Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

AGROTURYSTYKA - FAJNA SPRAWA


DPS

Recommended Posts

No nie Asiu,

 

PROTESTUJĘ

 

Zimą to na 90% w KOMTURII.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

No nie Asiu,

 

PROTESTUJĘ

 

Zimą to na 90% w KOMTURII.

 

A Kto tam dotrze, Komturze miły ??? Hę ?

Ej, kolejka jest, drogi Panie, proszę się nie pchać ...

 

Droga zimą prztarta, bo od sąsiadki mleczarnia mleko odbiera, a jak śnieg będzie to z sauny w zaspę... :D

Latem to nie możliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie Asiu,

 

PROTESTUJĘ

 

Zimą to na 90% w KOMTURII.

 

A Kto tam dotrze, Komturze miły ??? Hę ?

Ej, kolejka jest, drogi Panie, proszę się nie pchać ...

 

Droga zimą prztarta, bo od sąsiadki mleczarnia mleko odbiera, a jak śnieg będzie to z sauny w zaspę... :D

Latem to nie możliwe.

 

 

hmmm lekko rozumiem obawy Asi... od Komturii do drogi asfaltowej kawałek drogi, a ta sąsiadka Tomku to daleko mieszka??? przyznam się szczerze że lekko bym się bał pojechać do komturii zimą, wszak polski biegun zimna niedaleko, nawet drogowskazy widziałem... :D

pozdrawiam

m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od sąsiadki do "komturii" jakies 2 km, ale cysterna jedzie dalej do wsi i mija "komturię" wiięc bez obaw. Czy ktoś z Was wyskoczył z sauny na dwór przy temperaturze - 27C? Nikt? To zapraszam :D Super sprawa.

Sporo czasu, ja i komturowa spędziliśmy w Skandynawii. To tak dla wyjasnienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie Asiu,

 

PROTESTUJĘ

 

Zimą to na 90% w KOMTURII.

 

A Kto tam dotrze, Komturze miły ??? Hę ?

Ej, kolejka jest, drogi Panie, proszę się nie pchać ...

 

Droga zimą prztarta, bo od sąsiadki mleczarnia mleko odbiera, a jak śnieg będzie to z sauny w zaspę... :D

Latem to nie możliwe.

 

 

hmmm lekko rozumiem obawy Asi... od Komturii do drogi asfaltowej kawałek drogi, a ta sąsiadka Tomku to daleko mieszka??? przyznam się szczerze że lekko bym się bał pojechać do komturii zimą, wszak polski biegun zimna niedaleko, nawet drogowskazy widziałem... :D

pozdrawiam

m.

 

maksiu, my z małymi dziećmi to zawsze mamy jakieś obawy, ale żeby było śmieszniej, to powiem Wam, że moi rodzice przeprowadzali się kiedyś pod Suwałki - do miejscowości Grabowo, bo mój tato jest inż zootechnikiem i mial tam prowadzić pgr z owczarnią. I wyobraźcie sobie, że przeprowadzając się w maju trafili na taki śnieg, że mama się załamała psychicznie, bo stali w zaspie ponad kilka godzin czekając na spychacz ... a ja miałam wtedy chyba rok i trochę i spałam sobie spokojnie z tyłu dużego fiata ...

Ale jakie tam były fajne kuligi, ech ... nie to co teraz :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek, jak nabędziecie basen, to i zaspy nie będą potrzebne. Wiosną woda w takim basenie jeszcze lodowata, nawet pod koniec maja czy w czerwcu. Do takiego basenu z sauny... :lol: Myślę, że nie gorzej niż do zaspy! :lol: :lol: :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Basenu niestety nie mam. :( Po doświadczeniach u Ciebie, obleciałem wszystkie markety w Warszawie i "psińco" - wyszli. :wink: Liczę więc na litościwą naturę w okolicach polskiego Bieguna Zimna. :D Mogę Was zapewnić, na podstawie osobistych doświadczeń, że taki "wypad", to super sprawa. Nie promuję sauny jako panaceum na wszystkie schorzenia, ale uodparnia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Basenu niestety nie mam. :( Po doświadczeniach u Ciebie, obleciałem wszystkie markety w Warszawie i "psińco" - wyszli. :wink: Liczę więc na litościwą naturę w okolicach polskiego Bieguna Zimna. :D Mogę Was zapewnić, na podstawie osobistych doświadczeń, że taki "wypad", to super sprawa. Nie promuję sauny jako panaceum na wszystkie schorzenia, ale uodparnia.

