prac na działce, bo wydawało się nam to zbędne. Ale to był błąd. Wszyscy "znawcy" bliżsi i dalsi mówią, ze teraz powinno już być w piwnicy sucho. Oby mieli rację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alaiandrzej 22.06.2013 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2013 W końcu wczoraj tynkarze się wynieśli, po około półtora miesiąca pracy, przygód z brakiem prądu, awariami agregatu, ciśnieniem wody, pracowali we trzech, ale z tego dwóch to dopiero nabiera "wprawy"..., ale co tam - to już historia. Od poniedziałku ponownie pojawią się hydraulicy. Pogoda dopisuje, słoneczko grzeje ostro. U nas w piwnicy - odpukać - sucho, chociaż też poszliśmy na skróty, nie badając poziomu wód gruntowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.