tomek1950 20.01.2008 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2008 Na jego bryce nie było nawet śladu i było ciemno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 20.01.2008 09:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2008 Tomku, przykro mi, że znowu coś się dzieje z autami, ostatnio pecha normalnie macie. Brazunia, cieszę się, że łuk został Twoim przyjacielem, gratki!!! Słoneczko - to dobra rada, zapamiętam na przyszłość - oby nie była potrzebna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 20.01.2008 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2008 Komturku - widac Twoja gmina ma szerszy gest... Ale - czy jest wymóg żeby wszędzie była kanalizacja gminna koniecznie czy też POŚ też "może być"? Bo mnie się zdaje (ale nie wiem skąd mam ta wiedzę ) że tak. Wiem że szambo nie załatwia sprawy. Tzn przed końcem tego magicznego 20XX ma być kanalizacja lub POŚ (szambo nie). Czyli jesli gmina nie chce mi załozyć kanalizy (czym się nie martwię wcale) to w zamian dofinansowuje mi POŚ. To by się trzymało kupy.Natomiast gdyby sie jednak okazało, że jednak MUSZA mi podciągnąć te swojej rury, a wczesniej dofinansowali POŚ - to jakis bezsens... Ale jakby co - nie pierwszy i pewnie nie ostatni... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 20.01.2008 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2008 Brazunia - górka jest prosta - szybko WYCZUJESZ w czym rzecz i już. UMIESZ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 20.01.2008 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2008 Dzięki za wsparcie i za gratulki!!! Myślę, że się z tą górką jakoś dogadamy Na wszelki wypadek najpierw spojrzę, czy nic za mną nie jedzie ... A z kanalizą to jest tak, jak mówisz Gagatko: jeśli jest POŚ nie musisz się podłączać do gminnego rurociągu, tylko szambo trzeba zlikwidować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asia.malczewska 21.01.2008 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2008 a to dziwne, bo naszą nic nie bolało tylko była na nas wściekła i troche skołowana - i tak przeszła to dzielniej niż kocurek, który zachowywał się jak prawdziwy kastrat i od tej pory ustawicznie siedzi komukolwiek na kolanach i musi z kimś spać - najchętniej ze mną (biedny Jacuś - codziennie musi wychrzaniać kota, który wczepia się wręcz w mój brzuch) .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asia.malczewska 21.01.2008 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2008 Komturku - widac Twoja gmina ma szerszy gest... Ale - czy jest wymóg żeby wszędzie była kanalizacja gminna koniecznie czy też POŚ też "może być"? Bo mnie się zdaje (ale nie wiem skąd mam ta wiedzę ) że tak. Wiem że szambo nie załatwia sprawy. Tzn przed końcem tego magicznego 20XX ma być kanalizacja lub POŚ (szambo nie). Czyli jesli gmina nie chce mi załozyć kanalizy (czym się nie martwię wcale) to w zamian dofinansowuje mi POŚ. To by się trzymało kupy.Natomiast gdyby sie jednak okazało, że jednak MUSZA mi podciągnąć te swojej rury, a wczesniej dofinansowali POŚ - to jakis bezsens... Ale jakby co - nie pierwszy i pewnie nie ostatni... Hej braza, u nas było podobnie, ja mam POŚ, który juz funkcjonuje i za jego założenie dostałam 1000 zł od gminy, chociaż tydzień przed wydaniem decyzji byli u mnie panowie z jakieś instytucji projektującej kanalizację dla całej wsi żądając mojej zgody na oprzejście przez moją działkę. Pytałam ich czy muszę sie przyłączyć i powiedzieli że niekoniecznie ale polecają, bo gdyby cos u mnie szwankowało to będę miała zapasowe wyjście. Troche mnie zmartwiło, że może w gminie mi nie zapłacą za POŚ skoro szykują juz projekt skanalizowania gminy, ale zapłacili bo powiedzieli, że to będzie dopiero po 2009 roku robione. Myślę, że to tak trochę jak z przyłaczem do wody z MZK i własna studnia - ja mam to i to, i przełączam jak mi sie podoba lub w zależności od jakości wody w danej chwili pozdrówka! A Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asia.malczewska 21.01.2008 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2008 Wczoraj na parkingu równym jak stół, baran "cafając" zerwał mi listwę zderzaka. Listwa 196 zł, wymiana 100. Policja do takiego g.... nie przyjechała, cham odmówił napisania oświadczenia, po 2 godzinach wyrwałem od niego 150 zł. Masz komórkę z aparatem foto? Robisz zdjęcia szkód, nr rejestracyjnego sprawcy i jego samego też, a potem uprzedzasz go, że jeśli się z Tobą nie dogada, zgłaszasz sprawę na Policję. Wtedy muszą się zająć sprawą oficjalnie. Myślę że gość by odpuścił Słoneczko ma rację, ja tak miałam z niemcem, który na parkingu pod McDonaldem, gdzie Jacek pracował śmiał mi się w żywe oczy - a jaki ładny mandat dostał, ho ho! czekali "koledzy" na niego jak chciał przez granicę przekroczyć ... oczywiscie moi koledzy, nie jego ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Qrka wodna 21.01.2008 16:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2008 eeeeeeeee, mojej starej odrapali lewa strone frontowego zderzaka i co. Wlasciwie nic. Baba poprosila jedynie o przyslanie kosztorysu z punktu naprawczego. Zderzak jest jeszcze odrapany , ale wszystko zostalo zaplacone w postaci czeku personalnego przez wymieniona babe. Obecnie zbieram materialy na kurnik 9-cio "osobowy", czyli 8-m kur i jeden kogut. Cos w tym stylu : http://img170.imageshack.us/img170/9238/kurniklk7.jpg lub takiego http://img508.imageshack.us/img508/9725/kurnik2td2.