Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mój dziennik budowy "Od Proximy do Zenita"


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 60
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Początki były bardzo trudne. W 2006 roku postanowiliśmy kupić dom w miejscowości gdzie mieszkamy. Oglądaliśmy różne domy ale tak naprawdę żaden nie przypadł nam do gustu. Poważną przeszkodą były także ceny tych domów. Po wielu próbach zakupu domu postanowiliśmy, że trzeba jednak kupić działkę i postawić dom od podstaw. Kupno działki także okazało się problemem. Szczęście jednak się do nas uśmiechnęło. Na początku 2007 roku kupiliśmy 8 arową działkę pod budowę naszego upragnionego domku. Wybieraliśmy różne projekty, a to Goblin, później Kubuś..... aż wreszcie po wielu analizach ustaliliśmy z żoną, że nasz dom to Proxima. Ja już się nastawiłem, że ten projekt to jest już tzw "produkt finalny" , to moja wspaniałomyślna druga połowa wpadła na pomysł.... "Wiesz ten dom jest dla nas za duży".... konsternacja. Całe szczęście, że otwierając kolejny raz katalog projektów zauważyła wspaniały projekt domku Zenit. To była miłość od pierwszego wejrzenia. Obydwoje zakochaliśmy się w tym projelcie. Doszliśmy do słusznego wniosku, iż na rodzinę 2 plus 2 (dwie dziewczynki w wieku 12 i 4 lata) to w zupełności wystarczy..... I tak się zaczęło...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 04 maja 2007 roku o godzinie 13.00 na moją działkę przyjechał samochód ciężarowy z pustakami w ilości 1040 sztuk. Zebrałem ekipę- moi szwagrowie Marcin i Zbyszek, kolega Artur (obecnie na wygnaniu w Szkocji), teścia i trzech młodych chłopaków i postanowiliśmy w krótkim czasie wyładować gorące pustaki. Poniżej przedstawiam Wam jak wygladał front robót. Praca zajęła nam niespełna 1.5 godziny.

 

 

Pustaki już są na działce..... uff jak było gorąco

 

Na drugi dzień miałem niesamowite zakwasy i bardzo bolały mnie plecy. Teraz już wiem, że budowanie domu to nie taka prosta sprawa. Poniżej link do mojego albumu:

http://artursar2004.fotosik.pl/albumy/183793.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
W dniu 14 maja byłem u mojego fachowca od adaptacji. Oglądałem zmodyfikowane projekty. Muszę stwierdzić, że wykonał kawałek niezłej roboty. Pod całością budynku zaprojektował piwnicę. W piwnicy będę miał cztery pomieszczenia. Jedno pomieszczenie przeznaczone będzie na saunę, kolejne na pralnię, następne pomieszczenie techniczne i na narzędzia ogrodowe. DOM wyniosłem o ponad 1 metr nad poziom gruntu, każde pomieszczenie ma okno w piwnicy. Ponadto postanowiłem z dwóch łazienek zrobić jedną i zaprojektowałem tam okno takie jak w pokojach. Jeżeli chodzi o kolejne zmiany, to postanowiłem na parterze zastosować strop gęstożebrowym Teriva. W sypialni także powiększyłem okno i pozostawiłem wyjście na taras. Wejście do piwnicy mam w garażu i na zewnątrz za jadalnią. Podłoga w garażu będzie obniżona o dwa stopnie. Zastanawiam się nad stropem i nie wiem, czy pozostawić strop drewniany…. Zobaczę, jeszcze mam czas do namysłu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21 maja 2007 roku otrzymałem pozwolenie na budowę. Mój Pan od adaptacji spisał się na medal i dotrzymał słowa. Teraz mogę już przystąpić do zbierania dokumentów celm uzyskania kredytu hipotecznego. Dokumenty, które są potrzebne, to:

 

- wypis z rejestru gruntów i mapka zasadnicza 1:500 (koszt 30,36 zł)

 

- wypis z księgi wieczystej ( znaczki 6 złotych),

 

- operat szacunkowy ( ceny jeszcze nie znam),

 

- akt notarialny,

 

- projekt budowlany i warunki zabudowy.

