Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Iskierka Gosi :)


Recommended Posts

Długo się zastanawiałam nad rozpoczęciem dziennika i w końcu go założyłam.

Może zacznę od początku.

Działkę 930m2 dostaliśmy jako prezent ślubny i właśnie stąd się pojawił pomysł budowania własnego domku.

Na początku była długa droga wybierania projektu, mnóstwo jest projektów a tak naprawdę każdy ma coś nie tak. Po ciężkich nocach w końcu zdecydowaliśmy się na iskierkę z hb studia. Projekt kupilismy w sobotę i jeszcze nie mamy go w rękach bo miał przyjść do architekta. ( O własnie zaraz zadzwonię do niego)

http://img89.imageshack.us/img89/7320/renderiskierka1zoomiq6.jpg

 

Iskierka wygrała w konkursie na nasz projekt głównie za sprawą dużej kotłowni i sprawnym funkcjonalnym wnętrzu, oraz nieukrywam że fakt że na forum muratora tak dużo ludzi ją buduje równiez mnie przekonał. (Mnie bo to ja głownie wybierałam mąż tylko akceptował)

A oto jej rzuty

http://img228.imageshack.us/img228/7280/rzutiskierka1pt6.png

 

http://img154.imageshack.us/img154/8518/rzutiskierka2cy8.png

 

W między czasie załatwialiśmy papiery.

To co mamy:

1. Wypis z miejscowego zagospodarowania terenu

2. Mapka do celów projektowych

3. Określenie warunków przyłącza energetycznego

4. Określenie warunków przyłącza wodociągu

 

Ale nie może być zbyt pięknie stwierdziliśmy że 930m2 to za mała działka, tym bardziej że szerokość to 20m. Więc sąsiadów byśmy mieli pod oknem. Stwierdziliśmy że dokupimy drugą działkę. I tak staliśmy się posiadaczami dwóch działek o łącznej wielkości 1800m2.

 

A że papiery załatwialismy na jedną działkę musimy je zmieniać teraz.

W elektrowni złozyliśmy już aneks ale do PnB dajemy stare warunki

Mapka do celów projektowych na szczęscie zostaje ta sama.

Wodociąg i wypis z miejscowego zagospodarowania terenu w gminie obiecali zmienic od reki ale mąż się nie może zebrać od tygodnia. A ja siedze do pozna w pracy. Nie znosze jak sama nie moge czegoś załatwić tylko musze polegać na innych.

 

Teraz czekamy na projekt i jego adaptację ( w miedzy czasie dodamy w gminie nr działki) i składamy a dokładnie nasz architekt PnB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a teraz może napiszę o problemach jakie czekają nas na budowie, a dokładnie przed uzyskanie PnB.

Po pierwsze nasz droga dojazdowa do działki okazała się nie gminna. Rok temu własciciel przekształcił pole na działki budowlane. Droga do 14-stu nowo stworzonych działek miał byc zapewniony przez decyzje w której droga staje się gminna. Niestety decyzja została błędnie sformułowana i droga dalej nie jest własnością gminy. W gminie mają to odkręcać ale im to słabo idzie. I teraz na dobrą sprawę powinnam do PnB dołączyć słuzebnosc albo oswiadczenie własciela drogi. Ale co jesli w miedzy czasie sie wlasciel zmieni??? Na razie nie daje nic. Jak się przyczepią to wtedy zaniosę oświadczenie.

 

Drugi problem to prąd. W warunkach określili budowe nowej stacji transformatorowej a czas jaki sobie dali to 10.2008. No dobrze ale jak ja bede budowala bez prądu. No i muszę złożyc kolejny wniosek o prąd budowlany ale z sieci już istniejacej. Facet w elektrowni nie obiecywał że zostane podciagnieta pod tą sieć, ale nadzieja jakas jest. Bo budowanie z agegatora jakoś mi się nie uśmiecha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza porażka

 

W niedzielę widziałam się z murarzem. Bałam się tej rozmowy bo wcześniejsza rozmowa była taka trochę palcem na wodzie pisana. Zobaczył rysunek w katalogu i tak na oko powiedział 20-25tys. Daliśmy mu zaliczkę, bo baliśmy że już nie znajdziemy nikogo. No i wczoraj umówiliśmy się na podpisanie umowy.

