Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

my 2 lata temu za 1/2 ha działki zabudowanej budynkami gospodarczymi i domem z 17 wieku (tfu! teraz same problemy z nim ...) zlokalizowanej w samym centrum wsi zaplaciliśmy 60 tysiączków.

nie wiem jak to się ma do Twoich cen, Markowy, ale podejrzewam że piszesz o siedliskowych.

Acha, Braza, ja mam POŚ i zapraszam do "podziwiania", poza tym mogę coś niecoś powiedzieć na jego temat - latwy i fajny w obsłudze, oprócz tego zmusza do bycia ekologicznym, co w końcowym efekcie nas cieszy bardzo.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/77909-agroturystyka-fajna-sprawa/page/123/#findComment-2397447
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Cześć dziewczynki :D ja przy Was to dziadek :(

 

Tym drobniutkim to mnie totalnie ubawiłeś :D :D

 

Asiu, no powiem szczerze, że również wprowadziłaś mnie w dobry nastrój :D

POŚ-a już się nie boję i jeśli będzie taka potrzeba to wchodzę w niego bez dwóch zdań - Forum Muratora to jednak potęga :D Poczytałam sobie o oczyszczalniach, posłuchałam, co mówią użytkujący i ... no już mówiłam, wchodze w to!!!!

 

Oglądana ostatnio ziemia jest puściuteńka, tak na wjeździe do wsi, w głębi, za zabudowaniami, ale na tyle blisko, żeby czuć się w miarę bezpiecznie. Tylko skąd ja wezmę tyle szmalu???? Toż jeszcze pobudowac coś muszę!!!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/77909-agroturystyka-fajna-sprawa/page/123/#findComment-2397790
Udostępnij na innych stronach

Brazunia, jeśli to prawie 6 ha to aż tyle nie potrzebujesz ... Może kup wsio i część potem sprzedaj (z zyskiem 8) )..

Jeśli siedliskowa z PRAWEM DO ZABUDOWY 10 km od morza to może być normalna cena. niestety... :-? Ale -ale - zawsze możesz liczyc na OKAZJĘ tylko wtedy musisz sama jeździć , szukać i pytać (sołtysów, mieszkańców) w miejscach, które Ci sie pododbają. Pora roku zbliża się idelana na poszukiwania połączone z wycieczkami..

Ale do tego potrzebne .... prawko, więc - do roboty :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/77909-agroturystyka-fajna-sprawa/page/123/#findComment-2398597
Udostępnij na innych stronach

Widać od razu trzeźwą i fachową głowę od nieruchomości. :D

Chyba bym nie wpadła sama na pomysł sprzedaży części gruntów z zyskiem. :oops:

To bardzo dobry pomysł jest. :D

Goście już dzwonią codziennie i rezerwują u nas miejsca. 8) :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/77909-agroturystyka-fajna-sprawa/page/123/#findComment-2400969
Udostępnij na innych stronach

Nooo, sprzedaż części gruntów to dobry pomysł, tylko tak sobie myślę: skoro ja mam wątpliwości co do tych 45000 za ha, to jak do tego podejdą inni???? I tu się zaczynają schody, bo mogę później tego po prostu nie sprzedać za taką cenę!!!

Prawko w końcu zrobię, bo już mam dość tych porażek, obiecuję :D

 

 

Kuchnia jest Gagatki, już sobie przypomniałam :D Cuuudoooo!!!!

 

 

I oczywiście: Dzień dobry wszystkim :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/77909-agroturystyka-fajna-sprawa/page/123/#findComment-2401200
Udostępnij na innych stronach

Brazunia - z całą sympatią :wink: - nie oceniaj inwestorów na rynku wg siebie - to ślepa uliczka :roll: A poza tym Ty - bez obrazy :D - mocno się zastanawiasz, masz całą kupę wątpliwości, konsultujesz się z całą Polską :D :D a w tym czasie - inni kupują!

Nie sugeruję, żeby działac bezmyslnie - ale żeby działać :wink: .

