Agusia i Marco 06.11.2007 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 Przepr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saraha 07.11.2007 21:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2007 Hmmm... Na początek refleksja - grupa bydgosko - toruńska poczuła się przeze mnie zaatakowana, nie wiem dlaczego. Może to tylko chwilowy brak poczucia humoru, a może... No lepiej przemilczę. Na wszelki wypadek zamknęłam się na jakiś czas, bo w sumie po co mi to? Niech krzyczą... Dziś dyskusja była też żarliwa, na pokrewny temat (choć tym razem nie ja ją wywołałam ) Dołączam do niej swój głos... Lubię mieć w domu czysto i nie znoszę czuć piasku pod nogami. Dlatego w domu (ani w swoim, ani w cudzym) nie noszę butów. A cena podłogi (sic!) nie ma tu nic do rzeczy! Tak z innej beczki - witam mojego NOWEGO CZYTELNIKA - A... Ty wiesz, że o Ciebie chodzi, mam nadzieję, że będziesz zaglądać. Teraz do Dziennika, a za jakiś czas do ogródka! Wczoraj dostałam pierwszą wycenę okien i rolet. Pan, do którego straciłam już nieco serce (strasznie dłuuugo wyceniał te okna) jednak przysłał, co obiecał i jeszcze ładnie przeprosił. Ok - każdy ma prawo do urlopu i poślizgu czasem... Tak więc - pozdrawiam Panie Łukaszu i dziękuję. Wycena mnie nieco powaliła!!! Z okien nie zrezygnuję (), nie będę też raczej oszczędzać na ich jakości i wyglądzie - trudno. To bardzo ważna część domu przecież... Może jednak powinniśmy zastanowić się nad rezygnacją z rolet? No jedno jest pewne, nie zaszalejemy i nie zdecydujemy się na elektronicznie sterowane i programowane rolety z silniczkami. A mogło być tak pięknie... No cóż... Okna dachowe też kurcze będą kosztowały majątek... Wycenili nam "Roto", może ktoś wie, czy są dobre? Bo rozumiem, że to z tej droższej półki? Muszę poczytać... Na razie się dopiero przymierzamy - do czasu, kiedy faktycznie okna będą nam potrzebne, ceny na pewno się zmienią. A teraz idę sobie do łóżeczka... Dziś wcześnie, bo kończę "Cień wiatru" i strasznie jestem ciekawa, co będzie dalej i jak to wszystko się właściwie kończy... http://merlin.pl/images_big/1/978-83-7495-164-7.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saraha 08.11.2007 14:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2007 No za dużo to nie poczytałam, zasnęłam jak dziecko... Niestety... Dziś chyba poprzeliczam dokładnie okna, czyli ofertę przełożę z polskiego na nasze, zobaczymy, co z tego wyjdzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saraha 21.11.2007 11:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 Trwa wędrówka po "oknach"... Okazuje się, że decyzja, jakie mają być w domu okna i jakie rolety jest znacznie bardziej skomplikowana niż nam się wydawało. Jak zawsze im dalej w las, tym więcej drzew. Im więcej rozmów, tym więcej niewiadomych. Rozmowy prowadzimy już z trzema firmami (budrop, okna plus i oknovid). Ceny w każdej z firm nieco inne... Nie to jednak najdziwniejsze... W końcu mamy wolny rynek, poza tym stawiamy na jakość, nie na cenę (w granicach rozsądku oczywiście). Najdziwniejsze jest to że każda firma zwraca uwagę na inne problemy, inne uwarunkowania i skłania do innych kompromisów. części decyzji na razie nie musimy podejmować, ale niektóre - jak choćby ta o rozmieszczeniu i rozmiarach otworów okiennych - powinna zapaść niebawem! A tu każdy mówi inaczej, radzi co innego... A my już głupiejemy! Z dobrych wieści - dziś Mąż Mój Kochany zawiózł do Gazowni wniosek o przyłączenie gazu. Nagle nam się "pospieszyło", bo dowiedzieliśmy się, że mapka wykonana przez geodetę straci niebawem swoją