Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Między nami i brzozami [dziennik sarahy] - komentarze


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 148
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

A ja mam do Ciebie też fotograficzną prośbę...

Wciąż nie możemy się zdecydować czy zrobić sobie dodatkowe doświetlające okienko nad schodami na poddasze, a którego to oczywiście w oryginalnym projekcie nie ma.

W związku z tym, że u Was zostało takie okienko dodane, prosiłbym o zrobienie jakichś fotek od strony kuchni (bo widziałem, że zrezygnowaliście zupełnie z tej pół-ścianki działowej na schodach) i z poziomu poddasza czy schodów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam do Ciebie też fotograficzną prośbę...

Wciąż nie możemy się zdecydować czy zrobić sobie dodatkowe doświetlające okienko nad schodami na poddasze, a którego to oczywiście w oryginalnym projekcie nie ma.

W związku z tym, że u Was zostało takie okienko dodane, prosiłbym o zrobienie jakichś fotek od strony kuchni (bo widziałem, że zrezygnowaliście zupełnie z tej pół-ścianki działowej na schodach) i z poziomu poddasza czy schodów.

 

Oj ja szczerze polecam to okno, wręcz namawiam na nie! Podpatrzyliśmy je w innym M08 i uważam, że to była jedna z najlepszych naszych decyzji! Niesamowicie oświetla środek domu, zmienia charakter schodów, aż nie wyobrażam sobie klatki schodowej bez niego. Naprawdę! Postaram się zrobić jutro fotki, o które prosisz, ale to akurat trudne miejsce do fotografowania.

 

I jeszcze kilka słów w sprawie okien dachowych. My w sumie dodaliśmy 4 (i jeszcze przeszkliliśmy wyłaz), czyli podwoiliśmy liczbę z projektu. I ani jednego z nich nie żałujemy. Dzięki temu nad klatką schodową i przeszklonemu wyłazowi po drugiej stronie korytarza mamy poddasze jaśniejsze nawet niż pełen okien parter. Dzięki oknu w dziecięcej łazience mamy z małej norki całkiem sympatyczną łazieneczkę i możliwość wygodnego korzystania z wanny. Dodatkowe okno w pokoju synka pozwoliło z północnej sypialni zrobić jasny pokój z popołudniowym światłem zachodzącego słońca. Pod tym oknem w przyszłości stanie biurko młodego ;) Okno dachowe w sypialni, to spełnienie marzenia o niebie nad łóżkiem i nocnych odgłosach deszczu, jak za czasów wakacji pod namiotem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarek EM08 a to fotki dla Ciebie. Nie wiem, czy Ci coś dadzą, bo trudno zrobić w takim miejscu dobre zdjęcie. Powtórzę jednak raz jeszcze - koniecznie zrób to okno, a nie pożałujesz chyba. Od wczoraj mam ma poddaszu drzwi. Jak zamkniesz wszystkie pomieszczenia, hol jest mroczny nawet z tym oknem i przeszklonym wyłazem, który mam po drugiej stronie holu. Jeżeli nie będziesz miał choć jednego z tych przeszkleń, nawet w dzień masz tam zupełne ciemności. Jak w norze. A tak - super światło i poczucie przestrzeni. Radzę też zrezygnować z sufitu i odsłonić jętki, choć to niestety rodzi spore problemy z wykończeniem tego wszystkiego. Według mnie jednak warto.

 

http://lh6.ggpht.com/_6RbJ4Yps8i4/SuLbigrtJ8I/AAAAAAAABXc/RwRIVJk6YcA/DSCN0099.JPG

 

http://lh6.ggpht.com/_6RbJ4Yps8i4/SuLbibXajaI/AAAAAAAABXY/nzTGJfjOjwg/s512/DSCN0098.JPG

 

http://lh6.ggpht.com/_6RbJ4Yps8i4/SuLbiA9L0dI/AAAAAAAABXU/0DWNUhSO_W0/s512/DSCN0097.JPG

 

u mnie hol wygląda tak:

 

http://lh6.ggpht.com/_6RbJ4Yps8i4/SuLfGaU6BeI/AAAAAAAABXg/e4k1NgIgKF8/s512/DSCN0139.JPG

 

podłoga jest w ciepłym brązie (merbau) a ściany w delikatnym beżu i jedna w pastelowej, szarej zieleni. W rzeczywistości nie jest tak sterylnie, jak się wydaje na zdjęciu. A ta biała wnęka jest na szafę wnękową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj saraha,

 

Przypadkowo odkryłam Twój dziennik i szczęka mi opadła :o Masz tak piękny dom, że wpatrywałam się jak zahipnotyzowana - serio - zwłaszcza łazienka na poddaszu mnie zachwyciła. Mój mąż namawia mnie na drewno w łazience, do tej pory byłam sceptyczna, ale efekt jest po prostu powalający... :)

 

Będę dalej śledzić wykończeniówkę - pozdrowienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4

 

Oj bardzo mi miło, witaj i zapraszam do kolejnych wizyt, postaram się, by było co ogladać :)

 

Zaproszenie do wizyt przyjęłam :D Widzę, że faktycznie się starasz, by było co ogladać :D

 

Łazienka prezentuje się rewelacyjnie...jestem ciekawa, dlaczego taka różnica w kolorze drewna o której piszesz...

 

Dla mnie te widoczne jętki to świetne rozwiązanie. Czy one są bielone?