 

Wymagane dokumenty już zgromadziłem, muszę jeszcze wypisać poszczególne koszty i fazy budowy, potrzebne jest to do realizacji transz, które będę otrzymywał. W czwartek mam już zapewnienie, że przywiozą pustaki(połówki i 60 sztuk całych). Dostawca nie powiedział mi jaka będzie cena, mam nadzieję, że się nie zdziwię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2007.05.24

 

Właśnie otrzymałem kolejną dostawę pustaków. Zamówłem 700 (połówek) i 60 całych 24 cm. Muszę przyznać, że część pustaków była trochę obita, mam nadzieję, że mój Bob budowniczy nie będzie marudził. Uwieczniłem zmagania mojej ekipy:

 

http://images20.fotosik.pl/387/dd697c350e23c79fm.jpg

 

Ekipa sprężała się tak szybko, że wyładowywanie pustaków zajęło nam 40 minut. Wojtek był nowym członkiem naszej grupy:

 

 

 

http://images21.fotosik.pl/332/54fb1fd6f5bb8e68m.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

W piątek byłem u Pana Andrzeja B. celem omówienia szczegółów dotyczących budowy domu. Pojechałem do niego z żoną oraz moją córeczką Zosią. Pan AB obejrzał znowelizowane projekty i stwierdził, że powierzchnia stropu jest zbyt duża i należy wykonać strop gęstożebrowy TERIVA. Przyjąłem to do wiadomości i oznajmiłem, że TERIVA w naszym rejonie jest nieosiągalna. Mój „Bob budowniczy” zadzwonił do swojego znajomego i zapytał, czy ma namiary na człowieka w Jonkowie/k Olsztyna, który w ramach małej manufaktury zajmuje się wytwarzaniem stropów gęstożebrowych. Trochę drażnił mnie ten upór i twierdzenie, że tylko TERIVA i nic więcej. Zapytałem, czy nie ma żadnej alternatywy dla tego stropu i dlaczego nie można go wylać metodą tradycyjną. Pan AB po zastanowieniu się stwierdził, że mogę jeszcze zastanowić się nad płytami żerańskimi, które także w tym przypadku będą doskonałe na dużą powierzchnię. Pierwsza myśl, która przyszła mi do głowy, to- płyty będą pękać!

 

Wyjechałem od Pana A.B. załamany i lekko rozdrażniony. Jeszcze front robót się nie rozpoczął a już takie problemy. A.B. dał mi wykaz materiałów, które mam przygotować do rozpoczęcia robót i oświadczył, że budowę rozpoczyna tydzień wcześniej, czyli w dniu 11 czerwca 2007 roku.

 

Prawdę mówiąc to wcale mnie to nie ucieszyło, muszę kupić dziennik budowy, wysłać do starostwa informację o rozpoczęciu inwestycji oraz zbudować pomieszczenie techniczne na sprzęt i materiały.

 

Zostaje mi jeszcze wizyta u Pana Andrzeja U. mojego adaptatora….

 

 

http://images1.fotosik.pl/152/e2efc487a07f8203m.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oto wykaz materiałów, które jeszcze muszę dokupić:

 

Stal fi 12 - 1 tona - koszt 3700 zł.

 

Stal na strzemiona fi 6 - 200 kg - (w prętach) - koszt 670 zł.

 

Drut wiązałkowy - 15 kg - 84 zł.

 

Cement ekspert 42,5 (dawna 1) - 6 palet - 1 tona 580 zł. - koszt 4640 zł.

 

Wapno - 1 paleta - 1 tona 570 zł. - koszt 700 zł.

 

Papa termozgrzewalna- 7,5 m2- koszt 60 zł.

 

Gwoździe - 2,5 cala, 3,5 cala i 4,5cala - po 5 kg - koszt 75 zł.

 

Razem - około 10000 zł.

 

http://images21.fotosik.pl/333/d4c1dc4b8b444150m.jpg

 

 

To jest rzut moich piwnic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2007.06.05

 

W dniu dzisiejszym mój teść razem z Tadeuszem przystąpili do budowy pomieszczenia technicznego na narzędzia i materiały. Domek powstaje z tzw. "obladrów".

 

a oto efekty pracy:

 

http://images11.fotosik.pl/66/74bc899d59856105.jpg

 

Z pracą uwinęli się bardzo szybko, powstał jednak mały problem. Zabrakło im desek na obicie dachu. Musieliśmy przełożyć pracę na kolejny dzień. Mam nadzieję, że z budowaniem Zenita nie będę miał takich problemów.

 

 

http://images12.fotosik.pl/61/267eacf0b4023e2f.jpg

 

 

Umówiłem się z moim wykonawcą, że prace budowlane rozpocznie po 18 czerwca 2007 roku. Muszę do tego dnia załatwić około 350 stempli, stal, cement, piasek i wapno. Mam nadzieję, że do tego dnia wodiociągi założą mi wodę.

