Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

zaczynam pisanie


Recommended Posts

no i podziękowałam za kafle :cry:

Cena sprzed kryzysu to 85 zł/m2, a teraz to nawet nie sprowadzają bo byłoby jeszcze drożej :x

Dziś lecę dalej macać kafle a la deska drewniana...

Propozycje:

Paradyż

http://images44.fotosik.pl/65/b19a25461eba2888m.jpg

http://images37.fotosik.pl/61/b2e464f4f597e1c1m.jpg

http://images47.fotosik.pl/65/2374581ff5ef5739m.jpg

Cersanit

http://images35.fotosik.pl/61/bf2cc572d4369dd3m.jpg

Postaram się je wszystkie wypożyczyć.

Dobrze, że do małej łazienki mamy już wybrane :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 364
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

sytuacja na dziś:

moja matka (w Szczecinie) oglądała płytki paradyża - legno i stwierdziła, że ochydne. Ten Cersanit też odpada. Za to potwierdziła, że płytka Roble cuero z GAYAFORES jest bardzo ładna, mocno lakierowana i że będzie OK.

Podała mi cenę (bardzo miłą).

Wczoraj wpadłam w hihot... :lol:

Weszłam na stronę GAYAFORES (ale co widać na zdjęciu- nic), znalazłam po wielu próbach namiar na dystrybutora płytek GF - firmę Saint-Gobain Dystrybucja Budowlana. Musiałam zadzwonić do Warszawy, aby zapytać o oddział w Poznaniu. Pani w sekretariacie zarządu podała mi telefon. Zadzwoniłam. I usłyszałam, że oni nie znają takiej marki, nie mają tego nawet w komputerze. DZIWNE :-?

Znów zadzwoniłam do Warszawy, aby zapytać o to, dlaczego firma nie zna produktu, którego jest dystrybutorem.

Pani w sekretariacie zarządu podała mi telefon do oddziału zajmującego się płytkami we Włocławku - tam pan też nie znał takiej marki, nie mają tego nawet w komputerze.

Hihocząc opanowana maxymalnym wkurw... zapytałam, o co tu chodzi.

Firma - dystrybutor i nie mają towaru, nie znają marki :evil: :evil: :evil:

Znów zadzwoniłam do Warszawy, aby zapytać o to, dlaczego firma nie zna produktu, którego jest dystrybutorem. Chciałam telefon do dyrektora - kogoś ważnego. Dostałam tel. do pani od marketingu, która też nie wiedziała o co chodzi.

KOSZMAR

Kolejne przeprawy miałam, aby dojść do informacji, kto ma i handluje GF.

Niestety jak na razie tylko jeden salon Giant.

Tylko oni są totalnie nienormalni.

Pan w Giancie podał mi na 3 rodzaje płytek GF cenę średnio 2x większą niż w Szczecinie, w firmie płytkowo-budowlanej.

Dziś po pracy jedziemy z mężem oglądać płytki do Gianta - jak będą OK to zamawiamy w Szczecinie.

:roll: :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie sądziłam, że czwartek (dziś) może być takim wspaniałym dniem :lol:

po pierwsze - zamówiliśmy kafle, które chcieliśmy (Firma Bokaro Poznań sprowadza je ze Szczecina - z firmy, z której my mieliśmy płytki sprowadzić. Postawiłam Bokaro pod ścianą, że mają dać cenę identyczną jak w Szczecinie. I się udało);

po drugie - zadzwonili do mnie z Wyższej Szkoły Pedagogiki i Administracji z ofertą pracy (zawiozłam im moje papiery jakiś miesiąc temu i proszę - odzew jest).

Kafle przyjadą we wtorek, na budowę w czwartek.

Szkoła ma jutro zadzwonić z dokładną informacją co i jak.

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oł matko :wink:

miałabym prowadzić zajęcia z zaocznymi, przedmiot: warsztaty pracy z rodziną niewydolną społecznie :roll: :roll:

muszę znów się uczyć (z tego akurat jestem kompletnie nieprzygotowana)

Ale szkoła miała prawo takie coś mi zaproponować, w końcu socjolog jestem, a że o specjalizacji doradca zawodowy...

może nie zauważyli :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w ostatnią niedzielę prowadziłam pierwsze w życiu zajęcia ze studentami. BYŁO SUPER :lol:

żadnej tremy, żadnego zacinania...

zajęcia poprowadziłam naprawdę extra, nawet mi pewna pani gratulowała (starsza ode mnie, koło 50tki).

W tym tygodniu też mi powiedzieli, że mogę poprowadzić inne zajęcia - za 2 dni, też w niedzielę.

Tak więc mam warsztaty pracy z rodziną + komunikację w rodzinie na dziennych i zaocznych. W różnych odstępach - w soboty lub niedziele do 20.06. A dzienych we wtorki...

I teraz nie mam czasu na nic innego :roll:

Ale sama chciałam i mi się podoba, więc fajnie.

Tylko mnie wkurza, że mi dali sylabusy (plany programowe) - a tam książki wypisane, które należałoby przeczytać.

Śmieszne - bo niby kiedy miałam/ mam je przeczytać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wczoraj zabraliśmy się za wiosenne porządki w ogrodzie...

zabraliśmy się bardzo bardzo - w zasadzie to zaczęliśmy od kawałka ziemi, która nie jest nasza, ale jednak jest bezpośrednio przed naszą działką, więc wiadomo, że tam też trzeba sprzątać :wink:

Artur przycinał dzikie akacje rosnące przy drodze, a ja próbowałam ze skarpy wygrabić wieloletnie pokłady starych liści, trawy i innych ...

Napracowałam się że OJ - lepsze to niż siłownia :)

W starych liściach spały ślimaki, w pewnym momencie naruszyłam spokój Padalca, który spał spokojnie (pewnie miał w planach spanie jeszcze przez tydzień lub dwa).

Spod grabionych liści nagle wykurzył się Pan Padalec wijąc się wściekle (się nie dziwię). Był piękny, patrzył w koło małymi oczkami...

Po chwili zawinął się - schował głowę i całą resztę do swojej norki.

Przykryłam go darnią - mam nadzieję, że będzie OK.

Do domu nie wchodziliśmy, bo okazało się, że hall i salon (co jeszcze nie wiem) były zalane cienką warstwą betonu, pod betonem była jakaś siatka.

Dziś jadę na budowę na 15.00 bo jestem umówiiona z kierbudem więc się dowiem co tam się dzieje :) :roll:

I wciąż wstępnie na koniec marca planuję przywieźć do domu pierwsze meble :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam coraz mniej czasu na sprawy budowlane :roll:

zajęcia w szkole - jedne się toczą własnym rytmem, na kolejne w kwietniu muszę się przygotować :-?

Od kwietnia zaczynam też inne zajęcia ze stacjonarnymi.

NO I HURA - POWOLI ROZPOCZYNAJĄ SIĘ TEMATY PROWADZENIA SZKOLEŃ = ZBLIŻA SIĘ DZIEŃ ZAŁOŻENIA WŁASNEJ FIRMY SZKOLENIOWEJ

I jak ja mam mieć czas na budowanie domu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i proszę - nawet pomagam Pani Dziekan na WSPiA w tworzeniu programu dla specjalności doradca zawodowy. Zaproponowałam przedmiot: doradztwo zawodowe dla niepełnosprawnych, ułozyłam plan zajęć i zostało to przyjęte. Tak więc jak szkoła dostanie zgodę na taką specjalność na magisterskich studiach - będę prowadziła kolejne ćwiczenia :) :) :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...