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 21.01.2008 19:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2008 Eeeee, no bajer! Ten pierwszy fajny, ale jakiś... mało praktyczny, czy cuś. Ja wiem, że jajka wybierasz od zewnątrz, ale czasem musisz wleźć, choćby dla wyczyszczenia. A w pierwszym zakamarków mnóstwo, trudnych do czyszczenia. Postawiłabym drugi. Będziesz w domu nad jeziorem ten kurnik robił? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Qrka wodna 21.01.2008 22:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2008 Nie, na "ranczo" w prl-u. Raczej bedzie to hybryd taki jak ten drugi, plus wybieranie zewnetrze jak w pierwszym. Wybieranie w scianie tylnej. http://img91.imageshack.us/img91/2986/kurnik3gm9.jpg ps. a-ha , no i oczywiscie woliera , ktora w dobie ptasiej grypy jest czyms naprawde dobrym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 22.01.2008 07:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2008 No, w ten sposób to tak, będzie dobrze. Grzędy im trzebateż zrobić, a pod nimi coś w rodzaju wymiennej "szuflady" na odchody, bo tam najwięcej paskudzą. Woliera - doskonały pomysł, ale jak już robisz, to zadbaj, aby od góry była także zabezpieczona przed odchodami dzikich ptaków, nie tylko przed nimi samymi, siatka niech będzie bardzo gęsta albo co. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mark0wy 22.01.2008 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2008 Witam, Jeżeli sprawca kwestionuje szkodę i nie chcę podpisać oświadczenia, trzeba wezwać policję, nie mogą nie przyjechać. PozdrawiamMark0wy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 22.01.2008 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2008 Wezwałem policję, małe powiatowe miasteczko i jeden radiowóz z drogowymi miśkami na interwencji do poważnego wypadku. Czekaliśmy 3 godziny. Zmarzłem, pilnując by facio nie odjechał. W razie takiej sytuacji pojechałbym za nim wzywając pomocy przez CB. Kiedy zapłacił i sie rozstawaliśmy, sprawca zamieszania, złożecząc, walnął pięścią w odstającą listwę zderzaka. Listwa wskoczyła na swoje miejsce. Oglądałem w świetle dziennym. Minimalnie odstaje, ale... można z tym jeździć. Qurcze, mam lekkie wyrzuty sumienia czy go nie naciągnąłem, ale gdyby wysiadł i powiedział "przepraszam" machnąłbym ręką. Moja bryczka nowa nie jest. Dbam o stan techniczny, przeglądy, a że brudny, czy z odstającą listewką... Facet miał do mnie pretensje o to, ze tam stałem. (Było to oficjalne miejsce parkingowe, stałem jak na egzaminie na prawo jazdy zdanym na 6 z ++ ) A może ja jestem pieniacz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 22.01.2008 22:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2008 No właśnie ... "... A może ja jestem pieniacz??" Tomku, daj spokój! Chamów trzeba traktować tak, jak na to zasługują! Zbyt wielu ludzi takim popuszcza, bo nie chcą, żeby ktoś ich nazwał "pieniaczami" A wystarczyło właśnie z jego strony zwykłe "przepraszam"! Skoro nie chciało mu to przejśc przez gardło, to już jego sprawa, a ty sobie nie rób wyrzutów, że go naciągnąłeś, czy coś takiego bo tak nie jest!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 22.01.2008 22:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2008 Brazunia, nie przywiązuję do tego faktu większego znaczenia. W 2006 roku to miałem niezłą zabawę, choć przyznam byłem wściekły. Jeep Grand Cheerokee cofając z dużą szybkością na jednokierunkowej ulicy pod prąd wjechał na maskę mojej knedliczki. Rejestracja szwajcarska. Spytałem po niemiecku co zrobił, a "dresiarzowi" szczęka opadła. (Nieprzerejestrował samochodu przez ponad rok.) W knedliczce wymiana błotnika, maski sillnika, zderzaka, atrapy, reflektora i paru innych "dupereli" w Jeepie - zarysowany lakier na zderzaku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 23.01.2008 06:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2008 Jaki pieniacz? Facet najechał na Ciebie i ani myślał przeprosić, nie mówiąc o pokryciu szkód, które wywołał. Miałeś 200% racji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 23.01.2008 06:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2008 Tomku tą listwą sie nie przejmuj. Jak płacił to odstawała Poza tym jeśli nie na naprawdę szkody fizycznej pójdą te pieniadze to wydaj je na otarcie łez i naprawę szkody moralnej którą Ci wyrządził Kup dobre wino i co tam jeszcze potrzeba i wprowadź sie w świetny nastrój jako zadośćuczynienie za wszelkie nerwy jakie zszargałeś i za to jak zmarzłeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tele-echo 24.01.2008 15:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 No, w ten sposób to tak, będzie dobrze. Grzędy im trzebateż zrobić, a pod nimi coś w rodzaju wymiennej "szuflady" na odchody, bo tam najwięcej paskudzą. Woliera - doskonały pomysł, ale jak już robisz, to zadbaj, aby od góry była także zabezpieczona przed odchodami dzikich ptaków, nie tylko przed nimi samymi, siatka niech będzie bardzo gęsta albo co. Lista rzeczy podstawowych rosnie. Dachowka na woliere juz prawie zamowiona. Oczywiscie ceramiczna. ps. Szczere Gratulacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 24.01.2008 18:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 Dziękuję bardzo. Rób ten kurnik, może kiedyś coś podejrzę na zdjęciach i zmałpuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.