AGROTURYSTYKA - FAJNA SPRAWA

[asia.malczewska]

a co? sam chciałeś przyjechać ??? Oj, nieładnie, nieładnie ... Pewnie, że w całości - nie zostawia się 2 połówki brzoskwini w domu ... i ogonka od niej !

[DPS]

Asiu, kochana, nie łam się! Wiem, masz doła, myślałaś, że jest OK, a tu się wszystko wali... Naprawisz, kwestia czasu... Nie przejmuj się tak bardzo, my jesteśmy z Tobą. Już wśród nas niejeden miał/a/ tak, że panowie zniknęli i telefonów nie odbierali... Spytaj Gagatę... A ja wiem, że Ty wszystkim jeszcze pokażesz, że to się da i na przekór wszystkim przeciwnościom doprowadzisz sprawy do szczęśliwego finału. A my, jak już przyjedziemy, opijemy to z Tobą i pośmiejemy się razem za wszystkie czasy. A na razie, dla rozweselenia, poczytaj w psychologu wątek o tyłkach (trochę wyżej podlinkowywałam go) - przednia zabawa! I głowa do góry! Będzie dobrze!

[maksiu]

a co? sam chciałeś przyjechać ??? Oj, nieładnie, nieładnie ... Pewnie, że w całości - nie zostawia się 2 połówki brzoskwini w domu ... i ogonka od niej !

 

tak w sumie to się wogóle zastawiałem czy się pojawić :D

wszak ja to tylko członek honorowy :D

a z rodzinką to jakoś raźniej :D

pozdrawiam

m.

[DPS]

Na Mazurach leje

 

A u nas calkiem ladna pogoda

 

http://www.jaknet.pl/zuzia/trogir01_murator.jpg

 

Cwaniara, he, he...

[DPS]

Przypominam wszystkim, że:

 

LISTA CHĘTNYCH NA SPOTKANIE WĄTKU AGRO:

 

1. asia.malczewska

2. dompodsosnami

3. Komtur Mazurski

4. Jerry Mc i Joanna

5. maksiu

6. Gagata

 

I żadnego mi zastanawiania, czy się pojawiać! Maksiu - bo odwrócę Twoje zdjęcie twarzą do ściany!!!

[maksiu]

Przypominam wszystkim, że:

 

LISTA CHĘTNYCH NA SPOTKANIE WĄTKU AGRO:

 

1. asia.malczewska

2. dompodsosnami

3. Komtur Mazurski

4. Jerry Mc i Joanna

5. maksiu

6. Gagata

 

I żadnego mi zastanawiania, czy się pojawiać! Maksiu - bo odwrócę Twoje zdjęcie twarzą do ściany!!!

 

a wisi inaczej? :D

wszystko bedzie zależało od konkretnego terminu, generalnie jestem za..

pozdrawiam

m.

[asia.malczewska]

Asiu, kochana, nie łam się! Wiem, masz doła, myślałaś, że jest OK, a tu się wszystko wali... Naprawisz, kwestia czasu... Nie przejmuj się tak bardzo, my jesteśmy z Tobą. Już wśród nas niejeden miał/a/ tak, że panowie zniknęli i telefonów nie odbierali... Spytaj Gagatę... A ja wiem, że Ty wszystkim jeszcze pokażesz, że to się da i na przekór wszystkim przeciwnościom doprowadzisz sprawy do szczęśliwego finału. A my, jak już przyjedziemy, opijemy to z Tobą i pośmiejemy się razem za wszystkie czasy. A na razie, dla rozweselenia, poczytaj w psychologu wątek o tyłkach (trochę wyżej podlinkowywałam go) - przednia zabawa! I głowa do góry! Będzie dobrze!

 

wiem, wiem, tylko martwię się Qrcze tymi ścianami, bo jak mi zaczną pleśnieć, to się chyba potnę Już nawet nie chodzi o mało estetyczne plamy na ścianach ... tylko o dość niebezpieczne dla zdrowia stęchlizny !

Idę spać! Trochę wcześnie, ale my dzisiaj po poprawinach - data taka w sobotę była, że połowa naszej ojczyzny chyba się wzięła i pobrała. Pa, pa! do jutra!

[DPS]

Będzie dobrze, zobaczysz. Wejrzą tam, pomyślą i poprawią. A na razie nie martw się, będziesz jeszcze miała niejedną ku zmartwieniu okazję, zdążysz się jeszcze w życiu namartwić. Teraz - nie! To tylko dobrze, bo pomyśl, co by było jakby to wylazło po zakończeniu wszystkich prac, pomalowaniu i sprzątnięciu i wstawieniu mebli... Ty się ciesz, że teraz wylazło, bo deszcz był duży... Możesz to w porę poprawić!

[asia.malczewska]

Kochani, albo cud jakiś albo ktoś podczytuje nasze rozmowy, bo wczoraj jak spałam już zadzwonił telelfon męża i zgadnijcie kto to był ? Panowie ... Pytali, czy jeszcze mogą przyjechać i czy nie wyrzuciliśmy ich narzędzi z budowy Z tego wnioskuję, że albo intuicja albo czyta nas szerokie grono ... wykonawców! No i niech ktoś powie, że forum muratora nie pomaga w kłopotach ???? niech taki ktoś przyjdzie, to ja mu nagadam ....

