piotriwa 29.04.2007 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2007 Siedzę już dwie godziny przed monitorem, oczytałem się z różnych tematów, ale nie mogę znaleźć nic n/t kominków.... Za dużo tego.... a może i nie.. Planowałem zainstalować w domu CO gazowe+kominek z płaszczem wodnym, połączony z gazem komputerem... Ale po rozmowie z fachowcem (chyba)... już nic nie wiem. Gość zaproponował mi,żebym wybił sobie z głowy płaszcz bo: brudna(określił to jako zasyfiona) szyba kominka na okrągło, czyli zero pięknych widoków. Serwis raz do roku, gdzie koszt to ponoć ok 2tyś.zł i znaczne ilości drewna do opału, co generalnie prawie wyrównuje koszt eksploatacji w porównaniu z kominkiem bez płaszcza z rozprowadzeniem np. ciepła od komina....Nie wspomnę o różnicy kosztów instalacji... Bardzo proszę o ustosunkowanie się do tematu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 29.04.2007 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2007 Zasyfiona szyba to pryszcz w porownaniu z kotlownia w salonie . Kiedys byl tu watek zrozpaczonej dziewczyny , ktora taka kotlownie miala. Chyba jako jedyna przyznala sie do porazki w postaci takiego rozwiazania. ps.zmniejsz awatar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 29.04.2007 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2007 j.w.kominek z płaszczem to przeciez kocioł c.o.chcesz takie koromysło trzymac w salonie, a nie w kotłowni ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotriwa 29.04.2007 19:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2007 koromysło cokolwiek to jest, to właśnie chyba nie chcę... Myślałem o jakiejś ekonomii, ale chyba źle myślałem.. hihi Generalnie, to jestem na etapie,że mogę sobie jeszcze powymyślać.... Po pierwsze ma być ładnie i sympatycznie, więc jak kotłownia w salonie ma być, to faktycznie chyba lepiej jakieś cacko za tą kasę kupić i będzie fajnie...a może coś zaoszczędzę.... dzięki za opinię. Może jeszcze jakaś sugestia.. ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotriwa 29.04.2007 20:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2007 Znalazłem w Wikipedii: Koromysło - drewniany przyrząd do noszenia ciężarów, najczęściej wiader z wodą. Ma kształt pałąka z wycięciem na szyję zakładanego na ramiona; dwa ciężary o zbliżonej wadze wiesza się na hakach na obu końcach pałąka, dzięki czemu koromysło zachowuje równowagę. Słowo wywodzi się z języka ukraińskiego. Inne spotykane nazwy: jarzemka, kluki, sądy. PS. avatar maluśki.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 29.04.2007 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2007 Z takim kominkiem ladnie i schludnie moim zdaniem nie bedzie Nie bylam tak dociekliwa zeby o znaczenie tego slowa Brzoze pytac(pewnie na ciemniaka nie chcialam wyjsc ) dziekuje wiec za przetlumaczenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 29.04.2007 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2007 Serwis raz do roku, gdzie koszt to ponoć ok 2tyś.zł możesz rozwinąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
April 13 29.04.2007 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2007 Cześć,my również zastanawiamy się nad kominkiem z płaszczem wodnym.Dużo na ten temat znajdziesz tutaj: http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=36551&postdays=0&postorder=asc&start=0 B&S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 29.04.2007 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2007 Najfajniej jest jak do kominka z płaszczem zniechęcają Ci, którzy go nie mają Ja mam. I zachęcam. Fajna rzecz - napalisz, i po kilkunastu minutach kaloryfery cieplutkie. Z tą kotłownią to wielka bujda. Być może komuś tam bucha do salonu sadza - ale pewnie jak by zamienić tam kominek z płaszczem na zwykły też by buchało, bo np. przewód spalinowy ma za mały przekrój lub nie ma doprowadzenia powietrza z zewnątrz a okna hermetycznie szczelne. Wybrałem CTM, bo Makroterm rzeczywiście potwornie brudzi szybę. CTM daleko mniej (mam dobre