Przejrzał projekt i powiedział że musi sie podnieść. Gadał bzdury że to poddasze użytkowe ( a co niby wtedy nie widział ) i takie tam i podniósł się na 30tys. Wściekła jestem ale nie mamy innego wyjścia. Inni ludzie na forum płacą za taki dom 25 - 26 tys. Ale z drugiej strony to też zależy kiedy się umawiasz. Przeboleję jeszcze te 5 tys ale żeby chociaż był solidny. Podobno taki jest a jak wyjdzie, to zobaczymy.

 

Z dobrych wiadomości to mam tylko taką że chce jak najwczesniej zacząć. Powiedział maj/czerwiec. Zobaczymy kiedy dostaniemy PnB. Dzisiaj składamy papiery architektowi i ma przez tydzien czasu zaadaptowac i składac do starostwa. Jeżeli wszystko by było w porzadku to 2 tyg i powinnismy dostac PnB tak przynajmniej nam architekt mowi. Niestety mogą sie przyczepić do drogi. Ale wtedy oświadczenie piszemy. Jejku powoli zaczyna do mnie docierać że naprawdę się budujemy. Nie wiem jak to wszystko pójdzie.

 

Aha jeszcze ważna rzecz materiałów nie kupiliśmy. Znaczy mamy tylko cegłę zamówioną. 2 i 4 maja (oczywiscie jesli bedzie otwarte) chcialabym pojezdzic po hurtowniach i w koncu cos zamowic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolejna porażka na rocznicę

Dzisiaj obchodzę drugą rocznicę ślubu i nie sądziłam że taka będę wk%$$#iona. Problem stanowi murarz. Jak już pisałam podniósł się ale to przeżyłam, ale po czasie zaczęło mnie zastanawiać dlaczego murarz ma mi zostawić piach bez wylania chudego betonu. On uważa że to standard. Ja zaczęłam przeglądać forum i okazało się że to nieprawda. Więc dzwonie do niego a on po chamsku do mnie że może mi zrobić ale za 11zł/m2. A ja że i tak się podniósł a on że mogę sobie poszukać innego wykonawcy. W końcu z wielką łaską powiedział że dobra zobaczymy. I koniec rozmowy.

 

Po rozmowie z mężem, siostrą, kierownikiem budowy stwierdzam że jak na początku są z nim takie problemy to co dopiero będzie potem. Rezygnuję z umowy. Zobaczymy jak on zareaguje czy odda mi zaliczkę, teoretycznie powinien oddać bo umawialiśmy się na 20-25 tys a nie 30tys. Z drugiej strony umowę już podpisałam. Więc całkiem możliwe że budowa się nie rozpocznie w tym roku, chyba że jakimś cudem znajdę murarzy innych. A na razie czekam na PnB i będę kupowała materiały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokorniałam

 

Po poniedziałkowym wkurzeniu emocje trochę opadły. Ale w poniedziałek byłam na tyle wkurzona że zaczełam szukac innego murarza. A więc po kolei.

 

Murzarz nr 1. wydawał się solidny - strażak a polecil go mój kierwonik budowy. Ale nie jest pewien czy się wyrobi w tym roku bym musiała zadzwonic w połowie czerwca i sie dowiedziec. Cena 20tys sama murarka bez dachu

Murarz nr 2. do Sulejówka az do niego jechalam robil u Wicka ktorey na forum muratora pisze. Bardzo go polecal i jeszcze zachwalal cene. Rzeczywiscie Wicek ma duzy dom z piwnicą a murarz wzial 22 tys. Ale umowe mieli sporzadzoną w zeszlym roku. Murarz moglby zaczac od lipca ale musialabym zapewnic jakis nocleg 5 facetom. Cena 22 tys sama murarka plus pewnie jakas przyczepa 2tys.

Murarz nr 3. pozną jesienia moglby zaczac, ale na wstepie sam powiedzial ze powinnismy znalezc kogos tanszego bo on specjalizuje sie w budowach na fakture. Po wyliczeniu łącznie z dachem 35 tys to minimum. Ale umowy nie chce podpisywac bo nie wiadomo jak sie ceny zmienią.

 

Po tych 3 murarzach stwierdzilam ze zostawiam mojego murarza bo

1. taniej niz za 30tys napewno nie bede miala.

2. mieszka od mojej budowy 5km

3. robi wszystko łącznie z dachem

4. może zacząc maj/czerwiec

 

Architekt adaptuje juz projekt w przyszlym tygodniu ma zaniesc wszystko do starostwa.