 

Anetko, a to co powiedziałaś jedno wyżej to rzeczywiście prawda. Jakby te plamiska wylazły za pół roku to byłoby dopiero ! Remont z dziećmi na pokładzie i do tego w porze zimowej to nie jest to, co misie lubią najbardziej !!!

[DPS]

No widzisz? Mówisz - i masz! Następny proszę!!

[maksiu]

Asiu: widzisz jak dobrze zaczyna CI się tydzień

bynajmniej nie zaszkodzi z wykonawcami przeprowadzić poważnej rozmowy, to na pewno nie zaszkodzi

pozdrawiam

m.

[asia.malczewska]

maksiu, a jak już się przyznałeś ostatnio na forum czym się zajmujesz, to moze mogłabym cię prosić, żebyś pomyślał o mnie i poradził mi, jak zrobić w miarę w rozsądnych kosztach, żebym mogła mieć internet bezprzewodowy w domu i w ogrodzie. Jest tyle opcji, że sie pogubiłam już. Ostatnio oglądałam linksys'a, ale rozpiętosci cenowe są olbrzymie a nie wiem czym mam sie kierować przy domu o pow. 230m2 i sporym ogrodzie.

pomóż maksiu, bo wybiorę pewnie trochę na chybił trafił i albo przepłacę albo będę narzekać że nie ma sygnału

[maksiu]

maksiu, a jak już się przyznałeś ostatnio na forum czym się zajmujesz, to moze mogłabym cię prosić, żebyś pomyślał o mnie i poradził mi, jak zrobić w miarę w rozsądnych kosztach, żebym mogła mieć internet bezprzewodowy w domu i w ogrodzie. Jest tyle opcji, że sie pogubiłam już. Ostatnio oglądałam linksys'a, ale rozpiętosci cenowe są olbrzymie a nie wiem czym mam sie kierować przy domu o pow. 230m2 i sporym ogrodzie.

pomóż maksiu, bo wybiorę pewnie trochę na chybił trafił i albo przepłacę albo będę narzekać że nie ma sygnału

 

Oj Asiu.. to temat na dłuższa pogaduszkę, tego sie nie da załatwić jednym zdaniem. Musiałbym znać rozkład pomieszczeń, grubość ścian, miejsce gdzie miałby stać router bezprzewodowy, wielkość ogrodu itd... bo przepłacić to najłatwiej

podeślij mi mailem te informacje o ktorych pisałem wyżej

pozdrawiam

m.

[asia.malczewska]

to ja spróbuję to pod wieczór zebrać w całość i podesłać na priva, ok? Dzięki!

[maksiu]

to ja spróbuję to pod wieczór zebrać w całość i podesłać na priva, ok? Dzięki!

 

spoko, jak będziesz gotowa to ślij

pozdrawiam

m.

[Gagata]

Jerry-Mc: nie mówię o pośrednictwie w biurze nieruchomości. Nawiasem mówiąc - wiem że to cięzki kawałek chleba i bywa niewdzięczny. Ale też i pośrednicy bywaja różni..

Mamy tu niedaleko taki przypadek - pan chce sprzedać dom rodzinny i - nie może. Bo - sprawy spadkowe rozrosły się w tak niekontrolowany sposób (dziedziczy liczna rodzina konkubiny ojca...) że on sie poddał. Powiedział - niech to się wszystko zawali on nie ma juz siły. Gdyby każdemy spadkobiecy dac to co jego - nie zwróciłyby im sie nawet koszta podróży na sprawę.... A domek sliczny. W świetnym stanie . Z piekna ziemia ... Ponoć kiedys chciał to kupic jakis prawnik, poiwedział że wszystko pozałatwia! I co? I nic. Pojechał do Wrocławia zorientowac się i - tyle go widzieli.

[farida]

Witam .A ja mam krociutkie pytanie do naszych szanownych konserwatorow.Jestescie?

Chcialam przytargac sobie kredensik kuchenny do domku letniego i chce go pozbawic mieszkancow.Ktos wywalil moj kredensik do starej szopy i podejrewam,ze jest w zlym stanie .Kilka lat temu zaczelam sciagac z niego farbe za pomoca jakiegos specyfiku-czesc jest wiec jeszcze pomalowana czesc juz nagie drewno.Podobno,mozna zapuscic to czyms i zapakowac w jakas folie,to sie niszczyciele wytruja. Poradzicie czym? I kiedy?po zdjeciu starej powloki czy jeszcze przed?

[DPS]

Co prawda nie jestem konserwatorem, ale mogę powiedzieć jak to robiliśmy u nas: po zdjęciu starej powłoki (specjalnym preparatem, opalarką lub... szlifierką) porządnie pomaluj cały mebel preparatem o nazwie Hylotox. Uważaj, bo opary są toksyczne, najlepiej wyjść z tą robotą do ogrodu. Preparatu nie żałuj. Gwarantuję, że żadna cholera nie przeżyje i nie jest potrzebne zawijanie w folię. Jak zapach minie - do domu z mebelkiem i dalsza "obróbka" - bejca, lakier, farba czy co tam chcesz. Done!

[farida]

O jak fajnie,ze cos juz wiem .Dziekuje Domkupodsosnami.Powiedz jeszcze ,dlugo to smierdzi??

[DPS]

Nieeeee... Max 1 dobę. Powodzenia!