 

sauna miodzio, my mamy taką w pobliżu w niemieckim Fuerstenwalde, gdzie w jednym miejscu jest ich kilka rodzajów: fińska, mokra, krystaliczna, ziolowa, etc. - jest też kabina śniegowa i jacuzzi, ale dla Polaków najbardziej zaskakujące jest to (oczywiście jak jadą po raz pierwszy), że przy wejściu obowiązkowo wszyscy ściągają galotki a kobietki do tego jeszcze "górę". Potem się przyzwyczajają, ale na początku jest im trochę ciężko ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm,,, No właśnie.... Niestety, mam spore obawy, że dla mnie okaże się to barierą nie do pokonania. :( Ale mogę za ten czas przygotowywać gorące napoje na "po wyjściu". :D W ruskiej bani najpierw trzeba iść do pokoju herbacianego, napić się dobrego czaju z samowara, wyciszyć, uspokoić, posiedzieć i dopiero wpuszczą do sauny. Jak nam tak kiedyś zrobili na Kaukazie to za pierwszym razem też byliśmy mocno zaskoczeni pokojem herbacianym. A potem okazało się, że to rewelacja. :D Ale tam siedziałam w ręczniku... :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asiu, ja z komturową byliśmy do zdejmowania gatków i "góry" przyzwyczajeni. Śmiesznie było przy pierwszym "roboczym" uruchomieniu sauny w komturii. Było to zaledwie kilka dni po montażu, spotkanie, doroczne, koleżanek komturowej ze studiów i nagle hasło: sauna i konsternacja... pierwsze uruchomienie... same dziewczyny i ja. :)

Jedna z dziewczyn, wielokrotnie bywająca w Skandynawii powiedziała: "A co to ma za znaczenie kto, to jest sauna. A te które się wstydzą niech idą w kostiumach kąpielowych. Jedna z dziewczyn weszła w kostiumie. W kilka minut po wejściu do sauny "tekstylna" zaklęła brzydko i wyskoczyłabłyskawicznie z ciuchów ku uciesze pozostałych.

Jeśli i chodzi o nas preferujemy suchą saunę z temperaturą ok. 90 stopni.

110 też wytrzymuję. :D Dla gości mam olejki do polewania kamieni. Osobiscie lubię jodłowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pre...zesko, dostaniesz najpierw herbatę, duuuuży ręcznik, później sok z winogron, a następnie Twoja wola, albo wyskoczysz z pomieszczenia o temp. 90 stopni jako tekstylna, albo zostaniesz z reszta towarzystwa. :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurna, już się boję... :o

 

Herbaty, czy dużego ręcznika? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani, po przespaniu się ze... sprawą :lol: i po konsultacji z Mężem, który na ostrożny sondaż powiedział: O! I bardzo dobrze! Niech przyjeżdżają! :D doszłam do wniosku, że:

1/ decyzja zapadła - spotkanie u mnie, 7-9 września, nocleg macie zapewniony

2/ Bardzo proszę o wpisywanie się na listę osób, które przyjadą - trzeba to zaplanować logistycznie i prowiantowo.

Co do prowiantu - po przyjrzeniu się ilości osób opracuję listę produktów i ich ilości i poproszę Was o przywiezienie ze sobą poszczególnych rzeczy, każdy dostanie przydział.

Lista zaczyna się ode mnie:

 

Lista osób na spotkanie wątku u DPS:

 

1. DPS - 2 osoby

 

 

Proszę o kopiowanie i dopisywanie się do listy! :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lista osób na spotkanie wątku u DPS:

 

1. DPS - 2 osoby

 

2. Komtur sztuk raz :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie romawiałam z domownikami - ustaliliśmy, że 8 września (sobota) zrobimy wykopki - do obiadu wykopiemy ziemniaczki, wieczorem ognisko i święto pieczonego ziemniaka + inne atrakcje. Fajnie będzie! :D :D :D

 

Lista osób na spotkanie wątku u DPS:

 

1. DPS - 2 osoby

 

2. Komtur - 1 osoba

 

Maksiu, czekamy na Ciebie z rodziną, dopisz się, pliiiiisssss :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gagato, ja, gaduła nad gadułami straciłem mowę. Szczęka mi opadła z hukiem.

Nie znajduje słów by opisac to co zobaczyłem.

Jesteś wielka, chylę głowę, wstydzę się tego co zrobiłem w "komturii", ale ponieważ będę przebudowywał kominek to skopiuję Twój. Pozwolisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...