 

Byłam w elektrowni zrobią mi prąd budowlany ale za dodatkową oplata. Czyli bede musiala placic za kW a moge miec 5, a ta oplata mi przepadnie. Ale coz lepsze to niz agregat tym bardziej ze nie wiem kiedy mi doeclowy prad dadza a tak zawsze bede miala pewnosc ze mam prąd.

 

Byłam równiez w gminie ale tam porażka. Powiedziala wprost facetka ze nie wie kiedy przepiszą tą drogę na gminną. Więc prosze o trzymanie kciuków żeby w PnB sie tego nie dopatrzyli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Nie pisałam, bo nie miałam o czym.

Teraz w zasadzie tez nie mam nic waznego do powiedzenia. Pozwolenie na Budowe czeka w starostwie. My się zaczeliśmy za materiałami oglądać. Problem jest bo nie wiem ile czego zamawiać. Murarz taki mało pomocny. Jejku ile z tą budową roboty. Już bym chciała żeby chociaż fundamenty zaczeli kopać. Żeby bylo cokolwiek widac.

Trzymajcie kciuki za PnB zeby sie nie przyczepili do drogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj nie będzie tak radośnie.

A więc architekt umieszczając nasz dom pomylił się o 90 stopni. Teraz to odkręca, zobaczymy z jakim skutkiem.

Elektrownie załatwiliśmy znaczy dopiero umowę podpisaliśmy ale i tak dobrze że dadzą nam prowizorkę bo wstępnie miał być docelowy prąd w 10.2008

 

Drewno zamówione będzie 2 czerwca.

Reszta materiałów jeszcze nie bo się gubię w obliczeniach a nie mam nikogo do pomocy.

 

Jejku przeraza mnie ta budowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznę od tego, że połozenie domu już jest własciwe. Ale kolejna wpadka była architekta nie uwzględnil zmiany okien z drzwiami do kotłowni. Na razie chyba nie bedziemy tego odkręcac, zobaczymy.

 

Ja się spiesze z kupnem materiałów bo murarz powiedzial ze juz może wchodzic do nas a tutaj podczas rozmowy mu sie wymsknelo że dom który miał być robiony po nas robi przed nami tak więc sierpien/wrzesien moze do nas wejsc. Co prawda mowi ze juz moze w lipcu cos tam zrobią, ale obawiam się że chce wziac pieniadze w lipcu (bo umawialismy sie że na wejscie dostanie 10tys zl) wiec pewnie wezmie i bedzie sie papral. Dobiło to mnie znowu i postanowilam ze zadzwonie do murarza ktorego sie wczesniej pytalam

Murzarz nr 1. wydawał się solidny - strażak a polecil go mój kierwonik budowy. Ale nie jest pewien czy się wyrobi w tym roku bym musiała zadzwonic w połowie czerwca i sie dowiedziec. Cena 20tys sama murarka bez dachu

 

Wiec zadzwonilam i on powiedzial zebym zadzwonila za miesiac i on da dokladna odpowiedz. Na razie mowi ze wszystko zgodnie z planem jest wiec jest szansa ze sie wyrobi z naszym domem. Tak wiec czekam. Zamawiam materialy a za miesiac zadzwonie. Jak sie nie wyrobi to zostawię mojego murarza cwaniaczka, jak sie wyrobi to biore strażaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Trochę nie pisałam więc mam zaległości ale napiszę co tam u mnie.

 

Po pierwsze dom mi buduje strażak i fundamenty ma zacząć pod koniec sierpnia a ściany w połowie września. Całe szczęscie że go zmieniłam bo gdybym go nie zmieniła to by nici z domu były.

Ten murarz cwaniaczek nabrał tyle zamówień, że nie zamierzał mi wybudowac domu a po za tym wiem to również od tej samej osoby iż nawet nie wiedział jak ocieplić fundamenty. Normalnie porażka. Całe szczęscie ze juz nie buduje nam domu bo coś cienko bym widziała ten dom.

 

Co do zakupów dalej niewiele mamy tzn stal, cegłe i drewno ale nowy murarz mowi ze nie ma zadnego problemu bo ma znajome hurtownie i bez problemu sie zamówi.

 

Kolejny problem został rozwiązany z wjazdem. Tzn sama będę mogła zrobić tymczasowy zjazd tzn zasypać rów a w przyszlym roku gmina zrobi normalny. I całe szczęscie bo juz myslalam ze samochody beda jezdzic okolo 100metrow przez pole by do mojej działki dojechac.