porównanie - sąsiad ma Makroterma i paliliśmy tym samym drewnem). Co do Lechmy - nie podobał nam się z wyglądu, ponadto ma nieco uboższe zabezpieczenia. CTM ma ponadto bypass, który pozwala skierować spaliny tak, aby nie podgrzewały zbytnio płaszcza - ekstra rzecz jak jest ciepło i nie chcesz, żeby kaloryfery w lecie grzały od kominka. Poszukaj wyszukiwarką - było o tym pełno. Ponadto jest gdzieś w "Klubach budujących" klub użytkowników kominków z płaszczem wodnym - tam znajdziesz sporo opinii, zarówno dobrych, jak i złych. Sporo tam też informacji o ewentualnych błędach, któe można popełnić, i o ich skutkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 30.04.2007 17:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 Co do Lechmy - nie podobał nam się z wyglądu, ponadto ma nieco uboższe zabezpieczenia. Czy możesz rozwinąć! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotriwa 30.04.2007 20:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 Serwis raz do roku, gdzie koszt to ponoć ok 2tyś.zł możesz rozwinąć Mogę: chodzi o czyszczenie układu..ponieważ jest pod jakimś ciśnieniem, nie może się zakamienić, więc czyszczenie systemu, plus czyszczenie komina, bo ponoć więcej się pali..... Zaznaczam, że to opinia sprzedawcy-fachowca... No i oczywiście czyszczenie samego wkładu... na pewno przestudiuję ten temat... Acha, słyszałem od w/w sprzedawcy opowieść o tym, jak zabrakło chwilowo prądu u jednego z posiadaczy kominka z płaszczem i elektronicznym sterowaniem tego "Cyrku", w każdym razie, zabrakło prądu, po ponownym włączeniu się systemu (właściciela nie było w domu) zrestartowały się te wszystkie cuda... i bum.... dach 3 cm wyżej niż 5 minut wcześniej....... ponoć po tym wydarzeniu, mój zaprzyjaźniony GURU od kominków przestał handlować sprzętem z płaszczem.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anoolka 30.04.2007 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 Ja już kiedyś miałam mieszkanie (110m2) ogrzewane kominkiem z systemem rur rozprowadzających ciepłe powietrze. i powiedziałam nigdy w życiu więcej. Kotłownia w salonie, trudno utrzymać czystość, ciągle się kurzy i strasznie brudzą się ściany. A że ja jestem straszny czyścioch, to po prostu nie mogę. Teraz będę mieć kominek tylko rekeracyjnie. Nie wiem jak jest z płaszczem wodnym. Może lepiej. Może mniej kurzu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola_K 30.04.2007 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 i ja jestem na etapie, ze jeszcze moge wymyslac.. i wymyslilam, ze kominek tak, ale nie z plaszczem wodnymnie, bo nie chce kotlowni w salonie, a poza tym zastanowilam sie, jak czesto bede w nim palic? stwierdzilam ze tylko dla nastroju, wiec po co inwestowac w droga instalacje, ktorej nie wykorzystam? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Eltom 01.05.2007 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2007 j.w. kominek z płaszczem to przeciez kocioł c.o. chcesz takie koromysło trzymac w salonie, a nie w kotłowni ? Chcąc potraktować kominek jako alternatywne źródło grzania to chyba tylko płaszcz albo rozprowadzenie powietrza. Rozprowadzenie odpada, bo chcemy mieć wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła i jak nam powiedzieli kanały nie przeżyją takich temperatur jak od kominka wychodzą, więc trzeba by położyć drugi komplet rur i kratek/anemostatów - raczej się to nam nie uśmiecha. Aktualny pomysł to wymiennik powietrze-woda na odprowadzeniu spalin. Dzięki temu na dole jest *normalny* kominek, z buzującymi, gorącymi płomieniami i czystą przez co najmniej 2 godziny szybą, a w instalacji CO jest trochę cieplejsza woda. Oczywiście uzyskamy tą metodą mniej ciepła niż z pełnoprawnego wodnego kotła kominkowego, ale za to zyskujemy kominek Tak się nam przynajmniej wydaje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 01.05.2007 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2007 Znalazłem w Wikipedii: Koromysło - drewniany przyrząd do noszenia ciężarów, najczęściej wiader