Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

AGROTURYSTYKA - FAJNA SPRAWA


DPS

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Moi Drodzy - mam pytanie za 100 punktów:

 

mogę miec, w dobrej cenie (duużo taniej niż podłogówka z tartaku) stare deski podłogowe poniemieckie. szerokość - sam miód!- 20, 25 cm :roll: (teraz jak zrobią 14 to już dużo, przewaznie mają starndard 11 cm... smutek). Ale są .. pokryte olejną (wiadomo jak to było). Stolarz, który będzie kładł podłogę, jak usłyszał, że moge mieć takie deski i co on na to to się przeląkł i chce mi to z głowy wybić (jak to wyczyścić?! na pewnoe różne grubości-pewnie ma rację, kilka warstw farby, szkoda maszyny na struganie tego a jak jeszcze sa powyginane- w łódkę- to się nie da, to co wtedy-ręcznie??? itp itp...)

No i co tu robić?? Tomek - Ty miałes stare deski (tyle że leżały na swoim miejscu) co radzisz?????

 

20 cm szerokości.... mmmmm

25 cm !!!!!

Co tu robić???

 

Dodam że same deski sa poad dwa razy tańsze (prawie 3!!!) niż wspomniana podłogówka z tartaku....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm :D faktycznie miodzio takie deseczki, ale trochę dziegciu w tym jest.

esli chodzi o farbę to można ją usunąć bez większego problemu, ale wygięcie to chyba jest zagwozdka. Jak wygladają od strony spodniej? Są zdrowe, czy "kosteczka"? Ślady po robalach? Musisz chyba popytać u znawców drewna na forum co to warte z punktu przydatności. Takim specem na forum jest chyba Grzegorz Sitek. Udziela się w wątku na temat domów szkieletowych. Mnie bardzo pomógł, gdy z pował,y latem zaczęły spadać czarne, duże żuki. Były na szczęście nieszkodliwe.

Pokusa wielka, bo i rozmiar, i cena. Trudna decyzja Cię czeka.

U mnie w stropie najszersze deseczki mają... 40 cm szerokości.

Przyjedziesz to zobaczysz :D

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gagato, ja tam po uważnym obejrzeniu losowo wybranych egzemplarzy brałabym, jeśli tylko nie są zbyt mocno zżarte. Farbę zdjąć - nie problem, są od tego preparaty, smarujesz i farba złazi szpachelką bez problemu, potem można leciutko zestrugać. Myśmy takie stare deski stosowali w domku na tarasie, świetnie się sprawdzają. Lokatorów wytruć i cześć! Oczywiście lokatorów desek... :lol: 8)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asiu, podłoga super, ale mnie najbardziej zachwyciły okna :oops:

Napisz o nich coś więcej :) Fantastycznie wyglądają te niby szprosy. Kto jest producentem tych okien?

 

Sloneczko, nie wiem jak to się moglo stać, ale nie zauważyłam Twojego pytania ... :oops: dopiero mi DPS-ka nawróciła więc już śpieszę z odpowiedzią. Okna i drzwi (i parapety) są od jednej b. lokalnej firmy, która robi dużo do Niemiec. Robią też schody, ale u mnie zdecydowałam u kogos innego. Faktycznie są fajne, ale chłopaki nie żałowali uszczelniacza w rodzaju silikonu - muszę zapytac właścicieli, których nawiasem mówiąc znam, czy podczas inwentaryzacji nie zauważyli zbyt dużego zużycia tego materiału, bo ja nie mogę okien doszorować. Firma nazywa się BIK i mieści się u nas w Kostrzynie nad Odrą, a okienka są z meranti w kolorze stara sosna. Jak zamawiałam to właścicielka zapytała mnie czy wolę z meranti czy z sosny, bo cena była ta sama, więc oczywiście wzięłam meranti - bo twardsze, bezsęczne i nie starzeje się tak szybko jak sosenka :lol: (DPS-ka, to nie było do Ciebie, o nie !!!)

A te szprosy, jak słusznie zauważyłaś, to są po dwóch stronach szyb, ale nie na przestrzał ...

pozdrawiam i wybacz spóźnienie z odpowiedzią ... strasznie mi wstyd .... :oops: :oops: :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja ugotowałem sobie makaron, podsmażylem kawalek kiełbasy, posypałem wszystko tartym serem... obiadek słomianego kawalera. :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"...lokatorów wytruć i część!" :D :D :D - "Arszenik i stare koronki" czy "Upiór w kuchni"? - co jest koleżanki ulubionym filmem?? (no "Upiór.." to był TeatrTVP..)

 

No dziękuję Wam, popytam na forum jeszcze a najpierw, w sobotę, umówiłam się z gościem że przywiezie mi kilka takich dech na próbę do obejrzenia..

Ale NAJPIERW je czyścic a potem kłaść czy położyć takie z fabą i cyklinować...?-to chyba bez sensu....