ważność, a Gazownia sobie życzy, by nie straciła Teraz kazali8 już czekać tylko na umowę, którą przyślą do podpisania. Potem trzeba będzie zapłacić 2.800 zł i na razie tyle na temat gazu Chyba I jeszcze z dobrych... - wczoraj odkryłam - sama, we własnych dokumentach, ale się zdziwiłam! - że mam zaświadczenie o utworzeniu księgi wieczystej na działkę Z numerem i innymi danymi. Bardzo mnie to rozbawiło, bo - jak się okazało - leżało sobie spokojnie od 4 lat razem z Aktem Notarialnym, a ja byłam przekonana, że muszę je dopiero w sądzie załatwiać, co dla mnie było problemem, bo sąd działa sobie w godzinach mojej pracy Jak to miło we własnej szafie znaleźć taki skarb. Swoją drogą, może wiecie, to nie jest pewnie to samo, co "wypis z księgi wieczystej"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saraha 25.11.2007 16:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2007 NO TO MAMY EKIPĘ!!! Podpisaliśmy umowę z budowlańcami na stan surowy otwarty z dachem, dachówką, oknami połaciowymi, wylaniem tarasów i schodów (zewnętrznych i wewnętrznych), podsufitką... Termin rozpoczęcia prac - marzec 2008 (o ile pogoda pozwoli oczywiście), termin zakończenia prac - 15 sierpnia 2008. Podobno to realne i panowie twierdzą, że skończą wcześniej. No zobaczymy... Na szczęście udało nam się wcisnąć do umowy punkt o karze potrącenia z wynagrodzenia 0,5 % za każdy dzień "zwłoki", albo jak kto woli - powtarzając za Joanną Chmielewską - "zewłoki". Teraz czas na znalezienie kierownika budowy... ... cdn. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saraha 30.11.2007 09:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2007 Dziś nasz architekt ma złożyć adaptację projektu wraz z wszystkim dokumentami do starostwa. Ciekawe, jak długo poczekamy na pozwolenie na budowę? Oj ważny i trudny etap za nami!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saraha 08.12.2007 16:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2007 Nooo... To architekt nie złożył papierów, jak zapowiadał, bo nie zdążył! Przyznam, że się wkurzyłam Bierze taką kasę, że mógłby już dotrzymać terminu! Szczególnie, że takie spóźnienie może namieszać, bo kończy nam się ważność mapki geodezyjnej!!! Ostatecznie papiery zostały złożone do starostwa w poniedziałek, 3 grudnia. Podpisaliśmy też umowę z energetyką i mamy do podpisania umowę z gazownią. Kolejne kroczki... Po wielu rozmowach w sprawie okien nadal nie wiemy, co jak i gdzie... Na szczęście na razie nie musimy jeszcze wiedzieć W zeszłą sobotę - przypominam, że pogoda była wyjątkowo spacerowa, lało równo!!! - pojechaliśmy oglądać domki w okolicy, podpatrzeć to i owo. Brnąc w strugach deszczu i błocie () połaziliśmy po okolicy i między innymi zdecydowaliśmy, że nie podobają nam się okna z Oknovidu. Na placu boju pozostają więc póki co - Drutex i Oknoplus. Ten ostatni kosmicznie drogi... No nic... Myślimy dalej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saraha 10.04.2008 19:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 Oj daaaaawno mnie tu nie było Ale... To wcale nie znaczy, że domek nie rośnie. To jedynie znaczy... że rośnie też coś, a właściwie ktoś jeszcze i pochłania całą moją uwagę. Jednak... Postanowiłam uzupełnić DZIENNIK i prowadzić go dalej. W tym wpisie więc powoli będę opowiadać o wszystkim, co zaległe, w następnych - już na bieżąco, co się dzieje na budowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saraha 10.04.2008 20:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 Obecnie jesteśmy na etapie fundamentów. Bloczki wymurowane, zbrojenie wieńca