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj saraha,

 

Przypadkowo odkryłam Twój dziennik i szczęka mi opadła :o Masz tak piękny dom, że wpatrywałam się jak zahipnotyzowana - serio - zwłaszcza łazienka na poddaszu mnie zachwyciła. Mój mąż namawia mnie na drewno w łazience, do tej pory byłam sceptyczna, ale efekt jest po prostu powalający... :)

 

Będę dalej śledzić wykończeniówkę - pozdrowienia.

 

Jeju, jeszcze nikt mi nie napisał czegoś tak miłego. Baaardzo mi przyjemnie, że tak Ci się podoba mój dom i cieszę się niezmiernie, że będziesz tu do mnie zaglądać. Zapraszam serdecznie. Na pewno wkleję jeszcze wiele zdjęć naszej łazienki, bo to najbardziej chyba wypieszczone pomieszczenie w naszym domku. Wymarzyliśmy sobie taką łazienkę i aż trudno nam uwierzyć, że już prawie ją mamy! W sobotę zamontowali nam kibelek, jutro stolarz ma przywieźć blat z szafką. nie mogę się już doczekać!

 

Co do drewna w łazience, też mam wątpliwości, jak się sprawdzi. Wiele osób przekonuje nas, że będzie super. Zobaczymy. Myślę, że zanim Ty będziesz urządzać swoją, ja już będę miała pierwsze doświadczenia za sobą :) Może Ci pomogą. Zajrzałam do Twojego dziennika i domyślam się, że to może nastąpić gdzieś na wiosnę, może latem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Łazienka prezentuje się rewelacyjnie...jestem ciekawa, dlaczego taka różnica w kolorze drewna o której piszesz...

 

Dla mnie te widoczne jętki to świetne rozwiązanie. Czy one są bielone?

 

pozdro

 

Też się nad tym zastanawiamy, może ten parkiet jest lepiej wysuszony i jednak jakoś preparowany, a tarcica mniej sucha i bardziej surowa? Nie wiem, nie znam się na drewnie.

 

No mnie te widoczne jętki też bardzo się podobają. Uparłam się na takie rozwiązanie już na etapie adaptacji projektu i nigdy tego nie żałowałam. Niestety jednak drewno konstrukcyjne nie jest takie ładne, jakby się chciało. Wykończenie go potem nastręcza wiele problemów. Masz rację, u mnie jest ono bielone. Od początku takie mi się podobało, ale bałam się, że zbytnio zdeterminuje wystrój i ograniczy mnie w wyborze kolorów i materiałów. Zdecydowałam się więc na kolor naturalnej sosny. Okazało się jednak, że jętki, słupy i belki są z różnego drewna, nie tylko z sosny i że jest na nich sporo sinizny. Pomalowane lakierem bezbarwnym wyglądały fatalnie. Jedynym ratunkiem okazało się bielenie, co w sumie bardzo mnie ucieszyło. Ostatecznie efekt jest chyba całkiem fajny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatecznie efekt jest chyba całkiem fajny.

 

Bardzo skromnie powiedziane :D

 

Obejrzłem kolejny krok w łazience...jeszcze bardziej mi się podoba :lol:

Gdybyś nie zwróciła uwagi na drzwi szafki, to przy tej wielkości zdjęć nie zwróciłabym uwagi na te ciapki. Ale też wolałabym, aby miały fakturę taką jak ma ścianka za sanitariatami oraz blat. Wszystko się da zrobić...

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No stolarz na szczęście obiecał, że wymieni, może nawet już dziś wymienił, ale ja nie widziałam. Siedzę sobie dzisiaj w domu z dzieckiem, a mąż na budowie. Mam nadzieję, że przywiezie dobre wieści. Strasznie się cieszę, że moja łazienka się podoba, bo włożyliśmy w nią duuużo czasu, serca, starań no i kasy. Mieliśmy nadzieję, że będzie super, ale przy tylu elementach ostateczny efekt to jednak zawsze niespodzianka :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje za odpowiedz- jestem w szoku- mialam tam lada dzien zamawiac wykładziny na cala gore i panele ale teraz to juz sama nie wiem- tzn tam nie zamowie ale nie wiem w takim razie gdzie? Pamietam ze jak rozmawialam z panem z komfortu to tez chetny to on nie byl- jak powiedzialam, ze to 50 m2 samej wykladziny to ewentualnie by mu sie opłacało :o Paranoja!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No my samej wykładziny mamy chyba ponad 100 m2, ale jakoś się panom średnio opłaca. Efekt jest taki, że mój mąż spędził całe popołudnie mierząc wszystkie zakamarki poddasza a teraz siedzi i rysuje na kompie, jak te wykładziny położyć, żeby nie było takich wielkich odpadów, bo strasznie to drogo nam wyjdzie kurcze. Jeśli chodzi o panele, to w sumie mogę polecić Europanel na rogu Fordońskiej i Szajnochy, ale nie mają wszystkich firm, a nie wiem, jakie planujesz. W każdym razie my jesteśmy z nich zadowoleni. Jeśli chodzi o drzwi wewnętrzne, to też z czystym sumieniem mogę polecić Carpentera z Inowrocławskiej (też ktoś na forum mi polecił i miał rację). Nie mam jednak pojęcia, gdzie znaleźć duży wybór wykładzin, więc pozostajemy przy Komforcie niestety.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję Dudusia i starszego Cuda w foteliku :)

 

Łazienka coraz ładniejsza. Jakie krzesełko planujesz przy toaletce? Bo widzę, że też takową zaplanowałaś :wink:

 

Mnie sie te fronty szuflad bardzo podobają, ale skoro Cię drażni,ą, to należy zmienić. Dolny kibelek też bardzo mi sie podoba. Zwłaszcza podłoga w połączeniu z płytkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...