marek8a 25.04.2007 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2007 Witam,chcę przerobić nieco poddasze. Jak widać dach jest spadzisty. To, co chcę zrobić, to z jednej strony domu (z tej z balkonami), chce podnieść cały ten dach w ten sposób, żeby pomieszczenia z tej strony domu nie miały skosów. Czyli dach, zamiast tak: /\, wyglądałby od strony balkonów tak: -^- Pytanie, do Was, czy będzie problem z uzyskaniem pozwolenia na budowę dla takiej przeróbki, czy raczej nie? Dodam, że ten dom jest dość wysoki jak na tę okolicę, ale moja przeróbka nie zwiekszy jego wysokości, a jedynie nieco jego bryłę. Dom stoi dość blisko granicy działki (ok 1.5 metra z jednej i 2,5 metra z drugiej (piszę o tych stronach, gdzie "opada" dach) Jak się zabrać do załatwiania formalności i ile to może potrwać? Dom stoi w Krakowie. http://home.autocom.pl/marek8a/dom.jpg[/img] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 26.04.2007 06:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2007 To zalezy od tego co zawarte jest w planie miejscowym dla terenu na ktorym stoi dom. Jesli takowego nie ma to nalezy uzyskac w postepowaniu administracyjnym warunki zabudowy dla zamierzenia inwestycyjnego pt. rozbudowa istn. budynku mieszkalnego.Jak nie ma planu to takie zamierzenie inwestycyjne mozna trwac nawet ponad rok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marek8a 26.04.2007 07:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2007 To zalezy od tego co zawarte jest w planie miejscowym dla terenu na ktorym stoi dom. Jesli takowego nie ma to nalezy uzyskac w postepowaniu administracyjnym warunki zabudowy dla zamierzenia inwestycyjnego pt. rozbudowa istn. budynku mieszkalnego. Jak nie ma planu to takie zamierzenie inwestycyjne mozna trwac nawet ponad rok. zapomnialem napisac, że nie ma planu w tym miejscu, a dom jest juz nieco wyzszy niz inne w okolicy, czy w takiej sytuacji jest szansa na pozwolenie? ewentualnie jaka jest szansa na pozwolenie na montaż okien połaciowych w dachu i wybicie okna w scianie północnej, która w tej chwili nie posiada żadnego okna? sciana północna stoi 2 metry od działki sąsiada i aby wybudować ten dom, sąsiad musiał wyrazić na to zgodę. czy w takiej sytuacji bedzie również wymagana jego zgoda na okno? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 26.04.2007 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2007 Szanse zawsze sa, najwyzej prawdopodobienstwo zdarzenia sie zmniejsza Wybicie okna tylko po uzyskaniu zgody na odstepstwo od przepisow techn.- budowlanych od wlasciwego Ministra. Najmniej problemu bedzie z oknami polaciowymi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marek8a 26.04.2007 07:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2007 jak to odstępstwo? to nie wystarczy, ze bede mial do tego projekt arch. i budowlany potwierdzajacy, ze wszystko jest ok? a przy okazji, jak sie ma sprawa z wybiciem drzwi wewnątrz w scianie nośnej? tez minister? czy można na podstawie zgłoszenia? a moze w ogole bez zgłoszenia, bo raczej nam nikt do domu nie wejdzie na kontrolę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marek8a 26.04.2007 07:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2007 chciałem jeszcze dodać, że ściana północna jest 2 metry od granicy działki i na budowę domu sąsiad wyraził zgodę. czy w takiej sytuacji na okno w tej scianie też będzie musiał wyrazić zgodę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 26.04.2007 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2007 Jaki projekt arch?, rozbudowy? Jesli projekt rozbudowy to pownien byc sporzadzony zgodnie aktualnymi przepisami prawa budowalnego a to okresla warunki i odleglosci otworow okiennych i drzwiowych od granicy dzialki, niezaleznie od tego czy jest to obiekt nowy czy robudowywany.Sasiad wyrazil zgode iles lat temu, kiedy obowiazywaly inne przepisy. Na dzien dzisiejszy sasiad mogl sie zmienic, tak jak i jego poglady na zgode wyrazona nascie la temu. To jak pisze nie ma nc do rzeczy. W przypadku uzyskania odstepstaw zgoda sasaiada jest potrzebna ale i tak decyduje o tym wlasciwy minister.Wybicie drzwi w scianie nosnej wymaga uzyskania pozwolenia na budowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marek8a 26.04.2007 08:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2007 ok, juz wszystko jasne.tylko jeszcze dwa pytania.1. jak jest szansa, że dostanę pozwolenie na to okno od strony działki sąsiada, po wyrażeniu zgody przez sąsiada na nie? wiem, że i tak zgody moge nie dostać, ale jak pokazuje praktyka? czy dostanę taką zgodę?2. Czy na okna połaciowe na tej stronie dachu, która przylega do działki sąsiada w odległości 2m, też muszę mieć jego zgodę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 26.04.2007 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2007 Wystepowanie o zgode na odstepstwo jest cala procedura administracyjna, ktora jest opisana w prawie budowlanym. Przede wszystkim musisz uzasadnic koniecznosc wybicia okna rzeczowymi argumentami, zrobic mapke sytuacyjna, zalaczyc zgode sadsiada lub innego organu administracyjnego pod warunkiem ze nie pogorszy to warunko p.poz i sanitarnych. Jesli sytuacja tego wymaga bo np. jest ciasna zabudowa, brak mozliwosci doswietlenia to takie zgody sa wydawane. Okno polaciowe moze byc cofniete od lica sciany ale to jest taka sama zasada co z oknem dolnym jesli ma byc wszystko przeprowadzone zgodnie przepisami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marek8a 26.04.2007 09:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2007 dzięki za wszystkie odpowiedzi przyszła mi jeszcze jedna rzecz do głowy, czy w sytuacji, gdy dom już stoi w granicy działki (czyli odstępstwo już jest i jest ono odebrane przez nadzór budowlany), to czy na pewno muszę mieć te zgodę ministra i nie wystarczy w tej sytuacji zwykłe pozwolenie na budowę? na logikę biorąc, to przeciez wiele się nie zmieni i jeśli sąsiadowi to nie przeszkadza, to wydaje się, że tym bardziej nie powinno staroście to "przeszkadzać". co o tym myślicie (myślisz)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 26.04.2007 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2007 Odstepstwa nie ma, poniewaz taka definicje wprowadzila zmiana ustawy prawo budowlane (chyba 2005 r.). Wtedy, kiedy dom byl budowany, byly inne przepisy. Poza tym jak masz pewnosc, ze dom zostal odebrany i nie jest to samowola budowlana? Jesli tak jest to w ogole moze byc problem i potencjalny nabywca bedzie musial legalizowac samowole. Urzednik nie mysli, on stosuje przepisy prawa czesto interpretujac watpliwosci na nie korzysc petenta. Staroscie to jest zupelnie obojetne bo do niego to nie dotrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.