 

Zobaczysz - zrobisz prawko i kupisz co sobie wymarzyłaś.

Na którejś wycieczce za miasto zobaczysz piękny stary dom i zabudowania, wokoło lasy i - tabliczka NA SPRZEDAŻ..... :p

 

Dzięki za miłe słowo o kuchni 8)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/77909-agroturystyka-fajna-sprawa/page/123/#findComment-2401260
Udostępnij na innych stronach

Z tą sprzedażą to nie tak łatwo. Może US przyczepić się, że ziemię kupiłaś za ceną niższą od jej wartości. Wtedy trzeba będzie dopłacić różnicę oraz podatek. Dopiero po 5 latach można swobodnie sprzedawać. U nas tak było z małą łączką, którą kupiłam za niecałe 10 tysięcy, a US wystosował pismo, że ta ziemia warta jest ponad 3 razy tyle. Po wielu pismach przyznali nam rację, ale jeśli w tej chwili bym chciała to sprzedać drożej, to by znaczyło, że mają racje. Ale zawsze można te 5 lat odczekać, a te zbędną ziemię traktować jak takie koło ratunkowe.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/77909-agroturystyka-fajna-sprawa/page/123/#findComment-2401674
Udostępnij na innych stronach

Biała - na pewno zawsze warto zaczekac ze sprzedażą ziemi, na tym rzecz polega - je wartośc tylko urośnie. Ale przypadek, który opisujesz - czy on dotyczył osoby będącej rolnikiem i ziemia miała status rolny? Bo jeśli ziemia ma status rolny to sprzedaż/kupno ziemi sa zwolnione od podatku. A przepis dot. koniecznego upływu 5 lat miał zastosowanie w przyp. nieruchomości mieszkaniowych (teraz się zmienił, lub zmieni) ale zawsze mozna było pieniądze przeznaczyc na cel równiez mieszkaniowy i od podatku uciec.

 

US może sie przyczepic jesli coś im zgłaszasz przy takiej transakcji, a jeśli nie ma opodatkowania i nic im nie wysyłasz to na jakiej podstawie oni "wystosowują pisma"?

 

A gdybyś sprzedała swoja ziemię teraz drożej bo CENA NIERUCHOMOŚCI/ZIEMI WZROSŁA (bo wzrosła) to też się przyczepią??

 

..nie wiem zresztą jak argumentowałaś w tamtej sytuacji...

 

 

..ech te przepisy i ich interpretacje... :evil:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/77909-agroturystyka-fajna-sprawa/page/123/#findComment-2401966
Udostępnij na innych stronach

Wracając do Brazy - musiałaby na jakiś czas zamrozić pieniądze w tej ziem nadprogramowej, nie? :roll:

Bo nie wiadomo, kiedy znalazłby się chętny za dającą sensowny zysk cenę. :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/77909-agroturystyka-fajna-sprawa/page/123/#findComment-2403106
Udostępnij na innych stronach

Tak, ten przypadek dotyczył ziemi rolnej zakupionej przez przyszłego rolnika (czyli przeze mnie). To znaczy konkretnie, to ta ziemia była kupiona na stworzenie gospodarstwa rolnego. I tu chodziło pośrednio podatek od sprzedaży ziemi i inne opłaty, ale ogólnie o zaniżoną wartość gruntów. Wtedy US wystosował do mnie pismo, że ziemia, którą kupiłam za pewną kwotę jest warta trzy razy więcej.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/77909-agroturystyka-fajna-sprawa/page/123/#findComment-2404695
Udostępnij na innych stronach

Matko, jakie my mamy państwo złodziejskie, okradające nas z naszych pieniędzy w majestacie prawa! :o

Ależ musieliście być wkurzeni na to wszystko.