 

http://images21.fotosik.pl/358/eed169f94a952dfa.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2007.06.09

 

Kolejny dzień ciężkiej pracy na budowie. Postanowiliśmy z teściem dokończyć budowę pomieszczenia technicznego. Z samego rana przesunęliśmy go o 2 metry do tyłu. Dzień zapowiadał się cudownie (pod warunkiem, że się leży na plaży nad ciepłą wodą)... a tu ciężka harówa... O godzinie 9.30 pojechaliśmy po "obladry" do tartaku... wyliczylismy, że potrzebujemy około 35 sztuk desek o długości 3.50 cm. Po wybraniu desek zapłaciłem za nie 13.80 zł i zadowolony pojechałem po gwoździe i pilnik do piły elektrycznej. Gwoździe kupiłem 3 i 4 calowe (cena 16 złotych) Na budowie zaczęła się nasza droga przez mękę... W temperaturze 33 stopnie prowadziliśmy prace budowlane. Przybiliśmy deski i położyliśmy papę. Efekt końcowy wyglądał tak:

 

 

http://images22.fotosik.pl/143/9b7f6927d99654a4.jpg

 

 

W piątek przyszedł Pan geodeta i za 250 złotych wytyczył mi dom na działce:

 

http://images12.fotosik.pl/71/6dcc00efd1b2fe3a.jpg

 

 

Moja żona była bardzo zaskoczona, że nasz domek zajmuje tak dużo miejsca na działce. Musiałem jej tłumaczyć, iż domek został wytyczony z pewną nadkładką, po metrze z każdej strony. Generalnie nie będzie to mały domek i trochę tej działki zajmuje....

 

Mam już także żwir płukany, taka kupka piasku kosztuje 600 złotych... oj jakie to wszystko jest drogie.

 

http://images12.fotosik.pl/71/328aae73fbdb63b6.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2007.06.10

 

Postanowiłem skorygować swój błąd i niedopatrzenie. Powinienem na początku mojego dziennika zamieścić rzuty mojego Zenitka. Drodzy przyszli i obecni inwestorzy oto moje zdjęcia Zenita (projekt) wraz ze zmianami, które wprowadziłem:

 

http://images22.fotosik.pl/144/85e3021727b4a1d3.jpg

 

widok z tyłu budynku

 

http://images11.fotosik.pl/72/3562d104c74d988d.jpg

 

 

a tak wyglądają zmiany w moim projekcie;

 

http://images22.fotosik.pl/144/6c3c987c847d2870.jpg

 

 

Jeżeli chodzi o zmiany, to garderobę przesunąłem na koniec budynku, z dwóch łazienek zrobiłem jedną dużą. Następnie podpiwniczyłem cały budynek, rewelacja....

 

http://images12.fotosik.pl/72/547e5c73759d0dad.jpg

 

W piwnicy będę miał cztery duże pomieszczenia, największe będzie liczyło 50 metrów.... rewelacja. Wejście do piwnicy usytuowane jest w garażu, a także na zewnątrz za oknami od jadalni...

 

 

http://images12.fotosik.pl/72/f45476781c7dee75.jpg

 

a tak wygląda bok domku z podpiwniczeniem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odwieczny dylemat budowniczych (czytaj inwestorów, którzy stawiają swój pierwszy dom) Czy na dach kłaść dachówkę, czy blachodachówkę.. tak, doszedłem do wniosku, że będzie to dachówka Ruup Ceramika Sirius 13:

 

http://images11.fotosik.pl/69/ccc0ea93aa2d87f0.jpg

 

 

a tak wygląda dachówka na dachu mojego kolegi:

 

http://images12.fotosik.pl/66/29b5b926d16fb96d.jpg

 

a teraz patrzcie jak wygląda Mrcedes wśród dachówek:

 

http://images11.fotosik.pl/69/6b5c98f495db327c.jpg

 

http://images12.fotosik.pl/66/390ec6f837314d9f.jpg

 

Moja dachówka została wyceniona na 27 tys. złotych (wartość materiału razem z rynnami) Koszt Mercedesa, czyli dachówki Creaton Kera-Pfanne jest droższy o około 40 procent, czyli materiał kosztuje około 40 tys. złotych. Plusem jest to, że ta dachówka dostępna jest praktycznie od ręki. Ja Siriusa 13 załatwiłem na koniec sierpnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2007.06.13

 

Mały postęp, właśnie dzisiaj założono mi wodę na działce. Teść jak pomysłowy Dobromir wykombinował drewnianą skrzynkę i powstało takie cudo:

 

 

http://images21.fotosik.pl/368/af19c00720b69da7.jpg

 

http://images21.fotosik.pl/368/e4106cbfbb766341.jpg

 

Pomysł przedni a i wykonanie całkiem, całkiem....