 

No i tyle wiadomosci wszystko by bylo super gdyby nie pieniądze które ubywają w zastraszającym tempie mimo ze na dobra sprawe jeszcze nie zaczelismy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Prognoza sezonowa wrzesień 07 - styczeń 08

Jesień w tym roku może przyjść wcześniej niż w ostatnich latach i zostaniemy pozbawieni zobaczenia pełnych uroków prawdziwej złotej polskiej jesieni, a to z powodu wcześniej następujących fal chłodów. Na szczęście będzie na ogół sucho. Pierwsze akcenty zimy najprawdopodobniej pojawią się już w listopadzie, być może nawet na początku tego miesiąca. Spadnie wówczas deszcz ze śniegiem lub śnieg. Jednak dalsza część zimy będzie zmienna, bardzo ciepła, ale i także mroźna.

 

 

Wrzesień ciepły i bardziej suchy

 

Kolejny rok z rzędu będziemy mieli okazję przeżywać ciepłą końcówkę lata i początek jesieni. Nie będzie już tak dużo wyjątkowo gorących dni, ale mimo to możemy liczyć na wiele ciepłych chwil, zwłaszcza na południu kraju. Na dodatek będzie bardzo słonecznie. Wszystko wskazuje na to, że będzie bardziej sucho niż latem.

 

Październik chłodniejszy, ale suchy

 

Pierwsza część października jeszcze w miarę ciepła, ale może się zdarzyć, że druga połowa miesiąca i okres złotej jesieni będą już chłodne. Na szczęście chłodom nie będą często towarzyszyć deszcze, ale pogodne niebo. Październik może przynieść mniej deszczu niż zwykle przynosi ten jesienny miesiąc.

 

Listopad z pierwszym śniegiem

 

Ten miesiąc przyniesie pierwsze opady deszczu ze śniegiem i śniegu. Wielce prawdopodobne, że stanie się to już w pierwszej połowie miesiąca. Niewykluczone więc, że tym razem na groby bliskich pójdziemy w ciepłych kurtkach. Oprócz zimna miesiąc ten przyniesie nam sporo wilgoci i niewiele pogodnych chwil.

 

Grudzień bardzo ciepły i mokry

 

Pierwszy iście zimowy miesiąc może nas zaskoczyć. Nasze prognozy wskazują na powrót bardzo ciepłych dni. Wszystko więc wskazuje na opóźnienie się sezonu narciarskiego w górach, mimo, że stanie się to po zimowym listopadzie. Opady jak zwykle podczas wyjątkowo ciepłych dni zimy będą częste i głównie będzie to deszcz.

 

Styczeń mroźny i słoneczny

 

Znowu zupełnie odmienny od poprzedniego miesiąca. Powrócą bardzo słoneczne dni, a w styczniu najczęściej oznacza to fale mrozów. Taki też będzie ten miesiąc. Jednak opadów będzie niewiele, więc na duże ilości śniegu nie powinniśmy aż tak bardzo liczyć, chociaż z pewnością biały puch gdzieniegdzie popada. Styczeń minie pod znakiem anomalii La Nińa, a to może oznacza, że na moment pojawi się taka sytuacja jak w styczniu 2006 roku, kiedy mieliśmy falę syberyjskich mrozów. Nie oznacza to wcale, że cały miesiąc będzie tak zimowy, ale tendencja póki co pokazuje właśnie taki rozwój wypadków.

 

prognoza ze strony

http://www.twojapogoda.pl/encyklopedia/prognozasezonowa.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Smutkiem tu zawiało na forum. Cisza jest. A więc budowa jak wczesniej wspomnialam jest przełożona na wiosnę.

 

A żeby całkiem smutno nie było zapraszam do obejrzenia mojego synka - Tomka, który 2 tygodnie temu skończył dwa latka

 

http://pl.youtube.com/watch?v=kykJVxyZ_8o

 

więc może jak to betina pisze, warto się przemęczyć z tą budową za to nasze dzieci będą miały wielką radość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Dawno mnie tutaj nie było :oops:

Wstępnie budowa ma się zacząć tydzień po świętach wielkanocnych czyli na początku kwietnia. Chyba że pogoda dopisze, to wcześniej ale nie napalam się za bardzo, bo murarz widać w zimnie nie lubi robić.

Do kwietnia musimy zdjąć humus wytyczyć działkę przez geodetę i podłączyć wodociąg. W marcu to zamierzamy robić.

 

Oj budowa się zbliża wielkimi krokami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...