Płot z pełnego muru

[Mariusz1]

Ludziska,

 

może ktoś z Was ten temat przerabiał i wie. Jak wie - niech powie.

Sąsiad chciał postawić pełny mur o wysokości 1,6 metra pomiędzy moją i jego działką. Mur miałby być otynkowany jakimś tynkiem cienkowarstwowym i tyle.

Policzyłem sobie koszty wybudowania takiego cuda i wyszło mi za 26 metrów ogrodzenia jakieś 13 tys złotych.

A plan na to mam taki:

- Fundament szerokości 20 cm na głębokość 80 cm

- Mur z bloczka fundamentowego B15

- na to tynk cem - wap + jakiś cienkowarstwowy

- na szczyt daszek betonowy

 

Jak bym nie liczył to robota z materiałem wyjdzie jakieś 500 zł za metr bieżący.

Może macie jakiś pomysł na to jak to zrobić taniej (inny materiał, etc).

 

Sąsiad twierdzi, że da się to zrobić duużo taniej, no bo i fundament można zrobić płytszy niż 80 cm i na ścianę można użyć tzw "byle co".

Szczerze mówiąc nie trafia to do mnie bo:

- jak zrobię fundament na 50 cm to po większej zimie będę miał co robić przy remoncie płotu

- jeśli na ścianę użyję np odpadów z bloczków to też wróżę jakieś max 5 lat trwałości

 

Napiszcie co radzicie i czy szacowane przeze mnie koszty Waszym zdaniem znacznie odbiegają od rzeczywistości.

 

Pozdrawiam

Mariusz1

[www005531gazeta.pl]

To może zamiast muru prefarbrykowane ogrodzenie betonowe pełne?

 

Jak szczelnie obrośnie pnączami to nawet przyzwoicie będzie wyglądało.

 

Swoją drogą to nie wiem w jakim regionie jesteś ale 60cm fundamentu to chyba tylko gdzieś na górze mapy... na lubelszczyźnie jest 120, a w Suwałkach 130cm (jeżeli są to piachy czyli grunty niewysadzinowe to może być trochę mniej).

 

Tak trochę off topic - czemu ma służyć taki mur?

[Mariusz1]

Wiesz, właściwie to nie wiem czemu miałby służyć taki mur. Muszę zapytać sąsiada, ale chyba on też nie wie