I weź udowodnij człowieku w US, że nie jesteś wiełbłądem... :o

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/77909-agroturystyka-fajna-sprawa/page/123/#findComment-2405227
Udostępnij na innych stronach

Napisaliśmy wyjaśnienie, że ziemia, którą kupiliśmy, to pola uprawne marnej klasy z rowem melioracyjnym i zarośniętym, zamulonym stawem, pośrodku innych pól, a nie potencjalna działka rekreacyjna pod lasem i przy jeziorze. Przyznali nam rację. Ale nasz notariusz powiedział, że nam dość łatwo poszło, bo w/w US często się czepia i dość często wygrywa takie sprawy. Teraz trochę dokupiłam, uzbierał mi się ładny hektar z całym stawem do wykorzystania, przy drodze asfaltowej z dostępem do mediów oraz z sąsiednią działką zabudowaną (czyli potencjalnie może być to działka z prawem do zabudowy), ale boję się to sprzedawać. Będę czekać te 5 lat, żeby US już nic do mojej ziemi nie miał.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/77909-agroturystyka-fajna-sprawa/page/123/#findComment-2405240
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie ale ja dalej nie wiem co to za przepis z tymi 5-ma latami przy ziemi rolnej..pierwszy raz słysze. ja jak sprzedawałam ziemię rolną, jako rolnik, rok temu (prze upływem 5 lat) nic do tego nie mial US... :roll:

 

Tak jak pisze Mark0wy - teraz wystarczy rok ZAMELDOWANIA w danej nieruchomości (można nie mieszkac de facto), żeby móc ją sprzedac bez podatku ale tu mowa o mieszkaniówce. iedys to było 5 lat. I NIE DOTYCZYŁO ziemi rolnej. Chmmmmm.....

 

DPS-iu no tak, to byłby zamrożone środki, choć nie do końca... Tzn należałoby raczej powiedziec - zainwestowane 8)

Ale jak zwał tak zwał - nie mogłaby tych pieniędzy wydać w tym momencie na nic innego (czyt. na remont na przykład).

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/77909-agroturystyka-fajna-sprawa/page/123/#findComment-2406473
Udostępnij na innych stronach

Witam porannie :D

 

Gagatko, nie bardzo mogę w tej chwili pozwolić sobie na zamrożenie szmalu :( Cholera mnie bierze, ale tak jest rzeczywistość. Poza tym nadal nie bardzo rozumiem, jak to jest z tymi rolnikami: każda gmina ma inne przepisy co do wielkości gospdarstwa. Jeśli np. kupię te niecałe 5 ha, a okaże się (będe dzwonić do UG), że w gminie wymagana jest większa ilość ziemi, to nie wiem, czy nawet wydane warunki zabudowy wystarczą do tego, żebym to ja akurat konkretnie mogła się tam wybudować. :roll:

 

Rany, dlaczego to jest takie skomplikowane :-?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/77909-agroturystyka-fajna-sprawa/page/123/#findComment-2407655
Udostępnij na innych stronach

Brazunia - ja to rozumiem... to bardziej na zasadzie, żebys się nie martwiła jak kupisz za dużo, bo od przybytku.... ;-) A poza tym ja zawsze COŚ WYMYŚLAM na każdy kłopot :-) Mam taki zwyczaj (już odruch ;-)) Ja kupiłam budynki z 20 ha bo gość sprzedawał całość i koniec. Więc wybulilam za całośc z potem część odsprzedalam i miałam na remotny (na część ale zawsze..)

 

Aby BYĆ ROLNIKIEM (m.in. to oznacza prawo do KRUSu i doplat bezpośrednich i programów pomocowych panstwa i UE) trzeba mieć min. 1 ha. Żeby WYBUDOWAĆ SIĘ NA ZIEMI SIEDLISKOWEJ (tzw zabudowa zagrodowa) trzeba być rolnikiem z min. średnią wielkością gospodarstwa w danej gminie. I tu są ogromne różnice. U nas np średnia to ... 13 ha! A dzie indziej może to być 2 ha....

