AGROTURYSTYKA - FAJNA SPRAWA

[DPS]

Tomku, a tak na poważnie - czy mógłbyś napisać coś bliżej o swojej saunie? Chodzi mi taki pomysł po głowie od zeszłego roku... Robiłeś ją sam od podstaw czy zamówiłeś gotową kabinę? Jeśli sam, to możesz opisać jak? Z czego? Jeśli gotowa - jaka i za ile? Moi goście byliby zachwyceni mając saunę.

[tomek1950]

W "komturii" już temperatura skoczyła z 16 do 19 stopni.

[tomek1950]

Gagato już piszę Ci na priva.

[Biała]

Ja do grzania mam super prześcieradło na prąd. Leży mi takie ciepełko pod tylkiem, a ja sobie w łóżeczku przeglądam forum muratora i oglądam stare odcinki M jak Miłość Mój TZ pojechał do kraju na urlop i dlatego mam te wszystkie wygody. Tak to mi nie wolno seriali oglądać i za długo na internecie siedzieć. Chyba lepiej odpoczywam jak jego nie ma, niż jak sama byłam na urlopie (nie czyta mi przez ramię to mogę tak pisać).

[Biała]

Moi goście byliby zachwyceni mając saunę.

 

Tylko goście?

Ja też chcę taką saunę, proszę się podzielić tajemnicą z czego to.

[tomek1950]

Primo, oczywiscie nie Gagacie tylko naszej Pre...datorce,

Secundo, wywaliło mnie na półtorej godziny, więc nie bedę nic skrywał i wywalę kawę na ławę.

Sauna zawsze nam się marzyła. Komturowa spędziła kiedyś rok w Skandynawii, ja pracowałem w szwedzkiej firmie i oboje polubiliśmy to ciepełko przenikajace do głębi. Okazji mieliśmy sporo. Remontując chałupę, to znaczy "komturię długo zastanawialiśmy się gdzie i za co ten przybytek, różnie zwany, bo to sauna najpopularniejsze (fiński) bastu - szwedzki, a w słowiańskich jezykach banią często zwany zainstalować. Kiedy w Warszawie na ul. Bartyckiej obejrzałem co oferują nasi handlarze, "rura mi zmiękła" i byłem gotowy zrezygnować. Za byle "sławojkę" z piecykiem chcieli tyle kasy, że nie tylko remont, ale dwie okazałe komturie bym postawił. No, ale od czego FORUM MURATORA. Była na forum taki magik o nicku Akson co one łaźnie stawiał, a ceny miał przyzwoite. Padło na niego. Zgodził się ku maszej radości. Komnatę, w której wcześniej ziemniaki dla trzody chlewnej parowano, po niewielkiej adaptacji dla potrzeb sauny niezbednej przygotowaliśmy. Rozmiar słuszny onej drewnianej komnaty z piecykiem dostosowany został do rozmiarów yżytkowników. Najdłuższy w naszej rodzinie dwa metry prawie mierzy, jak się wyciągnie, więc sauna takież wymiary otrzymała. Stosowny projekt przez wykonawce nadesłany został wraz z kalkulacją i propozycją umowy. Wszystko pięknie. Termin montażu pokrzyżowały obfite opady śniegu. Ale już wiosną sauna, z niewielkimi przygodami dojechała i w jedną noc zmontowana została. Odrzwia jedynie szklane w chwili montażu na kształt brylantów się rozprysły.

W miejsce szklanych prowizorycznie płytę G-K przycięto, a wykonawca z ręką na secu obiecał, że drzwi niezwłocznie nowe dostarczy.

Minęło od tego czasu ponad dwa lata i gipsowe drzwi straszą, a wykonawca ma wszelkie moje prośby i groźby gdzieś.

Wysyłam co napisałem bo znów mnie może wywalić i bedę pisał dalej.

[tomek1950]

Sama sauna wykonana jest z kilku gatunków drewna, ocieplona wełna mineralna. teoretycznie, jeśli ktos ma odpowiednie wyposażenie warsztatowe, wie co o jak - można zbudować samodzielnie. Niezbędne do budowy drewno trzeba kupić. Piecyk też. Wymiar należy dostosować do rozmiarów uzytkowników i/lub ich ilości. Wielkość w m3 ma wpływ na moc niezbędnego pieca.

Generalna zasada użytkowania: suma temperatury w stopniach Celsjusza + wilgotność w % = 110.

Zdjęcia mogę, chyba , naszej sauny wysłać na priva

[DPS]

Tomku, bardzo dziękuję, trochę mi to rozjaśniło.

[Gagata]

Co prawda nie do mnie ale w wielkim zaciekawieniem przeczytałam bo i mnie to interesuje! Bardzo proszę o te zdjęcia na priva!

[tomek1950]

Wywaliło mnie z internetu na koniec bardzo skutecznie i więcej zalogować się nie udało. Komputer wysyłał jakieś głupie sygnały i odmawiał dalszej współpracy.

Gdyby nie zdalna pomoc Maksia musiałbym skapitulować przed głupim kompem.

Dzięki Maksiu.

[maksiu]

Wywaliło mnie z internetu na koniec bardzo skutecznie i więcej zalogować się nie udało. Komputer wysyłał jakieś głupie sygnały i odmawiał dalszej współpracy.

Gdyby nie zdalna pomoc Maksia musiałbym skapitulować przed głupim kompem.

Dzięki Maksiu.

 

Tomku... żaden problem, dzwon kiedy tylko będziesz w potrzebie

pozdrawiam

m.