z wodą... pisałem to w znaczeniu "rzecz nie pasująca do salonu", genealogia słowa sie zgadza Najfajniej jest jak do kominka z płaszczem zniechęcają Ci, którzy go nie mają Ja mam. I zachęcam. Fajna rzecz - napalisz, i po kilkunastu minutach kaloryfery cieplutkie ... a niby jak jest przy kotle c.o. ... napalisz i po kilkunastu kaloryfery zimne ... !? ( moze małe wyjasnienie - szybkość nagrzania wody w instalacji nie zalezy w czym palisz ... a jaka masz pojemnośc zładu jesli masz masz zład o małej pojemności wodnej - nagrzejesz go szybko - kilkanascie minut jesli duzy zład - nagrzejesz wolniej ale za to zakumulujesz ciepło i wolniej dom sie wychłodzi ) p.s. jesli juz o to chodzi to jestem zwolennikiem wiekszej pojemności wodnej instalacji., która przy wiekszym zładzie pracuje stabilniej ... natomiast zarówno w przypadku kominka z płaszczem wodnym jak i kotła c.o mozna miec instalacje o małej ilości wody jak i duzej w przypadku kominka jestes jednak skazany na spalanie górne ... w przypadku kotła - masz wybór obu wersji - górne (mało oszczędne ) - dolne (ekonomiczne) i to mi sie wydaje lepszym argumentem, za kotłem ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
filipek 01.05.2007 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2007 i ja jestem na etapie, ze jeszcze moge wymyslac.. i wymyslilam, ze kominek tak, ale nie z plaszczem wodnym nie, bo nie chce kotlowni w salonie Cześć Nie czaję tej kotłowni w salonie. Jaka jest różnica w paleniu w zwykłym kominku, a z płaszczem, jeśli palisz tak samo często? pozdr filipek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 01.05.2007 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2007 w przypadku kominka jestes jednak skazany na spalanie górne ... w przypadku kotła - masz wybór obu wersji - górne (mało oszczędne ) - dolne (ekonomiczne) i to mi sie wydaje lepszym argumentem, za kotłem ... Nie bardzo rozumiem! Co to znaczy górne spalanie przy kominku? górne to kaloryfery a dolne to podłogówka??? Jeżeli tak jest to przy Kominku z PW tak samo może być i podłogówka i kaloryfery. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 01.05.2007 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2007 w przypadku kominka jestes jednak skazany na spalanie górne ... w przypadku kotła - masz wybór obu wersji - górne (mało oszczędne ) - dolne (ekonomiczne) i to mi sie wydaje lepszym argumentem, za kotłem ... Nie bardzo rozumiem! Co to znaczy górne spalanie przy kominku? górne to kaloryfery a dolne to podłogówka??? Jeżeli tak jest to przy Kominku z PW tak samo może być i podłogówka i kaloryfery. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 01.05.2007 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2007 w przypadku kominka jestes jednak skazany na spalanie górne ... w przypadku kotła - masz wybór obu wersji - górne (mało oszczędne ) - dolne (ekonomiczne) i to mi sie wydaje lepszym argumentem, za kotłem ... Nie bardzo rozumiem! Co to znaczy górne spalanie przy kominku? górne to kaloryfery a dolne to podłogówka??? Jeżeli tak jest to przy Kominku z PW tak samo może być i podłogówka i kaloryfery. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anoolka 01.05.2007 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2007 Z tą kotłownią w salonie chodzi o to, że jeśli kominek jest jedynym źródłem ciepła, to w okresie grzewczym praktycznie ciągle w nim palisz. A więc składujesz trochę drewna przy kominku, lub co parę godzin je donosisz, otwierasz drzwiczki (czasem wtedy dymi jak słaby ciąg), co parę dni wynosisz popiół, myjesz szybę, rozpalasz na nowo i tak w kółko przez kilka miesięcy. Mnie to strasznie wkurzało, bo ciągle zamiatałam, ścierałam kurze, a i tak ciągle było brudno. A jak masz kominek rekreacyjny, to sobie w nim napalisz raz na jakiś czas, załadujesz drewno i czekasz aż ci się wypali. Popiół wynosisz rzadziej, szybę myjesz rzadziej i nie targasz drewna kilka razy dziennie, tylko kilka razy w m-cu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.