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/77909-agroturystyka-fajna-sprawa/page/123/#findComment-2407741
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie ale ja dalej nie wiem co to za przepis z tymi 5-ma latami przy ziemi rolnej..pierwszy raz słysze. ja jak sprzedawałam ziemię rolną, jako rolnik, rok temu (prze upływem 5 lat) nic do tego nie mial US... :roll:

 

 

To chodzi o to, że po 5 latach US nie ma już nic do powiedzenia. Sprawy podatkowe się przedawniają i tyle. A z tą ziemią to chodzi głownie o to, żeby nie było machlojek, że ktoś kupuje coś po zaniżonej cenie, a potem sprzedaje wielokrotnie drożej. Jak moja działka w sumie wyniosła mnie 20tyś, a w tej chwili mogłabym ją sprzedać za 120, to myślę, że US nie przeszedłby koło tego obojętnie.

 

Braza: dlatego najkorzystniej jest kupić ziemię z jakimiś zabudowaniami. Jakieś ruiny albo same fundamenty po byłym domu już by sprawę pozwolenia załatwiły, bez wpędzania się w koszty kupna kilkunastu niepotrzebnych hektarów.

 

A jeszcze taka sprawa. Jeśli gmina nie ma planu zagospodarowania przestrzennego, a ziemia jest słabej klasy, graniczy z drogą dojazdową i inną działką budowlaną, to wtedy też można dostać pozwolenie na budowę. Gagata: czy to prawda?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/77909-agroturystyka-fajna-sprawa/page/123/#findComment-2408271
Udostępnij na innych stronach

Można tylko trzeba wystapić o Warunki Zabudowy dla danej działki i jesli sytuacja jest jak piszesz (dobre sąsiedztwo, droga, niska klasa) to powinno się dostać pozwolenie choć każdorazowo może to wynikac z lokalnych uwarunkowań..

No i budować na siedlisku z ziemią powyżej sredniej w gminie też mozna wtedy kiedy NIE MA MPZP. Bo kiedy jest to jest on priorytetowy i jeśli ziemi w Planie ma zakaz zabudowy to żaden rolnik z hektarami nie pomoże... :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/77909-agroturystyka-fajna-sprawa/page/123/#findComment-2408370
Udostępnij na innych stronach

Witam kolegów i kolezanki pierwszy raz w tym topicu i mam takie pytanie co mnie nurtuje od paru tygodni.

Buduje w ogrodzie taką wiesjką chate z grillem kominkiem, piecem chlebowym, wędzarnią. o wymiarach 5 x 8 do tego posiadam winnice i winiarnię boiska itd... projekt cały czas rodzi sie w głowie i vąly czas jest zmienianany ale musze sie zdecydować do czerwca gdyz wtedy muszę ruszyc z robotą. a wiadomo na forach wszyscy proszą o projekty takich budowli a cięzko znaleźć takie projekty aby posiadały wszytkie w/w elementy. mam kilka gotowych rozwiązan które mysle z wami rozwazac wklejac na bieżąco zdjęcia z przygotowań i budowy ,ale teraz mam pytanie w którym jestem laikiem i prosze o szybka i krótka odpowiedz .

Planuje w tej wjeskiej chacie oprócz wina podawac wedliny które wyrabiam robic dania z kociłka piec chleb na zakwasie , podawać sery wędzone itd.

 

ale pytanie jest z innej beczki czy mogę założyc agroturystkę na: organizacje imprez grilli. imienin . spotkań integracyjnych. do 3 0osób ale zeby nie podlegać jakimkolwiek kontrolom sanepidu itd. czy okreslenie wynajem ogordu . szkolenia winiarskie. podlegja wsystkim rygorom?? czy moge w ramach zwiedzania dodac posiłki gratis?? znam sie na przyrzadzaniu i gościnności ale aspekty prawne sa mi obce. więc proszę poradzic jak to rozwiązac aby było jak najmniej kłopotow

 

Pozdrawiam paweł

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/77909-agroturystyka-fajna-sprawa/page/123/#findComment-2408693
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...