 

Powoli, powoli zbliża się chwila rozpoczęcia robót budowlanych. W dniu wczorajszym przywiozłem na działkę 2000 sztuk bloczków fundamentowych, w piątek przywiozą 2 tony stali fi 12 (po 2800 zł tona... nawet tanio) oraz cement worokowany do murowania (470 złotych za tonę) Załatwiłem także beton z gruszki po 245 złotych za metr sześcienny. Ekipa sprawdzona sprężyła się na medal i wyładowaliśmy 5 transportów w trzy godziny. Jak wszystko pójdzie pomyślnie, to w sobotę będę już robił wykopy. Najważniejsze, że już mam pierwszą transzę kredytu i mogę ruszyć z budową pełną parą....Trzymajcie kciuki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2007.06.15

 

Tak, tak.... przyszła kolej na miejsce zadumy, pomieszczenie, gdzie każdy z nas może znaleźć spokój i skłonić się do przeczytania gazety, książki..... i oto jest:

 

 

http://images12.fotosik.pl/87/86d7412b655e301c.jpg

 

 

Latryna, toaleta, wychodek. Powiem Wam, że takie cudo na budowie jest bardzo przydatne i potzebne. To jest wytwór pracy mojego teścia.... jestem pełen podziwu. Ostanie wieści głoszą, że wykopy przesunęły się na poniedziałek, a we wtorek rozpoczynamy budowę pełną parą.... nareszcie.

 

http://images22.fotosik.pl/159/73d822d5c45aea6f.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2007.06.18

 

W dniu dzisiejszym zaplanowałem wykopy. Dogadałem się z kolegą, że przyjedzie swoją kopareczką i zrobimy wykop pod piwnicę. O godzinie 7.10 mój kolega mówi mi, że wystąpił mały problem, kpareczka odmówiła posłuszeństwa i nie działa. Pomyślałem.... ot koniec na samym początku.... kurczę co teraz zrobić. Kumpel popmyślał i wymyślił, pojechaliśmy do kolejnego znajomego i załawiliśmy takie cudo:

 

http://images11.fotosik.pl/83/0ade6e05fc9b1232.jpg

 

 

http://images21.fotosik.pl/375/3bf6354097aca30b.jpg

 

 

Front robóz zaczął się o godzinie 8.30. Pan od koparki z mozołem zaczął wybierać ziemię a drugi z wywrotką rozrzucał ziemię na sąsiednią działkę. Ja z kolegą od pierwszej kopareczki biegaliśmy ze sznurkiem i łapaliśmy poziom. Praca ciężka, gorąco..... W końcu złapaliśmy poziom i porównaliśmy z wymiarami w projekcie. Musiałem wziąć poprawkę na taras i wystający garaż.

 

http://images12.fotosik.pl/95/74d8cb976d8ad652.jpg

 

 

W trakcie prowadzenia wykopówy przyjechał Pan ze stemplami (330 sztuk po 3 złote). Facet sprawnie wyładował drewno i oświadczył mi z uśmiechem, że trzydzieści mam gratis.... ma facet gest, nie ma co....

 

http://images22.fotosik.pl/166/1b53d243f5aa9987.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2007.06.20

 

Godzina 7.00 Pan Andrzej B. ze swoją czteroosobową brygadą rozpoczyna pierwszy dzień budowy. Punktualność dobrze świadczy o mojej ekipie... już byłem zadowolony, że mam tak solidnych fachowców. Szalowanie przebiegało bardzo sprawnie:

 

http://images28.fotosik.pl/1/f286e028e7906147.jpg

 

http://images30.fotosik.pl/1/4ecbc73d4040445b.jpg

 

http://images29.fotosik.pl/1/a055569ab2ee1225.jpg

 

http://images30.fotosik.pl/1/5a29ce2e55029205.jpg

 

 

Jestem bardzo zadowolony z mojego majstra i jego ekipy, każdy z nich wie co ma robić i nikt nie miarkuje roboty. W jeden dzień zaszalowali ławy i ułożyli zbrojenie. W środę zamówiłem 20 metrów sześciennych betonu z gruszki. Beton zamówiłem z Brodnicy. Zapłacę za metr sześcienny betonu 240 złotych plus 150 złotych za pompę (godzina pracy).