Komturze - no mam nadzieję że może niebawem to nastapi...???I kto u kogo będzie prędzej dechy oglądal?? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobry wieczór :D

 

Gagata, te deski prawopodobnie pomalowane są z jednej strony, można kłaść odwrotnie niż kiedyś leżały. Daj na grubościówkę, niech oczyszczą Ci ten spód i krawędzie, można przy okazji ściąć ew. niewielkie wyłódkowanie. Ryzyko, że mogą się zrobić za cienkie. Poza tym mogą wyjść na światło dzienne, niewidoczne teraz, korytarze po owadach i otwory po gwoździach. Ale za to drewno bedzie miało niewątpliwie piękny dojrzały kolor . Przy okazji nasłuchasz się ile to noży stępiono na Twoich dechach... :roll: :-?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwielbiam "Arszenik i stare koronki". :D :D :D

A poważnie - rada katji jest bardzo rozsądna. Jak oni Ci przywiozą te deski, to oni Ci wybiorą najlepsze - wiesz o tym, prawda? :wink: Ale można je odwrócić. Oczyścić wyłącznie PRZED kładzeniem - potem nie dotrzesz w zakamarki i będzie problem.

Tomek, ależ mi się jeść zachciało! :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gagato, po pierwsze, lepiej pojechac do gościa i obejrzeć wszystkie deski, bo tak jak napisała nasz Pre...datorka przywiozą Ci nie pierwsze z brzegu, ale najlepsze.

Po drugie, moim zdaniem najpierw czyszczenie, wyjdą wady, dziury itp, i będziesz mogła zdecydować która deska gdzie. Gorsze w miejsca niewidoczne.

Po trzecie - czyszczenie. Chemia, bardzo ostra, trzeba ruszyć wieloletnie warstwy farb, albo czyszczenie mechaniczne. Polecam piaskowanie. deseczka ma jedwabisty połysk, a piasek wybija bardziej miękkie części drewna uwypuklając słoje. Może masz taki zakład w pobliżu, a jak nie to zakup sprężarki (ca 600 zł + pistolet do piaskowania ca 80 zł i piasek - worek 25 kg zł) Na wypiaskowanie 20 m2 potrzebne będzie ok 100 kg i sporo pracy. Dokupić trzeba jeszcze okulary ochronne, maskę p. pyłową, ale to grosze. Sprężarka się zawsze przyda w gospodarstwie. Można kupić narzędzia pneumatyczne - lżejsze i bezpieczniejsze od elektrycznych. Ważne - sprężarka musi mieć odpowiednią wydajność i ciśnienie.

Można też przejechać dechy szczotką obrotową. Efekt końcowy podobny do piaskowania, ale więcej się człowiek narobi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena piasku 25 kg ok 8 zł. Klawisz "8" jest leniwy. :D :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie do Gagaty Zawodowca. :D

Z uwagi na błędy :evil: jakie były zrobione przy ocieplaniu komturii chcę zrobić zdjęcia ścian w podczerwieni. Coś w instrukcji aparatu na ten temat było, ale nie pamiętam, a instrukcja jest w Warszawie. Możesz mnie troszkę oświecić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dziękuję Wam bardzo za wszystkie wypowiedzi!

Jestem z gościem umówione w sobotę - pojadę z nim obejrzec te dechy, nie wyjścia, jak najbardziej to rozumiem. (..juz widze jak mi gośc wybiera te NAJŁADNIEJSZE :roll: )

 

katja, DPS - no własnie słyszałam o tej metodzie - że kładzie się do góry nogami. dobrze że to potwierdzacie. czy sa wyłódkowanie nie wiadomo - mój stolarz tak kracze... :evil: (wiem że może mieć rację dlatego tak mnie wkurza..) jeszcze ich nie widział a JUZ SIĘ NASŁUCHAŁAM... :-?

 

Najpierw je obejrze a potem podejme decyzję co dalej.....

 

Tomku - no tak od ręki to Ci nie odpowem, niestety, nie jestem specem od sprzętu..(dla mnie aparat to tylko "droga do celu" a nie cel sam w sobie jak dla niektórych maniaków :wink: dlatego zawsze miałam aparaty mechaniczne bez żadnych bajerów..ten który mam teraz nadal troche mnie przeraża :o ) - ale przypomnij mi który masz aparacik - mam takiego jednego sprzętowca-pasjonata powinien nam tu pomóc!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy juz coś wiadomo ile kosztowały te piekne płytki w Asinej STODOLE? Bo mnie się cały czas kołacze po głowie cena ok. 100 zł za m.kw...czy to możlwie??....

A nie miedzy 70-80 ? Mnie sie tez caly czas to kolacze. Troche Wam zazdroszcze :( -macie takie piekne stare rzeczy... U mnie pewnie by to wszystko nie pasowalo :( .U nas chyba to wszystko musi sie zestarzec razem z domem,bo inaczej wyjdzie nienaturalnie.A moze sie myle :roll: ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...