[adp]

Witamy

 

Nasz pomysł to nie agroturystyka ale coś podobnego tylko z myślą o dzieciach które znalazły się w trudnej sytuacji życiowej.

 

Jesteśmy w trakcie remontu wielkiego domu w Dąbrowie Górniczej, który został zniszczony przez pożar.

Staramy się zorganizować w tym domu ośrodek dla dzieci.

 

Chętnie przyjmiemy cokolwiek, wszelkiego rodzaju niepotrzebne rzeczy , które można jeszcze wykożystać.

To jest nasza strona http://www.pogoria.adp.org.pl

Potrzebne są wszelkiego rodzaju materiały budowlane, instalacyjne, kanalizacyjne elektryczne itp.

Lub cokolwiek co jest tobie juz nie potrzebne a my zorganizujemy aukcjie charytatywną.

Każda pomoc mile widziana.

Pozdrawiam serdecznie

Akademia Dobrych Pomysłów

[DPS]

Na razie jeszcze nie mam takich zbędnych materiałów, bo moja budowa wciąż w trakcie. Jeśli będą - chętnie pomogę, zajrzę na stronkę. Pozdrawiam!

[Gagata]

I ja również będę miała w pamięci! Trzymam kciuki za Wasze działania

[tomek1950]

"Ło rany" Przez całydzień nikogo A myślałem, że zejdzie mi godzina na przeczytanie. Predatorkę pewnie męczą goście , rozumiem kaska, a reszta?

Jutro będę dopiero wieczorem na forum wcześniej nie dam rady.

[DPS]

"Ło rany" Przez całydzień nikogo A myślałem, że zejdzie mi godzina na przeczytanie. Predatorkę pewnie męczą goście , rozumiem kaska, a reszta?

Jutro będę dopiero wieczorem na forum wcześniej nie dam rady.

 

Goście mnie nie męczą , tylko konieczność robienia różnych rzeczy z nimi związanych - a to wykosić, a to wyczyścić basen, a to załatwić imprezę, a to podlać im kwiaty na tarasie, a to jajek dać albo smaluszku domowego...

A na jutro wieczór jesteśmy umówieni w wątku, trzymam Cię za ... słowo!

[Jerry-Mc]

Witamy

 

Nasz pomysł to nie agroturystyka ale coś podobnego tylko z myślą o dzieciach które znalazły się w trudnej sytuacji życiowej.

 

Jesteśmy w trakcie remontu wielkiego domu w Dąbrowie Górniczej, który został zniszczony przez pożar.

Staramy się zorganizować w tym domu ośrodek dla dzieci.

 

Chętnie przyjmiemy cokolwiek, wszelkiego rodzaju niepotrzebne rzeczy , które można jeszcze wykożystać.

To jest nasza strona http://www.pogoria.adp.org.pl

Potrzebne są wszelkiego rodzaju materiały budowlane, instalacyjne, kanalizacyjne elektryczne itp.

Lub cokolwiek co jest tobie juz nie potrzebne a my zorganizujemy aukcjie charytatywną.

Każda pomoc mile widziana.

Pozdrawiam serdecznie

Akademia Dobrych Pomysłów

 

 

Chylę czoła, stwarzanie słabszym lepszego startu w dorosłe życie to idea warta poświęcenia. Gdyby mógł coś doradzić – załóżcie dziennik remontu Waszego domu tutaj na muratorze. Piszcie, jak sprawy stoją, co udało się załatwić, z czym największe problemy. Wrzucacie trochę fotek pokażcie, że można iść tą drogą.

Stwórzcie wokół projektu pozytywną atmosferę, zarażajcie entuzjazmem. Brzmi to trochę jak marketing, ale przecież w słusznej sprawie. Jestem przekonany, że w niedługim czasie odzew forumowiczów Was zaskoczy.

Pozdrawiam i trzymam kciuki.

[Jerry-Mc]

LISTA CHĘTNYCH NA SPOTKANIE WĄTKU AGRO:

 

1. asia.malczewska

2. dompodsosnami

3. Komtur Mazurski

4. Jerry Mc i Joanna

5. maksiu

6. Gagata

 

Gagato, gratuluję bardzo serdecznie, wiem, że już i tak mamy w Twojej osobie fachowca od krajobrazów i terenów zielonych. Tomek to dietetyk, Biała i Tatjana koniary, oprócz tego Tatjana restaurator staroci i grafik, ja i Asia - językowcy... Niezły z nas zestaw! Damy sobie radę!

 

 

Zgłaszam się do klubu restauratorów staroci. Zajmuję sie renowacją mebli i restauracją wiktoriańskich domów. Moją drugą pasją i poniekąd zawodem jest obrót nieruchomościami.

Ps. Jak Wy to robicie? Ledwo nadążam czytać, co wejdę na agroturystykę to dwie nowe bite strony do przeczytania .

[DPS]

 

Zgłaszam się do klubu restauratorów staroci. Zajmuję sie renowacją mebli i restauracją wiktoriańskich domów. Moją drugą pasją i poniekąd zawodem jest obrót nieruchomościami.

Ps. Jak Wy to robicie? Ledwo nadążam czytać, co wejdę na agroturystykę to dwie nowe bite strony do przeczytania .

 

A bo ko0lega jakoś tak rzadko do nas zagląda - a my tutaj jak pszczółki...

[Biała]

Raczej jak sowy, albo nietoperze. Kto to widział, żeby tak po nocach przesiadywać w internecie, a goście rano spóźnione sniadanie dostaną