gotowe, szalowanie wieńca w trakcie. W sobotę lub w poniedziałek będą wylewać beton... W porę (w ostatniej chwili) skapnęliśmy się, że instalację odgromnikową trzeba już teraz podpiąć do zbrojenia słupów. Udało się załatwić elektryka. Bednarkę przygotował w jeden dzień Co do fachowców - mamy super Kierownika Budowy - rewelacja. Ekipa - też nie narzekamy. Instalacje hydrauliczne, wentylacja mechaniczna, ogrzewanie - wszystko w rękach niejakiego T. i jego firmy - wiążemy z nim spore nadzieje, zobaczymy. Póki co wszystkie potrzebne wypusty zrobił lub robi. Prąd mamy - choć nie bez przygód i chyba przepłaciliśmy za przyłączenie i skrzynkę. Wodę mamy i to podwójnie, choć nie do końca o to nam chodziło. Ponieważ z podłączeniem do wodociągu gmina zwlekała, a i tak zamierzaliśmy wiercić studnię do podlewania ogrodu - zrobiliśmy odwiert, kupiliśmy tymczasową pompę i wodę mamy. Tymczasem, kilka dni temu gmina nagle przed naszym ogrodzeniem pojawiła się rura wodna. Taki wypust, na samym środku miejsca na furtkę - przepięknie po prostu. Mimo że rozmawialiśmy już z gminą, że teraz już nie chcemy, że dopiero, jak będzie budynek. Tak, żeby nie było konieczności budowania studzienki na licznik. Cóż... Rura stoi. Zaplombowana A niech stoi - jak musi Nadal nie do końca zamknęliśmy sprawę okien. Im więcej o nich rozmawiamy z fachowcami, tym więcej pojawia się problemów. Szczególnie w sprawie rolet. Na polu bitwy zostały 2 firmy - Drutex z Budropu i M&S z Villi Gertrudy. Wyceny bardzo podobne - każda oferta ma plusy i minusy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saraha 11.05.2008 11:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2008 Dobra... Ponieważ - jak widać - nadrabianie zaległości mi jakoś nie idzie, będę robiła wpisy bieżące, a reszta... No kiedyś znajdę przecież czas i na to... Obecnie jesteśmy na etapie ścian Mury rosną Powoli poszczególne pomieszczenia nabierają kształtu, co jest baaaardzo przyjemne. Na razie ekipa wymurowała do wysokości otworów okiennych, w przyszłym tygodniu pewnie dojdą do nadproży. Budujemy z solbetu, ale jedną ścianę nośną wewnętrzną z silki, bo ma podobno znacznie lepsze parametry dźwiękoszczelne, a jest to ściana między kotłownią (z rekuperatorem chyba) a sypialnią mojej mamy. oto kilka aktualnych fotek: "moje" brzozy (i ściana kuchni): http://images34.fotosik.pl/248/1e15c4ddcaee4e3a.jpg wejście do domu: http://images27.fotosik.pl/210/16ccb2b1eba16cd9.jpg tu będą okna kuchenne: http://images34.fotosik.pl/248/2adb04296c7f1cc3.jpg garaż: http://images23.fotosik.pl/210/8460bc2f08c87b5c.jpg narada nad kominem - ostateczna decyzja - rozebrać... http://images33.fotosik.pl/248/e9caf8b2505f5351.jpg no i rura podpisana "rura" , nie wiemy, kto ją tak oryginalnie podpisał: http://images31.fotosik.pl/248/abd735757137caa3.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saraha 28.11.2008 22:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2008 Ponieważ systematyczne prowadzenie dziennika mi nie wyszło, a jego uzupełnianie wstecz też tak sobie idzie dla wszystkich ciekawych postępów na naszej budowie wklejam kilka fotek z ostatnich dni. Domek rośnie i nabiera kształtów. Pierwszy śnieg na naszym dachu! http://images32.fotosik.pl/408/797fe7b15f1905db.jpg http://images40.fotosik.pl/35/ebe7049248ca4fdc.jpg http://images36.fotosik.pl/35/cf098eec0c518f50.jpg Na parterze jest, a raczej było tydzień temu tak: salon http://images38.fotosik.pl/35/4b40097409376f65.jpg http://images27.fotosik.pl/299/e9faea0983d25ac4.jpg kuchnia i schody http://images25.fotosik.pl/299/e332f7aa26676752.jpg i wyjście na zadaszony taras http://images29.fotosik.pl/299/3cf0bc6532a9b7ee.jpg a poddasze wkleję jutro, bo już oczka mi się kleją... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saraha 02.12.2008 12:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2008 Mamy już prawie ocieploną elewację, tynki też kończą, a ja zaczęłam chodzić po salonach z łazienkami, podłogami, kuchniami.... Tyle decyzji trzeba podjąć i tyle pieniędzy wydać Fotki mam, ale sił mi brak dzisiaj, więc może jutro... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saraha 08.12.2008 22:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 Dziś byłam w salonie z łazienkami, jeju, ile tego! Jestem pozytywnie zaskoczona, sporo naprawdę ładnych rzeczy! Ale, że wybór spory, nie mam pojęcia, jak się zabrać do wybierania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saraha 03.09.2009 20:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 No.... to kolejne mocne postanowienie poprawy. Wiem, wiem, już kilka razy obiecywałam sobie i innym, że będę prowadzić ten dziennik i co? Ano nic. Może jednak teraz będzie inaczej? Ponieważ zaległości mam kosmiczne, zaczęłam od wrzucenia fotek do albumiku. Oto link: Link do albumu NASZEGO DOMKU Sporo się u nas zmieniło Powoli szykujemy się do przeprowadzki, choć im więcej mamy zrobione, tym dalej wydaje się koniec, ciągle jakieś nowe sprawy, problemy, decyzje... No ale to wiecie, wszyscy pewnie przechodzimy przez to samo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saraha 20.09.2009 10:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2009 No i mam problem, bo zdjęcia z albumu Picassy, który jednak lubię najbardziej (fotosik mnie strasznie denerwuje) pojawiają się w muratorze na chwilę, po czym giną... Przerobiłam to już na kilku wątkach, na których próbowałam pokazać kilka fotek. Może ktoś z Was wie dlaczego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saraha 07.10.2009 22:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 Dziś pojechałam na budowę (jak długo jeszcze to będzie "budowa"?) w takim sobie humorze. Mam już serdecznie dosyć tych wszystkich "fachowców", którzy robią co chcą i jak chcą, co gorsze - kiedy chcą! I co jeszcze gorsze - za ile chcą!!!! Przejechałam sobie przez las (znalazłam ostatnio taką piękną, wyboistą, ale piękna drogę), wyszło słońce i humor mi się poprawił zanim jeszcze dojechałam na miejsce. A jak już dojechałam i zobaczyłam swój cudny, wymarzony dom; pomalowany i z grubsza wykończony poczułam się taka szczęśliwa, że już żaden fachowiec mi nie straszny! Elewacja pomalowana! http://lh6.ggpht.com/_6RbJ4Yps8i4/Ssz56I9dXpI/AAAAAAAABIM/pJSHMSGgKKs/DSCN0062.JPG http://lh5.ggpht.com/_6RbJ4Yps8i4/Ssz59bpXxEI/AAAAAAAABIo/xEbXetOXGXg/DSCN0078.JPG http://lh3.ggpht.com/_6RbJ4Yps8i4/Ssz57cq1PwI/AAAAAAAABIU/8QR8Au9d_P8/DSCN0064.JPG http://lh5.ggpht.com/_6RbJ4Yps8i4/Ssz594Pp51I/AAAAAAAABIs/8KDQW-Svh5M/DSCN0086.JPG http://lh5.ggpht.com/_6RbJ4Yps8i4/Ssz58fDL63I/AAAAAAAABIg/OnsnnR-HdMk/DSCN0073.JPG Nie wiedzieliśmy, jak zabrać się do wyboru koloru. Próbki na paletach są tak małe i tak - jak się okazało różnią się od tego, co w efekcie wychodzi, że przerażało nas to. W efekcie trochę na czuja wybraliśmy kolor, kupiliśmy jedną puszkę (15 l wrrrr, że też nie robią próbek) i pomalowaliśmy kawałek. Kolor nam się spodobał, ale wydawał się za jasny. Zaryzykowaliśmy i resztę kupiliśmy już bez próbowania farbę o ton ciemniejszą. I udało się - trafiliśmy w dziesiątkę. Bardzo mi się podoba ten kolor i według mnie świetnie pasuje do naszej dachówki i klinkieru. Jak myślicie?