 

http://images29.fotosik.pl/1/ae37fc63fb30c1ce.jpg

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2007.06.21

 

Dziennika budowy ciąg dalszy... W dniu wczorajszym ekipa sprężała się i dokończyła szalowanie ław fundamentowych. W środę o godzinie 12.00 zamówiłem z Brodnicy gruszkę z betonem i pompę. Wyglądało to tak:

 

http://images29.fotosik.pl/2/6d0ce612a8d4f8dc.jpg

 

Pompa była nieziemska i robiła na wszystkich niesamowite wrażenie

 

http://images24.fotosik.pl/2/5d7fc3f6f15eb802.jpg

 

http://images29.fotosik.pl/2/94cbf7a84e114347.jpg

 

http://images26.fotosik.pl/2/d42d7a16bd45000f.jpg

 

 

Pompa kosztowała mnie 600 złotych (Pan z Brodnicy policzył sobie za 4 godziny pracy a faktycznie pracował 1 godzinę i 20 minut - zdzierstwo, nie nawidzę jak ktoś mnie naciąga na pieniądze. Przy odpowiedniej okazji zrobię temu Panu odpowiednią reklamę na forum).

Mimo tego pompa prezentowała się okazale na tle błękitnego nieba:

http://images29.fotosik.pl/2/2360781e7e8b99a2.jpg

 

http://images25.fotosik.pl/2/4d18a88225695c1a.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2007.06.21

 

W czwartek, czyli jedną dobę po wylaniu betonu na ławy ekipa Pana Andrzeja B. przystąpiła do budowania z bloczków fundamentowych piwnicy. Zamówiłem 2500 bloczków i wiem, że pewnie tysiąc będę musiał jeszcze zamówić. Pomimo tego, że dzień był upalny ekipa zabrała się do roboty. Każdy z pomocników pracował na swoim odcinku pracy. Majster ze starszym Panem zajęli się murowaniem ścian piwnicy, kolejny mieszał beton i dowoził na miejsce murowania. Następny zrzucał bloczki fundametowe do murowania. Miło było popatrzeć na ich pracę.

 

http://images27.fotosik.pl/3/0d0e063cb6a9d10d.jpg

 

http://images25.fotosik.pl/3/d832c5e6daed44c0.jpg

http://images26.fotosik.pl/3/96c18d383a65912b.jpg

 

 

Ciężko przebiega proces budowania. Mój adaptator przyjechał dzisiaj na budowę i wytłumaczył Panu A.B. jak ma uzbrojić i zalać strop pomiędzy piwnicą a parterem. Po południu przyjechały dwa transporty bloczków fundamentowych (700 sztuk). Tak nawiasem mówiąc musiałem je rozładować razem z kierowcą- moja ekipa kończyła pracę na budowie i zmywali się do domu. Dorywczo i z grzeczności trochę pomogli przy rozładunku. Trochę mnie rozdrażnili.... ale to nic,nie będę ich rozpieszczał..... trochę wysiłku mi nie zaszkodziło. Zapomniał bym, powiesiłem tablicę informacyjną budowy.

 

http://images28.fotosik.pl/2/57f0fff5a00c7376.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2007.06.24

 

Budowa ruszyła całą parą. Pan budowniczy Andrzej B. wraz z czteroosobową ekipą sprawnie budują moją piwnicę.

 

http://images27.fotosik.pl/5/d00adccf2aac0449.jpg

 

http://images25.fotosik.pl/5/6e14b643fb53c6e3.jpg

 

http://images25.fotosik.pl/5/287eb2ba32e10f7f.jpg

 

Moja Sarunia lat 12 i 6 miesięcy na tle murowanej piwnicy. Okazało się, że piwnica będzie składała się z 16 poziomów, czyli na budowę piwnicy będę potrzebował około 350 bloczków fundamentowych. Przez tą piwnicę, to pójdę z torbami. W ciągu czterech dni ekipa praktycznie zbudowała piwnicę w naszym nowym domku.

 

http://images26.fotosik.pl/5/c95346205c015982.jpg

 

Front robót przerywany był przelotnymi opadami deszczu. Taka pogoda nie przeszkodziła jednak w budowaniu

 

http://images25.fotosik.pl/5/924efc1dec97f6b2.jpg

 

http://images30.fotosik.pl/5/8132536f277dfa24.jpg

 

http://images30.fotosik.pl/5/4ab6e190f75ee33c.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2007.06.25

 

Dziennik pokładowy poniedziałek roku pańskiego 2007 .... a lądu ciągle nie widać. Moja ekipa w dniu dzisiejszym uzbroiła i zalała strop stanowiący podłogę w garażu. Podłoga w garażu została obniżona o dwa bloczki poniżej poziomu zero. Pozwoli mi to na obniżenie wjazdu do garażu.

 

http://images30.fotosik.pl/7/8b4cf7b21eaa605f.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...