supernova 17.01.2009 23:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2009 Witam w 'klubie kryzysu', Sąsiadko! Ja też przeżywam chwile dauna: nie mamy gazu (gazownia nie chce wciąć przyłącza, bo ziemia zmarznięta), więc od 3 tygodni mam prawie codziennie co 4 h szychty palenia w kominku z płaszczem... (bez nocy, uff)Codziennie zanoszę więc modły do Kreta (Jarosława) o dodatnią temperaturę... Drewno na podłogi wycenili na 60 tys (z robocizną), kamień (podłogi i blaty) na 50tys...normalnie ręce mi opadają. Jestem pod wrażeniem Waszej koordynacji prac i pietyzmu w wykończeniu - na pewno dacie radę ze wszystkim! Podziwiam, jak niesamowicie dajesz sobie radę i z budową i z Dziećmi! Powodzenia! Sąsiadka z Radości (dziś tak naprawdę z Doliny)PS. wiem, ze będzie dobrze i zapomnę o tym całym stresie, jak zakwitnie mi w ogrodzie jabłonka! ale do maja jeszcze tyle czasu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
glowac 18.01.2009 11:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2009 Witaj Supernova Dziś u nas słońce świeci więc i humor wraca - oby do wiosny My też czekamy z podłączeniem gazu aż mrozy odpuszczą - tylko Wy już mieszkacie z tego co zrozumiałam? Więc życzę ciepła, słonka i wytrwałości sąsiadko. Radość to jedno z naszych ulubionych miejsc. Mamy upatrzony piękny plac z przecudowną ruinką - marzyliśmy o jego zakupie i odrestaurowaniu domu - ale jakoś rozeszło się po kościach Do dziś zajeżdzamy zobaczyć, czy dom jeszcze stoi Ceny o których piszesz koszmarne - za to pewnie dom wspaniały Ja trochę żałuję tych naszych jabłoni - mieliśmy 7 przepięknych drzew - wszystkie wycięliśmy Za to planuję posadzić w ogrodzie, agrest, porzeczki, maliny, jerzyny, borówkę - już nie mogę się doczekać aż wszystko będzie owocowało, pachniało ........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
supernova 18.01.2009 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2009 Witaj! Nie, nie mieszkamy jeszcze niestety.... ale musimy grzać, bo nam wilgoć na tynki wchodzi, ściany są pokryte szronem (były w te wielkie mrozy), instalacja napełniona wodą. Przeprowadzkę planujemy na koniec marca (żeby nie mówić 01.04;-). Cały czas wynajmujemy favelę w Aninie, styl późny Gierek, boazeria atakuje zewsząd, sto poziomów i schodów, za gaz (a w domu jest 15 stopni w porywach do 16!) do ogrzewania ok. 2000 PLN miesięcznie! Straszne, prawda? Czy ta Wasza upatrzona działka w Radości porośnięta bzami?Lizard Street?))My za to mieliśmy upatrzoną przepiekną działkę w Międzylesiu, ale niestety leśna i jak widać - ciężko byłoby ją odlesić, a kasa zamrożona. Była niedaleko tego Ośrodka dla Chorych Dzieci. Cudna była! Mam nadzieję, że Frankowi już lepiej! Pozdrawiam i jadę na działkę poprzymierzać wczorajsze zdobycze z Bartyckiej! Miłego dnia! kaśka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 18.01.2009 17:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2009 Dzięki dziewczynki Pobeczałam sobie - potem nos wytarłam, zakasałam rękawy i wzięłam się w garść. Powtarzam sobie, że: "Trzeba być twardym a nie miętkim" Wybaczcie chwilkę słabości - staram się, żeby dziennik był dziennikiem budowy naszego domu a nie pamiętnikiem desperate hausewife - ale mi nerwy puściły no cóz to chyba czasem trudniejsze do realizacji niz jakiekolwiek wyzwanie dla pan od płytek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
glowac 18.01.2009 18:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2009 supernova my w tej chwili mieszkamy w Aninie Widzę, że chyba wiesz, która to działka w Radości? - mam do niej ogromny sentyment Franek czuje się znacznie lepiej - dziękuję- szczpienie na pneumokoki ma swoje plusy i minusy - najgorsze są w tym przypadku odczyny poszczepienne (już raz z Marynią to przerabialiśmy ) 78mysz to prawda Naprawdę jest mi miło, że ktoś tu zagląda - nie czuję się taka "osamotniona" Ostatnio oboje z mężem potrzebujemy dużej motywacji, żeby dalej ciągnąć tę budowę - na studiach dużo mówiono o "zespole wypalania się sił" co prawda w kontekście terapeutów w kontakcie z pacjentem - widzę, że można to także przenieść na grunt budowlany Właśnie nas to dopada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 19.01.2009 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 glowac, jesteśmy tu po to, aby się nawzajem wspierać Teraz my cię będziemy wspierać i dopingować do pracy, a ty za rok siedząc na tarasie, popijając kawkę w promieniach zachodzącego słońca, będziesz wpierać nas Tobie naprawdę już niedużo zostało, a ja jestem dopiero na początku drogi Głowa do góry, wiosna idzie, jak się zrobi cieplej, to od razu człowiekowi wrócą chęci do życia i działania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 20.01.2009 16:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2009 hejka kochana matko jedyna jak dawno mnie u Ciebie nie bylo bardzo się cieszę że do mnie zajrzałaś i o sobie przypomnialaś widzę że pokoik córeczki zapowiada się prześlicznie! zazdroszczę doła na tym etapie. ja już mam a ile mi do Ciebie brakuje! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 21.01.2009 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2009 Hej ja dopiero dotarłam do Twojego dziennika ale masz super domek a w oknach to się zakochałam a co najlepsze wszystko pod niesamowitą kontrolą - ja nie wiem jak to możliwe przy dzieciaczkach - ja siedzę w domu z Zu ale czas mi tak przez palce ucieka, że aż strach powodzenia i buziaki Aga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 21.01.2009 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2009 glowac i jak samopoczucie ? Dół już przeszedł ? Mam nadzieję, że tak. A jak się zrobi trochę cieplej, to wpadam do ciebie z moimi dziewczynkami podtrzymać na duchu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
glowac 21.01.2009 23:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2009 Kryzys minął - nie ma czasu na nic a tym bardziej na łapanie doła Efilo dziękuję, że do nas zajrzałaś - pokój dla Mani jest moim oczkiem w głowie. Mam nadzieję, że będzie na tyle ładny, że niunia się nim zachwyci i będzie chciała w nim spać - zamiast w naszej sypialni pasie bardzo się cieszę, że do nas zajrzałaś Okna mamy najzwyklejsze - a co najgorsze mamy problem jak je "ubrać"? Powoli musimy się nad tym zastanowić Zaglądaj częściej - będzie mi bardzo miło Lidszu - kochana dołek dawno zakopany - dzieciaczki nie pozwalaja mi na chwile słabości. Młody od rana ma "banana" na twarzy, Mania ciągle zakochana w mamuni, wtulona - ech i jak tu się dołować - jak czasu nie ma. Trzymam Cię za słowo - i zapraszam na kawusię (nie tylko wirtualną). A może uda nam się spotakać na jakimś placu zabaw dla dzieciaków? My często jesteśmy w Smyku na Zwoleńskiej lub przy delikatesach w Starej Miłosnej? Choć lepiej jest chwilowo przeczekać tę epidemię grypy - wszyscy chorują Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 22.01.2009 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 Efilo dziękuję, że do nas zajrzałaś - pokój dla Mani jest moim oczkiem w głowie. Mam nadzieję, że będzie na tyle ładny, że niunia się nim zachwyci i będzie chciała w nim spać - zamiast w naszej sypialni Ty Sprytko!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 22.01.2009 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 glowac, cieszę się, że dołek minął. Jestem jak najbardziej za spotkaniem, ale może rzeczywiście troszkę odczekać, aż pogoda się troszkę poprawi i okres choróbsk minie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
glowac 22.01.2009 12:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 Efilo dziękuję, że do nas zajrzałaś - pokój dla Mani jest moim oczkiem w głowie. Mam nadzieję, że będzie na tyle ładny, że niunia się nim zachwyci i będzie chciała w nim spać - zamiast w naszej sypialni Ty Sprytko!! widzę, że wiesz o czym mówię ? Cudne są chwile, kiedy szkraby wskakują nad ranem do naszego łóżka (właściwie młodego sama biorę) ale jak wrócę do pracy to będzie mały horror. Marynia przeniosła się do własnego pokoju jak miała rok i 8 msc. Mam nadzieję, że w nowym domu będzie chciala spać u siebie Lidszu trzymam Cię za słowo i może reszta wawerskich bab budowniczych też się z nami spotka? Mam nadzieję, że w kwietniu będę mogła zaprosić Was na kawę do naszego domu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 23.01.2009 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 Z czego masz parapety? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
glowac 23.01.2009 07:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 Zew. z blachy rukkowskiej - takiej samej z jakiej mamy obróbkę na dachu, a wewnątrz helopal - białe model 95wczoraj je przywiozłem. będą montowane za dwa tygodnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 23.01.2009 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 ide zobaczyć co to ten helopal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 23.01.2009 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 już wszystko wiem. to firma. robi drewnopodobne, aluminiowe, stalowe i marmurowe. 95 to kolor. z czego będziesz mieć te Twoje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
glowac 23.01.2009 10:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 http://www.helopal.com.pl/probka.php?id=95&back=helopalcl.php o ile się dobrze orientuję - moje słońce zostawiło je dziś w garażu - sama ich nie miałam jak zobaczyć - to chyba mączka marmurowa? Jak M będzie miał chwilkę wolnego to sam Ci odpowie - ja znalazłam tylko ten link w int Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 23.01.2009 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 już się rozeznałam mniej więcej. musze się wybrać do jakiegoś salonu i je obejrzeć. przydałoby mi się drewienko z okna. tylko gdzie ono jest? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
glowac 23.01.2009 18:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 ten konkretnie jest z mączki i żywic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.