[/url] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saraha 07.10.2009 22:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 Wejście już jest, nadal jednak problem stanowią schody, ale o tym potem. http://lh3.ggpht.com/_6RbJ4Yps8i4/SskhoLQZ8rI/AAAAAAAABGY/60nmst_GUuA/DSCN0019.JPG http://lh5.ggpht.com/_6RbJ4Yps8i4/SskXe7hk9nI/AAAAAAAABDk/6G7LTyyfjf0/sm_DSC02253.JPG Drzwi - też wynik wielu dyskusji i poszukiwań - całkowicie spełniły moje oczekiwania. Baaardzo mi się podobają, mo0gę na nie patrzeć bez końca! Do tego stopnia nas zachwyciły, że wróciliśmy do pomysłu szklanych drzwi między wiatrołapem a holem. Wcześniej, ze względu na cenę, zrezygnowaliśmy z nich. Teraz uznaliśmy, że grzechem byłoby jednak przysłonić zwykłymi drzwiami widok z wnętrza domu na drzwi wejściowe. http://lh4.ggpht.com/_6RbJ4Yps8i4/SprlGrFb5EI/AAAAAAAAApY/i1IE5gulGiY/sm_DSC00200.JPG szczególnie, że ze względów technicznych, wiązałoby się to też ze zwężeniem otworu między wiatrołapem i holem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saraha 07.10.2009 22:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 Zadaszona część tarasu jest już wyłożona klinkierem, stoi też już zewnętrzny kominek - grill. Jak się podczas jego stawiania okazało, mamy z mężem odmienne koncepcje jego wykorzystywania. Dla mojej drugiej połówki ma to być przede wszystkim grill. Mnie marzą się jesienne i wiosenne dni przy grzejącym nieco zimne już powietrze kominku. Pomyślcie - zawinięta w koc, z gorącą kawą i książką na tarasie przy kominku... Hmmm... Zobaczymy czy choć raz uda mi się spędzić tak trochę czasu. W każdym razie kominek stoi. Podłogę na tarasie będziemy już raczej obkładać płytkami w przyszłym roku. Obecnie brak czasu i kasy. http://lh3.ggpht.com/_6RbJ4Yps8i4/SprV9rbyA8I/AAAAAAAAAlU/uCLubi1OnF4/sm_DSC00800.JPG http://lh3.ggpht.com/_6RbJ4Yps8i4/Sprjcz7p_oI/AAAAAAAAAo8/QIINmhXEsCs/sm_DSC00181.JPG http://lh3.ggpht.com/_6RbJ4Yps8i4/SprjceT7CBI/AAAAAAAAAo4/dFntBvi9U1w/sm_DSC00180.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saraha 07.10.2009 23:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 Parter z grubsza wygląda tak (fotki są z ostatnich tygodni, a że sporo się ostatnio zmienia, to nie wszystkie są aktualne, większość jeszcze bez kuchni): http://lh6.ggpht.com/_6RbJ4Yps8i4/SsXwnt6CkmI/AAAAAAAAA74/6cQUmeFA8w4/DSC01870.JPG http://lh5.ggpht.com/_6RbJ4Yps8i4/SsXwnAej4AI/AAAAAAAAA70/dBm6zdNcTO0/DSC01866.JPG http://lh4.ggpht.com/_6RbJ4Yps8i4/SsXwmH9mMtI/AAAAAAAAA7s/7nNTIuQLno0/DSC01862.JPG http://lh3.ggpht.com/_6RbJ4Yps8i4/SprlvAVkYtI/AAAAAAAAAp0/Yz5kt5DZBIg/sm_DSC09595.JPG http://lh6.ggpht.com/_6RbJ4Yps8i4/SskReG6kaNI/AAAAAAAABAg/FnmUvDwrino/sm_DSC01796.JPG http://lh4.ggpht.com/_6RbJ4Yps8i4/SskSId0p7sI/AAAAAAAABA0/CEeezSxcIqQ/sm_DSC01766.JPG http://lh6.ggpht.com/_6RbJ4Yps8i4/SskSJlja3SI/AAAAAAAABA8/QfNjBrT4iDU/sm_DSC01771.JPG http://lh3.ggpht.com/_6RbJ4Yps8i4/SskSJztuFOI/AAAAAAAABBA/D44WSJTOUd4/sm_DSC01772.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saraha 07.10.2009 23:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 Mamy już od dość dawna nawet parapety na parterze. To taki mały przedsmak schodów, bo z tego samego drewna i robione przez tego samego wykonawcę. Są piękne, choć trochę już zapomniałam jak wyglądają, bo zaraz po tym, jak zostały osadzone, szczelnie je przykryliśmy. http://lh6.ggpht.com/_6RbJ4Yps8i4/Spry4-h8lUI/AAAAAAAAA0c/NU69EdnWIWA/sm_DSC08166.JPG http://lh3.ggpht.com/_6RbJ4Yps8i4/Spry4dLvaNI/AAAAAAAAA0Y/JMwX6IxGn2A/sm_DSC08163.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.