AKM 23.04.2007 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2007 Witam, Po poprzednich właścicielach domu zostały mi w jednym pokoju paskudne, chropowate ściany - to chyba miało być jakies artystyczne "coś" ale wyszła artystyczna kupa. Zdjęcia w linkach poniżej. Chciałabym to jakoś ładnie pomalować - wiem, że najlepszym pomysłem byłoby skucie tego w diabły i położenie tynków od nowa - ale to niestety odpada. Ja sama tego nie zrobię, a na zatrudnienie fachowca na razie nie mam pieniędzy. Czy ktoś z Was ma może jakiś pomysł jak to ładnie pomalować? Kiedyś u znajomych [niestety nie mam już z nimi kontaktu] widziałam ślicznie pomalowaną ścianę z takimi przecieraniami - na 100% robił to ojciec z 10cio latką, więc nie mogło to być jakieś mega skomplikowane. Sciana - widok ogolny na naroznik:http://images21.fotosik.pl/204/fb83a3b2739bc7e8m.jpg Zbliżenie:http://images20.fotosik.pl/258/a65e7c0b0708ecb5m.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AKM 23.04.2007 14:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2007 Ewentualnie jak to wyrownac - ale zeby koszt nie byl zbyt wysoki. No i zeby poradzila sobie z tym baba - czyli ja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
37C 23.04.2007 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2007 Miałem ci ja lamperię malowaną olejno, jakieś 10 warstw. Nie wyglądało to podobnie jak u ciebie, ale również paskudnie. Nie dawało się tego usunąć, bo farba tak mocno zaimpregnowała tynk, że podczas prób na gorąco odpadała razem z nim. Tośmy z żoną kupili (ona wybierała deseń) materiał w sklepie tekstylnym i ten materiał zawiesiłem na poziomej listwie, a tę przymocowałem wkrętami do ściany. Krawędziakami przy podłodze naprężyłem ten materiał. Sądziliśmy, że to będzie tylko tymczasowe rozwiązanie, a trwa już 20 lat Na zdjęciu, twoja ściana wygląda na czystą, więc nic bym z nią nie robił skoro wymaga to wielkich nakładów pracy. Ale jeśli ten wzór po prostu denerwuje cię to pozostaje pokrycie go gładzią gipsową i pomalowanie. Niestety sama nie próbuj tego robić, jeśli miałby to być pierwszy raz. . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AKM 23.04.2007 20:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2007 Jest czyste bo malowane rok temu. Ale mega-ochydne. Chcialabym tam miec normalna, gladka sciane - bardzo podobaja mi sie sciany malowane metoda przecierania, ale z tego co wyczytalam to na tym koszmarku nie da sie tego zrobic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
37C 23.04.2007 22:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2007 "Jak sie nie ma, co się lubi, to się lubi, co się ma" Przyzwyczaj się. Będzie ci z tym łatwiej. Może nawet polubisz tę ekstrawagancką ścianę? Czy znasz kogoś kto miałby TAKĄ ścianę?!No właśnie. Ona jest jest w swoim rodzaju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 23.04.2007 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2007 Ja w starym domu, który był malowany kilkadziesiąt razy, ale nigdy ubytki nie były uzupełniane, więc nierówności były potężne - zrobiłem tak:1. Zagruntowałem ściany "z całym dobytkiem inwentarza", czyli nic nie zdejmowałem;2. zaszpachlowałem na równo (akryl-putz) jak najcieńszą warstwą, ale tak by wszystko wyrównać;3. Wyszlifowałem;4 Pomalowałem. Trzyma się juz 5 rok!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AKM 23.04.2007 22:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2007 1. Zagruntowałem ściany "z całym dobytkiem inwentarza", czyli nic nie zdejmowałem; A podziel się dobry człowieku informacją czym to zagruntować. No i czy ja będę umiała to zaszpachlować tym akryl-putzem A jeszcze jakbys mi podał w krótkich, żołnierskich słowach akcesoria które mi będą potrzebne do całej tej operacji, to byłabym wniebowizięta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AKM 23.04.2007 23:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2007 no dobra - znalazlam w necie to teraz prosze tylko o weryfikacje 1. SUPERDOM - IMPREGNAT GRUNTUJĄCO-WZMACNIAJĄCY DO ŚCIAN I PODŁÓG - kanister 5 litrow powinien wystarczyc mi na 50m2 2. ACRYL-PUTZ start - w workach po 20kg - no i tu nie wiem ile tego - piszą, że przy grubości 3mm wychodzi 3.5kg na m2 - czyli z jednego worka powiedzmy 5.5m2 Ściany będę mierzyć jutro. No i teraz osprzęt: wałek do impregnatuwiaderko do wymieszania szpachliwiertarka z mieszadłem - wiertarke mam - czy mieszadlo kupie w Brico Marche np?packa ze stali nierdzewnej lub z tworzyw sztucznychpapier scierny jak mam to 'odpylic'? wystarczy ze pozadnie wytre na sucho sciera i odkurze? No i jakies uwagi praktyczne? Dla zoltodzioba zeby sie nie narobil niepotrzebnie 'odkrywajac ameryke'? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 24.04.2007 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2007 no dobra - znalazlam w necie to teraz prosze tylko o weryfikacje 1. SUPERDOM - IMPREGNAT GRUNTUJĄCO-WZMACNIAJĄCY DO ŚCIAN I PODŁÓG - kanister 5 litrow powinien wystarczyc mi na 50m2 Ja stosowałem zwykły grunt, nie pamiętam jakiej firmy, ale to co piszesz chyba też byc może. 2. ACRYL-PUTZ start - w workach po 20kg - no i tu nie wiem ile tego - piszą, że przy grubości 3mm wychodzi 3.5kg na m2 - czyli z jednego worka powiedzmy 5.5m2 ja stosowałem ten we wiaderkach, mokry. Ale ten też może być. tylko druga warstwa to już nie odmiana "start" No i teraz osprzęt: wałek do impregnatu wiaderko do wymieszania szpachli wiertarka z mieszadłem - wiertarke mam - czy mieszadlo kupie w Brico Marche np? packa ze stali nierdzewnej lub z tworzyw sztucznych papier scierny jak mam to 'odpylic'? wystarczy ze pozadnie wytre na sucho sciera i odkurze? ja tylko odkurzyłem, a i to niedokładnie. Grunt i tak wszystko zlepił i przylepił do ściany. No i jakies uwagi praktyczne? Dla zoltodzioba zeby sie nie narobil niepotrzebnie 'odkrywajac ameryke'? Trudno tu o jakieś uwagi praktyczne. Po prostu sposób szpachlowania (technikę ruchów i trzymania szpachli) trzeba znać, bo inaczej jest dość trudno utrzymać równą powierzchnię, tak, aby szlifowania było niewiele. Tym bardziej, że im szpachla (narzędzie) szersza, tym trudniej nią operować, ale za to lepsza jakość powierzchni. Ja szpachlować trochę umiem, bo jako elektryk wiele razy obserwowałem fachowców no i niewielkie fragmenty też często musiałem zaszpachlować. Ale może parę red takich np.: 1. Zacząć od zaszpachlowania tylko największych wgłębień. 2. Potem sądzę, że wystarczy jedna warstewka 'start" i jedna "finisz" 3. Warstwy kładziemy tylko na wyschnięte poprzednie. 4. Szlifujemy tylko suchą powierzchnię. papier ok. 100. jak nie masz specjalnego uchwytu, to na klocku ze styropianu. 5. Przed malowaniem też trzeba zagruntować. Jednak najlepiej, gdyby rad udzielił ktoś na miejscu, ktoś kto jakieś pojęcie na ten temat ma. PS. Oprócz rolki do impregnatu trzeba mieć i pędzel do "odcinania" i zagruntowania miejsc trudnodostępnych (winkle i narożniki oraz dokładna obróbka miejsc w sąsiadztwie np. drzwi i okien). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arturo1960 26.04.2007 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2007 przy takich nierównościach szpachlowanie akryl putzem nie ma sesu a dwie warstwy napewno nie wystarczą lepiej pierwszy raz użyc goldbandu /tynk gipsowy/a dopiero potem gipsu typu cekol,stabill lub innego,gruntowac dużym pędzlem a nie wałkiem ,a tak szczerze to kobiecie która nigdy czegoś takiego nie robiła to polecam jednak zostać przy samym malowaniu,a kiedyś jak bedą pieniążki wynająć fachowca ,a do malowanią proponuje wałek z jak najdłuższym włosem -powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta1235 26.04.2007 22:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2007 A może papier pomoże.Sama dasz radę go przykleić,a potem pomalować wałkiem.Prostrze,ale nie wiem czy tańsze rozwiązanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AKM 27.04.2007 06:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2007 A cos wiecej na temat tego przyklejania papieru? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta1235 29.04.2007 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2007 Taki papier kupić można w każdym sklepie z tapetami.Instrukcja klejenia jest taka jak tapety.Te papiery są o różnej strukturze.Zobacz tu :http://www.bisko.com.pl/Pozdrawiam i życzę powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HARY 02.05.2007 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2007 Moja rada będzie chyba najtańsza. Kup 5l białej farby i dwa pigmenty w kolorach pasujących do wystroju pokoju. Podziel farbę na pół, dodaj pigmenty. Pędzel powinien być nieduży prostokątny (chyba nosi nazwę ławkowiec - ale mogę się mylić) wykręć rączkę i takim pędzlem maczanym góra na 0,5 cm zrób na ścianie "mazy". Maluje się nieregularnie tzn. raz tu raz tam. Najpierw jeden kolor potem drugi. Czas malowania jedej ściany nawet dla laika (a takim też byłam) ok 2-3 godz. Ja mam specjalnie krzywo otynkowaną ścianę, pytań co mam za tapetę nie zliczę. Wklejam jedno zdjęcie chociaż nie za bardzo widać, najlepiej na podciągu http://foto3.m.onet.pl/_m/fe00f5d26d1363b035540ea058a7107f,5,19,0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 03.05.2007 16:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2007 przy takich nierównościach szpachlowanie akryl putzem nie ma sesu a dwie warstwy napewno nie wystarczą lepiej pierwszy raz użyc goldbandu /tynk gipsowy/a dopiero potem gipsu typu cekol,stabill lub innego,gruntowac dużym pędzlem a nie wałkiem ,a tak szczerze to kobiecie która nigdy czegoś takiego nie robiła to polecam jednak zostać przy samym malowaniu,a kiedyś jak bedą pieniążki wynająć fachowca ,a do malowanią proponuje wałek z jak najdłuższym włosem -powodzenia Zgadzam się. Ale ja miałem tylko nierówności grubości paru warstw farby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
osiris 06.05.2007 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2007 Moim zdanie najprostszym wyjściem i najskuteczniejszym jest farba strukturalna, która ze względu na swoja specyfikę (baranek lub inna struktura) zamaskuje te wszyskie nierówności.Nie trzeba do tego fachowców i wielkiego znawstwa żeby samemu pomalować ściany tą farbą, a efekt będzie nietylko zadawalający, ale wręcz piorunujący. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.